- 1 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (46 opinii)
- 3 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (48 opinii)
- 4 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (283 opinie)
- 5 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (204 opinie)
- 6 Bon energetyczny powinien być wyższy (121 opinii)
Cyfrowi pracownicy coraz częściej zastępują ludzi
Bonifacy, Honorata, Tomasz czy Grzegorz to imiona tylko niektórych cyfrowych pracowników, którzy pracują w polskich i zagranicznych firmach za sprawą spółki Pirxon. Kilkanaście robotów zostało już wdrożonych także w trójmiejskich firmach. To oczywiście nie maszyna, a oprogramowanie, które odwzorowuje powtarzalne i monotonne zadania wykonywane przez ludzi.
Cyfrowi pracownicy to tak naprawdę technologia Robotic Process Automation, czyli oprogramowanie, które odwzorowuje powtarzalne i monotonne zadania wykonywane przez ludzi. Cyfrowi pracownicy samodzielnie logują się do komputera, otwierają pocztę, programy ERP czy inne firmowe systemy informatyczne, a także strony internetowe. Mogą z nich kopiować dowolne informacje, wklejać je w odpowiednie miejsca czy generować raporty.
Dlatego też często nadawane są im imiona, ponieważ muszą posiadać swój numer pracownika, aby móc logować się do systemów informatycznych "zatrudniającej" go firmy.
- Jeszcze dwa lata temu o tym rozwiązaniu wiedziało w Polsce zaledwie 1 proc. firm, głównie oddziałów zagranicznych korporacji. Dzisiaj zainteresowanie robotami jest znacznie większe. W 2016 roku wdrożyliśmy pierwszego robota, w zeszłym roku sześć, a w tym roku już kilkadziesiąt. Widzimy, jak rośnie liczba zapytań oraz świadomość biznesu dotycząca robotyzacji procesów. Potwierdza to również tegoroczny raport Deloitte, który pokazuje, że z roku na rok o około 20 proc. więcej firm decyduje się na "zatrudnienie" cyfrowego pracownika - mówi Bartosz Sobolewski, prezes Pirxon.
Cyfrowi pracownicy to reakcja na rynek pracy
Jak twierdzi Sobolewski, zainteresowanie robotami w Polsce w dużej mierze wynika z aktualnej sytuacji na rynku pracy. Rosnące koszty zatrudnienia, braki kadrowe i przeciążeni pracownicy motywują kadrę menedżerską firm do wdrażania robotów.
- U wielu naszych klientów pracy było tak wiele, że pracownicy nie dawali sobie rady z jej realizacją, mimo nadgodzin. Rosły zaległości, ale też frustracja. Dlatego pomoc w postaci robotów była bardzo potrzebna, tym bardziej, że przejmowały one monotonne i nużące zadania, pozwalając pracownikom na zajęcie się tymi ciekawszymi i bardziej rozwijającymi tematami. Potwierdzają to wyniki cytowanego już wcześniej raportu firmy Deloitte, który wskazuje, że w ponad 80 proc. organizacji wdrażających i rozwijających technologię RPA odnotowało wzrost satysfakcji pracowników. Nasze doświadczenia pokazują też, że obawy dotyczące utraty pracy z powodu zatrudnienia robotów się nie sprawdzają - żaden pracownik naszego klienta nie stracił pracy - dodaje Sobolewski.
Roboty sprawdzają się w wielu branżach
Cyfrowi pracownicy najlepiej nadają się do wspierania powtarzalnych procesów np. księgowych i finansowych. Księgują faktury, sprawdzają i wprowadzają wyciągi, weryfikują dostawców. Wykorzystywani są też w działach kadr i płac, gdzie naliczają pensje, premie, urlopy, rozliczają delegacje, przygotowują umowy, generują raporty.
Ciekawym przykładem wykorzystania robota jest proces rekrutacji, w którym wyszukuje on odpowiednich kandydatów na biznesowych portalach społecznościowych oraz wysyła pierwszą wiadomość z zaproszeniem na spotkanie rekrutacyjne.
W Trójmieście zatrudnieni są przez producenta i dostawcę towarów oraz surowców, czy producenta części samochodowych.
