• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ThyssenKrupp w październiku uruchomi centrum usług w Gdańsku

Robert Kiewlicz
15 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
ThyssenKrupp AG to niemiecki koncern, zatrudniający około 192 tys. pracowników. Korporacja składa się z 670 osobnych firm rozsianych po całym świecie. Na zdjęciu siedziba koncernu w Essen. ThyssenKrupp AG to niemiecki koncern, zatrudniający około 192 tys. pracowników. Korporacja składa się z 670 osobnych firm rozsianych po całym świecie. Na zdjęciu siedziba koncernu w Essen.

Zakończyły się negocjacje pomiędzy ThyssenKrupp a Invest in Pomerania dotyczące ulokowania w Trójmieście centrum usług biznesowych niemieckiego koncernu. Ma on stworzyć ponad 800 nowych miejsc pracy.


Praca w centrum usług biznesowych to:


O inwestycji ThyssenKrupp w Gdańsku informowaliśmy już w marcu 2014 roku. Początkowo informowano, że rekrutacja nowych pracowników ma rozpocząć się jeszcze przed wakacjami. Negocjacje przeciągnęły się jednak i, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, zakończyły się we wrześniu, a na początku października informacje zostaną oficjalnie przekazane opinii publicznej.

Powodem opóźnienia były trudne rozmowy z niemieckimi związkami zawodowymi działającymi w ThyssenKrupp. Na początku 2014 roku władze koncernu ogłosiły likwidację kilku tysięcy miejsc pracy w spółkach koncernu. Chodzi głównie o pracowników administracyjnych. Większość stanowisk związanych z przetwarzaniem danych, HR, księgowością ma być przeniesionych właśnie do Polski. W chwili obecnej trwają jeszcze rozmowy dotyczące lokalizacji gdańskiej siedziby ThyssenKrupp. Prawdopodobnie będzie się znajdowała w kompleksie Olivia Business Centre. Jeszcze w tym roku ruszy rekrutacja na większość stanowisk.

BPO (Business Proces Outsourcing) to ważny obecnie obszar rozwoju polskiej gospodarki, także województwa pomorskiego. Najczęściej centra są tworzone do obsługi takich procesów biznesowych, jak: księgowość, IT i obsługa klienta. Na rynku trójmiejskim funkcjonuje około czterdziestu centrów usług biznesowych, które zatrudniają około 13 tys. pracowników. Połowa tych podmiotów zajmuje się outsourcingiem usług finansowych. W tym segmencie zatrudnienie znajdują przede wszystkim ludzie młodzi - absolwenci uczelni wyższych, znający języki obce.

W Polsce działa obecnie siedem podmiotów wywodzących się z koncernu ThyssenKrupp AG realizujących usługi bądź dostawy w takich branżach, jak budownictwo przemysłowe i specjalistyczne, hutnictwo, komunikacja szynowa. Duże inwestycje ThyssenKrupp były już ulokowane w Trójmieście. W 2010 roku ThyssenKrupp System Engineering zlikwidował zakład w Gdańsku. Produkcja zakończyła się w czerwcu 2010 roku, a pracę straciło 125 osób. ThyssenKrupp System Engineering to część ThyssenKrupp AG, jednego z największych światowych producentów stali, piątego co do wielkości przedsiębiorstwa na rynku niemieckim.

Miejsca

Opinie (110) 9 zablokowanych

  • Thyssen od dostarczania stali hitlerowcom czy Krupp, ten od armat w wojnach światowych? (7)

    Nie napędzajcie firm, które miały wkład w niszczenie naszego kraju !!

    • 52 26

    • Niemcy - ludobójcy i złodzieje. (1)

      Przy tym wszystkim mistrzowie propagandy:
      - chwalą się że obalili komunizm
      - cierpieli po 2 wojnie światowej
      - są ofiarą 2 wojny światowej
      - to nie niemcy zaczeli wojnę tylko hitlerowcy (bo w niemczech mieszkało 40 mln Hitlerów)

      Dzięki zrabowanych środkach i wpompowanej kasy z zachodu nadal są potęgą chociaż byli 2-krotnie agresorami w XX wieku (pierwszy raz bez Hitlera).

      Polecam się zastanowaić nad tą teraźniejszą przyjaźnią z niemcami.

      Tak samo jak inne przemysłowe/farmaceutyczne firmy z niemiec.

      • 18 8

      • Poprostu masz kompleksy

        że niemiec bogatszy, bardziej obrotny.

        • 0 1

    • Sam pewnie (1)

      jeździsz Fordem ;)

      • 4 0

      • ford, vw, porsche

        tym nie jeżdżę

        • 0 1

    • Bedziemy (1)

      klepali armaty i czołgi toć idzie na wojnę !!!!

