• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwszy sklep budowlany też chce być punktem pocztowym

VIK
14 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Bricomarche jest pierwszą siecią niespożywczą, która sięgnęła po metodę "na punkt pocztowy". Bricomarche jest pierwszą siecią niespożywczą, która sięgnęła po metodę "na punkt pocztowy".

Kilka sklepów sieci budowlano-dekoracyjnej Bricomarche będzie działać we wszystkie niedziele, a to dzięki metodzie "na placówkę" pocztową. Ta świetnie sprawdza się w branży spożywczej. Czy w tej sytuacji za chwilę czeka nas wysyp punktów pocztowych w drogeriach i sklepach odzieżowych?



Zakaz handlu w niedziele staje się fikcją. Pierwsze markety sieci Bricomarche, należące do Grupy Muszkieterów, właściciela Intermarche, będą otwarte w niedziele - ustalił portal WiadomosciHandlowe.pl. Chodzi o placówki w Poznaniu i Pabianicach (punkt InPost), które już "zapraszają swoich klientów na zakupy także w niedziele objęte zakazem handlu". Wiadomo, że placówek może być więcej. U nas sklep tej sieci jest w Galerii SzperkMapka. Są jeszcze sklepy w Pruszczu Gdańskim i Wejherowie. Większość placówek tej sieci działa na zasadzie franczyzy, czyli prowadzone są przez niezależnych przedsiębiorców.

Bricomarche korzysta z tych samych regulacji, które pozwalają na pracę w każdą niedzielę sieciom spożywczym. Markety stały się bowiem placówkami pocztowymi. A to zgodnie z prawem uprawnia do prowadzenia działalności także w niedziele.

Czytaj też:

Biedronki będą otwarte we wszystkie niedziele?



Bricomarche jest pierwszą siecią niespożywczą, która sięgnęła po metodę "na punkt pocztowy". To na razie jedyny skuteczny sposób na obejście ustawy o ograniczeniu handlu. W każdą niedzielę dzięki statusowi placówki pocztowej sklepy otwiera nie tylko sieć Żabka, która zapoczątkowała ten "trend", ale również m.in. takie sieci, jak Abc, Lewiatan, Polomarket, IntermarcheKaufland. Jeszcze trzy miesiące temu tylko kilkanaście sklepów sieci Intermarche było otwartych w niedziele. Teraz grubo ponad 200. Kilka dni temu testowe otwieranie sklepów, a właściwie punktów pocztowych w niedziele rozpoczęła sieć Biedronka. Co ciekawe, umożliwia to umowa o współpracy podpisana z... państwową Pocztą Polską.

Sklepy budowlane w Trójmieście



Status placówki pocztowej daje możliwość pracy we wszystkie niedziele większym sklepom, które wymagają obsługi kilku pracowników (zarówno sieciowym, jak i działającym na zasadzie franczyzy). Jest to też wyjście dla małych sklepów. Dzięki temu za ladą nie muszą już stać sami właściciele (większość sieciówek, np. Żabka, działa na zasadzie franczyzy).
VIK

Opinie (94) 4 zablokowane

  • No przecież Duda zejdzie na zawał :D

    • 9 3

  • Brawo

    pis dzielski ciemnogród osiem gwiazdek non stop. Absolutnie popieram inicjatywę sklepu.

    • 14 3

  • Martwy przepis

    • 5 1

  • (4)

    Niedziela to nie jest żaden dzień świąteczny, dzień jak każdy inny. Roboczy powinien być cały tydzień z gwarancją dwóch sąsiednich dni wolnych. Bez żadnych dopłat za "święta". Czy to będzie sobota i niedziela, czy może środa i czwartek, to już twoja sprawa jak to ogarniesz z pracodawcą. Sklepy i urzędy powinny być otwarte przez cały tydzień w tych samych godzinach.

    W zasadzie święta kościelne również powinny być dniami roboczymi, dla wszystkich. Chcesz mieć wolne w święto kościółkowe? Weź sobie urlop!

    • 92 55

    • Ciekawe, że jakbyś mieszkał w szkopolandii to z pokorą być podchodził do tego, że tam sklepy są w niedzielę zamknięte.

      A tutaj Polak szabelką kręci.

      • 13 21

    • To nie takie proste (1)

      Nie zorganizujesz tak przede wszystkim szkół, bo to jest zwyczajnie niewykonalne. Byłby z tego kompletny chaos. Nie zorganizujesz tak urzędów, bo to nie ma zbytnio sensu. Wystarczyłoby jedynie płacić tak jak kiedyś - 150% stawki za sobotę, 200% za niedzielę i nikt by się nie zająknął o niedzielach niehandlowych ...

