- 1 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (41 opinii)
- 2 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (166 opinii)
- 3 Złoty polski ma już 100 lat (135 opinii)
- 4 Alan Aleksandrowicz wiceprezesem Portu Gdańsk (101 opinii)
- 5 Każdy będzie na etacie? A zaczęło się od kurierów (125 opinii)
- 6 Jest umowa na czarter FSRU (20 opinii)
Pracownicy rafinerii protestowali przed siedzibą zarządu Grupy Lotos.
Przed budynkiem zarządu Grupy Lotos odbył się protest pracowników produkcji gdańskiego zakładu. Chcieli oni w ten sposób wyrazić sprzeciw wobec zmian kadrowych i zmniejszenia liczby zatrudnionych bezpośrednio przy obsłudze instalacji rafineryjnych. W tym samym czasie w budynku zarządu trwało spotkanie z przedstawicielami związków zawodowych oraz kierownictwem Lotosu na temat wprowadzanych w zakładzie zmian.
Niepokój wśród pracowników Lotosu jest spowodowany zmianami kadrowymi, jakie wprowadzane są obecnie w gdańskiej rafinerii.
Pracownicy i związkowcy twierdzą, że okrojenie załogi pracującej bezpośrednio na instalacjach spowoduje wzrost ryzyka wystąpienia poważnych awarii, mających bezpośredni wpływ na zdrowie i życie pracowników, a także bezpieczeństwo całej rafinerii.
W czasie protestu w budynku zarządu trwało spotkanie zawiązków zawodowych z zarządem spółki Lotos. Pracowników i związkowców zaprosił prezesa Mateusz Bonca. Spotkanie trwało kilkadziesiąt minut. Podczas rozmów ustalono "mapę drogową" kolejnych spotkań.
- Rozmawiano o zapewnieniu bezpieczeństwa ruchu rafinerii w świetle proponowanych zmian organizacyjnych w obszarze produkcji. Dotyczą one m.in. nowej ścieżki kariery osób zatrudnionych do obsługi instalacji. Celem nowych rozwiązań nie jest natomiast zmniejszenie liczby tych pracowników. Kwestia zmian była już poruszana podczas spotkań z kierownictwem, także przy udziale członków zarządu. Zgłoszone dziś postulaty będą przedmiotem dalszych dyskusji oraz konsultacji - poinformowała spółka Lotos w przesłanym do redakcji Trojmiasto.pl komunikacie.
Władze Lotosu zapewniają, że zmiany organizacyjne nie mają mieć wpływu na bezpieczeństwo zakładu i pracowników, jednak zwiększą obowiązki ciążące na poszczególnych zatrudnionych.
Zmiany w zarządzie Lotosu
Niedawno nastąpiły zmiany w zarządzie Grupy Lotos. Pod koniec lipca 2019 roku Rada Nadzorcza Grupy Lotos powołała do składu zarządu spółki X kadencji Zofię Marię Paryłę na stanowisko wiceprezesa zarządu ds. finansowych oraz Mariana Romana Krzemińskiego na stanowisko wiceprezesa zarządu ds. inwestycji i innowacji. Zastąpili oni odwołanych nagle na początku lipca 2019 roku ze składu zarządu Lotosu Patryka Demskiego i Roberta Sobkówa.
Odwołanie nastąpiło w związku z par. 14 ust. 4 i 5 statutu spółki. Wskazane przepisy mówią o tym, że członkowie zarządu oraz cały zarząd mogą być odwołani lub zawieszeni z ważnych powodów przez Radę Nadzorczą w każdym czasie przed upływem kadencji.
Obecnie w zarządzie Lotosu zasiada pięć osób. Oprócz dwóch wymieniowych wcześniej nowych członków są to: prezes Mateusz Bonca, za produkcję i handel odpowiedzialny jest wiceprezes Jarosław Kawula, a wiceprezesem ds. korporacyjnych jest Jarosław Wittstock.
Miejsca
Opinie (375) ponad 20 zablokowanych
-
2019-08-06 20:17
Już dawno trzeba było zrobić tam porządek
Same rodziny
- 7 18
-
2019-08-06 22:37
(1)
jak się nie podoba to na stolarnię płytę nosić, możecie wyjechać nikt nie trzyma na siłę
- 8 13
-
2019-08-07 01:01
Niestety
Wyjedziemy bo tej firmy przy takim zarządzaniu niedługo nie będzie. Ludzie, którzy kiedyś pracowali w glimarze a teraz w lotosie widzą analogię. Twierdzą, że takie ruchy już widzieli. A jak wiadomo glimar upadł...
- 5 1
-
2019-08-06 22:39
(1)
Obsadzajcie dobre firmy Misiewiczami, a wyjdzie Janów Podlaski i zdechłe konie , które były warte miliony dolarów, już nie ma Janowa. Jeśli wygrają następne wybory to będzie 500- i ruina gospodarcza za parę lat. Kto i za co Polskę odbuduje? Płakać się chce. Zmarnować nas w taki sposób? Dlaczego?
- 11 7
-
2019-08-08 00:12
Na stadninie ładny hajs na bokach robiono i wreszcie jest porządek
- 0 3
-
2019-08-06 23:01
A gdzie były protesty, kiedy związki sprzedały dodatki do pensji za miskę ryżu z kalarepą ??
Co powiedział Ciągły Grubas na pytanie starszego pracownika o te sprawy ?
Ano powiedział: co się martwisz o młodych , martw się o siebie.
Ludzie zatrudniani od kilku lat nie ma najmniejszych szans osiągnąć w przyszłości zarobków jakie mogliby mieć zatrudniając się np. 20 lat temu.
