• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spadek konsumpcji głównie w usługach. Handel przeniósł się do sieci

VIK
7 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Według ekspertów łączny spadek wydatków przekracza 20 proc. Według ekspertów łączny spadek wydatków przekracza 20 proc.

Spadła konsumpcja, a świadczyć o tym ma spadek transakcji z kart płatniczych Polaków. Dane na ten temat opublikowali ekonomiści Bank Millennium oraz PKO BP. Liczba płatności w barach, hotelach czy restauracjach spadła o ponad 90 proc. W sklepach odzieżowych też, ale nie w internecie. Tam mamy wzrosty.



Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium, opublikował wykres ukazujący spadki liczby płatności w poszczególnych branżach w kraju względem roku 2019.

- Dane o transakcjach klientów Banku Millennium wskazują na bardzo silne spadki (o ponad 90 proc.) wydatków na turystykę, hotele, ale też o dzież i obuwie. To branże, które najszybciej i najmocniej odczuwają skutki pandemii - napisał na Twitterze ekonomista.
Płatności kartą w Banku Millennium Płatności kartą w Banku Millennium

Podobne zestawienie opublikowali analitycy największego banku w Polsce - PKO BP. Wnioski są bardzo zbliżone. Wydatki z kart płatniczych klientów PKO BP w ostatnich dniach zeszłego miesiąca na edukację, rozrywkę, restauracje czy salony piękności spadły o ponad 80 proc. w porównaniu do pierwszego tygodnia marca.
Płatności kartą w banku PKO BP Płatności kartą w banku PKO BP

Jednak konsumpcja to nie tylko rozrywka i usługi. Na szczęście handel przeniósł się do sieci.

- Lockdown przesunął część konsumpcji do internetu, gdzie wzrost zakupów jest dynamiczny (+70 proc.), na czym korzysta też branża kurierska, jednak nie kompensuje to spadku w innych kategoriach, szczególnie dużo niższej konsumpcji usług. Łączny spadek wydatków przekracza 20 proc. - podał Grzegorz Maliszewski na Twitterze.
Bank Millennium. Płatność przez internet Bank Millennium. Płatność przez internet

Zjawisko, z którym mamy do czynienia, eksperci nazywają więc nie tyle spadkiem, co powstaniem "luki konsumpcyjnej" spowodowanej przez kwarantannę i zamknięcie stacjonarnych sklepów w centrach handlowych, restauracji i punktów usługowych.

To potwierdzają też badania portalu shoper.pl. Według raportu "Jak sprzedaż przeniosła się do internetu" w pierwszych piętnastu dniach marca e-sklepy na platformie sklepów internetowych Shoper odnotowały 20 proc. więcej transakcji niż średnio w lutym. Wśród sklepów spore wzrosty na początku marca 2020 roku w porównaniu z początkiem marca 2019 roku notują branże: artykuły spożywcze (239 proc.), zdrowie i uroda (apteki, drogerie online - 138 proc.), elektronika (66 proc.), książki i multimedia (55 proc.), upominki i akcesoria (59 proc.) oraz odzież i akcesoria (27 proc.). Dużym zainteresowaniem, jak co roku, na początku marca cieszyła się też branża dom i ogród (53 proc.).

Niestety konsumpcja ogółem, która do tej pory była motorem napędowym polskiej gospodarki, straciła moc. Według wyliczeń ekonomistów z banku Citi Handlowy spadek konsumpcji w stosunku do pierwszego kwartału może wynosić ok. 10 proc, a może mu też towarzyszyć 25-procentowy spadek inwestycji. Najbardziej ucierpi sektor usług - restauracje i kina - oraz sektor odzieżowy. Według ekonomistów mBanku konsumpcja od kwietnia do czerwca ma zmniejszyć się nawet o 18 proc., a w całym 2020 r. spodziewają się recesji rzędu 4,2 proc. Z kolei eksperci Citi Handlowego prognozują spadek PKB o 3,2 proc. przy całorocznym osunięciu się konsumpcji prywatnej o 4,1 proc.
VIK

Opinie (116) 2 zablokowane

  • Rynek przedsiębiorcy i popyt (6)

