• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezes Amber Gold przesłuchiwany w prokuraturze

VIK
8 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 14:03 (8 sierpnia 2012)
Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce. Klientów kusi bardzo wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku. Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce. Klientów kusi bardzo wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku.

Amber Gold obiecuje, że w środę po 12 rozpocznie realizację zaległych wypłat zakończonych lokat. Poinformowano o tym w komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej firmy.



Aktualizacja. Godz. 14:02. Prezes Amber Gold Marcin Plichta jest przesłuchiwany w gdańskiej Prokuraturze Okręgowej. Udziela dodatkowych wyjaśnień w sprawie doniesienia, które skierował do prokuratury. Zarzucił w nim Komisji Nadzoru Finansowego, że wysłała do banków pismo, w którym nakłaniała do zerwania i nie podejmowania współpracy z jego firmą. Jego zdaniem była to jedna z głównych przyczyn kłopotów finansowych Amber Gold.

***

Treść ostatniego komunikatu Amber Gold:
Szanowni Klienci,
Amber Gold Sp. z o.o. informuje, że w dniu dzisiejszym, tj. 8.08.2012 po godzinie 12 rozpocznie realizację zaległych wypłat zakończonych lokat. Jednocześnie informujemy, że cały proces potrwa około 3 dni roboczych.
Zgodnie z obowiązującym regulaminem wypłaty dokonywane są tylko i wyłącznie na rachunki bankowe, które podaliście Państwo naszym doradcom.
Jednocześnie informujemy, że odsetki karne z tytułu opóźnienia w wypłacie zostaną Państwu przelane osobnym przelewem w terminie 10 dni od daty wypłaty środków.
Zespół Amber Gold


Na stronie pojawił się jeszcze jeden komunikat:
Szanowni Państwo,
Zgodnie z informacjami podanymi na konferencji prasowej w dniu 6 sierpnia 2012 roku informujemy, że spółka Amber Gold posiada wystarczający majątek do zaspokojenia i spłaty wszystkich swoich zobowiązań.
W skład majątku (aktywów) wchodzą:
· Nieruchomości o wartości ok. 35 mln złotych, w tym kamienice w historycznym centrum Gdańska
· Metale szlachetne o wartości ok. 60 mln złotych
· Flota samochodów o wartości rynkowej ok. 8 mln złotych
· Sprzęt elektroniczny o wartości ok. 7 mln złotych
· Wyposażenie o wartości rynkowej ok. 4 mln złotych
· Wartości niematerialne i prawne, w tym licencje o wartości ok. 3 mln złotych
· Udzielone pożyczki o wartości ok. 15 mln złotych
· Środki na rachunku bankowym ok. 17,5 mln złotych.
Zespół Amber Gold
VIK

Opinie (188) 7 zablokowanych

  • amber gold (1)

    mnie dziwi ludzka głupota jak można wierzyc w taki zarobek?wpłacać kase nie do banku?w okresie kryzysu były obawy co do wypłacalnosci banków a tu ludki wplacaja i mysla ile to zarobią
    rozumiałabym ze to mlodzi nie czytajacy ,ale starsi państwo
    ręce opadają
    jak to w przysłowiu chytry dwa razy traci

    • 6 2

    • "rozumiałabym ze to mlodzi nie czytajacy ,ale starsi państwo"

      Myślisz, że IQ zmienia się z wiekiem?

      Jak pisała Szymborska "pomrzemy bez rutyny" ;-)
      Każdy z nas daje się codziennie dymać, ale tylko niektórzy przed kamerami.

      • 1 1

  • Czy Paweł Adamowicz nadal popiera AG i uważa, że AG czuje moment i innowacyjność na rynku usług bankowych? (3)

    Tak czy nie:-) Co z finansowaniem filmu zakłamującego prawdę o Bolku? Czy to nie jest komiczne, że złodziej finansuje film o oszuście?
    Usunięcie tego wpisu będzie świadczyło o cenzurze, każdy może sprawdzić, że to święta prawda:-P

    • 16 6

    • usunięcie tego wpisu będzie świadczyło o tym, że czubków mamy wystarczającą ilość w Polsce...kolejny nie jest potrzebny (1)

      • 4 9

      • Można nazwać kogoś czubkiem, tylko to nie jest dyskusja, a przedszkole

        1. Słowa Adamowicz są prawdziwe.

        2. Facet jest zdania, ze Wałęsa był TW - to nie świadczy o "czubkowatości", tylko co najwyżej o niedoinformowaniu lub błędnej interpretacji danych.

        3. Usuwane, są wyłączne wpisy naruszające czyjeś interesy - takie gadanie nie :)

        • 4 2

    • POPARCIE ag -za co

      A MOŻE jedno z mieszkań budynia jest za poparcie innowacyjnosci usług bankowych tej firmy spekulacyjnej.KTO TO WIE.

