• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasiłek pogrzebowy jednak 7 tys. zł

VIK
29 stycznia 2024, godz. 13:15 
Opinie (89)

Zasiłek pogrzebowy wzrośnie z 4 tys. zł do 7 tys. zł - zapowiedział Sebastian Gajewski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Wcześniej zapowiadano, że będzie to 6,5 tys. zł.



Okazuje się, że projekt ustawy w sprawie podwyższenia zasiłku pogrzebowego został już skierowany do Centrum Legislacyjnego Rządu. Ma on być procedowany jako projekt rządowy, a środki na ten cel zostały zabezpieczone w budżecie.

Wcześniej mówiło się o kwocie 6,5 tys. zł, ale ostatecznie ma to być 7 tys. zł. Jednak jak powiedział Gajewski na spotkaniu z dziennikarzami, "świadczenie będzie waloryzowane w razie potrzeby".

Według wstępnych zapowiedzi wyższy zasiłek będzie obowiązywał od lipca tego roku.



Przypomnijmy, że zasiłek pogrzebowy nie był waloryzowany od 2011 roku. W tamtym czasie rząd Donalda Tuska nawet obniżył kwotę zasiłku z 6395 zł do 4 tys. zł. Jednak rząd PiS nie podwyższył tej kwoty.

Zasiłek pogrzebowy to świadczenie wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych jako rekompensata kosztów poniesionych w związku z pochówkiem bliskiej osoby. W przypadku członka rodziny zasiłek pogrzebowy wynosi obecnie 4 tys. zł., niezależnie od wysokości poniesionych kosztów. O zasiłek może ubiegać się nie tylko rodzina zmarłego, ale również pracodawca, dom pomocy społecznej czy gmina, o ile udokumentują poniesione koszty pogrzebu.

Ciekawe zawody: grabarz - człowiek od wszystkiego Ciekawe zawody: grabarz - człowiek od wszystkiego

Trzeba pamiętać, że zasiłek pogrzebowy to jednorazowa wypłata i musi być przeznaczona na pokrycie kosztów związanych z organizacją pogrzebu. Nie można go wykorzystać na inne cele. Niestety ta kwota zwykle nie pokrywa całego kosztu pochówku.

Cena usług pogrzebowych zależy od wielu czynników, przede wszystkim od miejsca pogrzebu, okoliczności śmierci i uwarunkowań rodzinnych. Polskie Stowarzyszenie Pogrzebowe szacuje, że koszt pochowania zmarłego mieści się obecnie w przedziale od 6,6 tys. zł do nawet 16 tys. zł.
VIK

Opinie (89) 7 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • To jest zasiłek (1)

    Ludzie to nie jest zwrot kosztów pogrzebu to jest zasiłek czyli dopłata do rachunków za pogrzeb!

    • 0 1

    • Ok. 25 lat temu w dużym mieście (Warszawa) na pogrzeb na cmentarzu komunalnym zasiłek starczał

      Tyle, że z najtańszą trumną sosnową. Chciało się lepszą, dębową (tanią, ale dębową) no to jeśli się kasy przy sobie nie miało, trzeba było szybko przelewem dosłać. Przedsiębiorstwo było państwowe czy miejskie. Może ich w XXI wieku sprywatyzowali i ceny podnieśli, kto wie.

      • 0 0

  • Ja jestem z Warszawy, moja matka zmarła latem 1996r. Zasiłku pogrzebowego na wszystko starczyło

