• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto złoży kolejne wnioski do tarczy samorządowej

Ewelina Oleksy
11 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W ramach rządowej tarczy samorządowej woj. pomorskie otrzymało już w sumie 622,5 mln zł. W ramach rządowej tarczy samorządowej woj. pomorskie otrzymało już w sumie 622,5 mln zł.

Premier ogłosił w czwartek drugi nabór wniosków w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, czyli tzw. tarczy samorządowej. W ostatnim rozdaniu Gdańsk, Gdynia i Sopot nie dostały z programu wsparcia ani grosza, choć każde z miast składało wnioski. Jak będzie tym razem? - Nie składamy broni, tylko kolejne wnioski z nadzieją, że tym razem nie zostaniemy pominięci - mówią nam lokalni urzędnicy.



Czy w czasie pandemii korzystałe(a)ś z rządowego wsparcia finansowego?

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił 10 grudnia drugi nabór wniosków do tarczy samorządowej, czyli specjalnego funduszu wsparcia dla samorządów, których budżety zostały mocno nadszarpnięte przez pandemię. Pula tego programu to w sumie 12 mld zł w skali całego kraju. W ogłoszonym właśnie kolejnym etapie do rozdania jest 1,65 mld zł.

- Jednostki samorządu mogą złożyć maksymalnie trzy wnioski na nie więcej niż trzy inwestycje. Termin składania wniosków mija 28 grudnia 2020 r. Wnioski należy składać przez elektroniczną skrzynkę podawczą do właściwego wojewody - informuje Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Władze Trójmiasta zapowiadają, że złożą wnioski



Sprawdziliśmy, czy Gdynia, Gdańsk i Sopot zamierzają ubiegać się o rządowe dofinansowanie.

- Tak, będziemy składali kolejne wnioski - informuje Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - Co do ostatniego rozstrzygnięcia konkursu, to Miasto Gdynia znajduje się na liście rezerwowej i mamy nadzieję, że otrzymamy jednak dofinansowanie. Poprzednie edycje tego konkursu pokazują, że jest to wysoce prawdopodobne - dodaje.
Władze Gdańska też zamierzają złożyć swoje wnioski.

- Wykorzystamy każdą możliwość, żeby pozyskać dla Gdańska środki na kolejne inwestycje. Niestety, w tym naborze będzie można zgłosić tylko trzy projekty i teraz analizujemy, które mogą mieć realne szanse na wsparcie. Od dawna mamy już przygotowaną długą listę inwestycji, są na niej m.in budowy i przebudowy dróg, a także inwestycje przeciwpowodziowe - mówi Daniel Stenzel, rzecznik prezydent Gdańska.
Czytaj też: Duże zmiany w "covidowym" budżecie Gdańska

O pieniądze z tarczy będzie się starał także Sopot.

- Mimo wszystko wierzymy, że tym razem będą bardziej przejrzyste kryteria przyznawania środków. Analizujemy i zamierzamy składać wnioski, mamy sporo projektów, które wpisują się w założenia programu - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Duże miasta pominięte przy ostatnim rozdaniu



Ostatnia odsłona tarczy samorządowej wzbudziła niezadowolenie samorządowców z dużych miast - wśród nich jest np. Warszawa, Trójmiasto, Poznań - które, mimo złożenia wniosków o wsparcie, nie dostały z funduszu ani grosza. Władze pominiętych w dofinansowaniu miast, w tym prezydenci Gdańska i Sopotu, zarzucały, że pieniądze zostały rozdzielone według sympatii politycznych, a nie rzeczywistych potrzeb.

Koronawirus - działania państwa, samorządów i służb



- Skończyliśmy z logiką Polski A czy Polski B i C. Polska ma się rozwijać równomiernie - mówił tymczasem premier Mateusz Morawiecki, ogłaszając we wtorek ostatnie wyniki konkursu.
Na Pomorze w ramach ostatniego etapu tarczy samorządowej trafiło 237 mln zł. Trójmiasto dostało z tej puli 0 zł. 126 mln zł z tarczy samorządowej trafiło za to do Trójmiasta latem, przy pierwszym etapie programu.

