• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

TPI: rozgromieni przez Lotos

Michał Sielski
1 czerwca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Żegnamy Trójmiejski Portfel Inwestycyjny
Kurs Lotosu załamał się w środę i czwartek. Kurs Lotosu załamał się w środę i czwartek.

Przez ostatni tydzień wartość naszego portfela stabilnie rosła. I nadszedł czas armagedonu. Przecena Lotosu o ponad 7 proc. w dwa dni sprawiła, że inwestycja, którą uważaliśmy za najbardziej bezpieczną, zapędziła nas w minima Trójmiejskiego Portfela Inwestycyjnego.



Czy inwestycje w giełdę w obecnych czasach to dobry pomysł?

W zeszłym tygodniu obiecaliśmy, że spróbujemy pokazać jak ryzykowne, ale też potencjalnie zyskowne są inwestycje krótkoterminowe, czyli tzw. day trading. Nie spodziewaliśmy się, że jedną transakcją pokażemy wszystkie plusy i minusy tej metody.

We wtorek na spółce SKOK zwiększyły się obroty i zaczął wzrost. Postanowiliśmy popłynąć trochę z nurtem, choć w tej rzece wody jest niewiele - czyli obrót jest mizerny. Przez ostatnie 10 sesji średnio właściciela zmienia niecałe 4 tys. akcji. Nasz zakup 1 tys. akcji po średniej cenie 3,11 zł (uwzględniając prowizję) był więc nad wyraz ryzykowny. Od razu wystawiliśmy je na sprzedaż po 3,31 zł. I tego samego dnia spółka osiągnęła taki kurs, udało nam się sprzedać po maksymalnej cenie dnia, ale zadowoleni nie mamy być z czego.

Skorzystaliśmy z opcji sprzedaży "z ukrycia" z ujawnieniem tylko 100 akcji. Kupujący byli ostrożni i kupili dwukrotnie po 101 akcji. Dlaczego więc nie jesteśmy zadowoleni? Bo na tym się skończyło, a minimalna prowizja od sprzedaży w naszym biurze maklerskim (DM BZ WBK) to 6 zł. To aż 8,9 proc. przy takim obrocie, więc prowizja "zjadła" praktycznie cały zysk. Zarobiliśmy jedynie 40,62 zł. A jeśli na koniec roku zanotujemy zysk, będziemy jeszcze musieli odjąć od tego 19 proc. podatku. Do tego po naszej transakcji akcje były już tylko tańsze, więc wartość portfela spadła. Na razie jednak poczekamy, być może nastąpi kolejne odbicie.

Na wartość naszego realnego (przypominamy, że inwestujemy prawdziwe pieniądze) portfela najbardziej wpłynęła jednak niespodziewana przecena Lotosu. Akcje naszej rafinerii w dwa dni potaniały o ponad 7 proc. Co więcej - przełamane zostało kolejne techniczne wsparcie, więc spadek może się pogłębić. Jedynym ratunkiem jest zdecydowana interwencja jakiegoś większego inwestora lub dobra informacja ze spółki. Z drugiej strony właśnie takie ostatnio z Lotosu płyną i nie pomaga to akcjom rosnąć. Ta spółka uczy jednak cierpliwości. Kto kupował ją po 8 zł, gdy według kuriozalnych wycen analityków była bankrutem, dziś wciąż może liczyć zyski.

Co dalej? Możliwości mamy niewielkie: 1,6 tys. zł z w portfelu i akcje, które są perspektywiczne, ale kupione drożej niż obecnie. Co nam pozostaje? Gra va banque, żeby szybko odrobić straty. Z drugiej strony, dopóki nic nie sprzedamy taniej, nic nie stracimy, więc pamiętając o tym, że pośpiech jest złym doradcą, poczekamy.

Opinie (18) 2 zablokowane

  • spokojnie, spokojnie (3)

    w okresie 6 miesięcy Lotos na pewno będzie 30 proc. wyżej, to stały numer na tej spółce - jazd bez powodu, odbieranie od leszczy i potem góra

    • 9 6

    • powód - kurs USD (1)

      Lotos ma ogromny kredyt w USD brany po kursie ~ 2,4 teraz ma 50% większe zadłużenie po kursie ~ 3,5

      • 4 0

      • Co nam pozostaje? Gra va banque, żeby szybko odrobić straty.

