• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Polski Ład". Poznaj szczegóły programu

VIK
15 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Program 500+ nie wpłynął na wzrost dzietności. Czy pomoże program 12 tys. + i pomoc państwa w zakupie mieszkania. Program 500+ nie wpłynął na wzrost dzietności. Czy pomoże program 12 tys. + i pomoc państwa w zakupie mieszkania.

Jedni zyskają na kwocie wolnej od podatku, drudzy stracą na wyższych składkach zdrowotnych, a do tego znów postawiono na rodziny, najlepiej wielodzietne. Rząd przedstawił założenia programu "Nowy Ład", a właściwie "Nowy gospodarczy Polski Ład".



Dziś poluzowano część obostrzeń wprowadzonych z powodu pandemii. Możemy wpaść na obiad do restauracyjnego ogródka, a na tzw. świeżym powietrzu już nie musimy nosić maseczek. Czy mógł być lepszy czas na ogłoszenie założeń programu "Nowy Ład"? Choć program rządu Mateusza Morawieckiego został zaakceptowany przez zarząd PiS już w lutym, to dopiero dziś przedstawiono do publicznej wiadomości szczegóły tego programu. Tak jak zapowiadano, rządowe propozycje "dotyczą wielu dziedzin życia społecznego oraz gospodarczego w czasie po pandemii". Jak zapewniał premier Morawiecki w mediach społecznościowych, nowy program społeczno-gospodarczy ma być "kołem zamachowym dla wyjścia z kryzysu".

Podstawą programu jest tzw. "Pięć filarów Nowego Polskiego Ładu"
  • ochrona zdrowia - nowe źródła finansowania, 7 proc. PKB na zdrowie;
  • obniżka podatków dla 18 mln Polaków;
  • emerytury bez podatku do 2500 złotych;
  • mieszkania bez wkładu własnego;
  • inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy.

Pełna treść programu "Polski Ład"

