- 1 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (176 opinii)
- 2 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 3 Złoty polski ma już 100 lat (136 opinii)
- 4 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (102 opinie)
- 5 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 6 Lotos Kolej szuka oszczędności i zwalnia (250 opinii)
Oskarża drogowców, sparaliżuje remonty dróg w Trójmieście?
Informacje o rychłej upadłości i niespłaconym zadłużeniu wykonującej w Trójmieście większość dużych remontów drogowych firmy MTM, rozsyła do jej kontrahentów jeden z niedoszłych wspólników. MTM: - Oczernia nas, paraliżuje prace, pozwiemy go do sądu.
- Było i jest prowadzone postępowanie o upadłość. Przecież te fakty powinny być lub były znane gdyńskim urzędnikom, zanim został rozstrzygnięty choćby przetarg na przebudowę Węzła Wzgórze - pisze anonimowy nadawca listu, do którego udało się nam dotrzeć, ale który odmówił ujawnienia swoich danych.
MTM to jedna z największych w Trójmieście firm w drogownictwie. Wygrywa sporo przetargów publicznych: zarówno w Gdańsku, jak i w Gdyni. W Gdańsku zrealizowała m.in. pierwszy etap przebudowy ul. Łostowickiej , w Gdyni remontowała ul. Morską, Polską , a obecnie wykonuje dwie największe miejskie inwestycje - przebudowę Węzła Wzgórze i remont Estakady Kwiatkowskiego . Prace są w toku, więc ewentualna upadłość firmy byłaby wielkim problemem dla miasta.
- Dotarły do mnie informacje na ten temat, ale nie jestem i nie chcę być sędzią w tej sprawie. Jestem zadowolony ze współpracy z MTM - ucina Stefan Benkowski, który z ramienia gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni nadzoruje roboty drogowe.
O sprawie upadłościowej firmy dowiedziała się natomiast od nas Teresa Horiszna, naczelnik wydziału inwestycji gdyńskiego magistratu. - Firmy, które stają w miejskich przetargach, muszą przedstawić aktualny wypis z Krajowego Rejestru Sądowego, zaświadczenie o tym, że nie są w stanie upadłości [sprawa upadłościowa może zakończyć się ogłoszeniem upadłości, ale nie musi - przyp. red.] i inne dokumenty, które skrupulatnie są przez nas sprawdzane. Podczas kwalifikacji do przetargu żadnych wątpliwości nie było - podkreśla Teresa Horiszna.
Okazuje się, że całe zamieszanie to dzieło jednego człowieka. - Od lat rozsyła takie informacje do naszych kontrahentów. Mamy już nawet szablonowe pismo, które my z kolei musimy wysyłać, żeby wytłumaczyć sytuację. Teraz ten człowiek złożył w gdańskim Sądzie Rejonowym wniosek o naszą upadłość, ale nawet nie został on rozpatrzony, bo nie wpłacił wadium. Wcześniej próbował w sądzie cywilnym i też nic nie wskórał - tłumaczy Marek Ignatowski, szef firmy MTM.
Kim jest ambitny rywal MTM-u? Przedstawia się jako Aleks Nowakowski, udało się nam ustalić, że gdy MTM kilka lat temu otwierał firmę, sprowadzającą kruszywo z Norwegii, miał być jednym z jej wspólników. Ale ostatecznie nim nie został.
- I od tego czasu opowiada o naszym zadłużeniu, a my musimy się tłumaczyć. Dość tego, wystąpimy na drogę sądową z wnioskiem o ukaranie tego pana, bo po prostu paraliżuje nasze prace. Szkoda tylko, że procedury sądowe trwają tak długo, bo chcielibyśmy mieć to już za sobą - podkreśla Marek Ignatowski.
Opinie (226) ponad 20 zablokowanych
-
2010-04-06 13:18
drogi w Gdyni
Koszmarny bałagan i ksieżycowy krajobraz na ul Nasypowei i ul. Bosmańskiej w Gdyni. Tam praca stoi w miejscu, ludzie zamieszkujacy pobliskie domy są już bardzo zmęczeni, rozryte, rozkopane i nic się nie dzieje. Kto za to odpowiada? Co sie dzieje,że też nie wstydzą sie ludzie odpowiedzialni za ten remont drogi i nie maja zadnych ambicji. Moze trzeba zmienic nadzór!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.