• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porozumienie w GPEC. Część pracowników odejdzie ze spółki

erka
23 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Zakończył się spór zbiorowy pomiędzy związkami zawodowymi, a zarządem Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Zakończył się spór zbiorowy pomiędzy związkami zawodowymi, a zarządem Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

Od maja 2012 trwały konsultacje zarządu Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Spór zbiorowy pomiędzy związkami zawodowymi, a zarządem spowodowany był planowaną restrukturyzacją w spółce. Konsultacje zakończone zostały porozumieniem końcowym.



Zarząd GPEC oraz przedstawiciele związków zawodowych działających przy GPEC uzgodnili strukturę obszaru technicznego wraz z liczbą stanowisk oraz regulamin odejść pracowników. Obecna liczba stanowisk w obszarze technicznym to 140 (z dotychczasowych 164). Przyjęte warunki odejść wychodzą poza zapisy kodeksu pracy.

W zależności od stażu pracy, pracownicy otrzymają również dodatkową odprawę. Firma przewiduje także program dobrowolnych odejść. Dodatkowo mając na uwadze jak najbardziej prospołeczne podejście do pracowników pracodawca wspólnie z przedstawicielami związków zawodowych opracował program emerytalny, wspierający osoby w wieku przedemerytalnym.
erka

Miejsca

  • GPEC Gdańsk, Juliusza Słowackiego 159B

Zobacz także

Opinie (49) 1 zablokowana

  • Niech jeszcze ktoś przypatrzy się firmie EL-POMIAR gdzie prezesem jest były prezes GPEC a szczególnie kontraktom na usługi i

    sposobu ich wygrywania

    • 8 3

  • Zgadnijcie kto zapłaci w rachunkach za te dodatkowe odprawy. (1)

    I wtedy podziękujcie związkowcom.

    • 6 8

    • na nie pewno ty.

      • 0 1

  • Co to znaczy publiczne pieniądze ??? (2)

    Czy firmy te nie przynoszą zysku ??? Czy ludzie tam pracujący nie płacą podatków ??? Nie tworzą PKB ??? Są częścią innego systemu ???

    • 10 1

    • (1)

      nie ma wolności wyboru dostawców mediów - nie ma w ogóle o czym gadać.

      • 1 2

      • no i co z tego ??? jak to ma się do tematu ???

        To, że dzielą się zyskiem z pracownikami to też źle ???

        • 2 0

  • I to jest właśnie normalne !!! (3)

    nie normalne jest to, że w małych firmach pracownika traktują często jak szmatę wywalając z dnia na dzień pracownika pozostawiająć go bez środków do życia. I to właśnie trzeba napiętnować, a nie porządne firmy dbające o ludzi.

    • 7 1

    • Za nie swoją kasę.... (2)

      • 0 4

      • a za czyją ? (1)

        • 0 0

        • Nie jest to prywatna spółka by swoją kasą dysponowała.

          Co więcej działa na publicznych kontraktach, które nie są zdobywane w formie przetargu tak by wymuszały na niej efektywne działanie.

          Tak więc w dużej mierze za publiczną.

          • 0 5

  • W dużych firmach wysokie płace , odprawy , dodatki itp

    w małej firmie ....

    • 4 0

  • GPEC to przykład firmy gdzie pracują setki niepotrzebych pracowników.

    • 11 5

  • To dlaczego jeszcze w maju byli na targach pracy?

    Wychodzi na to, że to najtańsza forma promocji, niewiele mająca wspólnego z rzeczywistą rekrutacją, prawie jak PierGio i jego produkty z aloesu.

    • 6 1

  • (1)

    pracowałam w GPEC, zwalniali, w kółko zwalniali, koszmar. koszmar, koszmar i sam eznajomości koszmar

    • 31 4

    • a gdzie nie ma znajomości ??

      • 2 0

  • Tak trzymac!!!!!!!!!!!!!!

    Prawidłowa funkcionująca firma, to 2 członków Zarządu i 8 dyrektorów oraz 9 lub 11 członków Rady Nadzorczej - razem 21 darmozjadów. Załoga powinna liczyc max 200 osób. I git. Tak trzymac.

    • 18 1

  • W opecu też restrukturyzacja ale narazie nie zwalniają

    Ale za 3 latka kto wie ?? Posypią się głowy ...

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mirosław Bieliński

Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów (Uniwersytet Gdański, Wydział Ekonomiki Produkcji ) pracował jako robotnik, następnie w działach finansowo-księgowych kilku trójmiejskich firm. W 1989 roku związał się z jedną z najbardziej cenionych polskich firm konsultingowych - Doradca. Przeszedł w niej od pozycji młodszego konsultanta do partnera, członka zarządu i współwłaściciela. Był odpowiedzialny za duże projekty doradcze, wymagające tworzenia...

Najczęściej czytane