        Co nam pozostaje? Gra va banque, żeby szybko odrobić straty.
        Najgorszy pomysł na świecie :) :) Va banque to można zagrać w kasynie, ale jak całe podejście miało być jakkolwiek meytoryczno badawcze można poszukać czegoś a nie rzucać się na pałe na rynek, który najprawdopodobniej nas zje :)

        • 1 0

    • Całkiem niedawno , w ciągu kilku dni kurs wzrósł z około 21 zł do około 30 zł
      Można było zarobić ? Można.
      Od tamtego momentu notowany jest ciągły zjazd... Wnioski na przyszłość można wyciągnąć sobie samemu ( z zyskiem).

      • 0 0

  • Zarobiliście 40 zł :)

    Pamiętajcie: strata jest wtedy, gdy sprzeda się taniej niż kupiło! Dopóki nie sprzedacie, nie macie strat, a kurs/wycena nie mają ŻADNEGO znaczenia! Więc pesymistyczny ton artykułu jest całkowicie nieuzasadniony.

    • 9 3

  • Czas szybko to sprzedać, nawet ze stratą (wróżka ponoć mówiła),

    bo teraz jest epoka elektrycznych samochodów i elektrycznych motocykli EV.

    • 3 9

  • Wspomnicie moje słowa.

    Nie bądżcie frajerami.Zobaczycie jak akcje Lotosu będą stały.To stary numer.A jest to oznaka że szykują się do sprzedaży Lotosu.Pierw skupią za grosze od frajerów a za pół roku zobaczycie po ile akcje będą stały.Cwaniaki myślą że robole są bez kasy to im sprzedadzą .Trzymać akcje.Nie dajcie się wyru...ać prezesom i cwaniakom z Wiejskiej.

    • 15 3

  • Żal (5)

    Aż strach, gdy widzę, że 32% ankietowanych uważa że giełda to zawsze okradanie biednych przez bogatych. Kompletny brak jakiejkolwiek wiedzy.

    • 6 17

    • giełda to hazard (4)

      nie chodzi tu o biednych i bogatych. cała ta gra spekulacyjna polega na tym, że aby ktoś zarobił to ktoś musi stracić. Więc tłumacząc z polskiego na nasze: albo ja kogoś okradnię albo okradną mnie.
      A gdy słyszę jak ktoś mówi "zarabiam" na giełdzie, litości...

      • 10 1

      • Dokładnie tak jest jak piszesz.
        Ten system zalegalizowanego gospodarczego hazardu jest przegniły do szpiku. Ale póki tłuściochy z cygarami w gębach zbijają fortuny na tym cyrku, nikt i nic go nie zmieni. A i płoteczki mogą się czasem obłowić przy pańskim stole.

        • 1 1

      • hahahaha (1)

        Giełda to nie hazard. Oczywiście można być hazardzistą, ale można też inwestować bezpiecznie. Polecam lekturę fachową.

        • 0 0

        • Równie dobrze możesz polecać literaturę na temat systemów gry w totka.
          Haha.

          • 0 0

      • Bez komentarza

        Twoj komletny brak wiedzy jest porazający

        • 1 0

  • Spekulanci ... po takich inwestycjach nie jeden już kopnął w kalendarz.

    Głupi dwa razy traci, skuszeni zyskiem kupili akcje "gniot" licząc ze zarobią więcej niż na lokacie. A tu guzik. I dobrze bo skoro chciwi to mają nauczkę. Jak się nie znasz to nie inwestuj bo na pewno stracisz,

    • 4 1

  • haha trzebą było zainwestować w Petrolivest w 2007 roku

    to byłby "zysk" teraz :D
    PS po co się brać za granie na giełdzie jak nie ma się pojęcia jak na tym się na tym powinno naprawdę zarabiać?

    • 1 3

  • Dobra inwestycja

    W końcówce 2008 kupiłem akcje po 20zł./szt. Dwa lata później sprzedałem po 41 zł./szt....!!! LOTOS to bardzo dobra spółka z potencjałem!!! Polecam :)

    • 2 2

  • A CZY KARTE NA PUNKTY NAVIGATORA MIELI?

    Dzien dobry,witamy na stacji LOTOS!Z ktorego stanowiska Pan tankował?A moze LIPTONA w promocji,bardz odobra cena,miesiac temu był tanszy.
    Dziekujemy i zapraszamy ponownie.

    • 4 0

  • Ten budynek Lotosu

    to najgorszego sortu bezguście w azjatyckim stylu. Niedobrą idziemy drogą...

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marek Kasicki

Wiceprezes zarządu Energa-Operator. Absolwent Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki...

Najczęściej czytane