W trakcie postoju gdańskiej rafinerii kilka obszarów zakładu przejdzie modernizację, aby jeszcze bardziej podnieść ich moce przerobowe.
Do 10 maja w gdańskiej rafinerii będzie prowadzony planowany postój remontowy, do którego firma przygotowywała się blisko półtora roku. Zakres remontu "Wiosna 2013" obejmuje 51 instalacji, ponad 5 tys. urządzeń oraz 2,5 tys. aparatów i rurociągów.
Zadanie tak wielkiej skali wymagało zatrudnienia ok. 2,2 tys. pracowników z firm zewnętrznych, którzy pracują przez 6-7 dni w tygodniu, często w trybie 24-godzinnym. A przede wszystkim precyzyjnego przygotowania. Dlatego planowanie postoju remontowego rozpoczęło się już w listopadzie 2011 r. Zajmował się tym 100-osobowy zespół inżynierów, reprezentujących wszystkie branże.
- Remont w takim zakresie jak obecny to najlepszy sposób, aby rafineria działała niezawodnie, bezpiecznie i efektywnie w okresie do następnego postoju - tłumaczy Tomasz Branicki, szef biura infrastruktury Grupy Lotos SA. - W instalacjach rafineryjnych, w warunkach często wysokich temperatur i ciśnienia, zachodzą procesy fizykochemiczne, w których stan techniczny eksploatowanych aparatów, rurociągów i pozostałych urządzeń ulega z czasem naturalnemu pogorszeniu. Z tego powodu w czasie postoju wykonujemy dziesiątki tysięcy rewizji, kontroli i badań diagnostycznych, w celu dopuszczenia do dalszej eksploatacji. Tam gdzie jest to konieczne urządzenia są naprawiane lub wymieniane na nowe.
W trakcie postoju kilka obszarów zakładu przejdzie modernizację, aby jeszcze bardziej podnieść ich moce przerobowe. W rafinerii wymienione zostaną piece technologiczne. Zmodernizowana będzie również kolumna na instalacji odsiarczania benzyn. Dodatkowo planowane są modernizacje instalacji hydrokrakingu, rozdziału gazów płynnych i instalacji produkcji baz olejowych.
By usprawnić i scentralizować sterowanie rafinerią, do nowej lokalizacji przeniesione zostaną sterownie zakładów paliwowego i olejowego. Po zakończeniu postoju cały proces technologiczny będzie kontrolowany z jednego, jeszcze lepiej zabezpieczonego miejsca. Konieczność przeprowadzenia kompleksowych remontów co 4 lata wynika z doświadczeń eksploatacyjnych oraz przepisów dozorowych.
przy okazji artykulu nasuwa sie odrazu taki komentarz, ze zacytuje - "a kto za to placi, pan placi, pani placi, my placimy to sa nasze pieniadze"
zycze z okacji 2 i 3 Maja wszystkim wszystkiego najlepszego ;-)
pozdrawiam
Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations. Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W przeszłości kierownik literacki Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jerzego Gruzy; dziennikarka - z-ca redaktora naczelnego, redaktor naczelna, publicystka i komentatorka „Głosu Wybrzeża”; prezes zarządu wydawnictwa Baltic Press (wydawca anglojęzycznego dwumiesięcznika „Baltic Transport Journal”; dyrektor Biura Zarządu...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