    Pogrzeb na cmentarzu komunalnym (bardzo dużym, urządzonym po 1975r.), grób murowany na 2 osoby (brat kiedyś tam by chciał, to będzie mógł skorzystać). Najtańsza trumna z desek sosnowych, transport z miejsca o 40 km odległego w stosunku do tego cmentarza (matka się pochorowała jakiś czas przed śmiercią i się do DPS sama wyprowadziła, z kimś z opiekunek konsultując). Ja jej do domu opieki nie wyrzucałem, sama to z kimś obmyśliła. Ani jej, ani mnie na dom opieki w obrębie Warszawy stać nie było, musiałbym być jakimś naczelnikiem czy dyrektorem. Wzięcie trumny dębowej z "półki cenowej" drugiej od dołu, to coś niewiele trzeba było do tego zasiłku państwowego dopłacić. Miejsce było opłacone z tego na 20 lat. W cenę wchodził nagrobek ziemny i krzyż drewniany tymczasowy z tabliczką z danymi. Msza w kościele na cmentarzu to było za odprawienie dodatkowo 30 zł, z racji czegoś tam to akurat pamiętam. I to też było powiedziane : "co łaska". Ale to ile ludzie dają? - "A ze 30 zł". Można było dać 40, a 20 też by pewnie wzięli, gdyby ktoś miał skromnie z kasą. Taki skromny "pakiet" zamówiłem, z muzyką organową i jeszcze graniem na skrzypcach czegoś stosownego, kasa była, ale nie w głowie mi była ostentacja. najistotniejsza rzecz: to było przedsiębiorstwo miejskie, znaczy w zasadzie państwowe, od organizacji tego pogrzebu. A nie prywaciarze, bo pewnie bym o 50% więcej "zabulił". Ile ten zasiłek wynosił w 1996, nie wiem. Może 3 tysiące? Brat tam jeszcze coś szefowi grabarzy dał, ale nie było to wymagane.

    • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (4)

    Krytykujacym zwiekszenie zasilku zycze powodzenia. Zapewne jestescie niesmiertelni i nie bedziecie korzystac z zasilku. Komu przyszlo pozegnac bliskiego za obecna wysokosc zasilku ten, wie ze jest to niemozliwe.

    • 26 5

    • (1)

      A dlaczego ja mam dokładać się do pochówku twojego zmarłego , ja na swój pochówek mam i zostawię potomnym . zasiłek tylko dla rzeczywiście biednych

      • 1 1

      • Was bezbożni chowamy pod płotem jak psa

        • 0 0

    • O dobry szwab z Sopotu podnosi

      Ale 8 lat temu obniżył z 8 do 4. Ludzie żeby pochować bliskich musieli kredyt brać. Serio na niego glosowaliscie?

      • 1 0

    • Przecież to krytykują fanatycy PiSu bo to rząd Tuska robi, a ich kochane PiS palcem przez osiem lat nie kiwnęło.

      • 7 11

  • (1)

    Gdyby można zamiast grzebać w ziemi zabierać urny z prochami do domu to gwarantuje że koszt obniżyłby się o polowe

    • 0 0

    • możesz , czy ktoś to sprawdza co dzieje się ze szczątkami zmarłych?

      • 0 0

  • Wszystko zabiorą , trzeba jeszcze dopłacić. (1)

    Zasiłek ile by nie wynosił i tak nie pokryje kosztów pochówku . Tak to jest wymyślone.

    • 18 5

    • poczytaj co oznacza słowo zasiłek , zasiłek to dopłata państwa do kosztów pochówku a nie zwrot kosztów tego pochówku

      • 0 0

  • (1)

    Zwyczajne pochowanie obywatela RP nie powinno kosztować rodziny/Państwa nic ponadto, ile wynosi zasiłek. Pomijam koszty wystawnych pomników i trumien z bajerami.

    • 7 0

    • załóż zakład pogrzebowy i chowaj za zasiłek

      • 0 0

  • Nie znam nikogo (2)

    Kto nie musiał dopłacać. Ja też. Mimo, że ojciec był kremowany bez 'dodatków' to i tak dopłata była.

    • 6 2

    • bo to nie jest zwrot kosztów pogrzebu tylko dopłata do tego co trzeba zaplacić

      • 0 0

    • Nie znam nikogo kto by nie doplacal

      • 2 0

  • Nie wołać księdza i zasiłek starczy

    • 0 0

  • To ja nie umrę żeby rodziny na wydatek nie narażać

    • 1 0

  • Rozdziobia nas kruki, wrony i Rudy. (1)

    • 1 1

    • ciebie już rozdziobały

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marek Kamiński

Polski polarnik, podróżnik, żeglarz, autor książek, fotograf, przedsiębiorca. Właściciel firmy firmy Invena. Zajmuje się ona dystrybucją armatury i urządzeń przeznaczonych do wewnętrznych instalacji grzewczych i sanitarnych. Kamiński jest też założycielem Instytutu Marka Kamińskiego, Fundacji Marka Kamińskiego. Włada ośmioma językami obcymi: angielskim, niemieckim, włoskim, francuskim, hiszpańskim, norweskim, rosyjskim i japońskim.

Najczęściej czytane