- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (54 opinie)
- 2 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (85 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 4 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (288 opinii)
- 5 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (75 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (241 opinii)
W sklepach szukamy tańszych produktów
Inflacja sprawiła, że Polacy, robiąc zakupy spożywczo-przemysłowe, coraz częściej korzystają z promocji, aktywnie ich szukają oraz porównują ceny w różnych sklepach. Co czwarty respondent przyznaje, że częściej liczy się dla niego cena produktu niż jakość - wynika z badania ARC Rynek i Opinia.
Wysoka inflacja i spowolnienie. Stagflacja w Polsce bardzo realna
Tylko 18 proc. badanych przyznało, że inflacja w żaden sposób nie zmieniła ich zwyczajów zakupowych - kupują to, co dotychczas, i w tych samych sklepach, w których kupowali. Co dziesiąty badany (11 proc.) twierdzi, że bardzo lubi sklep, w którym dokonuje zakupów, i nawet jeżeli w innym będą lepsze promocje, nie zmieni swoich zwyczajów.
Inflacja sięgnie 18,8 proc. Prognozy NBP
Znacznie wyższy jest jednak odsetek osób, które aktywnie szukają promocji (39 proc.) czy porównują ceny w różnych sklepach (31 proc.). Więcej niż jedna czwarta Polaków (27 proc.) przyznaje, że kupuje mniej, a co piaty (19 proc.), że rzadziej chodzi na zakupy.
Opinie (8)
-
2022-07-19 09:51
Ja już ograniczyłem zakupy do minimum. (1)
Jakieś pieczywo, mleko, ser. Nie wiem jak długo pociągnę na tej diecie, ale rata wzrosła mi z 7200 na 10500.
- 2 4
-
2022-07-19 11:25
Jedyne co mogę
to Ci współczuć. Teraz wszyscy Polacy przeżywają ciężkie czasy przez głupotę staruchów, którzy się tylko bogacą na tej Wiejskiej
- 3 2
-
2022-07-19 10:19
ja w ogóle nie chodzę juz
- 3 0
-
2022-07-19 10:57
A nieprawda, nie szukamy tańszych produktów. Bo tych prawie nie ma
Szukamy mniej drogich.
- 8 2
-
2022-07-19 11:11
Kombinuję jak mogę. (1)
Ale już nie daję rady. Wszystko droższe. Rata kredytu plus 1800. A gdzie reszta. Synowie rosną, jedzą jak małe odkurzacze. Znowu ubrania, buty, w lumpeksach też dużo drożej, a przecież wszystkiego tam nie kupię. Musiałabym tylko po sklepach latać. Margaryna zamiast masła, Chleb zwykły zamiast bułek itd. Rada jeść.mniej tu się nie sprawdzi.
- 5 1
-
2022-07-19 11:36
Mówisz rata - my zbieramy na wkład własny
Przed kowidem było to jakieś 10 mkw i nowe auto segmentu B. Teraz jest 5 mkw i pół auta - w dodatku koszty poszły i przestaliśmy odkładać. Mimo to i tak jesteśmy farciarzami, bo jakby nam jakiś bank dał kredyt to rata właśnie by dobijała do 60-70% mojej pensji. Na "szczęście" dzięki dzieciom nie mamy zdolności a teraz to już w ogóle zdolność nam spadła poniżej 200 tys. Tracimy nadzieję, że kiedykolwiek będziemy mieli własne mieszkanie.
- 1 0
-
2022-07-19 11:30
Za lokdałny płacą zwykli ludzie (1)
Elity zarobiły, średniacy dostali tarczę lub - jak moi znajomi - sprzedadzą jedno ze swoich mieszkań - natomiast plebejusze tacy jak ja muszą zrezygnować z kolonii dla dzieci i szukać butów w promocji.
A to dopiero początek, kryzys potrwa 5-10 lat.- 4 0
-
2022-07-19 17:04
Tyle , ze ci zwykli ludzie juz dali sie nabrac na "putinflacje"
Wojna oczywiscie zrobila swoje, ale bez niej tez byliśmy skazani na kryzys. Ludziska nie rozumieja jaka zrobili sobie krzywde "nauka, odpowiedzialnoscia i posłuszeństwem wobec autorytetow"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.