Oto kilka najbardziej kluczowych i dotyczących większość obywateli zmian
  1. Kwota wolna od podatku wyniesie 30 tys. zł. Dziś dla większości Polaków kwota wolna od podatku wynosi 3091 zł. Oznacza to, że od takiej kwoty zarobków i emerytur nie jest odprowadzany podatek. Teraz kwota wolna ma wynieść 30 tys. zł. Taka podwyżka, gdyby nie zawierała dodatkowych zmian, oznaczałaby, że w portfelu pracowników mogłoby zostać około 4,5 tys. zł w skali roku. Tak jednak nie będzie, bo zniknie możliwość odliczania składki zdrowotnej od podatku. Według ekspertów, brak możliwości odliczenia składki sprawi, że średnio i dobrze zarabiający poniosą dodatkowe koszty.
  2. W programie pojawia się też sprawa składek zdrowotnych płaconych przez przedsiębiorców, którzy dziś rozliczają się liniowo i na zasadach ogólnych. Dziś płacą zryczałtowaną składkę zdrowotną (381 zł miesięcznie w 2021 r.). Zmiana ma polegać na uzależnieniu jej wysokości od uzyskiwanych zarobków. W tej sytuacji składka zdrowotna dla przedsiębiorcy podskoczy o kilkaset, a czasem nawet ponad tysiąc złotych. Jak oceniają eksperci, zmiany będą oznaczały, że samozatrudnienie będzie mniej korzystne w porównaniu z umową o pracę przy stosunkowo wysokich zarobkach (ok. 10 tys. zł).
  3. Zaproponowano też podwyższenie II progu podatkowego. W tej chwili to 85 tys. zł rocznie, będzie to 120 tys. zł. Co to oznacza? Dochody objęte stawką 32 proc. będą dotyczyć tylko tych uzyskanych powyżej 120 tys. zł. Będzie także nowa ulga w PIT dla klasy średniej, często pomijanej w programach wyborczych.
  4. Zapowiedziano działania w celu likwidacji umów śmieciowych. Wszystkie umowy maja być oskładkowane. Docelowo ma w krótkim czasie powstać jeden mechanizm, jeden model kontraktu pracy. Znów obiecano uregulować pracę zdalną i elastyczne formy pracy.
  5. Ma też powstać ustawa, która będzie zapewniała status artysty zawodowego. Jak powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński, chodzi grupę licząca około 60 tys. artystów, którzy mają dzisiaj bardzo trudną sytuację - często brak uprawnień emerytalnych, brak składek, brak jakichkolwiek dochodów. - Chcemy, by to się zmieniło. By możliwość twórczości się rozszerzyła, by zmieniła się także sytuacja społeczna tych ludzi. Chcemy, krótko mówiąc, ich wesprzeć - powiedział Kaczyński.
  6. Wprowadzona zostanie emerytura bez podatku do 2500 zł. Według wyliczeń rządu, to oznacza, że dla dwóch-trzecich wszystkich emerytów w kieszeni zostanie 2 tys. zł netto rocznie.
  7. Obiecano też 12 tysięcy złotych dla każdej rodziny, na drugie, trzecie i kolejne dzieci, do elastycznego wykorzystania między 12. a 36. miesiącem życia. Zapowiedziano, że dotychczasowe świadczenia 500 plus i Dobry Start (wyprawka szkolna w wysokości 300 złotych) zostają na dotychczasowych zasadach.
  8. Państwo ma też pomóc niektórym grupom społecznym w zakupie mieszkania. Będzie gwarantować do 150 tys. zł wkładu własnego dla biorących kredyt lub przekaże dofinansowanie w wysokości do 160 tys. zł dla osób korzystających z mieszkalnictwa społecznego czy też dla rodzin wielodzietnych (w zależności od liczebności rodziny). Będzie możliwość uzyskania gwarancji bankowej na 100 tys. zł. Jednak ze wsparcia będą mogli skorzystać ludzie młodzi, czyli od 20 do 40 r.ż. Dla tych, którzy wezmą kredyt, kupią mieszkanie i będą mieli dzieci, od drugiego dziecka będzie spłacenie 20 tys. zł kredytu przez państwo, trzecie to 60 tys. zł kredytu, kolejne - do szóstego - po 20 tys. zł. Razem do 160 tys. zł. Chodzi o rynek wtórny i pierwotny. Ponadto, realizacja budynków jednorodzinnych o powierzchni zabudowy do 70 m kw. będzie możliwa bez pozwolenia, kierownika i książki budowy, a jedynie na podstawie zgłoszenia.
  9. Wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział, że trwają prace nad nową polityką przemysłową. Będzie ona polegała na wyodrębnieniu tych branż, które mają największy potencjał wzrostu, konkurencyjności, zdolność zdobywania światowych rynków. Wyjaśnił, że współpraca ma polegać na zawieraniu kontraktów branżowych i dyskusji z nimi na temat najlepszych rozwiązań, które mogą im pomóc. Rządowi zależy, aby to polscy przedsiębiorcy w jak najszerszym zakresie wychodzili poza granice kraju. Żeby promować polską markę wysokiej jakości również pod względem nowoczesności produktu. Zmiana Prawa zamówień publicznych ma w zgodzie z prawem UE, ułatwić też dostęp do zamówień publicznych firmom małym i średnim, a więc w przytłaczającej większości polskim. Wicepremier Gowin zapowiedział też przekształcenie Polski w "zaplecze produkcyjne, zapewniające bezpieczeństwo Europie". Zapowiedział też na wrzesień ogłoszenie nowej polityki eksportowej, zawierającej "konkretne elementy wsparcia" kredytowego, organizacyjnego, promocyjnego dla polskich produktów.
  10. Kolejne rozwiązanie to rozszerzenie estońskiego CIT dla większej liczby firm. Przypomniano, że ten model polega na przesunięciu momentu opodatkowania zysków spółki do czasu ich wypłaty.
  11. Zapowiedziano też "Program powrotu kapitału". Jest to propozycja dla Polaków, którzy mają majątek lub ukryte dochody za granicą. W jego ramach, jak wyjaśniono, będzie można powrócić z majątkiem i dochodami bez obaw o wszczęcie postępowań w sprawie unikania opodatkowania.
  12. W programie wskazano również na nowelizację ustawy Kodeksu spółek handlowych oraz zapowiedziano "możliwość konfiskowania wykorzystanego do przestępstw mienia, które należy do osób trzecich".