Różnica polega jednak na tym, że w pierwszym etapie rządowe wsparcie dostawały wszystkie samorządy bez wyjątku. Zasada była prosta, według algorytmu - im większa liczba mieszkańców, tym większe wsparcie dla danego miasta. A etap drugi, w którym Trójmiasto nie dostało nic, był konkursem, w którym wszyscy mogli złożyć wnioski, ale pieniądze rozdawane były uznaniowo. Dostali je tylko ci, których wybrał premier na podstawie rekomendacji Komisji ds. Wsparcia Jednostek Samorządu Terytorialnego.

Chcą udostępnienia informacji publicznej



Władze Gdańska i Sopotu złożyły 9 grudnia do wojewody wniosek ws. udostępniania informacji publicznej dotyczącej zasad wyboru dofinansowanych projektów.

  • Władze Gdańska, Sopotu i Pucka zawnioskowały do wojewody o udostępnienie informacji publicznej ws. drugiego etapu tarczy samorządowej, w ramach której m.in. Trójmiasto nie dostało ani grosza.
  • O dofinansowanie tych inwestycji wnioskował Gdańsk.
- Projekty, które złożyliśmy, opiewały na setki milionów złotych i były ważne dla mieszkańców. W zamian otrzymaliśmy listę przedsięwzięć, które nie wiadomo według jakiej procedury i kryteriów zostały ocenione oraz wybrane. Dlatego oczekujemy protokołów komisji oceniającej złożone wnioski oraz listy członków komisji. Zależy nam na tym, żeby każdy mieszkaniec Pomorza miał szansę dowiedzieć się, według jakich kryteriów ocenione zostały wnioski, które dostały dofinansowanie. Oczekujemy równych zasad dla wszystkich - podkreśla Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
Wniosek pozostaje na razie bez odpowiedzi. Podobnie jak nasze pytania do Centrum Informacyjnego Rządu ws. tego, co zdecydowało, że Trójmiasto nie uzyskało żadnego dofinansowania na swoje inwestycje.

Miejsca

Opinie (222) ponad 20 zablokowanych

  • I bardzo dobrze (1)

    Kto mieczem wojuje od miecza ginie. Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka. Chytry dwa razy traci. Pretensje do garbatego, że ma dzieci proste. Kto nie zrozumiał będzię biedował. Taka panie polityka lemingów rządzących trójmiastem.

    • 7 2

    • PiSiorku - schowaj się w Jarka rozporku

      • 1 0

  • Zrujnowali przez ostatnie 5 lat finanse.

    Roztrwonili wszystko co poprzednie rządy wypracowały. Oprócz ich rządów , na szczęście tylko 2 letnich w 2007 r. Rozdali nie tym co potrzebują naprawdę. Nieudacznicy teraz podwyższają podatki, dobijając przedsiębiorców, żeby dalej kupować głosy

    • 3 6

  • 0 zł dla Gdanska , 0 glosow na populistow z pis .

    • 1 3

  • Mają tupet te pełowskie magistraty. Proscie Helmutów

    • 8 3

  • Wszystkie trole tak popierajace to ze Gdynia, Gdansk , Sopot dostaly ziobro w nagrode , dzialaja na szkode tych miast

    To trolostwo wolackie.

    • 4 1

  • Zgłosić POtrzębę do Merkel

    Wy, rzezimieszki z PO i POmuchle z Gdańska i Sopotu, gaście światło -2-razy albo częściej na dzień.dobrą opcją jest też ,wyłączenie ogrzewania i wody w weekendy. Sporo zaoszczędzicie,śmierdżcy kałem folksdojcze!

    • 5 3

  • A może Niemcy coś dorzuca pani prezydent ?

    • 5 1

  • KASA

    potrzebna nam kasa. ochrona osobista dulkiewicz kosztuje.

    • 3 2

  • uwaga

    To co wygadywali w ciągu ostatniego okresu prezydenci Gdańska i Sopotu to trudno uznać za poważne!!!

    • 4 1

  • Przypominam ze POKOwcy kłamali w Brukseli na Polske a wrecz nakazywali by Polska grosza z UE nie dostała

    dopóki rząd pisowski się do dymisji nie poda!! Taka jest ich logika identycznie jak chcieli by nałozyc kary na Polske za nieprzyjmowanie emigrantów !!

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Słupski

Od 1995 roku prezes zarządu ARGO w Gdańsku. Jest doktorem nauk ekonomicznych, stopień uzyskany na...

Najczęściej czytane