• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pływający terminal, farmy wiatrowe i sześć bloków jądrowych

Robert Kiewlicz
8 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Sesja plenarna VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Sesja plenarna VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Sesja plenarna VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Piotr Naimski, sekretarz stanu w KPRM, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
  • Piotr Naimski, sekretarz stanu w KPRM, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
  • Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Piotr Naimski, sekretarz stanu w KPRM, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
  • Marek Kamiński, podróżnik, prezentuje AI No Trace Expedition. Wyprawę, w której towarzysz mu będzie robot humanoidalny NOA.
  • Marek Kamiński, podróżnik, prezentuje AI No Trace Expedition. Wyprawę, w której towarzysz mu będzie robot humanoidalny NOA.
  • Robot humanoidalny NOA.
  • Robot humanoidalny NOA.
  • Robot humanoidalny NOA.
  • Henryk Kowalczyk, minister środowiska.
  • Henryk Kowalczyk, minister środowiska.
  • Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.
  • Uczestnicy VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego.

Zmniejszenie udziału węgla w miksie energetycznym nawet poniżej 50 proc., budowa sześciu bloków jądrowych oraz spore inwestycje w farmy wiatrowe na morzu - to plany mające doprowadzić do bardziej efektywnej, bezpieczniejszej, tańszej oraz stabilniejszej sytuacji w polskiej energetyce. Dyskusje na temat przyszłości polskiej energetyki to część VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego, jaki rozpoczął się 8 kwietnia 2019 roku w Gdańsku.


Czy energetyka wiatrowa to branża z przyszłością?


Głównym tematem VII Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego, który odbywa się w dniach 8-9 kwietnia w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku jest "Energetyka dla gospodarki - gospodarka dla energetyki".

Węgiel nadal głównym surowcem



- Decyzje dotyczące rozwoju energetyki to decyzje, jakie podejmujemy w imieniu naszych dzieci i wnuków. To nie zwykłe decyzje biznesowe, trudno bowiem przewidzieć, jaki zwrot z danej inwestycji będzie za lat kilkadziesiąt, przy nieuwzględnieniu dużej liczby zmiennych. Dlatego są to inwestycje, które w dużej mierze "spadają" na polityków - mówi podczas inauguracji OSE Piotr Naimski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.
Naimski zaznaczył, że w Polsce wciąż mamy dużo węgla i to na nim do 2040-50 roku będzie w dużej mierze opierać się nasza energetyka.

- Obecnie powstaje ostatni, prawdopodobnie, w naszym kraju blok energetyczny oparty na węglu - w Ostrołęce - mówił Naimski. - On, wraz innymi elektrowniami węglowymi - w Kozienicach czy Opolu - będzie funkcjonował przez kolejne 25-30 lat. Dlatego musimy zapewnić surowiec dla tych elektrowni z polskich złóż, z polskich kopalni.

Nowe farmy wiatrowe i terminal LNG



W zmianach dotyczących budowy bezpieczniejszego i stabilniejszego systemu energetycznego mają też pomóc inwestycje w farmy wiatrowe na morzu. Projekt nowej polityki energetycznej Polski przewiduje, że w 2030 roku moc morskich elektrowni wiatrowych wyniesie około 4,6 gigawatów. Pierwsze farmy wiatrowe mają zacząć powstawać po 2020 roku.

- W najnowszych planach mamy budowę do sześciu bloków jądrowych w kraju, czyli wybudowanie 6-9 gigawatów mocy - poinformował Tomasz Dąbrowski, podsekretarz stanu w ministerstwie energii. - Ta energetyka ma do 2040 roku być jednym z podstawowych elementów systemu energetycznego kraju i przyczyniać się do wzrostu konkurencyjności polskiej gospodarki.
- Te inwestycje wraz z budową terminalu pływającego LNG w Gdańsku mają spowodować, że nasz system energetyczny będzie bardziej niezależny i bezpieczny. Do 2040 roku ok. 20 proc. energii elektrycznej produkowanej w kraju będziemy pozyskiwali z elektrowni jądrowych, ok. 20 z wiatru a jedynie poniżej 50 proc. z węgla. Obecnie energia z węgla ma ponad 80 proc. udział w miksie energetycznym - mówił Naimski.

Najważniejsi energetyki w Gdańsku



Ogólnopolski Szczyt Energetyczny to doroczne spotkanie przedstawicieli kluczowych instytucji odpowiedzialnych za bezpieczeństwo energetyczne i gospodarcze kraju, polityków, ekonomistów oraz przedstawicieli świata biznesu i nauki. Głównym celem jest przeprowadzenia dyskusji ukierunkowanej na zabezpieczenie polskiej gospodarki, a w szczególności strategicznych sektorów pod kątem ryzyk wynikających z sytuacji międzynarodowej oraz polityki UE.

Udział w VII OSE zgłosiło kilkaset osób. Wśród uczestników są prezesi największych firm energetycznych, ciepłowniczych, chemicznych i gazowych oraz przedstawiciele rządu. Wśród uczestników są także ambasadorowie Szwecji, Finlandii i Danii w Polsce. Organizatorem Szczytu jest Centrum Biznesu z Lublina.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (89)

  • przeciez PIS uwalił farmy wiatrowe

    nawet płacimy jakieś odszkodowanie - chyba Amerykanom

    • 13 4

  • o czym tu gadać?

    o węglu?