W marcu tego roku, zapytaliśmy naszych czytelników, czy mają nadzieję, że program "Nowy Ład" wpłynie na poprawę ich sytuacji materialnej. Aż 72 proc. odpowiedziało, że nie, a raczej obawiają się, że pogorszy ich sytuację. Tylko 17 proc. ma nadzieję, że program wpłynie na poprawę ich sytuacji, a 11 proc. sądzi, że w ogóle nie wpłynie. A jak będzie? Przekonamy się, gdy założenia staną się konkretnymi przepisami, a nie tylko... założeniami.
VIK

Opinie (1035) ponad 50 zablokowanych

  • Strach się bać

    • 39 7

  • Jeśli otrzymamy te miliardy to PIS wygra dwa razy kolejne wybory, może trzy razy. (1)

    Sprawa jest prosta, pieniądze zagłosują i to niezależnie kto je będzie wydawał bo i tak w około połowie wrócą do budżetu pod różnymi postaciami m.in w VAT , podatkach od płac, akcyz od paliw, energii itp które muszą zostać wpłacane jeśli cokolwiek się kupuje czy produkuje.

    I wówczas już Pan Prezes będzie je mógł wydawać na co zechce, nawet na "Filharmonia w Każdej Wsi".

    Miliardy owe wywindują popyt a tym samym wskaźniki gospodarcze i będzie Miło, a przez te lata PIS dokończy swoich działań, które jednym się podobają a innym mniej.

    Mi osobiście jest to obojętne bo jestem neutralny i wiem, że , a może nie wiem czy PIS prędzej utraci władzę czy też prędzej nadejdzie Królestwo Boga, daję 50%/50%

    No chyba, że jakiś kraj zablokuje te środki, wówczas poznacie prawdziwą twarz hasła

    "Polska w ruinie".

    Prędzej aniżeli możecie przypuszczać. - Pan Mateusz Morawiecki dobrze o tym wie i dlatego podpisał co tylko chcieli w Brukseli m.in "przemianę energetyczną" która będzie nas kosztować dwa razy tyle co wszystkie w tym pakiecie otrzymane/pożyczone pieniądze... bilion czterysta miliardów.

    Ta lawina pieniędzy przy okazji uruchomi kolejne wpływy np takie, że nadal będą do Polski tłumnie przybywać obcokrajowcy i kupować mieszkania co powoduje kolejne bardzo duże wpływy do budżetu, zanim mieszkanie zostanie wybudowane to już pieniądze wpływają do budżetu m.in w postaci VAT od zakupionych materiałów, akcyz od paliwa, podatków od Banków itd itp.

    Dzisiaj w Gdańsku 30% biorących kredyty mieszkaniowe to są podobno Ukraińcy.

    • 40 11

    • Jest ich 5%, biorą 30% kredytów. Ma to sens. Nie, nie ma. Pierdzielisz Waszmość głupoty.

      • 2 5

  • (1)

    Gdy politycy chcą regulować rzeczy związane z normalną, uczciwą pracą (kwestie pracy elastycznej czy zdalnej, a wcześniej praca w niedziele), to nic dobrego z tego nie może wyjść.

    • 58 9

    • er

      Tak to jest, jak ktoś się bierze za coś, czego sam nigdy w życiu nie próbował...

      • 19 2

  • Bardzo dobre zmiany (39)

    Ostatnie czasy to powiększanie rozwarstwienia społecznego.

    Oczywiste jest że osoby które mają poszukiwane zawody (lekarze czy programiści) powinni zarabiać więcej niż inni, ale przecież nie 5x czy 10x więcej, bo ich zasługa nie jest 10x większa niż normalnego pracownika który też ciężko pracuje.

