- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (70 opinii)
- 2 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (207 opinii)
- 3 Wyższy zasiłek pogrzebowy (100 opinii)
- 4 Pomnik twórcy Bitcoina stanie w Gdańsku? (290 opinii)
- 5 Wakacje składkowe przyjęte przez Sejm (28 opinii)
- 6 Tanio nie jest, ale bez "paragonów grozy" (229 opinii)
Sejm przyjął ustawę o zakazie handlu w niedzielę
Sejm przyjął poprawki Senatu do ustawy zakazującej handlu w niedziele. Od 1 marca 2018 roku handel w te dni będzie stopniowo ograniczany. Początkowo będą to dwie niedziele handlowe w miesiącu, w 2019 już tylko jedna, a całkowity zakaz będzie obowiązywał od 2020 roku. Pierwsze ograniczenia w robieniu zakupów czekają nas już za dwa miesiące.
Sejm skierował do podpisu przez Prezydenta RP ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni zakładającą, docelowo, zakaz handlu we wszystkie niedziele z wyjątkiem siedmiu w roku.
Przez najbliższe dwa lata będą nas obowiązywały przepisy przejściowe. Po 2020 r. handlowe będą jedynie dwie niedziele poprzedzające święta Bożego Narodzenia, niedziela poprzedzająca Wielkanoc oraz ostatnia niedziela w styczniu, kwietniu, czerwcu i sierpniu - tylko w te niedziele będzie można handlować bez ograniczeń.
Oznacza to, że w 2018 roku czeka nas 27 niedziel bez handlu. Pierwsze niehandlowe niedziele to 11 i 18 marca 2018 roku. Przygotować trzeba się też na sobotę 31 marca. To dzień przed Wielkanocą, w którym obowiązywać będzie zakaz handlu po godz. 14. Sklepy będą zamknięte, także jeśli niedzielę handlową wypadnie święto. Tak będzie w kwietniu. W tym miesięcy będziemy mieli jedynie jedną niedzielę handlową - 29 kwietnia.
Zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje też:
- na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, aptekach i punktach aptecznych, w piekarniach, cukierniach i lodziarniach; zakładach leczniczych dla zwierząt, hurtowniach farmaceutycznych, zakładach pogrzebowych i w przypadku handlu kwiatami, wiązankami, wieńcami i zniczami przy cmentarzach
- w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych
- w placówkach pocztowych, hotelach, obiektach infrastruktury krytycznej, zakładach prowadzących działalność w zakresie kultury, sportu, oświaty, turystyki i wypoczynku, w placówkach handlowych organizowanych wyłącznie na potrzeby festynów, jarmarków i innych imprez okolicznościowych
- w placówkach handlowych w zakładach leczniczych, na dworcach oraz w portach i przystaniach oraz w portach lotniczych i w strefach wolnocłowych
- w środkach komunikacji miejskiej, autobusowej, kolejowej, rzecznej, morskiej i lotniczej
- na terenie jednostek penitencjarnych, garnizonów
- w sklepach internetowych i na platformach internetowych i w przypadku handlu towarami z automatów;
- w przypadku rolniczego handlu detalicznego oraz w placówkach handlowych, w których handel jest prowadzony przez przedsiębiorcę będącego osobą fizyczną wyłącznie osobiście
Za niestosowanie się do przepisów grożą wysokie kary - od tysiąca do nawet 100 tys. zł. Takiej samej karze podlega też handel po godzinie 14 w dniu 24 grudnia lub w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy.
Ustawa wzbudza wiele kontrowersji nie tylko wśród przeciwników wprowadzenie ograniczeń handlowych.
- Poprawki naniesione przez posłów Komisji Sejmowej, dzielące niedziele na handlowe i wolne, zaprzeczają celowi inicjatywy, jakim jest ochrona szczególnego charakteru każdej niedzieli. Jednak równie istotne są inne zmiany w projekcie. Rzeczywistym skutkiem poprawek poselskich będzie utrzymanie przez sieci handlowe pełnej operacyjności wielu hipermarketów we wszystkie niedziele roku. Dotyczy to przede wszystkim zgody na wielkopowierzchniowy handel niedzielny przy dworcach kolejowych i autobusowych, w centrach handlowych połączonych z hotelami, jak również w hipermarketach prowadzących dodatkowo sprzedaż paliwa - twierdzi pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Afred Bujara.
Organizacje pracodawców podkreślają natomiast, że ograniczenie handlu w niedziele odbędzie się kosztem konsumentów.
- Stracą też przedsiębiorcy prowadzący działalność w centrach handlowo-usługowych oraz ich pracownicy, jak również osoby, które ze względu na naukę, sytuację rodzinną lub zainteresowania świadomie wybierają pracę w soboty i niedziele - twierdzą przedstawiciele Konfederacji Lewiatan.
Natomiast eksperci Business Centre Club wyliczyli, że budżet państwa na zakazie handlu w każdą niedzielę straci 1,8 mld zł rocznie, spowoduje to 5-proc. spadek sprzedaży detalicznej, a zatrudnienie straci 36 tys. osób pracujących w handlu i branżach pośrednich.
Opinie (491) 5 zablokowanych
-
2018-01-12 06:57
Za komuny sklepy były pozamykane w niedziele (1)
i ludzie jakoś żyli.
- 8 2
-
2018-01-12 07:45
No "Jakoś" przeżyli. Niektórzy.
