W legendarnej sali BHP Stoczni Gdańskiej powstanie centrum konferencyjne.
Podejmują się najcięższych i najbardziej skomplikowanych prac inżynieryjnych i budowlanych. To właśnie ich firma podnosiła w 2007 roku gdański Żuraw, w ekspresowym tempie zrekonstruowała spalony dach kościoła św. Katarzyny w Gdańsku, a teraz zajmuje się renowacją Twierdzy Wisłoujście i historycznej sali BHP. Gdańska firma EKOINBUD, to prawdziwi budowlani ryzykanci, którzy nie boją podejmować się najbardziej skomplikowanych prac budowlanych.
EKOINBUD pracuje w specyficznym segmencie rynku budowlanego. Firma, która powstała 12 lat temu początkowo zajmowała się renowacją większości historycznych budynków w Gdańsku. Skąd pomysł na taką właśnie "niszę".
- W naszej firmie spotkała się grupa zapaleńców, którzy po prostu kochają Trójmiasto - mówi Tomasz Balcerowski, prezes zarządu EKOINBUD. - Na początku wykonywaliśmy jedynie małe prace renowacyjne, np. gdańskich kamieniczek. Stwierdziliśmy, że skoro nasi klienci są zadowoleni z naszych prac, to czemu nie podjąć się większych wyzwań.
To właśnie EKOINBUD w 2007 roku podjął się wyjątkowo skomplikowanej operacji inżynieryjnej. Firma zajęła się gruntowną renowacją gdańskiego Żurawia - największego średniowiecznego dźwigu w Europie. Podczas prac dokonano niezwykłej operacji budowlanej. Podniesiona została drewniana konstrukcja dźwigowa żurawia. Dzięki temu wyprostowane zostały odkształcone elementy.
Firma brała też udział w remoncie kościoła św. Katarzyny w Gdańsku - Po tragicznym pożarze podjęliśmy się odgruzowania kościoła. Prace były przewidziane na 6 tygodni. Nam udało się tego dokonać w 3 tygodnie - mówi Balcerowski. - Zaskoczyło to wszystkich z branży.
EKOINBUD to także tak spektakularne prace jak remont Twierdzy Wisłoujście, rewitalizacja pola bitwy na Westerplatte, czy remont wieży Ratusza Staromiejskiego w Gdańsku.
Obecnie spółka poszerza swoją działalność. Ma zamiar wejść w budownictwo typowo przemysłowe i inwestycje związane z budową ekologicznych domów energooszczędnych. Na czym polega sekret sukcesu EKOINBUD? - Inwestor nie powinien być traktowany jako owca do strzyżenia, a jako partner - mówi prezes Balcerowski. - Dodatkowo wysoka jakość naszych usług traktowana jest przez nas jak misja, która coraz częściej daje pozytywne wyniki i dużo firm zaczyna brać przykład z naszego działania.
Solidna firma ???? Ludzie, jaka solidna firma, współpracowałem z tą "solidną firmą" i kwestie terminów, etyki, traktowania współpracowników, jakości wykonania i przejrzystości finansowej są jej całkowicie obce. Pan "Prezes" i jego "ludzie" tak naprawdę bazują wyłącznie na podwykonawcach i różnych dziwnych układach w pozyskiwaniu zleceń. Wszystkim, którzy chcą współpracować z tą firmą radzę w pierwszej kolejności głęboko się zastanowić !
Przesiębiorca
12 lat
35
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2011-06-22 08:05
obcinanie stawek ludziom już po wykonanej pracy...
to tylko jedna z wielu atrakcji jaką za ciężką pracę oferuje ta "firma " ludziom.
Wystarczy przyjrzec się jak wygląda jakakolwiek z ww realizacji.
Aby szybciej z pominięciem podstawowych zasad konserwatorskich.nie zdziwiłbym sie gdyby zostali przez nich Kupieni odpowiedzialni z muzeum, czy z urz . konserwatorskiego. To policzek wymierzony w ludzi chwalic sie morderczym wykorzystywaniem ludzi za półdarmo ... w 3 tygodnie czym zaskoczylismy wszystkich w branży... ludzie robią podwojną robotę za pomniejszona stawke a kierowniki na szkolenia po europie sie włóczą za pot ludzki. A pożniej opalony buc jeden z drugim smieje sie patrzac prosto w oczy
Skończy sie wm chałastro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja
12 lat
35
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-01-30 11:23
UWAŻAJCIE GDZIE SIĘ PCHACIE
firma ekoisbud to jeden z wielu oszustów którzy są polskim rynku. ostrzegam każdego który będzie chciał podjąćwspółpracę z tymi oszustami na politechnice we wrocławiu. każdy kto ma podpisaną umowę chce skończyć i się zawija. mi kazali zejść z budowy tylko dlatego że nie chciałem robić według ich kaprysów. podwykonawców mają za nic nie płacą, czepiają się pierduł. przez 20 lat jak pracuję w tym zawodzie jeszcze nikt mnie tak nie potraktował jak ONI.
GAJAN
12 lat
34
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-02-20 19:14
mały sk.......ek
mały sk........ek nie płaci podwykonawcom, znam to dokładnie
po-wiec albo pisowiec
12 lat
23
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-02-09 15:54
negatyw
Niestety muszę zgodzić się z negatywnymi opiniami zamieszczonymi. Pan Balcerowski również jest mi winien pieniądze.
Myślę, że jego firma działa właśnie na takiej zasadzie.
Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie obrotu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od początku kariery zawodowej związany z branżą TSL. Jako przewodniczący Komisji Celnej w Polskiej Izbie Spedycji i Logistyki był uczestnikiem wielu projektów realizowanych przy współudziale Izby Celnej w Gdyni oraz Ministerstwa Finansów. Jest...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