      • 25 1

      • Ale to wsyztsko nie musi być centralnie organizowane.

        Niech sobie każda szkoła czy urząd organizuje prace jak chce.

        • 1 4

    • Kupki nie zrób

      • 4 3

  • Sklepy udają że są pocztami (1)

    Jakieś substancje że są szczepionkami ,dziwne czasy.

    • 5 3

    • jacyś idioci, że są mądrzy...

      • 1 2

  • Jak pogodzić różne interesy (5)

    Sklepy powinny mieć możliwość pracy w niedzielę z pracownikami na umowę zlecenie którzy jednocześnie nie pracują w tej samej sieci od poniedziałku do soboty. To by rozwiązało problem - kto chce pracować w Biedrze od pon do soboty to sobie będzie tam pracował bez niedziel, ale jeśli taki ktoś chce dorobić w niedzielę w Lidlu to powinien mieć taką możliwość.

    • 45 13

    • (2)

      a pracownik który chce dorobić w niedziele? musi iść do konkurencji? absurd.

      • 8 3

      • To podpisuje oprócz UOP śmieciówkę na dorobienie.

        • 1 0

      • Dlaczego absurd?
        - osoby, które nie chcą pracować w niedzielę w ten sposób nie będą mogły być w żaden sposób szykanowane przez własną sieć odmawiając pracy w niedzielę
        - sieci będą musiały oferować bardzo konkurencyjne stawki na niedzielę by przyciągnąć osoby z zewnątrz
        - będzie można poznać warunki pracy w innej firmie i wymusić zmiany ma lepsze u siebie albo nawet odejść tam gdzie ogólnie jest lepiej

        • 0 1

    • (1)

      Tylko po co praca w niedziele? Nie rozumiem tego. Jesli można zrobić zakupy w tygodniu w długim czasie to po co sobie marnowac wypoczynek w weekend? Oczywiście że korzystam w soboty ale jak najrzadziej a jak zamkną w soboty tez mnie to nie zmartwi.

      • 5 6

      • Nie musisz rozumieć.

        Nie chcesz - nie pracuj. Ale nie zabraniaj innym.

        • 4 3

  • i bardzo dobrze !!!! ***** ***

    • 3 1

  • Zakaz handlu w niedzielę to czysta ideologia (3)

    Przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby tak zorganizować pracę, aby np. każdy pracownik tylko raz mógł pracować w niedzielę, albo tylko chętni, którzy zarobią więcej. Ale obecna władza na siłę chce się przypodobać kościołowi i jeszcze zarobić w sondażach.

    • 80 14

    • (2)

      jak masz wolny inny dzień, za każdy razem inny, to po kilku miesiącach masz totalnie rozpieprzony kalendarz w głowie, to dokładnie tak samo jak z codziennym wstawaniem w rano, regularny rytm jest zdrowszy i wygodniejszy

      • 4 12

      • (1)

        Pracowałęm w mieszanym i zrezygnowałem. Najlepsze są stałe godziny. To dlatego w wielu firmach wielu ludzi pracuje na stałe zmiany.

        • 8 1

        • Dla Ciebie.

          Ja pracowałem tak i tak... i wolę nieregularne godziny.

          • 1 2

  • Brawo (3)

    Srubki zabraknie, kran pęknie.
    Uszczelka -- i co - niech sie leje do poniedziałku .....
    Zapasowe krany mamy kupowac ...??????

    • 5 4

    • Faktycznie, w zeszłym roku uszczelka w moim jedynym kranie w mieszkaniu psuła się średnio co drugą niedzielę. W tym jest nieco lepiej, bo wychodzi, że co trzecią.

      • 5 0

    • Miałem taką sytuację w niedzielę rano

      Nigdzie nie można było kupić potrzebnych części ale za to do zakłamanego kościoła można iść !

      • 2 3

    • Dokładnie, u mnie też w niedzielę śrubek brakuje, nie wiem czemu bo w piątek mam. Całe szczęście że w dzień nie w nocy bo gdzie bym kupił skoro w nocy zamknięte

      • 4 0

  • Super same pkt pocztowe

    Same placówki pocztowe a poleconego nie nadasz

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy zawodowej ściśle związany z gospodarką morską i regionem pomorskim. Założyciel i prezes zarządu Inter Marine Sp. z o. o. - jednej z pierwszych w Polsce prywatnych agencji żeglugowych (rok zał. 1990), która po 22 latach działalności jest wiodącą w Polsce firmą branży usług sektora morskiego, usług stoczniowych oraz pośrednictwa pracy za granicą będąc jednocześnie ”firmą matką”...

Najczęściej czytane