- 2 2
-
2018-01-12 07:44
hehe. witajcie w państwie inkwizycyjnych turbaniarzy toruńskich.
hahahaa. a buraki myślały że jak na rydzola zagłosują to Polska stanie się potęgą.
bnuahahahaahahahaaaaa.- 7 6
-
2018-01-11 17:52
(2)
tak sie zastanawiam, czy takie rozwiazanie nie wyjdzie na dobre tylko właścicielom marketów....Jesli w niedzielę nie bedą handlować to w piątek i sobotę bedą mieć wielki najazd klientów. Ludzie kupią wiecej ( tak jak przed kazdym dniem wolnym- ostatnio np. 06.01), potem więcej wyrzucą (bo chleb juz nie świeży, wedlina obślizgła). Pracowników beda potrzebować trochę mniej, nie beda płacic dodatków za prace w niedzielę. Ciekawa jestem co na to wszystko osoby które pracują w marketach w niedzielę- bo wg mnie, to ich głos powinien byc tu najważniejszy.
- 22 1
-
2018-01-12 07:40
I pewnie godziny otwarcia zmienią i taka biedra będzie czynna do 24
- 4 0
-
2018-01-11 18:04
Bzdury d**kratyczne gadasz.
Dlaczego uwazasz, ze glos pracownikow powinien byc najwazniejszy? Pracownicy to nie jest jakas jednolita masa. Jednemu bedzie pasowala praca w niedziele, innemu nie. Robienie z nich jakiegos komunistycznego kolektywu, ktory ma miec wplyw decyzyjny na wszystkie jednostki jest co najmniej dziwny.
- 3 2
-
2018-01-12 07:36
ALTERNATYWA
A nie rozsądniej byłoby zrobić wszystkie niedziele np. do 14 ?
- 7 2
-
2018-01-12 07:27
Co za banda thebilli,jak czytam opinie.Sami wyścigowcy,kto ma wiecej.I Bardzo dobrze ze zakaz.Ludzie tez potrzebuja troszke czasu i relaxu z rodzina.A jak nie umiesz sie zorganizowac kupując co potrzebne w sobote,to pal gume w lesie
- 5 8
-
2018-01-11 13:22
uszczęśliwianie (6)
na siłę, a gdzie prawo wyboru? Wolałabym system: handlujesz w niedzielę - płać pracownikom 300% dziennej stawki. To byłby interes np. dla studentów dorabiających w niedziele?
- 301 29
-
2018-01-11 22:17
Popracuj w handlu to zobaczysz, jakie to uszczęśliwianie (1)
Przed dniem wolnym tłumy do samego końca, nieraz 30 minut po zamknięciu dopiero schodzisz z hali, wychodzisz z pracy godzinę po zamknięciu.
Po dniu wolnym puste pułki i tłumy jeszcze bardziej wściekłych klientów, którzy niczego nie mogą kupić bo dostaw nie było (nie miał kto przyjąć) albo nie było komu wyłożyć.
Zakupy to jedna z najbardziej frustrujących w tym mieście rzeczy. Ciężko dojechać, ciężko zaparkować, w środku ciasno i od wuja ludzi, nie możesz niczego znaleźć bo ciągle coś zmieniają a jak już coś znajdziesz to drogie i wujowe resztki, po czym stoisz w kolejce do kasy, potem walka by wyjechać z parkingu i tak w kółko. Robię zakupy minimum 5 razy w tygodniu i nic mnie tak nie wk... jak takie marnowanie czasu.- 20 1
-
2018-01-12 06:33
Chwalisz się czy żalisz? Praca z ludźmi widocznie nie jest dla ciebie
- 0 11
-
2018-01-11 17:08
Płać 300%? (1)
A kasuj za towar ile? 100%?
- 4 6
-
2018-01-11 20:14
Jak ci się nie opłaci, to nie otwieraj sklepu w niedzielę.
- 14 3
-
2018-01-11 19:52
Solidarnosc siedzi w kieszeni pracodawcow wiec o takie cos walczyc nie beda
- 3 0
-
2018-01-11 14:24
skorzystaj ze swojego wyboru: puknij się łeb, a wybierz ile razy
- 4 51
-
2018-01-11 23:38
studenci
Studenci chętnie pracują w weekendy bo tylko wtedy mają czas. Czekam na ból osób, które będą mniej zarabiać przez to że niedziela będzie wolna
Antoni wzywa do broni- 6 5
-
2018-01-11 23:35
Wolne dla księży
Wolne niedziele dla księży. Niech też spokojnie spędzą niedzielę z dziećmi i kochankami.
- 15 1
-
2018-01-11 23:29
Brawo brawo
Kocham was
- 6 8
-
2018-01-11 14:10
sklepy w których jest wypiekane pieczywo . (2)
Będą otwarte w niedziele.
Sklepy które są także piekarniami i w swojej ofercie mają świeże pieczywo mogą uniknąć wprowadzanego w całej Polsce zakaz handlu w niedzielę. Powód? Luka prawna w ustawie, którą przyjął Sejm. Zapisano w niej, że zakaz handlu nie będzie dotyczył piekarni. Nie zapisano jednak już, jaki procent sprzedaży ma stanowić pieczywo wypiekane na miejscu.
źródło :Gazeta Krakowska.- 46 3
-
2018-01-11 20:53
(1)
mogą Ci otworzyć biedre jak chcesz ale dostaniesz tam tylko chleb :-) nie ma % dana rzecz musi dominowac a raczej latasz po piwo z woda z gratisem :-)
- 0 1
-
2018-01-11 23:07
spokojnie
wzrośnie sprzedaż w piątek i sobotę ,wyrówna się,jak za P.R.Lu
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.