• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Brazylijczycy zbudują statki zaprojektowane w Gdyni

erka
22 lipca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 

Gdyńska firma Baltic Design Centre zaprojektuje osiem specjalistycznych statków do przewozu gazu płynnego (LPG). Odbiorcą jest armator Transpetro, należący do jednego z największych koncernów naftowych - Petrobras.


Projekt zbiornikowca LPG ze zbiornikami ciśnieniowymi, o ładowności 4000 m.sześc. Projekt zbiornikowca LPG ze zbiornikami ciśnieniowymi, o ładowności 4000 m.sześc.

Baltic Design Centre jest częścią Grupy Hamworthy. Gdyńska spółka odpowiedzialna jest w grupie za projektowanie specjalistycznych jednostek pływających. Grupa Hamworthy nabyła pakiet większościowy Baltic Design Centre w listopadzie 2008 roku.

Dwa statki projektowane przez BDC będą miały pojemność 4 tys. m. sześc., cztery będą miały pojemność 7 tys. m. sześc. i kolejne dwa pojemność 12 tys. m.sześc. Projekty są tylko częścią kontraktu zawartego przez Hamworthy z brazylijską stocznią Estaleiro Promar SA. Wartość kontraktu to 50 mln funtów.

Zobacz aktualną mapę, ukazującą ruch statków w Zatoce Gdańskiej Morza Bałtyckiego. Aktualizowana online.
erka

Miejsca

Opinie (5)

  • Oby nasze fantastyczne biura projektowe nie padły jak stocznie. (3)

    To duże w Stoczni Gdynia należy albo włączyć w PPN-T, albo jak chciała Teresa Kamińska wydzielić w ramach Wolnej Strefy i to jak najszybciej.

    • 0 0

    • stocznie nie padną (2)

      spoko spoko, stocznie nie padną tak szybko. Właśnie Crist podpisał kontrakt o który biły się wszystkie stocznie w Niemczech !

      • 0 1

      • odrobinkę więcej ?... (1)

        odrobinkę więcej info ?...

        skoro wiadomo, że wszystkie stocznie niemieckie się biły, to znaczy, że nie może być to aż takie tajne...

        • 0 0

        • stocznia Crist

          Beluga-Hochtief-Offshore ...... . Poszperaj w necie to znajdziesz !

          • 0 0

  • Fajnie, tylko co dalej?

    Generalnie (z punktu widzenia tysięcy zwolnionych stoczniowców), trudno mówić w Gdyni o przemyśle stoczniowym. W Gdańsku działa kilka stoczni i jakoś sobie radzą. To, że w stoczni gdynia można załapać czasem jakąś fuchę, to też tylko dlatego, że jedna z gdańskich stoczni chce tu trochę podłubać. Port gdyński w tym roku chyba pójdzie do przodu, ale przy dynamice i potencjale, jaki wykazuje port za miedzą, wyniki nie będą rewelacyjne. Wystarczy porównać historię przeładunków kontenerów. Gdynia przestaje być miastem z morza. Sytuację trochę ratują promy i wycieczkowce, ale w zasadzie w tym ostatnim przypadku to jesteśmy terminalem dla Gdańska.

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Łukasz Żelewski

Prezes zarządu Agencji Rozwoju Pomorza od 2007 roku. Wcześniej pełnił funkcję Zastępcy Dyrektora...

Najczęściej czytane