- 1 Trzeci raz szukają prezesa Energi. (45 opinii)
- 2 Zmiany w zarządzie Petrobalticu (23 opinie)
- 3 Rozlicz PIT do 30 kwietnia (29 opinii)
- 4 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 5 Złoty polski ma już 100 lat (159 opinii)
- 6 Lotos Kolej szuka oszczędności i zwalnia (250 opinii)
Ogólnopolski protest pracowników skarbówki
Pracownicy skarbowi w całej Polsce planują ostrzegawczą akcję protestacyjną. W środę, 30 września 2020 r., o godz. 10 wyłączą komputery i odejdą od stanowisk pracy. Strajk ostrzegawczy potrwa jedynie 15 minut, jednak i tak może utrudnić załatwienie spraw klientom urzędów. Urzędnicy nie zgadzają się m.in. na zamrożenie płac w sferze budżetowej i redukcję zatrudnienia.
AKTUALIZACJA, godz. 7.56: Pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej mają w środę przeprowadzić akcję ostrzegawczą.
- Cała Krajowa Administracja Skarbowa wylogowywuje się z systemu w czwartek 7 maja o godz. 10.00 do 10.15. W związku z brakiem wynikających z ustawy budżetowej na 2020 rok podwyżek kwot bazowych wynagrodzeń i uposażeń pracowników i funkcjonariuszy KAS Komitet Protestacyjny ZZ w KAS ogłasza akcje ostrzegawczą - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Komitet Protestacyjny. - Jest to pierwsza z tego typu akcji, w przypadku braku podwyżek wynikających z Porozumienia Kierownictwa KAS ze związkami zawodowymi będzie zorganizowany permanentny protest, którego formy wskażemy w odpowiednim czasie.
Według danych na koniec 2019 roku w Krajowej Administracji Skarbowej zatrudnionych było 61 648 pracowników. Od lat ponad 90 proc. dochodów budżetu państwa stanowią dochody zrealizowane przez administrację podatkowo-celną, z czego znaczącą większość stanowią dochody podatkowe.
Protest pracowników skarbówki
Na 30 września zaplanowane jest spotkanie szefowej Krajowej Administracji Skarbowej z przedstawicielami Komitetu Protestacyjnego Związków Zawodowych działających w Krajowej Administracji Skarbowej. Jego głównym tematem ma być realizacja uchwały Rady Ministrów w sprawie zapowiedzianych redukcji zatrudnienia w sferze budżetowej.
Pracownicy skarbówki nie zgadzają się na:
- zamrożenie płac w sferze budżetowej,
- likwidację 3 proc. odpisu na fundusz nagród oraz innych dodatkowych świadczeń,
- redukcję zatrudnienia w KAS,
- obciążenie pracowników i funkcjonariuszy kosztami odpraw emerytalnych związanych z redukcjami zatrudnienia (co spowoduje dodatkowe zmniejszenie wynagrodzeń i uposażeń).
Urzędnicy mogą stracić pracę
Pojawiły się nieoficjalne informacje, że w ramach reformy administracji rząd planuje zwolnienie nawet do 20 proc. urzędników państwowych. Według Głównego Urzędu Statystycznego na koniec 2019 roku w administracji publicznej w Polsce zatrudnionych było 455 505 osób.
Redukcje obejmą nie tylko pracowników skarbowości, ale także pracujących w poszczególnych ministerstwach, Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, Narodowym Funduszu Zdrowia, urzędach wojewódzkich czy Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Rząd planuje nie tylko zmniejszenie zatrudnienia, ale także zamrożenie płac w 2021 roku na poziomie funduszu płac w 2020 roku.
Pracownicy ZUS zaniepokojeni reformą
Zarząd Główny Związku Zawodowego Pracowników ZUS z niepokojem przyjął uchwałę Rady Ministrów. Choć pracownicy ZUS nie planują, jak na razie, akcji protestacyjnej, to wystosowali pismo do premiera Mateusza Morawieckiego.
W piśmie zaapelowano o wyłączenie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z kręgu jednostek budżetowych, wobec których planowane jest zmniejszenie zatrudnienia oraz zmniejszenie funduszu wynagrodzeń osobowych pracowników ZUS oraz zamrożenie wynagrodzeń w roku 2021.