Związki w Lotosie są guzik warte, coś mówi fakt że przewodniczący tych związków jak ognia boją się przeniesienia "za bramę", czyli na zakład.- 28 1
-
2019-08-07 00:36
Czego się spodziewać po słabych wiceprezesach zarządu!!!
Jeżeli stanowiska wiceprezesa spółki otrzymują ludzie pokroju Nikodema Dyzmy czytaj Jarosław Wittstock to czego oczekiwać ? Profesjonalizmu, fachowości - NIE!!! słabego trwania na stołku i liczenia comiesięcznej pensji i modlenia się , żeby nastał kolejny miesiąc bez zmiany w zarządzie.
obserwator- 9 4
-
2019-08-07 00:50
Zarząd walczy!!!
Zarząd lotosu walczy między sobą o wpływy i utrzymanie stołków i nie ma głowy i wiedzy do profesjonalnego działania w obszarach produkcji, sprzedaży i normalnego funkcjonowania firmy. Zebrani przypadkowi ludzie do koryta. Tyle w temacie.
- 12 4
-
2019-08-07 06:28
Zapraszam do dyskusji. (5)
Po prostu krew mnie zalewa jak czytam, " Pani na kasie ma najnizsza i nie narzeka", "nie pasuje to do biedronki" czy ptak tam wie gdzie. Albo, że komuna minęła mamy automatyke i nie jest tyle ludzi potrzebne. Osoby piszące takie komentarze muszą być bardzo plytcy i miec klapki na oczach.
Jak ktoś ma jakieś pytanie to z chęcią odpowiem. A stosunkujac się do wczesniejszych komentarzy.
Proszę pomyśleć jakie obowiązki i ile do nauki miała Pani na kasie w porownaniu z Aparatowym. (Nie mówię tutaj zle o kasjerkach, tylko i wyłącznie chcę uświadomić różnice w pracy. Bo to tak samo jak np. Taksowkarz a strazak porownie do d..y)
Tutaj sa niebezpieczne maszyny które trzeba dozorowac, przygotowywac. Jak zrobisz cos zle mozesz sam sobie zaszkodzic albo komus Albo! Gdanszczanom.. I do tego non stop nauka tutaj obowiazuje. Nawet ludzie nie zdajecie sobie sprawy z wielu rzeczy a glupie komentarze siejecie. A co do automatyki... zeby to jeszcze tak fajnie bylo, ze automatyka jest niezawodna to ok. Redukcja juz byla. Kiedyś na instalacji pracowało 4, teraz 2. I to jest norma. 2 na instalacje a nie 1 albo 0.5 człowieka.- 27 1
-
2019-08-09 22:42
Mistrzu (1)
Pracowalem w firmie podw rg jako proj automatyki. pewnie nic nie wiem w porownaniu do robotnika/brygadzisty ale pod deklami wam sie tej firmie ostro polasowalo.
- 0 0
-
2019-08-10 02:17
Prezesie
Widać że od tego projektowania zapomniałeś jak się pisze po polsku.
Poza tym, skoro nic nie wiesz, to dlaczego piszesz takie androny ?- 0 0
-
2019-08-10 02:47
a ja ci powiem, że martwisz się na zapas (1)
Masz robić swoje, a jak coś się sypnie w oświadczeniu napiszesz że nie miałeś 7 rąk i 8 nóg, oraz nie posiadasz możliwości teleportacji. Stresowanie się jest szkodliwe dla zdrowia, niech stresują się kierownicy i dyrektorzy.
- 0 0
-
2019-08-10 12:17
Zawsze winny jest ten na dole łańcucha pokarmowego. Zapamiętaj to sobie.
- 0 0
-
2019-10-06 23:38
płocczanin
Witam Panie kolego, widzę że jest Pan dosyć dobrze poinformowany o sytuacji w rafinerii, chciałbym się dowiedzieć jako kolega po fachu jakie stawki mają sterowniczy procesu po ok. 5 latach pracy. Jakie są rzeczywiste stawki pracowników bo myślę nad przeprowadzkę nad morze ;)
- 0 0
-
2019-08-07 10:17
Ludzie otwórzcie oczy i się nie łudźcie (1)
Fuzja z Orlenem jest kwestią czasu. Dla regionu to strata ale dla Polski zysk , będzie większa europejska firma i to jest nie do zatrzymania. To co się teraz dzieje to początek. Związki zawodowe a dokładnie leśne dziadki dostaną odprawy takie że nie będą w stanie dla was nic zrobić
- 7 14
-
2019-08-07 10:45
Paliwo będzie droższe.
To normalne, że gdy jest monopol, brak jest konkurencji więc z cenami można robić co się chce. Oby wtedy nikt z poza Gdańska nie narzekał.
- 8 2
-
2019-08-07 14:25
(2)
Tak to jest jak rządzą dyletanci. PIS szykuje nam drugi Czarnobyl :(
- 8 8
-
2019-08-07 23:57
(1)
Nazywasz dyletantem dyrektora z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w tej firmie? Czy może wiceprezesa, który pracuje w Lotosie ponad dziesięć lat, z czego większość na stanowiskach kierowniczych?
- 2 1
-
2019-08-08 08:48
No bez przesady pan wiceprezes miał najwyższe stanowisko kierownik zespołu i ten zespół nie bardzo chciał z nim pracować. I te wymagane trzy lata do konkursu ledwo udało się poskładać. Wiedzę jakaś tam ma ale bez szału.
- 1 0
-
2019-08-07 20:11
Bolek by powiedział :
rozgonić pałami....- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.