• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PGE ma stadion, teraz kupi Energę?

Robert Kiewlicz
11 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gdańska Energa może zostać sprzedana Polskiej Grupie Energetycznej już w 2010 roku. Gdańska Energa może zostać sprzedana Polskiej Grupie Energetycznej już w 2010 roku.

Gdański koncern energetyczny Energa pójdzie pod młotek. Resort skarbu zapowiada, że w 2010 roku ma odbyć się przetarg na Energę. Ma do niego przystąpić Polska Grupa Energetyczna - spółka, która kupiła prawa do nazwy gdańskiego stadionu w Letnicy.



Czy uważasz, że koncentracja rynku energii jest słusznym rozwiązaniem?

Dzięki połączeniu obydwu firm powstanie supermonopolista, który przejmie ponad 40 proc. rynku energetycznego w Polsce. Na konferencji w Waszyngtonie minister skarbu Aleksander Grad zapowiedział, że potencjał połączonych firm posłuży m.in do wybudowania elektrowni atomowej. Jedną z lokalizacji elektrowni ma być Żarnowiec. Leży on na terenie działalności Grupy Energa.

- Fakt, że Grupa Energa konsekwentnie realizuje swoją strategię rozwoju, zwiększa jej atrakcyjność inwestycyjną - mówi Mirosław Bieliński, prezes Energa SA.- Obniżanie poziomu kosztów czy wzrost rozpoznawalności marki zwiększają wartość Grupy w oczach potencjalnych inwestorów. Dlatego jest zrozumiałe, że do długiej listy potencjalnych inwestorów dołączają kolejni. 

Jak twierdzi Bieliński, o atrakcyjności oferty prywatyzacyjnej Grupy Energa decydować będą dwa kryteria: wysokość oferowanej ceny zakupu akcji oraz wpływ na efektywność polskiego rynku elektroenergetycznego.

PGE zaznacza, że jak na razie nie ma skonkretyzowanych planów, dotyczących przejęcia gdańskiej Energi.
- Jednak już podczas debiutu giełdowego informowaliśmy, że nasza strategia przewiduje akwizycje w Polsce i za granicą.- mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik prasowy PGE.

- Bez względu na wybór konkretnego inwestora ważne jest, aby kontynuowana była strategia rozwoju Grupy Energa. Plany inwestycyjne zakładają inwestycje rzędu 20 mld. zł. Głównie w budowę nowych źródeł wytwarzania oraz budowę i modernizację sieci dystrybucyjnej - zapewnia Bieliński.- Nie możemy bowiem zapominać, że najważniejszym celem prywatyzacji polskiej energetyki jest pozyskanie kapitału na konieczne i niecierpiące zwłoki inwestycje.

Monopolista na rynku energii to przede wszystkim silna firma, która o wiele łatwiej podoła poważnej inwestycji, jaką jest budowa elektrowni atomowej.
-To także poważniejszy partner dla banków oraz podmiot, który łatwiej może dokonywać przejęć za granicą - mówi Tomasz Chmal, ekspert ds. energetyki z Instytutu Sobieskiego. - Przykładem może być koncentracja energetyki w Czechach. Czesi dokonali już wielu przejęć, m.in. w Rumunii czy Albanii.

Jak zaznacza Chmal, każdy kij ma dwa końce, więc istnieje też zagrożenie nadużywania przez monopolistę swojej pozycji na rynku. To odczują na swoje skórze przede wszystkim odbiorcy energii, poprzez podwyżkę cen.
- Nie można wykluczyć, że oferta złożona przez PGE będzie najatrakcyjniejsza cenowo - dodaje Bieliński. - Równie ważny jest jednak warunek, aby za wysoką cenę zakupu nie zapłacili odbiorcy prądu.

Obecnie Grupa Energa to producent, dostawca i sprzedawca prądu do domów ponad 7 milionów Polaków i 300 tysięcy firm. Zatrudnia ponad 12,5 tys. osób.

Miejsca

  • Energa Gdańsk, al. Grunwaldzka 472

Zobacz także

Opinie (84) 2 zablokowane

  • Jeszcze tylko atomowki brakuje:)

    • 8 2

  • Czyli stara "komuna" miała najlepsze pomysły :)

    Była jedna cena za prąd i nikt nie dyskutował :) Dziś idziemy w tym samym kierunku. Z tą drobną różnicą, że wtedy na prąd było stać każdego, bo też każdy miał pracę. A dziś ja zapłacę za ekscesy PGE w postaci kupowania nazwy stadionu - płacąc zawyżone faktury za prąd. Ledwo zaczął raczkować rynek energii, a już go rząd dobija.

    • 27 5

  • Musze przyznać, że to bardzo ciekawa wiadomość z rana.

    i bardzo ważna

    • 16 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Podleśny

Sprawował funkcję Prezesa ATENY w latach 2007-2014. Doskonale zna branżę ubezpieczeniową - wcześniej pracował w Zarządzie Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA, uczestniczył także w rozwoju STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi Sp. z o.o. Jest absolwentem Wydziału Elektrycznego Politechniki Gdańskiej. Ukończył również wiele prestiżowych, międzynarodowych kursów z dziedziny ubezpieczeń i zarządzania.

Najczęściej czytane