    • 10 1

  • Wystrój sali... na prawdę nie można lepiej?

    To wygląda jak sala z lat 90. Nastawiane rollupy, różne ekrany, logotypy na ściance.. kto to projektował? Nie można lepiej? Tu na pomorzu tylu fajnych scenografów...

    • 4 3

  • Precz z atomem, a zwłaszcza blisko Trójmiasta! (5)

    Tani prąd z atomu, co za bzdury. Elektrownie atomowe są bardzo drogie i długie w budowie. Nie ma żadnych racjonalnych argumentów za nimi. Zobaczcie na sam proces pozyskiwania wzbogaconego uranu - jaki jest złożony. Najpierw niebezpieczne dla górników kopalnie, zakłady wzbogacania, transport, eksploatacja, składowanie odpadów, i na końcu po ok.40-45 latach, wygaszanie elektrowni, które też kosztuje. A kto ubezpieczy elektrownię atomową i pokryje koszta likwidacji szkód po ewentualnej awarii? Nie właściciel, ale budżet państwa.

    • 8 18

    • Jaki interes zwykli ludzie, mogą mieć w promowaniu energii atomowej jeśli...

      jest tyle bezpiecznych źródeł energii. Ktoś wam za to płaci?

      • 4 6

    • "niebezpieczne dla górników kopalnie" - a miedź do tych wszystkich wiatraków wydobywają krasnoludki? (3)

      "zakłady wzbogacania" - tak "niebezpieczne", że nie ma tam nawet kontroli radiologicznej
      "transport" - no fakt, zawsze można przywalić w kolumnę SOP
      "eksploatacja" - nudna jak flaki z olejem, co 18 miesięcy wymieniasz paliwo i jedziesz. Można usnąć w pracy.
      "składowanie odpadów" - kilka m³ rocznie, mogą sobie stać na terenie elektrowni a można je zwieźć do jednej hali, gdzie będą sobie stać i stać aż kupią je Ruskie do BN-1200, który się tymi odpadami potrafi "żywić".

      • 4 5

      • jakoś w Czarnobylu nie spali w pracy, w Three Mile Island też nie (2)

        Do kwestii, wygaszania elektrowni i niwelacji skutków awarii (katastrof) się nie odniosłeś. Nieopłacalny biznes. Czemu go wspierasz, czerpiesz jakieś zyski z tego?

        • 5 3

        • w Czarnobylu dali "kotów" do reaktora, który nigdy nie powinien zostać oddany do użytku (1)

          bo miał podstawowy błąd projektowy, z którego sobie zdawano sprawę. W TMI zawiniło między innymi wadliwe rozmieszczenie czujników - za czym teraz każdy na budowach bloków szaleje i specjalne ekipy pilnują ich ułożenia co do milimetra.

          • 2 5

          • A co w Fukushimie?

            Co tam specjalnego pilnują :))

            • 5 2

  • Szkida

    Zaniedban donalda nie da sie naprawic w 5 min, najpierw trzeba oddluzyc panstwowe stocznie itp

    • 3 13

  • PiS jest przeciwko odnawialnym źródłom energii

    tylko węgiel się liczy a smog to dla nich bzdura.

    • 8 6

  • Elektrownia atomowa byłaby w całości z importu tzn. wszystko łącznie z kadrą trzeba by początkowo importować.

    To się po prostu nie opłaca. To samo z paliwem (import) i odpadami (eksport). Energia elektryczna w kraju powinna być ze źródeł krajowych. Czy nie da się wungla spalać czyściej???

    • 4 3

  • Po pierwsze tak wegiel przez najblizsze 20 lat bedzie w Polsce konieczny tylko trzeba rozwijac inne formy

    a jednoczesnie zadbac by jak najmniej zatrówał srodowisko. Pseudo oszołomy opisuja brednie Niemcy nie zrezygnowałyz wegla tylko z kopalni które kosztowały ich majatek wiec wydobycie sie nieopłacało.Unas tez było drogo bo opanowane dzieli POlitykom i sldowcom mafie weglowe windowały ceny! Wiec trzeba liwkidowac blachosmrody bo to one trują nas codziennie i sa nas najblizej.

    • 1 5

  • Co za tumany

    te Japońce, Chinole i Hindusy. Budują właśnie razem wzięci ze 100 nowych elektrowni węglowych. To tam u nich powinniście zrobić to forum energetyczne i wyklarować im jak błądzą.
    To my najwspanialszy i najmądrzejszy naród idziemy jedynie słuszną drogą. Przecz z węglem, przecz z ruskim gazem, kupimy droższy u Jankesów ale nadal ruski, będziemy dopłacać do OZE bo to proekologicznie. Vivat Polacy!

    • 4 2

  • Reaktory można kupić pływające!

    Dziś wszystko można kupić, jeśli nie u Ruskich, to u Chińczyków.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marcin Lewandowski

Prezes zarządu Grupy GPEC, firmy z branży energetycznej. Doświadczenie zdobył na stanowiskach...

Najczęściej czytane