    Więc o ile można zrozumieć że te dobrze płatne zawody zarabiały no niech będzie że 2x więcej niż średnia krajowa, to cokolwiek więcej to już jest kpina i farsa.

    I prawdę mówiąc jak w jakiś branżach dochodzi do takich patologii, to te patologie należy zwalczać systemem podatkowym i doskonale że pis się za wziął.

    Osoby które zarabiają mało powinny nie płacić podatków w ogóle, co pozwoli im wspiąć się na wyższy próg dochodowy, na którym zarabiając więcej płaci się umiarkowane podatki.

    A powyżej 150% średniej krajowej podatki powinny iść ostro w górę, a na każdy 1000zł zarobiony powyżej dwukrotności średniej podatek powinien wynosić z 800zł.

    Po prostu nie może być tak że dwie osoby, często z podobnym wykształceniem tylko w innych zawodach, pracują tak samo po 8h dziennie, a jedna zarabia 3000zł, a druga 30000zł miesięcznie.

    • 33 202

    • (3)

      Trzeba było się uczyć i zostać programistą albo lekarzem, jak tak D....boli.

      • 61 16

      • Gdyby byli sami programisci i lekarze (2)

        Nie miał/a/byś co do gara włożyć.
        Skąd biorą się takie indywidua?

        • 7 4

        • Na świecie jest masa tych co chcą dostarczyć coś do gara. (1)

          • 3 2

          • obrót żywnością

            na świecie, to domena sześciu organizacji gospodarczych.
            Więc chyba liczysz na chłopa z jajami albo babę z cielęciną.

            • 0 1

    • Uwierz mi że za darmo 30k nikt nie da nawet w zawodach poszukiwanych jak IT

      • 62 2

    • Tak jest, niech żyje socjalizm!!! (1)

      Przecież "wszyscy mamy takie same żołądki".

      :D

      • 45 5

      • a nie jest to prawdą?!

        Różnica pojawia się w zakresie apetytów.
        Na tym polega sukces zachodnich demokracji oraz, paradoksalnie, totalitarnych Chin.
        A nie na galopadzie korwinowskich kucy z prostymi (prostackimi) odpowiedziami na podstawowe pytania.

        Kłania się wiedza o konstrukcji organizacji społecznych, motywacji i chociażby "piramidzie Masłowa".

        Nie, nie jest to pomysł Rosji Radzieckiej. Ona też o tym zapomniała. Dopiero teraz, z trudem to odrabia.

        • 3 4

    • To niech ta co zarabia 300 ruszy mózgownica.

      • 28 1

    • (8)

      Przy takich podatkach tym najlepiej zarabiającym odechce się pracować i z czego będą się brały pieniądze na plusy?

      • 53 2

      • (7)

        nie odechce się, bo po pierwsze zawsze będą zarabiać więcej i nikt (rozsądny) nie postuluje równych stawek godzinowych pracy np. lekarza i murarza.
        Niech np. wzięty prawnik czy jakiś inny specjalista zarabia 2 razy więcej niż murarz i niech to już będzie dla niego wystarczająca zachęta do pracy.
        Ale nie 5 czy 10 razy więcej.

        • 7 50

        • (1)

          Widzisz, jeżeli ktoś chce temu prawnikowi czy innemu specjaliście płacić 10 czy nawet 20 razy więcej niż murarzowi, to widzi w tym jakiś sens ekonomiczny. Mówiąc prościej: opłaca mu się płacić więcej.
          Nie wiem, czy jesteś w stanie to pojąć...

          • 47 6

          • raczej zwykle

            nie ma innego wyjścia...

            • 2 3

        • (1)

          Dwa razy? Za lata wyrzeczeń i nauki? Prawnik sam narzuci swoje stawki. Lekarz wyjedzie gdziekolwiek. Niedługo będą nas leczyć lekarze z Bangladeszu, bo nikt inny w tym wariatkowie nie zostanie. Socjalizm wiecznie żywy w naszej pięknej ojczyźnie.