      • 1 0

  • Jeśli ABW i KNF posiadały pełną wiedzę o majątku AG, to uzasadnia to fakt, że służby nie wkroczyły do siedziby AG i nie dokonały (9)

    zajęcia majątku AG, mając świadomość/wiedzę, że AG posiada wystarczający majątek do zaspokojenia roszczeń swoich klientów, ograniczono się jedynie do skutecznego, co było widać wczoraj, wystraszenia ludzi.
    Ludzie w panice zaczęli wycofywać swoje aktywa, co w konsekwencji spowoduje ich straty (zerwanie umowy) tylko na podstawie plotek rozsiewanych przez media.
    Wniosek? Odpowiednio nagłośniona nagonka na AG i OLT Express położy obydwie firmy, ludzie stracą pieniądze na własne życzenie...

    Nie można jednak wykluczyć, że AG być może planowała "zwinąć interes", a tylko i wyłącznie działania mediów i służb uniemożliwiły im "zwinięcie interesu" (patrz zakup udziałów w Finroyal).
    Najbliższe tygodnie pokażą, kto miał rację.

    Finał również może być taki, że AG okaże się podmiotem wiarygodnym i wykaże przed sądem, że działania KNF, ABW i innych podmiotów, wspólnie i w porozumieniu doprowadziły do likwidacji przedsiębiorstwa. Wtedy roszczenie odszkodowawcze spółki wobec Skarbu Państwa będzie liczone w setkach milinów złotych (utracony zysk).

    • 4 6

    • co to za wiarygodnosc skoro wlasnie ''finryal'' sie zwinal

      jest na portalach . Wiec co on kupil od finroyal ?

      • 2 0

    • (7)

      Panie Halewicz... Jest pan tutajszym portalowym celebrytą, ale niech pan nie wygłasza tez na poziomie Paris Hilton ;) Sprawa jest prosta: AG chciało zarabiać na wzroście ceny złota, a goopie złoto nie rosło- stąd AG po prostu nie miało na czym zarabiać, a kasę wypłacało z lokat tych, co wpłacili później. Przynosiło straty i to tyle w temacie, po co jakieś teorie spiskowe usprawiedliwiające kanciarstwo? W słowa pana Plichty o ich majątku, kamienicach, samochodach itd. wypada wierzyć tak samo, jak w poprzednie obietnice- sam sobie na to zapracował.
      Nie ma opcji na to, że szeroko rozumiane państwo zniszczyło tą piramidę finansową, ona sama od początku była skazana na upadek i zassanie oszczędności ludzi. Przecież umie pan logicznie myśleć, niech się pan zastanowi, pozbiera fakty i przemieli je w głowie ;)

      • 4 2

      • mielę te fakty i w żadnym wypadku nie łączy się to w logiczną całość (3)

        Nie wierzę, że ABW nie sprawdziło przepływów finansowych AG.

        • 1 3

        • (2)

          Czyli ogólnie pachnie panu to wszystko szwindlem, skoro nie łączy się w logiczną całość?
          W takim wypadku mamy podobne zdanie. Dlatego zdziwił mnie pański ostatni akapit, że dopuszcza pan możliwość, że "AG okaże się podmiotem wiarygodnym", stąd moja dygresja pod pańską wypowiedzią. AG nie okaże się podmiotem wiarygodnym, nie jest jeszcze tylko znana skala procederu :)

          • 2 1

          • Mam daleko idące wątpliwości ale znając lekkość prokuratury w ferowaniu zarzutów, wolę poczekać na rozwój sytuacji. (1)

            Dziwię się Plichcie, że przyjmuje tak aroganckie postawy - mądrość wykluczam, dopuszczam cwaniactwo i bezczelność.

            • 0 1

            • Akurat w tym przypadku prokuratura jest daleka od lekkości w ferowaniu zarzutów ;) Z resztą ogólnie też nie jest tak źle. Prokuratorzy to ludzie, większość swoją pracę wykonuje poprawnie, ale znajdą się, jak wszędzie, tacy, którzy są pozbawieni rozsądku czy moralności, i od czasu do czasu robią głupoty czy forsują urzędniczą niesprawiedliwość...
              Wracając, w przypadku AG nie ma mowy o wersji, w której ta firma okaże się niewinna. Pan Plichta zbudował to wszystko na zasadzie piramidy, bo zarabiać na tym nie mógł (wartość wzrostu cen kruszców była mniejsza niż obiecywane zyski z lokat), poza tym zwyczajnie kłamie, np. o wypłatach z lokat, czy niejasnościach związanych z Finroyal, jeden mówi że kupili, drugi że nie, nie wpuścił nikogo do skontrolowania księgowości (obawiał się czegoś, skoro był taaaaki uczciwy?).
              Co do osoby p. Plichty, to zgodzę się i dodam, że ten człowiek chyba ma przerośnięte ego, chce być biznesmanem wielką gębą, ale umie to osiągnąć jedynie oszustwami i niejasnymi biznesami. To tak, jakby chciał zostać najlepszym graczem w Battlefielda, ale grając na kodach ;)