      • 7 0

      • Allianz ubezpieczał transporty do obozów zagłady

        • 10 1

    • A BAYER?

      gaz do zatruwania ludzi w Niemieckich Obozach Śmierci
      Brawo!!! Już gdzieś ten znaczek widuję w Trójmieście

      • 13 3

  • Kolejna korpo z robotą dla małp - mistrzów Excela. Zatrudnią naiwnych 25-28 latków po PG, wypiorą mózgi, wycisną jak cytrynę (10-11h dziennie + laptopy z robotą do domu dla małp koordynujących inne małpki) i po 10 latach wyrzucą wypalone małpki na bruk.

    • 7 4

  • bedzie praca dla studentow socjologii, juz wspolczuje im polskich szefow ;-)

    • 8 0

  • Brawo dla Gdańska (1)

    800 nowych miejsc pracy to bardzo dobra wiadomość. Zwłaszcza, że ostatnio co chwile artykuł o tym, że powstają nowe miejsca pracy

    • 13 7

    • zły kaszub

      w gdyni też zatrudniają............. w urzędzie miasta............

      • 4 0

  • Nie ma co popadac w euforie, (2)

    Polska to dla nich tylko przystanek w drodze na wschod, ale mlodzi przed emigracja nabeda doswiadczenie w srodowisku miedzynarodowym i nabeda praktycznej znajomosci jezyka.

    • 33 5

    • nie do konca (1)

      Wiele firm z IT juz sie nacielo z Indiami.

      Slaba jakosc, trudnosci z porozumiewaniem sie, zbyt duza roznica czasowa.

      Lot do Polski to najdluzej 3h (z Portugalii), lot "dalej na wschod" trwa odpowiednio dluzej.

      Dodatkowo do kogo? Rosja, Ukraina? Wierze, ze mozna znalezc tam dobrych specjalistow. Nie sadze, aby duze firmy chcialby ryzykowac z powodow stabilnosci w tych krajach.

      • 4 2

      • Rosja jest stabilniejsza od Polski

        i jest jeszcze zupełnie nie "sprywatyzowana" Białoruś.

        • 2 4

  • ależ super

    • 3 0

  • Ale sukces... (3)

    Super. Kolejna firma z praca dla robota, kopiuj wklej. Invest in pomerania mozecie byc dumni. Za kilka lat bedziemy metropolia korpo idiotow. Moze sciagniecie w koncu firmy, gdzie mozna sie rozwijac, a ktorych nasze lokalne oddzialy bede cos znaczyly w swiecie...

    • 60 14

    • A sadzisz, ze na czym polega praca w fabryce? (1)

      Masz swoja linie produkcyjna i caly dzien przykrecasz te same srobki.
      ---

      Aby nie bylo, mnie by taka praca zabila. Jednak sa ludzie, ktorzy naprawde chca pracowac w takich warunkach...

      • 6 2

      • Fabryka, jak fabryka

        Zgadza się, ale pytanie jest raczej inne czy ludzie chcą tam pracować czy po prostu nie mają wyjścia na trójmiejskim rynku?

        Jedynym wyjściem to obecnie założyć własną działalność, ale jeszcze trzeba mieć pomysł, czas, energię i oczywiście trzeba mieć środki, aby to rozruszać i jednocześnie się utrzymać. A przy codziennym życiu, nawet kreatywnym, jest ciężko coś pozmieniać i tak tkwią w takich fabrykach...

        • 8 1

    • dobrze powiedziane

      • 2 0

  • Przyjeżdża student z skądś tam, mieszkania drożeją , korki itp. gratisy dla miejscowych.

    Następnie wyedukowany za free = na nasz koszt - wyjeżdża do UK albo podejmuje pracę " na telefonie " i nadal wisi nam na plecach...

    ale Siedlicką zamknąć dla miejscowych to ok... albo potem jako np. dentysta zdzierać skórę z miejscowych to też ok...

    Długo można tak wymieniać " dobrodziejstwa " z lokalizacji u nas uczelni , z nepotyzmem i innymi wypaczeniami wśród kadry na czele.

    • 2 6

  • biznes (9)

    Uważam, że jest to przyszłość dla Polski, branża BPO jest bardzo przyszłościowa i rozwijająca się, jesteśmy zdolnym i inteligentym narodem i zagraniczne korporacje to dostrzegają, to że TK się już kiedyś z Gdańska wycofało nie znaczy źle, nie wszsytkie inwestycje są opłacalne, teraz wraca ale w innej branży co dobrze świadczy o naszym regionie, skoro taki gigant wraca do miejsca gdzie przegrał wcześniej. Zamiast narzekać jak to źle, że nie ma pracy, że będziemy koroporacyjnymi szczurami cieszmy się z nowych miejsc pracy i nowych możliwości. Obsługa takiego giganta ( 800 miejsc pracy to jest już wielkie przedsiębiorstwo) to kolejne miejsca pracy (catering, usługi sprzątające, zaplecze techniczne). Cieszmy się, że w naszym regionie, poprzemysłowym, chcę się lokować nowoczesny biznes.

