• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Salon LPP przy Oxford Street otwarty

erka
6 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat LPP z miliardowym zyskiem
  • LPP oficjalnie otworzyło pierwszy salon Reserved w Londynie. Sklep znajduje się przy Oxford Street 252, w samym centrum londyńskiego West Endu.
  • LPP oficjalnie otworzyło pierwszy salon Reserved w Londynie. Sklep znajduje się przy Oxford Street 252, w samym centrum londyńskiego West Endu.

LPP oficjalnie otworzyło w środę pierwszy salon Reserved w Londynie. Sklep znajduje się przy Oxford Street 252, w samym centrum londyńskiego West Endu. Wraz z otwarciem londyńskiego salonu marki ruszyła również sprzedaż internetowa Reserved na rynku brytyjskim.



Salon Reserved przy Oxford Street został w całości zaprojektowany i wykonany przez polskie firmy, z którymi od lat współpracuje LPP. Nakłady inwestycyjne na sam projekt i budowę wyniosły blisko 20 mln złotych. Umowa najmu została podpisana na 10 lat. Londyński salon Reserved został zaprojektowany według koncepcji "Open to Public". Przestrzeń handlowa, licząca ok. 3 tys. m/kw., została zaaranżowana na jednym poziomie.

- Londyn to prawdziwie globalne miasto, europejska stolica mody i okno na świat, co roku odwiedzane przez setki milionów turystów - mówi Marek Piechocki, Prezes LPP SA. - Chcemy budować globalną rozpoznawalność Reserved jako marki i LPP jako firmy. Nasza obecność na Oxford Street to ważny krok w tym kierunku.
Oxford Street to jedna z najbardziej prestiżowych ulic handlowych na świecie (tzw. high streets). Co roku robią na niej zakupy miliony londyńczyków i turystów odwiedzających stolicę Wielkiej Brytanii. Według New West End Company (NWEC), branżowego stowarzyszenia zrzeszającego największych najemców sklepów zlokalizowanych na obszarze centralnego Londynu (tzw. West End), w tym przy Oxford Street, Regent Street czy Bond Street, w 2016 r. ruch pieszy na Oxford Street sięgał 120 milionów osób. To czyni tę ulicę jedną z najatrakcyjniejszych lokalizacji handlowych świata.

W sklepie przy Oxford Street będzie pracować ponad 100 osób. Za operacyjne zarządzanie londyńskim salonem Reserved odpowiada Corinne Facey, Retail Operations Manager UK. Londyńskiemu debiutowi Reserved towarzyszy kampania reklamowa z udziałem supermodelki Kate Moss.
erka

Miejsca

Opinie (133) 4 zablokowane

  • Kate Moss

    Widziałam filmik z otwarcia. Kate Moss na tle Reserved prezentuje się niebiańsko!

    • 7 4

  • Biedronka

    Obok powinna się otworzyć Biedronka i byłby polski zakątek dla Polaków w UK. Obowiązkowy punkt w czasie niedzielnego spaceru.

    • 4 5

  • To lumpexy leżą. Ktoś pójdzie po ciuchy na wagę z Anglii, a tam Reserved już porozciagane i zmechacone! Ale siara.

    • 6 3

  • super news. chociaz ja nosze na codzien marki takie jak (3)

    Zara, Dolce and Gabana, Versace. Reserved dopinguje po polska marka i zysk zostaje w kraju. Ma nawet gdzies jeansy z reserved. Fajny model.

    • 5 8

    • Ja też mam gdzieś dżinsy Reserved.

      • 2 2

    • HIT zara HIT (1)

      ZARA vs D&G i Versace, hit! Zawsze śmieszy mnie porównywanie przez Polaków Zary do marek modowych. Kochani, to jest zwykła sieciówka z wysokimi cenami... Proponuję przerzucić się na ten znienawidzony reserved - opłaca się;)

      • 4 0

      • Zara jest slabsza od Lpp

        • 2 0

  • Reserved

    Reserved i inne marki należące bardzo dobrze się odnajdują na rynkach zagranicznych więc i w Londynie pewnie sprzedaż będzie udana.