Związek zwrócił uwagę na fakt, że to ZUS-owi, jako instytucji zaufania publicznego, powierzono do realizacji większość priorytetowych zadań państwa.
Miejsca
Opinie (267) 10 zablokowanych
-
2020-09-25 12:43
(2)
Pracownicy skarbówki nich się cieszą ze zwolnień. Będą mogli zakładać działalność gospodarczą, znajdą się po drugiej stronie lady i wtedy zobaczą jaka to gehenna. Jak koledzy umilają im życie, nękają ich. W Polsce działalność to droga przez mękę, ale życzę powodzenia na nowej drodze życia, a nie pierdzenie w stołek czy się stoi czy się leży pensyjka się należy.
- 22 6
-
2020-09-25 16:56
Wierzysz (1)
Ze taki urzrednik cos potrafi? Nie przetrwa miesiaca. A z us nie wytrzyma godziny
- 3 2
-
2020-09-25 20:25
Czlowieku, to był sarkazm...
- 0 1
-
2020-09-25 12:45
dobrze!
Wychodzi na to,że średnio na 1 urzędnika przypada 84 obywateli, po redukcji będzie to 105 obywateli na urzędnika. Wiadomo - jest to uproszczenie, ale pokazuje skalę zmian , która nie powinna być odczuwalna pod kątem 'natłoku' pracy :) może będzie to bodziec dla rządu żeby uprościć najbardziej skomplikowany system podatkowy w unii europejskiej.
- 5 4
-
2020-09-25 12:46
Jeśli nie będzie chętnych do pracy w urzędzie skarbowym to rząd sam podniesie pensje żeby przyciągnąć ludzi.
Pasuje im praca w budżetówce. Gdyby tak im było źle to zmieniliby pracę.- 7 3
-
2020-09-25 12:57
u nas w zakładzie pracy zwolnili 35% ludzi i nikt nie protestował bo by zwolnili jeszcze więcej
- 9 0
-
2020-09-25 12:59
popieram protest pracowników KAS
Oszczędności to należy zacząć od niekompetentnych polityków , którzy to wymyślają jeden przez drugiego coraz to głupsze ustawy i zalecenia , a bogu ducha winny urzędnik , obciążony nadmiarem obowiązków , musi je po prostu wykonać
- 13 6
-
2020-09-25 13:06
moje 3 grosze, bez podatku
Petenci coraz więcej spraw załatwiają za pomocą systemów, platform, on line , rozliczają się elektronicznie itd. Nawet nie ogladają często urzędu.
Przez covid wiele urzędów było zamknięte a jednak zdalnie , przez sieć i udogodnienia można było sprawy załatwić. Dzięki wprowadzonym , drogim ułatwieniom, portalom, systemom.
Czy jest zatem potrzeba trzymania tych samych kadr co 2 lata temu ?
Czy utrzymując poziom zatrudnienia poprawi się poziom obsługi ?
NIe dziwi cię wprowadzenie samoobsługowych kas w biedronce i zwalnianie personelu ?
Czy ten trend omija państwowy sektor ?- 7 5
-
2020-09-25 13:32
nie popieram
znam dziewczynę pracującą w US... Większośc roku miala czas nawet ksiązki czytać w pracy, zakupy allegro itp. A płaca średnia, ale robota malo wymagająca, niektóre laski nie mają nawet studiów
- 15 7
-
2020-09-25 13:34
Zwolnić!
- 9 3
-
2020-09-25 13:50
skarbowka jest nadeta
ale na pierwszy ogien niech idzie mandaciarnia miejska !
- 6 2
-
2020-09-25 14:04
uczciwy mósi walczyć o swoje
zwolnić nominatów partyjnych , wujków , stryjków , kuzynów polityków , którzy nic nie robią tylko przychodzą wypić kawę i otrzymać bardzo wysokie wynagrodzenie , uczciwy urzędnik nie ma czasu na kawę i nie ma kiedy się podrapać musi pracować za siebie i znajomych i rodziny polityków za trochę więcej jak minimalna krajowa
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.