    500+ był dobrym motorem popytowym i taki był rzeczywisty powód wprowadzenia tego świadczenia. Dlatego PiS miał pomimo wydatku zrównoważony budżet, a ludzie od prostej liberalnej ekonomii błąd poznawczy, bo wydaje im się że budżet działa jak prosty ROR - winien/ma. Około 50% z tej kwoty wydanej na 500+ wróciła do budżetu w podatkach i zwiększyła pulę budżetowych pieniędzy do wydania. Teraz jak je cofną, najbardziej to odczują ci którzy najbardziej gardłują - te wszystkie młode liski biznesu, którym się wydaje że dzieci ma tylko patologia. Jestem rozbawiony do rozpuku, jak nadmorscy "hotelarze" którym się wydaje że polskie wybrzeże to już prawie Zatoka Meksykańska, zdziwią się jak nagle spadnie krajowa turystyka po cofnięciu 500+. Ja z 3 dzieci jakoś przeżyję, bo jeszcze z żoną mamy pracę, (tak tak, pracujemy jak większość rodziców) ale będziemy lżejsi o około 1500 zł, które były do wydania na jakąś kawę i wyjazd z dzieciakami - żeby miały trochę fajniej niż ja jako dziecko w latach 90'. Przedsiębiorcy sobie zaraz przypomną, że niski podatek od zera wpływów to dalej zero.

    • 33 10

    • Gdyby nie rozdali tych 500+ mielibyśmy jakieś rezerwy. (2)

      A tak mamy zero. Konsumpcja powinna wynikać z pracy, a nie z czegoś co się dostaje, bo najpierw muszą ci zabrać 600 zł, aby dać 500. Pieniądze nie rosną na drzewach. A to czego dostajesz (a nie wypracowujesz) w naturalny sposób nie doceniasz. Docenia się pieniądz jak się na niego zarobi. Inaczej się go wydaje. A 500+ zostało przejedzone, zamiast zainwestowane w tonącą od lat służbę zdrowia chociażby.

      • 7 4

      • (1)

        Dokładnie tak, zamiast kumulować pieniądze na gorsze czasy, gdyż recesja na rynku jest zjawiskiem powtarzalnym i nieuniknionym raz na jakiś czas, zamiast motywować ludzi do własnoręcznego polepszania komfortu życia i niejako wymuszania na obywatelach zaradności i przedsiębiorczości, my poszliśmy na łatwiznę rozleniwiając społeczeństwo, dając mu do zrozumienia, że nie warto się wysilać bo rząd da "swoje" pieniążki, nie oszukujmy się, nigdy nie chodziło o dzietność. Teraz mamy tego efekty, niedofinansowanie w podstawowych instytucjach państwowych i rosnący kryzys gospodarczy, na którego ratowanie nie ma zasobów. Generalnie temat rzeka, ale każda świadoma osoba wie jak to się dalej potoczy.

        • 3 3

        • no i ten program 100 mld + dla korporacji, praktycznie nie płacą podatków a ich suma dwukrotnie przekracza wartość deficytu budżetowego, teraz jeszcze będzie program surowce + gdzie planujemy oddać korporacjom surowce za bezcen, realnie kilkaset miliardów straty, ale najgorsze jest oczywiście 500+

          • 1 0

    • 'motor popytowy' to także wzrost cen, a to z kolei prowadzi do inflacji (1)

      poza tym, aby dać 500+ to najpierw trzeba komuś zabrać

      • 0 0

      • Korwin próbował sił w biznesie 16 razy, położy wszystkie firmy, od lat żyje z publicznych pieniędzy podobnie jak wszyscy jego wolnorynkowi koledzy
        zlikwidujesz podatki, zlikwidujesz korwinizm i wolnorynkowców

        • 0 0

    • Życzę Ci aby to 500 plus i inne dodatki zostały cofniete. Ja z mężem zdecydowaliśmy, że nie chcemy dzieci i jest nam z tym dobrze. Bez żadnych dodatków świetnie samodzielnie radzimy sobie finansowo. Najbardziej nie lubię takiego cwaniactwa jakie Ty masz. A Pis wydał kasę na 500 plus niepotrzebnie bo brakuje teraz kasy na uratowanie przedsiębiorstw. Amen.

      • 0 0

  • z powodu wyjazdu sprzedam kawiarnię w teatrze ! (2)

    • 3 0

    • biorę! (1)

      jaki teatr ?

      • 4 0

      • Teatr Leśny na Jaśkowej

        • 3 0

  • (2)

    Kurde a ja BMW kupiłem w kredycie i teraz nawet nigdzie nie pojadę się pokazać.

    • 16 2

    • (1)

      I to jest prawdziwy dramat !!...dzwoń do księdza może odkupi

      • 3 0

      • korporacje odkupują na tzw odwróconym leasingu

        • 0 0

  • Konfederacja (8)

    Gdzie jest teraz Konfederacja i jej śmieszny program? Wczoraj widziałem Bosaka jak coś bełkocze w sejmie o niskich podatkach, podczas gdy państwo szuka budżetowych pieniędzy na pokrycie strat. Dzięki niskim podatkom państwo miałoby teraz 0 zł do wydania. Żałosne i śmieszne gołowąsy, którym się wydaje że świat działa w oparciu o prościutkie mechanizmy z jakiegoś kalkulatora internetowego.

