- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (58 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 3 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (97 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (78 opinii)
- 5 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (228 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (241 opinii)
Orsay znika. Kto jeszcze "nie dał rady" na naszym rynku?
W tym sezonie wyprzedaż w Orsayu nie oznaczała wymiany towaru, tylko likwidację. Firma zdecydowała, że do 30 czerwca tego roku opuści polski rynek. W Trójmieście działało 7 sklepów tej odzieżowej sieci. W ostatnich latach z polskich centrów handlowych zniknęło wiele zagranicznych marek sklepów odzieżowych. Kto jeszcze "nie dał rady" na naszym rynku?
W ostatnich latach nie tylko Orsay zrezygnował z polskiego rynku. Kto jeszcze sobie nie poradził?
W czerwcu 2020 r. wycofała się francuska sieć sklepów z odzieżą damską Camaieu. Marka miała w Polsce tylko 25 placówek, głównie w galeriach handlowych. Firmę dobiła pandemia. Ubrań tej sieciówki nie kupimy już w Polsce, także online. W ubiegłym roku decyzję o wygaszaniu działalności w Polsce ogłosiła też sieć Promod. To także francuska marka. Likwidator spółki podał, że 1 stycznia 2021 r. weszła w życie uchwała Zgromadzenia Wspólników o rozwiązaniu spółki i otwarciu jej likwidacji.
Centra handlowe w Trójmieście
W 2019 r. z polskiego rynku zniknęły sklepy Cubus, które działały u nas od 1996 r. Oferta była skierowano do kobiet, mężczyzn i dzieci. W sieciówce można więc było ubrać całą rodzinę. Decyzja o zakończeniu działalności była podyktowana słabymi wynikami finansowymi. Polski oddział Cubusa w 2018 r. zanotował stratę na poziomie 19,6 mln zł, w 2017 r. była ona na podobnym poziomie. Z Polską pożegnała się też brytyjska marka Marks & Spencer, która pojawiła się u nas w 1999 r. W 2016 r. firma ogłosiła, że znika z naszego rynku. Marks & Spencer zamknął też sklepy w siedmiu innych krajach.
River Island to kolejna brytyjska marka, która zniknęła z naszego rynku. Do Polski weszła pod koniec pierwszej dekady XXI wieku, otwierając swoje sklepy w centrach handlowych w największych miastach Polski. W 2015 r. salony zostały zamknięte, co też było skutkiem wycofania się firmy zarządzającej tą marką, czyli Empik Media & Fashion z segmentu modowego.
Nie udało się też holenderskiej firmie odzieżowej Mexx, która w 2014 r. ogłosiła bankructwo. Tu też zaważyła decyzja o rezygnacji z działalności w sektorze sprzedaży ubrań spółki Empik Media & Fashion, która zarządzała również tą marką w Polsce. Sklepów tej marki nie ma już w naszym kraju, ale Mexx działa dalej. Brand kupił turecki Eroglu Holding.
Sklepy odzieżowe w Trójmieście
Marka S Oliver weszła do Polski w 2004 r., uruchamiając w sumie 10 dużych salonów w największych miastach. Jednak już 2012 r. zdecydowano o zamknięciu wszystkich sklepów. Oficjalnych przyczyn nie podano. Ubrania pod marką S Oliver można nadal kupić w Polsce w sklepach multibrandowych czy w internecie.
Nie zawsze udawało się też rodzimym markom. Zaledwie po kilku miesiącach od otwarcia pierwszego sklepu marki Tallinder spółka LPP zrezygnowała z jej rozwoju. Powód? Osiągane przez nią wyniki finansowe były znacząco poniżej przyjętego budżetu. Straty tej marki za cały 2016 r. miały wynieść ok. 20 mln zł. Marka Tallinder była próbą wejścia odzieżowej spółki z Gdańska w sektor premium. Kolekcja była dedykowana osobom powyżej 30 roku życia, które "kreując swój wizerunek, wyznają zasadę less is more i poszukują ponadczasowych, eleganckich projektów" - informowała w komunikacie spółka LPP.
