Budżet studenta w 2022 roku - rosnące ceny i rekordowa inflacja odbijają się na studenckich kieszeniach. Młodzi ludzie wydają więcej, a oszczędzają mniej. Średnie miesięczne wydatki studenta w Polsce to niemal 3,2 tys. zł. Więcej niż co trzeci pytany student (38 proc.) zadeklarował pogorszenie swojej sytuacji finansowej i materialnej, na co wpływ miał z pewnością powrót ze zdalnej formy kształcenia, a więc i powrót do życia w większych miastach. Jak wygląda portfel studenta w 2022 roku?
Jak dostać się na medycynę - co zdawać na maturze i jak się przygotować?
Topnieją nasze oszczędności i zalegamy z płatnościami
Ile kosztuje utrzymanie studenta?
Wynajem jest tańszy niż zakup mieszkania na kredyt
Ile zarobisz po studiach? Sprawdź, zanim się zdecydujesz
2022-09-20 12:35
chyba wśród tych z prywatnych akademików, którzy pod uczelnie nowymi furami od papy podjeżdżają. Ponad 500 miesięcznie na ubrania ? 300 na alkohol ?
2022-09-20 12:59
Jest napisane "żywność i alkohol" oraz "ubrania i pozostałe wydatki".
2022-09-20 12:48
Opinia wyróżniona
Topnieją oszczędności? Jak ja byłem studentem (2002 - 2007), to o czymś takim jak oszczędności słyszałem z opowieści. Natomiast do wydatków budżetowych zaliczałem podręczniki. A także książki.
2022-09-20 14:05
A dzisiaj zalicza się wyjście na miasto/kawiarni i karnety sportowe :)
2022-09-20 22:48
Tego też nie rozumiem. Po drugim roku, właśnie weszliśmy do Unii, pojechałem do Anglii zbierać kabaczki. Funt był za 7 zł i przywiozłem coś z 6 tysięcy złotych. Rozeszło się na jabole we wrześniu i w październiku byłem już goły. Jakie oszczędności? Jeśli wydają na karnety sportowe, czemu z nich takie kaleki? Czy te karnety oznaczają bilety na mecze?
2022-09-20 15:01
Poniewaz w twoich czasach nie bylo ani internetu ani biblitotek, tak wiem, stare, dobre czasy.
2022-09-20 18:12
Co za bzdury piszesz, przypieczętowujesz jedynie opinię na temat poziomu obecnych studentów.
2022-09-20 13:02
300 zł na jedzenie? to nie dziwię się, że na zdrowie 250 zł wydają :) a tak na serio, jak byłem na studiach, lata temu to dostawałem 600 zł na życie, połowa szła na mieszkanie! zostawało mi 300 zł, nie kupiłem ani jednej książki bo nie było mnie stać, chodziłem do biblioteki, nie było internetu - później był ale był tak słaby, że notatki się skanowało i przenosiło na USB albo wypalało na płytkach. Na ubranie nie dostawałem nic. Null. Zero. Wszystkie ubrania kupowałem za zarobione pieniądze bo w międzyczasie gdzieś tam dorabiałem plus 3 miesiące pracy w wakacje to coś się tam odłożyło. A na weekend balowania wystarczało 50zł, pizza, kilka piwek i fajeczki :)
2022-09-20 14:40
Tyle, że to było lata temu - ceny jednak się dość wyraźnie zmieniły...
2022-09-20 15:15
jak wyjście, to ze znajomymi (6xArgus=12pln, albo 0,7 na dwóch= 17pln), czasem uderzenie w miasto. No stówka może pęknąć i tyle. Legendy krążą, o tym na ile sposobów można zrobić parówki, albo zupki chińskie. Chleb, pasztetowa, jakieś jaja i makaron. Ziemniaki, z których wyczarujesz prawie wszystko. Chleb, płatki owsiane, jakieś warzywa. No ipoznawać, poznawać, uczyć się, studiować.
Reszta nieistotna i nieważna, jak śpiewała Metallica.
2022-09-20 15:51
Który gwiazda lub gwiazdor roku zje pasztetowej? To się je na budowie...
2022-09-20 15:49
Chyba mentalność studentów się zmieniła np. teraz nie wystarczy spotkanie się ze znajomymi w akademiku wyjście w plener na piwko lub grilla, trzeba iść do knajpki zamówić drineczka lub flaszeczkę na stół. To, że płacisz więcej to zgoda ale mimo wszystko zarabia się więcej niż np. w okolicach roku 2000.
2022-09-20 14:08
Chyba w Wałbrzychu...
2022-09-21 16:38
2022-09-20 14:08
2022-09-20 15:43
Jak nie szalejesz.
2022-09-20 15:44
Albo jedzenie za 300 albo ubranie za 500 XD
2022-09-20 14:10
500 zł za pokój to jakaś abstrakcja, teraz są ceny za ok 1k
2022-09-20 14:12
Studenci prztzwyczajeni do dobrobytu ....
2022-09-20 14:13
2022-09-20 14:13
Budżet grubo przesadzony...
2022-09-20 14:21
Czytam to i przecieram oczy... 860zł na sport miesięcznie (polecam doczytać treść bo w tabelce ta kwota została zmniejszona) czyli nasza studentka jeździ konno albo ma indywidualne lekcje tenisa; 500zł na ciuchy i 'inne' przy nieco ponad 300zł na jedzenie... Świat się mocno zmienia.
Próbuję to zestawić z moimi latami studenckimi gdy równolegle z dziennymi studiami wyrabiałem pół etatu za najniższą wówczas krajową czyli 424zł netto.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto...
Filmy