          • 38 5

          • lekarze z Bangladesz

            leczą w GB.
            Bo z definicji są obywatelami i poddanymi Królowej.

            • 7 0

        • Myślę, że terror w Rosji sowieckiej zaczynał się podobnie..właśnie takimi kombinacjami

          rosyjskich komunistów i wszelkiej maści socjalistów,którzy chcieli sami,odgórnymi zarządzeniami, ustalać kto ma ile zarabiać i co ma ile kosztować. Pozornie niewinne plany a skończyly sie masowymi grobami Kolymy,Magadaniu,milionami zagłodzonych na Ukrainie i 70 latami biedy,terroru,ucisku. Nie ty chłopie jesteś od planowania ludziom zarobków.Za krótki na to jesteś i mądrzejsi od ciebie próbowali z fatalnym efektem. Zarobek kogokolwiek powinien zależeć tylko od zapotrzebiwania na jego pracę. A jego zarobione pieniądze nie są twoimi i nie możesz nimi dysponować według twojego widzimisię!

          • 7 3

        • Jakie 5-10x więcej? (1)

          Widziałeś komu najbatrzdiej wzrośnie?
          Piszę teraz z pamięci, ale wzrost obciążeń przy umo0wie o pracę zaczyna się od około 5,5k, ma max przy 9k z kawałkiem i potem maleje i zarobki 12k mają już niewielki bo niewielki ale zysk (a podobno "bogaci" mieli płacić więcej) na zmianach podatkowych. Dopiero potem ponownie ze wzrostem zarobków zaczynają tracić ci co zarabiają więcej (powyżej 13,5k). Tak więc w dużej części transfer nastąpi od tych zarabiających 5,5k-11k. W przyszłym roku pensja minimalna to będzie prawie 3k. Tak więc za zmiany zapłacą średniaki zarabiający 3x minimalną lub inaczej ci mający powyżej mediany do jej dwukrotności! Nie opowiadaj więc tu bzdur o 5-10x przebiciu. Przy inflacji 4%, powyżej 5,5k i niewaloryzacji progów jak do tej pory w PL, zaraz grupa tracących będzie się szybko powiększać. I jeszcze jedno, dlaczego dla obecnych zarobków 11k-13,5k ziana jest neutralna, a nawet korzystna? Ile wynosi pensja posła?

          • 5 1

          • Posłowie to się w ogóle zwolnili z podatków

            Wybrańcy

            • 3 1

    • Trzeba (2)

      skończyć politechnikę czy medycynę, a nie politologię w prywatnej wyższej szkole czegoś tam, to zarobki będą wysokie. A te dwa rodzaje wykształcenia nie są do siebie zupełnie podobne. Politechniki, uniwersytety medyczne kształcą specjalistów, a tytuł magistra w prywatnej szkole wyższej to śmiech na sali.

      • 41 6

      • "Politechniki, uniwersytety medyczne kształcą specjalistów, "

        naiwność...

        Jak śledzę różne kariery, to z reguły jest odwrotnie...

        • 8 3

      • Od kiedy lekarze zarabiaja dużo? Z doświadczenia wiem, że dostają parę stow ponad najnizsza krajowa.

        • 0 1

    • Zmień pracodawcę lub sam załóż firmę

      • 14 2

    • Gratuluję podejścia ............ (7)

      To jest złodziejstwo Państwowe.
      Zarobki nie powinny być regulowane podatkami i składką zdrowotną.
      Całe życie parłem aby zbudować swoją pozycję dla siebie. W szkole uczyłem się, na studiach o 5tej rano wsiadałem w pociąg by dojechać na uczelnię i starałem się czas dojazdu wykorzystać na naukę. Wykształciłem się sam, gdy inni mieli wieczny luzik i chodzili na piwko.
      Obecną pracę zdobyłem sam, bez znajomości. Zarabiam 260 000zł rocznie.
      Na zmianach stracę ponad 12 000zł rocznie.
      Dlaczego mam płacić więcej podatku niż teraz?

