- 1 Trzeci raz szukają prezesa Energi. (42 opinie)
- 2 Zmiany w zarządzie Petrobalticu (21 opinii)
- 3 Rozlicz PIT do 30 kwietnia (29 opinii)
- 4 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (42 opinie)
- 5 Złoty polski ma już 100 lat (152 opinie)
- 6 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (187 opinii)
Państwowa komisja nie zbada przyczyn wypadku promu Wawel
Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich zdecydowała, że nie będzie sprawdzać przyczyn kolizji promu Wawel z nabrzeżem, do której doszło w styczniu. Wydała w tej sprawie uchwałę, w której wyjaśnia, dlaczego sprawa nie będzie badana. Urząd Morski tymczasem szykuje się do naprawy zniszczeń, które spowodowało uderzenie statku.
Sprawa trafiła do Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich. Ta jednak zdecydowała, że nie będzie się nią zajmować.
Państwowa Komisja odstępuje od badania wypadku promu Wawel
- Komisja zapoznała się z materiałami dotyczącymi poważnego wypadku promu Wawel, bandery Wysp Bahamów zaistniałego w dniu 21 stycznia 2023 r. w czasie obracania jednostki na obrotnicy przy nabrzeżu WOC w Gdańsku. Statek otarł się o nabrzeże uszkadzając poszycie kadłuba powyżej linii wodnej - informuje PKBWM w opublikowanej uchwale. - Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich biorąc pod uwagę okoliczności wypadku oraz brak poważnych skutków zdarzenia, uznaje, że wyniki badania nie przyczynią się do zapobiegania tego rodzaju wypadkom w przyszłości i odstępuje od prowadzonego badania.
Zniszczone nabrzeże nadal czeka na naprawę
Na zniszczonym przez prom Wawel nabrzeżu, 31 stycznia, odbyła się wizja lokalna.
- Wziął w niej udział przedstawiciel biura projektowego, które przygotuje ekspertyzę. Po uzyskaniu ekspertyzy dot. części nawodnej i podwodnej będziemy znali zakres, technologię oraz koszty naprawy uszkodzeń oraz czas potrzebny na wykonanie. Obecnie nabrzeże jest posprzątane i oznakowane - informuje Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.
- Szacowany czas usunięcia uszkodzeń na nabrzeżu nie powinien być dłuższy niż trzy miesiące od momentu rozpoczęcia prac, o ile nie zostaną stwierdzone znaczące uszkodzenia części podwodnej (np. nieszczelności ścianki) - wskazuje Kierzkowska.
Miejsca
Opinie (78) 2 zablokowane
-
2023-02-22 11:34
Nie ma czego badać "stary" przekozaczył" a to zawsze tak się kończy!! dobrze, że nie było ofiar!! z naturą się nie walczy trzeba się dostosować!!!!
- 3 0
-
2023-02-22 13:18
Czemu pływamy pod "tanią banderą" (1)
A nie swoją?
Jak ma być dobrze w tym kraju, skoro nawet państwowe przedsiębiorstwo rozlicza podatki na wyspach bachama?- 2 0
-
2023-02-22 15:20
Bo się nie da zmienić przepisów dla naszej floty, by mogła konkurować z innymi.
Od 30 lat nie udało się stworzyć drugiego rejestru w naszym kraju. Dotyczy wszystkich ekip.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.