• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Recepcjonista z legendarnego hotelu najlepszy na świecie

Wioletta Kakowska-Mehring
4 marca 2024, godz. 14:00 
Opinie (67)
Jędrzej Król, laureat World's Best Receptionist 2024 Jędrzej Król, laureat World's Best Receptionist 2024

Jędrzej Król, pracownik Sofitel Grand Sopot, został najlepszym recepcjonistą na świecie w konkursie organizowanym przez międzynarodowe Stowarzyszenie Zastępców Dyrektorów i Kierowników Recepcji Hoteli Luksusowych - AICR International. To już kolejny laur dla sopockiego hotelu, w ub. roku zdobyli trzecie miejsce.



AICR International zrzesza ponad 1 tys. członków z 18 państw. Podczas corocznych kongresów wyłaniani są laureaci konkursu World's Best Receptionist 2024. W tym roku spotkanie odbyło się na Lazurowym Wybrzeżu w Nicei, czyli w miejscu, gdzie przed 60 laty kierownicy recepcji reprezentujący najbardziej luksusowe hotele południowej Europy założyli Stowarzyszenie mające za główny cel podniesienie prestiżu pracy hotelarza oraz ich międzynarodowej integracji.


Recepcjoniści zakwalifikowani do finału z 17 państw świata - z Azji, Australii, Afryki, Europy - rywalizowali przez jeden dzień, przechodząc przez urozmaicone etapy zawodów (Front of House & Back of House Tasks).

EuroSkills 2023. 13 medali dla Polski EuroSkills 2023. 13 medali dla Polski

Finał został podzielony na dwie 10-minutowe scenki rodzajowe z aktorami. Jednak aby nie było zbyt łatwo, chodziło o... obsługę wymagającego gościa. Jury oceniało m.in. język ciała recepcjonistów, ich empatię, pracę pod presją czasu i wymagań gości, kreatywność, wiedzę oraz elokwencję. Kolejne zadanie służyło ocenie kompetencji Assessment Centre (przekazanie zmiany, odprawa kierowników przed ważnym eventem, przeprowadzenie rocznych ocen pracowniczych). Były też zadania pisemne, czyli tworzenie spersonalizowanych ofert pobytu, wypoczynku, potwierdzenia rezerwacji, odpowiedź na skargi czy opinie gości.

Zmagania obserwowało i oceniało 30 ekspertów branżowych z całego świata.

Recepcjonista z Sopotu trzeci najlepszy na świecie Recepcjonista z Sopotu trzeci najlepszy na świecie

W tym toku najlepszym w tej rywalizacji okazał się reprezentant Polski. Jędrzej Król na co dzień jest pracownikiem Sofitel Grand Sopot. Drugie miejsce zajął reprezentant Francji - Titouan Rolland z Chateau Du Berne, a trzecie recepcjonista z Nowej Zelandii - Maica Horigue z The Hotel Britomart.


Jędrzej Król jest już 7. reprezentantem polskiej sekcji w tym prestiżowym konkursie. W ubiegłym roku na podium stanął również pracownik Sofitel Grand Sopot. Krzysztof Studziński zajął wówczas trzecie miejsce.

Stowarzyszenie AICR Polska zrzesza 20 hoteli m.in. z Mazowsza, Pomorza, Śląska czy Wielkopolski. Na jego czele stoi Marcin Gałązka, dyrektor warszawskiego Sound Garden Hotel, pasjonat branży, hotelarz z wieloletnim doświadczeniem zdobytym na polskim oraz zagranicznym rynku.

Miejsca

Opinie (67) 10 zablokowanych

  • SZOK! i co z tego?1! (1)

    • 4 4

    • słoma z butów

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (4)

    Super, kariera przed chłopakiem

    • 87 5

    • Za 2500 na rękę ? Kariera w recepcji ? Nieśmieszny żart (2)

      • 10 3

      • (1)

        chyba euro?

        • 2 3

        • Chyba jednak nie

          • 3 0

    • recepcjonista w hotelu pracuje za minimalną na zleceniu, odwala polowe roboty, a dyrektor do kieszonki 30k miesiecznie

      • 3 0

  • (2)

    Czy w tę pracę wpisane jest niedostrzeganie procederu prostytuowania się polskich kobiet z obcokrajowcami? Nie mógłbym na to patrzeć.

    • 8 5

    • Widac z ciebie zazdrosnik, czy czysta , niewinna i piekna milosc , tobie tak przeszkadza?

      • 1 4

    • Jesli robia bo to lubia to w czym problem?to ze jestes szpetna i nikt cie niechce to twoja strata hehe

      • 0 1

  • Gratulacje

    • 3 1

  • Ciekawe co z wypłatą.