Słynny falowiec na T-shirtach Reserved
Samodzielnie nie udało się też innej lokalnej marce, czyli Gino Rossi. Choć nazwa sugeruje włoskie pochodzenie, to firma powstała w 1992 r. w Słupsku. Zajmuje się przede wszystkim sprzedażą butów, ale też akcesoriów, jak torebki czy rękawiczki. W lutym 2021 r. poinformowano, że sieć zamyka sklepy stacjonarne, ponieważ nie widzi dla nich przyszłości. Od kilku lat sklepy marki Gino Rossi należą do firmy CCC i teraz w tej sieci można kupić wyroby pod marką Gino Rossi.
Miejsca
Opinie (150) 8 zablokowanych
-
2022-06-29 20:38
i zegnamy ozieble
- 8 2
-
2022-06-29 19:29
(3)
Kto następny?
- 10 1
-
2022-06-29 20:29
Każdy kto robi coraz gorsze jakościowo rzeczy
- 5 1
-
2022-06-29 20:21
Ten, kto usiłuje zyskać klientów kosztem obniżania jakości produktu
To się nigdy nie udaje.
- 6 0
-
2022-06-29 19:31
TY!
- 0 3
-
2022-06-29 20:08
(1)
Z wymienionych sklepów, które odeszły najbardziej mi brak Promod. Może jeszcze kiedyś wróci.... Poza tym w artykule zapomniano o wielu odzieżowych sklepach np. brytyjskim Wallis (piękne sukienki), francuskim Cache Cache...........
- 14 0
-
2022-06-29 20:11
New Look....
- 2 0
-
2022-06-29 16:40
Szkoda Cubusa, Camaieu i Promod. Ładne rzeczy były. Promod to jeszcze można w necie kupic, ale reszty chyba nie? (1)
- 25 7
-
2022-06-29 20:05
Szkoda Camaieu, choć z czasem rzeczy zaczęli robić coraz gorsze.
- 7 1
-
2022-06-29 16:00
(1)
Szkoda Orsay. Tam jeszcze ciuchy były zdatne do użytku. Reszta to jakieś szmaty za bezcen
- 27 16
-
2022-06-29 19:53
ostatnio w Orsayu też były do bani. Królowała wiskoza, która sie gniecie jak licho.
- 10 0
-
2022-06-29 19:46
(1)
Wszystkim marką spada jakość i stąd problemy . Wszędzie plastik i elastan ,lajkra w tym się nie da chodzić !!
- 21 0
-
2022-06-29 19:51
Jaką marką? Chyba markom.
- 8 2
-
2022-06-29 19:47
Opinia wyróżniona
Chiny i inne azjatyckie kraje już nie chcą szyć ubrań za miskę ryżu. Nawet tam poziom życia się podnosi. Więc te firmy nie mogą już mieć tysiąca procent zarobku bo brakuje naiwniaków co chcą pracować za psi grosz.
- 58 2
-
2022-06-29 19:19
Cubus w Klifie i naprzeciwko Carlings z odzieżą marek skandynawskich jak np. Poco Loco :)
Stare czasy.- 14 1
-
2022-06-29 19:17
Kto pamięta ciuchy z orsay i na imprezkę olimp, kwadrat...ech czasy były:)
- 16 0
-
2022-06-29 17:47
wysokie ceny za czynsz, płatne w twardej walucie typu dolar czy euro, dodatkowo rozwój e-commerce, kryzys, (1)
i jest pozamiatane. Czynsze w galeriach przy dużej powierzchni to ok 60-100 tys, weź na to zarób.
- 29 2
-
2022-06-29 19:07
Wlasnie ze wzgledu na czynsz
Ubrania ktorych produkcja kosztuje dolara sa sprzedawane za dziesiatki dolarow. Zawsze najwiecej zarabia wlasciciel lokalu.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.