      • 39 5

      • Szanuję i podziwiam

        takich ludzi jak ty. Ale suwerenowi tego nie wytłumaczysz. Oni mają dostać, bo wstali z kolan, a ich ptasie móżczki nie pojmą, ile wysiłku kosztuje osiągnięcie sukcesu, bo przecież jeśli cos masz, to dostałeś od bogatych rodziców, a resztę ukradłeś.

        • 30 3

      • brałeś kredyt na studia? (5)

        • 1 1

        • Nie (4)

          Moi rodzice zapłacili za moje studia płacąc wtedy podatki

          • 7 3

          • to tez placisz (3)

            Proste...
            Akademicy tez chca zyc.

            • 2 0

            • OK. Tylko dlaczego.... (2)

              mam płacić 41% podatku podczas gdy inny zapłaci 10%

              • 6 2

              • to powinno upasc przed Trybunalem Konstytucyjnym

                • 2 2

              • w ten sposob kupujesz sobie spokoj

                Inaczej bedziesz sie bal wyjsc na ulice.

                • 2 1

    • "Kpina i farsa"

      to te twoje socjalistyczne wypociny

      • 14 3

    • Proponuje przeczytać byle jakie podstawy ekonomii

      • 9 2

    • Nie poszło ci

      Nieudacznik

      • 5 2

    • Taki informatyk tak, może odpowiadać kilkunastu pracownikom (1)

      I tak powinni zarabiać dużo wiedej, tyle ile są w stanie im płacić. Widać, to się dziś opłaca, bo firmy it zarabiają góry pieniedzy

      • 9 3

      • "tyle ile są w stanie im płacić"

        płaci się tyle, ile można zapłacić, a nie tyle ile jest się w stanie.
        Jak można mniej, to się tak płaci.
        A że dla programisty w Polsce to sumy bajońskie, to przy okazji jeszcze można się utuczyć.

        • 3 0

    • Zarobki (1)

      Widać że żal ci gardło ściska że ktoś może mieć lepiej niż ty. Specjalista zarabia dużo bo.. jest specjalistą. Wieczne dokształcanie, praca, zdobyta wiedza. Dlaczego programista ma zarabiać mało ?
      Dlatego że okiem totalnego laika tylko klika w klawiaturę? Taki myślenie wola o pomstę do nieba. Dobry specjalista powinien zarabiać tyle... Ile zgodzi się płacić jego pracodawca lub firma zlecająca pracę. Rządowi nic do tego.. inaczej wracamy do tego co było za komuny.. aby wszystkie zrównać do szarej masy.
      Twoim tokiem myślenia..załóżmy. Dwie osoby kończą studia.. jedna ma w d*pie ambicje i idzie do normalnej pracy mało wymagającej pracy, druga jest ambitna zdobywa doświadczenie praktykę, wiedzę.. zarządza firma i kilkoma tysiącami pracowników.. i co..ma zarabiać tyle co ten pierwszy ?? To zapytajmy dlaczego Obajtek zarabia miliony rocznie skoro ma takie wykształcenie jak ponad 30% Polaków??

      • 12 4

      • "Dlaczego programista ma zarabiać mało"

        Dlatego, że koder jest najniższym szczeblem hierarchii zawodowej, a nasza branża nadal nie wyszła z heroicznego okresu rozwoju. Na dodatek, koder szybko się zużywa i wymaga wymiany.
        To jest proletariat branży, która zarabia u nas na różnicy kosztów. Między obszarem gdzie powstaje potrzeba i miejscem realizacji. Lub zaspokajaniu potrzeb związanych z przetwarzaniem gór pieniądza. Więc branża uważa, że należy "działkować"...
        Górka x5 (minimum) i więcej, więc jest się czym dzielić.