    • 18 18

    • przecież to agentura wpływu, dalej promują neoliberalizm dolewając paliwa lotniczego do ogniska

      • 2 4

    • Homo sovieticus (1)

      Lepiej jak nas okrada PiS i PO w podatkach i dalej kasy nie mają, po co nam ta armia darmozjadów w urzędach, cały czas nowe regulacje podatki daniny, widzę ze masz syndrom niewolnika.

      • 9 0

      • homo non cogitas

        wyznawca kościoła neoliberalnego, pomódlmy się do korporacji i zlikwidujmy państwo

        • 2 5

    • To ile mamy płacić tych podatków (1)

      jak już płacimy 70%. Wiesz ile wynosi kwota wolna w UK, czy Niemczech? I jakie dostają tarcze?

      • 10 0

      • UK daje cokolwiek biznesowi??? przecież to zwykły socjalizm!!!

        • 0 0

    • (2)

      Zbrać 500+. zakończyć rozdawnictwo i bum - pieniądze się znalazły. Proste.

      • 7 2

      • Zabrać będzie ciężko. Ludzie polubili łatwy, comiesięczny przelew. (1)

        Trzeba było w ogóle go nie wprowadzać, ale to była kiełbasa wyborcza, więc cóż. Problem będą miały następne rządy, aby to spłacać.

        • 1 1

        • korporacje też polubiły niepłacenie podatków i taniego pracownika

          • 0 0

  • Nieruchomości (4)

    tutaj dopiero będzie spadek popytu i rajd cenowy w dół. Z drugiej strony ceny tak napompowane, że jest z czego spuszczać powietrze.

    • 20 3

    • (3)

      Glapcio twierdzi, że ma nieskończone pokłady gotówki, aby mu nie chodziło o drukowanie, bo wtedy to naprawdę nie wiadomo jak to się potoczy i np mieszkania mogą stanieć ale w przeliczeniu na USD a nie na PLN

      • 2 2

      • (2)

        Glapcio to pacynka, dostał instrukcję z BISu ile mogą z Mateuszkiem wydrukować (skupić obligacji RP) trochę pobuja nami inflacyjnie jednak pod kontrolą panów od systemu.
        Nieruchomości w bantustanie są napompowane jak piłka plażowa, więc zaliczą glebę lotem nurkującym. W dłuższej perspektywie dolar straci, ale niezależnie od tego czy to PLN czy USD będzie znacznie taniej, ewentualnie w wenezuelskim boliwarze mogą podskoczyć. Więc jeśli ktoś dysponuje sporą ilością boliwarów może kupować teraz.

        • 2 2

        • (1)

          zjazd zaliczą ale nie wcześniej niż na koniec roku (epidemia zamroziła wszystko w tym potencjalny zjazd) , chyba, że inflacja skonsumuje zjazd

          • 0 0

          • dokładnie tak, pod koniec roku zobaczymy efekty, spadki cen mieszkań będą kilkukrotnie większe niż inflacja, gdyby inflacja poszła za bardzo do góry to nie będzie innego wyjścia jak znaczne podniesienie stóp procentowych a to oznacza cios w kredyciarzy, uderzenie w finanse państwa (obsługa długu) i miazgę z deweloperki

            • 4 0

  • Prawdziwa praca popłaca

    Bardzo dobrze, za dużo tych mercedesów i innych luksusowych marek było na drogach, człowiek ciężko pracuje a ledwo mu starcza na używaną skodę, a tacy influenserzy czy inni trenerzy maja ładna buźkę zrobią kilka fotek i zarabiają kupę siana za nic.

    • 7 10

  • Pandemia zrobiła z neoliberałów pośmiewisko

    a oni dalej swoje. Najbardziej dogmatyczna sekta ekonomiczna w historii.

    • 4 3

  • Handel przeniósł się do sieci? (1)

    No to zapraszam na zakupy internetowe do marketów spożywczych. Życzę powodzenia he he he!!!!

    • 7 1

    • ?

      Dowożą ...

      • 0 0

  • WOW (1)

    jakiś zatwardziały socjalista i kilku bolszewików całkowicie przejęło forum... Nawet ru ru rurkowiec się nawrócił. To i na was przyjdzie czas :)

    • 3 0

    • nie

      ty tylko pomiot korwinistyczny, odurzony ideą wolności w kolejce po chip

      • 0 2

  • A co robi Rząd w tej sytuacji? (1)

    Ano nic.

    • 5 1

    • Jak to nic. Organizuje wybory.

      Nie cieszysz się?

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto...

Najczęściej czytane