    • 47 28

    • niestety palacze opon tak (2)

      nie myślą że od tego i darcia ryja płace rosną.

      • 4 17

      • Wiesz to po sobie ???

        • 0 0

      • aha

        • 4 1

    • (3)

      Wypowiedź na poziomie licealisty...

      • 8 6

      • poprosze zatem o wypowiedz godna profesora zwyczajnego (2)

        lub kogokolwiek za kogo sie uwazasz.

        Aktualna wypowiedz jest na poziomie gimnazjalisty z obnizonym poziomem nauczania.

        • 6 0

        • Pyr pyr pyr to powiedziałem ja Herr Tusk (1)

          może być?
          a i jeszcze jeden niejaki Bartoszewski ,,dyplomatołki,, to o Tusku?

          • 2 2

          • napisałes co wiedziałes

            a teraz idź z guzikiem obalić pól litra.

            • 2 1

    • Bardzo rozsądna wypowiedź (1)

      Jednakże nie idzie ona z głównym nurtem narzekania, stąd masz i 10 minusów.

      W Warszawie ośrodków BPO jest w pip i jakoś nie narzekają, a wręcz odwrotnie walczą o kolejne, czemu? Bo każda taka firma zatrudniając kolejne osoby daje też pracę innym firmą. Do tego dochodzi zajęcie m2 w biurowcach i czynsze oraz inne opłaty. Dzięki temu właściciel biurowca ma za co postawić kolejny biurowiec i ktoś musi to zrobić. Więc i firmy budowlane zarabiają.

      Bo biznes musi się kręcić i iść do przodu. Zaraz odezwą się głosy, że przez to ściągają do nas "słoiki", ale niech ściągają kolejni ludzie, bo dzięki temu ruszy i sprzedaż i wynajem mieszkań, a je też trzeba wybudować więc znów budowlanka dostanie więcej roboty. Do tego firmy około budowlane też zarobią i można by wymieniać tego sporo.

      Oczywiście można powiedzieć, że praca za 1200-1500 na rękę to nie praca, ale dzięki wzrostu ilości firm i tacy pracownicy zaczną się kończyć to i praca pójdzie w górę. Dzięki temu jak ktoś cię wkurzy w obecnej firmie to szybciej znajdziesz nową. Sam mocno skorzystałem na bumie w mojej branży 6-7 lat temu i przebierałem w ofertach, a teraz czekam na kolejny boom, aby znów móc spokojnie wybierać.

      • 9 6

      • widze, ze wiele osob nie rozumie podstawowych zasad gospodarki

        popyt i podaz.

        Prosciej: jak w danym roku jest duzo ogorkow, to sa tanie. Jak jest ich malo, to sa drogie.

        Zamiencie slowo "ogorki" na "bezrobotni". Im mniej bezrobotnych tym lepsze zarobki.

        • 11 0

  • Nie do końca (2)

    Generalnie masz rację, tylko jedną rzecz bym dodał. Pamiętajmy, że to produkcja, a nie usługi ma decydujące znaczenie o tym, czy państwo jest bogate w rzeczywistości, czy tylko w czasie dobrobytu. Dlatego moim zdaniem trzeba być umiarkowanie zadowolonym, że wszystkich młodych zdolnych ludzi wyciąga się do takiej pracy. Produkujmy, a nie obsługujmy produkcję innych :)

    • 10 5

    • Bzdura i poglądy ekonomiczne z XIX wieku.

      Ważne jest żeby była praca i żeby był zbyt. Nie ma znaczenia czy kraj produkuje, czy tworzy usługi. Zresztą produkcja to nic innego, jak usługa zamiany półproduktów w produkt.

      • 5 2

    • Wlasnie co by tam robili nasi inzynierowie

      zarowno mechanic i elektrycy? W pracy trzeba wykorzystywc wiedze nabyta w szkole bo jesli nie to po trzech latach staniesz sie spowrotem kolkiem zupelnie jak bez szkoly.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i dostawcy elementów złącznych dla wielu gałęzi przemysłu w Polsce i do ponad 40 krajów na świecie. Absolwentka Wydziału Zarządzania i marketingu w Wyższej Szkole Administracji i Biznesu w Gdyni. Związana z firmą Marcopol od 2006 roku, od trzech lat na stanowisku Dyrektora Sprzedaży Krajowej. Systematycznie realizuje strategię biznesową firmy i z sukcesem rozwija sprzedaż na rynku Polskim. Ekspert...

Najczęściej czytane