    • 5 2

  • Zobaczymy czy Anglicy zwariują jak zobaczą modę made in Poland.... (1)

    Oby im się powiodło ale szanse marne....niestety

    • 2 0

    • Chyba made in bangladesz

      • 2 1

  • Nareszcie Powolniak będzie miał gdzie elegancko się ubrać.

    • 5 0

  • Reserved

    Dosc czesto czytam trojmiasto.pl.Ostatnio byl atrykul sponsorowany wywiad z M.Piechockim.Skromny,lata tanimi na wakacje etc. NAWET za swoja anonimowosc zaplacil zeby usunac wszystkie fotki z neta.Chce byc incognito.Kopiuja trendy od Inditexu. Zaliczyli falstart z nowa marka Premium ktora miala byc takim ala Massimo Duttim Indotexu.Nie wyszlo.Cyferki poszly w dol i Pan Prezes wzial sie za reklame marketing etc Fajnie ze polska firma etc ale jak to zwykle bywa jest po polsku zarzadzana z elementami umiedzynarodowienia tzn zatrudniamy na najwyzsze stanowiska np dyr kreatywnego z Japonii i tworzymy aure international a reszta jak to w branzy odziezowej za darmo umowy na "1/28"etatu. Prezes sie obudzil i reanimuje. Prawda jest taka ze ich odziez jest b.slabej jakosci a cena nie adekwatna do tej jakosci Reasumusaj w UK nawet Primark lepszy a w Polsce odziez uzywana nawet z wspomnianego Primarku.

    • 5 5

  • No to jakosc w polskich "Salonach Odziezy Uzywanej z UK" spadnie....

    Troche jakby otworzyc ciucholand na Oxford Street.

    Pamietam T-shirty z poczatkow LPP - lepsze od owczesnego Fruit of the Loom, to co robia teraz ma sie nijak do tamtych produktow.

    • 3 1

  • zawsze zastanawia mnie wściekłość trolli na LPP (3)

    firma jak firma - zabiła wam matke?

    co do domniemanej wspaniałej jakości rzeczy z UK

    jak ktoś tam był kiedykolwiek, to dobrze wie, ze sklepy sa bardzo różne - są dobre i drogie i sa tanie i kiepskie

    co prawda dotyczy akurat butów, ale pamiętam szok jaki przeżyłem wchodząc do jednej z ich 'lokalnych sieci' - takiego sztucznego g to nie widziałem nigdzie, może poza krajami 3 świata

    więc nei pitolcie, ze w UK jest wysoka jakość

    • 11 4

    • Taka polska mentalność, że ludzie lubią wylewać żale w necie. Ja tam wolę żeby polskie firmy rosły w siłę, nieważne czy u nich kupuję czy nie. Bo każda duża marka ma swój spory wkład w polską gospodarkę. A jak komuś się nie podobają ubrania danej firmy to wystarczy ich nie kupować, przecież nikt nie zmusza, to nie jest obowiązek żeby kupować bo to polska firma, klientów ma wystarczająco dużo i z pewnością nie straci na tym.

      • 1 3

    • Dlaczego trolli?

      A może osób, które pracowały w sklepach albo magazynach i słabo to wspominają? Sporo tu postów o kiepskich płacach, choć oczywiście nie wiadomo na ile prawdziwych.

      Jeśli jednak ktoś zarabia marne pieniądze za ciężką pracę, ma prawo się czuć sfrustrowany, kiedy czyta o sklepie w Londynie i czynszu wysokości 226 mln złotych za 10 lat.

      • 4 1

    • Jak produkty rozpadają się już na wieszakach to z czym do ludz? Firma polska - jakość chińska. Są ludzie którzy pamiętają ich jakość sprzed 20lat. Wtedy to były naprawdę porządne rzeczy - to i rozszarowanie większe.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...

Najczęściej czytane