              • 0 0

      • I w takiej oczywistej piramidzie zatrudnia się syn premiera? (2)

        No to ładnie... Jednym słowem państwo zdało kolejny raz egzamin

        • 0 0

        • (1)

          A p. Michał Tusk zatrudnił się w OLT czy w Amber Gold? OLT piramidą nie było, najprawdopodobniej miało tylko wspomagać wypływanie pieniążków z AG, żeby można się było tłumaczyć "nietrafiona inwestycją". Proszę zwrócić uwagę na rozbieżności, raz ktoś mówi, że AG dało 30 mln, a raz że 180 mln (60 mln dolarów).
          Syn premiera gdziekolwiek się nie zatrudni, znajdą się ludzie, którzy będą ujadać, bo to, bo tamto, bo na pewno tata mu pomaga. To zwykła zawiść, skreślacie faceta (co niektórzy), bo jest synem premiera. Nie znacie go nawet (ja też nie), ale od razu zakładacie, że jest złym człowiekiem. Dla mnie to myślenie typowe dla ciemnogrodu i fanatycznych radiomaryjnych...

          • 1 0

          • Zatrudnił się w OLT finansowanej prze AG, firmie która

            przetrwała na rynku pół roku...
            Stary Bąk (Donald) przkonywał słabymyślących, że jak szef się nazywa
            Kalemba i podwładny też to jest bardzo źle. Ale moim zdaniem jest dużo
            gorzej kiedy tolerowane są związki premiera/rodziny premiera z jakimiś
            dziwnymi ludźmi. W normalnym państwie premier powinien wiedzieć
            z kim zadaje się jego syn, od tego są służby...

            No ale to są żądania na wyrost, mając w pamieci casus ciecia Grasia
            mieszkającego "za darmo" w nie swoim domu

            • 0 1

  • ABER

    A synala TUSKOMATOŁKA

    • 1 5

  • pan prezes się 3ma

    • 1 0

  • Państwo nieprzyjazne...

    Banki, biura podróży, Lotnictwo pasażerskie, firmy wgrywające w dziwny sposób przetarg, wszystko ogłasza upadłość zatrzymując jak nie wszystko to znaczną część pieniędzy swoich klientów, a potem, wycisza się aferę jakby nie było sprawy.. A zwykły Kowalski, mając kredyt (często więcej niż jeden) gdy nagle traci pracę zostaje zaszczuty przez wyspecjalizowaniu w tym personel bankowy, niczym psy rzucają się na klienta dobijając go, potem komornik, sąd, zajęcie wszystko co posiada, i już po Kowalskim. Nasze państwo nie lubi swój naród, jest gorsze od mafii, bo ona za drobne nie zabija...

    • 10 0

  • zwrot kasy z OLT (2)

    musze przyznac ze dzisiaj dostalem z OLT zwrot kaski..

    Nie spodziewalem sie....a jednak.

    • 7 4

    • A jak to można zweryfikować, Tomku? (1)

      • 3 3

      • poproś maciurewicza to on to wyśledzi jak wybuchy bomby i dymy w smoleńsku

        • 3 0

  • Flota samochodów... (1)

    Samochody latające?!

    • 2 8

    • kto nie ma floty ten jest kur... cienki

      • 3 0

  • (1)

    zostawcie tą biedną firmę w spokoju

    • 9 7

    • ile umoczyłeś?

      • 7 4

  • sprawdzic ADAMOWICZA !!!!! tu wiele sie wyjasni

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ryszard Gretkowski

Jest absolwentem Wydziału Mechanicznego Uniwersytetu Technologiczno- Przyrodniczego im.J.J. Śniadeckich w Bydgoszczy. W latach 1993-1999 zajmował kierownicze stanowiska w firmie KAMIS lidera na polskim rynku przypraw, bezpośrednio uczestniczył w kreowaniu marki Kamis od początku jej istnienia na Pomorzu. Następnie w latach 1999-2009 kierował sprzedażą w firmie FORCAN S.A. Fabryka Opakowań Różnych w Tczewie oraz zajmował stanowisko Dyrektora Handlowego, a także Członka Zarządu FORCAN S.A. Jako...

Najczęściej czytane