        • 3 5

    • Teoretycznie - praktycznie - i**otycznie

      Lekarz, informatyk, stomatolog da sobie radę. Podniosą cenę usług o 80 zł za wizytę i szafa gra. Zabuli średniak oraz biedniak. Tak trudno to zrozumieć? Przez tak głupie zmiany rozwarstwienie będzie tylko narastać. Lekarz będzie śpiewał o pensję 45.000 zł zamiast 35. 000 zł z powodu nowego ładu. Nakręcająca się spirala roszczeń płacowych i wzrostu kosztów życia.

      • 5 2

    • Tak jest świat zbudowany, że potrzebujesz jednych zawodów bardziej, a innych mniej

      Pensja to nie jest nagroda za wykształecenie, a za umiejętnoości i zrobienie czegoś za co inni zapłacą. Nie neguje to (z innych powodów) funkcji redestrybucyjnej podatków czy premiowania przez państwo rzeczy, które są korzystne dla jego rozwoju.

      • 2 2

    • Według PiS bogacze zaczynają się od 7 tys brutto...

      Czyli gdzieś od 5 tys netto - skoro piszesz, że lekarze czy programiści zarabiają nawet 10 x tyle, co zwykli ludzie, to znaczy że co zarabiają po 500 zł.

      • 0 1

  • czy jest w tym programie jakiś benefit/ulga (2)

    Dla osób samotnych między 26 a 40 rokiem życia bo nic takiego tam nie znalazłem.
    Pozdrawiam

    • 90 12

    • Tak jest, brak bykowego

      • 44 8

    • Ta grupa wg Pisu to nie Polacy.

      • 49 4

  • Komunizm to inaczej kradzież

    Kradzież ludziom przedsiębiorczym, żeby pokolenia nierobów i leni utrzymywać.

    • 97 13

  • brawo pis! (5)

    Naczelnik mi zaimponował! Pis rośnie w siłe a PO tonie i ma juz 12 %. PO to dno.

    • 26 90

    • juz się założyłem w pracy z chłopakami, że poparcie dla Przestępczej Organizacji spadnie do 1-cyfrowej wartości (1)

      • 7 14

      • W pracy czy na oddziale?

        Tam tylko TVP leci co?
        Juz po wieczornych tabletkach? Obchôd był

        • 17 6

    • Za co brawa? Za powrót do komunizmu? (1)

      Przypominam że komunizm i partie komunistyczne w polsce są nielegalne

      • 16 4

      • Dlatego po czyli lewica powinny być zlikwidowane

        • 0 2

    • Tez sie ciesza ze pis rosnie . Obajtkowie i szumowscy dziekuja pisowi. Macie kiepele.

      • 3 0

  • Orwell był prawdziwym geniuszem.

    Wszystko to przewidział już dawno.

    • 93 10

  • Janosiki (7)

    Za komuny wychowany, za komuny kształcony, z komuną w genach, ot i cały prezes.

    • 94 17

    • No i nie skalał się normalną pracą

      W której żyje się z zysku

      • 24 1

    • (5)

      A Tusk to kształcony w Harvard?

      • 9 14

      • A Tusk wprowadza PRL bis? (4)

        • 21 3

        • Von (3)

          Thusk to volksdeutsch ukryta opcja niemiecka, "policzmy głosy"

          • 6 19

          • (1)

            won z tym rudym zdrajca, won na zawsze.

            • 6 14

            • Tak won z niemcami!

              Wasserman & Kornhsuser, patryjotki

              • 9 3

          • Lepszy Berlin od Moskwy i Kalksteina

            • 6 2

  • Szukacie frajerów za tą kasę (1)

    Zarobki w porcie to beton z lat 90 XXw, wymagania portowe, a zarobki dyskontowe. I jeszcze dyrektorzy zdziwieni, że nowi pracownicy mają stosunek olewajacy. Mogą się dalej czepiać, chachacha. Teraz to dopiero się zacznie, gdy mniej jednostek się obsługuje, o i jeszcze urlopy się zaczynają.

    • 93 25

    • Zarobki dla sprzatajacych i warunki na poziomie -1 ale kazda tfu biurwa chce miec wypacykowane i wyglancowane

      • 8 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...

Najczęściej czytane