    Bo nagrody nie nasmarujesz na chlebek

    • 10 0

  • (1)

    najlepszy na swiecie a pensja nie dobija pewnie nawet do 3 tys. praca w hotelu to najwieksze g.. w jakie mozna wdepnac

    • 15 0

    • Co prawda to prawda. Ogromne wymagania - język, dyspozycyjność, odporność na stres. A pensja na miskę ryżu wystarcza. I goście, którzy traktują Cię jak ścierkę do podłogi.

      • 14 0

  • gratulacje

    • 3 0

  • Legendarny to był Orbis Grand Hotel Sopot (1)

    • 10 0

    • Hans Kloss nawet tam mieszkał.

      • 2 0

  • 8 lat prac y w hotelu i ani dnia dłużej (3)

    pracowałem w hotelach 8 lat. Od recepcjonisty na studiach, potem kierownik recepcji i następnie po revenue i następnie menager. Powiem tak: nigdy więcej! od 3 roku myślałem żeby odejść ale brakowało odwagi aby to zrobić. Po 8 latach wypalony, zniszczone zdrowie i nerwy, Praca w hotelu? myślisz tak: ładne wnętrza, klimat, praca w ciekawym miejscu, możliwość poznania fajnych ludzi i liźnięcia wielkiego świata. Myślisz, że wygląda to ładnie jak w filmie. Tłumaczysz sobie: lubię kontakt z ludźmi, Libię ludzi a pomaganie to przyjemność. Nauczę się języka! itp itp, prawda jest taka, że niezależnie czy jesteś recepcjonistą, pokojowym, revene, managerem czy nawet masz sieć hoteli - w tej pracy zawsze jesteś służącym i tak będziesz traktowany. Nawet najlepszy recepcjonista i hotelarz na świecie zapewniając ,,hospitality" dyskrecje, komfort i dobre samopoczucie Gości do końca życia będzie tylko służącym. Dodam do tego ze taki recepcjonista ma max 4tyś zł z pracą w świątek piątek i niedzielę oraz nocki ( ja pracowałem 6/18 - 18/06) co dla zdrowia jest katastrofalne. Manager? max 6 tyś zł. a żyjesz problemami innych i generalnie zaciskasz sobie pętle na gardle (oczywiście pięknej białej koszuli). U prywaciarza będzie amatorsko i bez perspektyw, w sieciowym hotelu będą systemu, procedury i standaryzacja ale poza pseudo awansami i nagrodami tak na prawdę nic nie znaczysz i w pół roku zastąpią Cię nową krwią. Rekrutuwałem z 40 osób - kiedy przyjmowałem kogoś do pracy to w myślach mu współczułem (praca w 3 hotelach). Drodzy Państwo: hotelarstwo to nie jest życie. Po tych 8 latach przez kolejne 3 dochodziłem do siebie. Nikimu nie polecam. A jak masz 20-30 lat i nadal pełen power do tej pracy i uważasz że ją kochasz? - poczekaj kolejne 3 lata.. Przepraszam za błędy i styl pisania ale robię to w średnich warunkach

    • 19 1

    • Zgadzam się!

      Po pewnych elementach widać, że faktycznie pracowałeś. Ja też ale ok 3 lata oraz wakacje na studiach. Wnioski podobne. Hotelarstwo to chyba najbardziej parszywa i złudna praca. Lepiej pracować w Żabce czy dyskoncie niż być nawet kierownikiem w pięknym hotelu i chodzić w garniturze. Wydaje się że większy prestiż ale to nieprawda. Największa rotacja pracowników, wypalenie, niskie zarobki i brak życia prywatnego. Odradzam!

      • 9 1

    • Król i jego królestwo.

      A jeśli klient oczywiście ma rację (nawet zanietrzezwiony pan mecenas czy jego ksiezniczka) to ktoś inny racji mieć nie może. I tym jest właśnie nasz... Król.

      • 0 0

    • I o takich realiach powinny być tu artykuły, a nie o zachęcaniu.

      Dziękuję za szczerość. To ważne. Bo wszyscy się tylko chwalą.
      życzę powodzenia w nowych okolicznościach. Pracuje w innym zawodzie, ale czasami nie doceniam swojej pracy. Teraz widzę, że to błąd.

      • 5 0

  • Zacznijmy od jego fryzury

    Tak nie wygląda dress code pracownika recepcji. Kto studiował hotelarstwo, tem wie.

    • 3 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Zbigniew Canowiecki

Prezes Zarządu „Pracodawców Pomorza”. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Doktorat uzyskał na Uniwersytecie Gdańskim.W latach 1981-2007 Prezes Zarządu i dyrektor giełdowej spółki „Centrostal S.A.”. Sprawował społecznie wiele funkcji m.in. Prezydenta Pomorskiej Izby Przemysłwo-Handlowej, Przewodniczącego Sejmiku Gospodarczego Województwa Pomorskiego, Przewodniczącego Pomorskiej Rady Przedsiębiorczości. Członek Polskiego Forum Akademicko-Gospodarczego w Warszawie...

Najczęściej czytane