Honorata zwróciła się w trzy miesiące
- Najnowsze badania wskazują, że już nie tylko obniżenie kosztów przekonuje firmy do wdrażania robotów. Trzema najważniejszymi priorytetami dla kadry kierowniczej są: zwiększenie produktywności (38 proc.), poprawa jakości obsługi klientów (18 proc.) i zapewnienie automatyzacji na dużą skalę (16 proc.) - tłumaczy Sobolewski. - A jak korzyści z wdrożenia robotów wyglądają w praktyce? W firmie Lumileds - lidera technologii LED oraz oświetlenia samochodowego, cyfrowy pracownik Honorata ograniczył koszty księgowania faktur o 80 proc., przyspieszyła ten proces o 98 proc. i zwróciła się w trzy miesiące.
Według Global Market Insights do 2024 roku wartość globalnego rynku cyfrowych pracowników wyniesie 185 mld zł.
Miejsca
Opinie (79) 1 zablokowana
-
2018-12-11 05:18
Bzdura
Wysyłanie raportów to kilka lini kodu we wszystkich językach. Jeżeli robi to sztuczna inteligencja i coś takiego nazywamy tym określeniem to albo ktoś nie ma pojęcia o czym pisze albo sztuczna inteligencja jeszcze długo nie zawita do naszego świata
- 0 0
-
2018-12-11 03:29
Ale glupoty
Czym różni się robot generujący raporty od jakieś funkcji która to robi. Reklama reklama czegoś niewiadomo czego próbują wciskać ludziom coś co nazywają nową ideom
- 1 0
-
2018-12-10 10:14
Czyli teraz to będzie tzw. Cyfrowy Słoik????? (4)
- 7 2
-
2018-12-10 20:24
(2)
O tak!
Zaraz miejskie trole napiszą, że takie e-słoiki ciągną prąd z Gdańska, chlapią olejem na naszych ulicach, wyrzucają baterie do naszych śmietników ale podatki to płacą u siebie na wsi :-)- 1 1
-
2018-12-11 00:53
A nie jest tak że te wsiuny płacą podatki u siebie????
- 2 2
-
2018-12-10 20:42
To napiszą gdańskie roboty.
- 2 1
-
2018-12-10 19:59
e-wek
- 2 0
-
2018-12-10 08:13
Zamiast dać za ciężką pracę kilka stów podwyżki aby znaleźć chętnych to wola roboty (5)
Stadardowa gadka że nie ma chętnych do pracy. Za 10 zł/h to niech się nie dziwią że muszą się gimnastykować aby znaleźć
Łosia. I ten płacz że w"nie" ma pracownikow. Wystarczy zdjąć klapki na oczy. 1600 i Multisport plus umowa zlecenie to można było proponować 10 lat temu. Czuje że zaraz się rozleje czar goryczy januszy byzesu..:-)- 24 7
-
2018-12-10 09:48
(1)
Bardzo dobrze - casus dżumy ze średniowiecza... wtedy likwidacja ok 1/3 mieszkańców europy wymusiła innowacje w postaci maszyn, i tak nastał renesans...
- 7 0
-
2018-12-10 23:08
Czarna śmierć spustoszyła Europę w połowie XIV wieku, a Renesans startował ns przełomie XV i XVI w. W dodatku dotyczył kultury i sztuki, a nie techniki.
Masowe zastępowanie ludzi maszynami to wiek XIX spowodowane nie brakiem rąk, a raczej wzrostem popytu i jak zwykle cięciem kosztów. Dziś trudno sobie wyobrazić protesty murarzy, czy dokerów żądających rezygnacj z dźwigów i pragnących na własnych plecach wnosić ciężary, byle nie ograniczano zatrudnienia.- 3 0
-
2018-12-10 08:58
(2)
Ja nie narzekam w sezonie stoją w kolejce u mnie po pracę. Daję 2000 na rękę + tipsy i wszyscy zadowoleni.
- 1 8
-
2018-12-10 19:48
Przedsiebiorco
..tipsy? .. = prowadzisz salon kosmetyczny, a tipsy rozdajesz w gratisie pracownikom..? ..brawo. Czy pomylilo Ci sie kompletnie i oni maja tipy (!)? ..Bo jesli to restauracja - to tipy, nie tipsy..i fakt, moga miec z nich druga wyplate wiec wychodzi 4tys i to faktycznie jest juz ok choc chwalenie sie placeniem pracownikom (kelnerom) 16-17 pln za godz na lewych umowach (lub bez w ogole) to godne janusza..
- 2 0
-
2018-12-10 12:38
Chyba 10 lat temu. Obudź się, mamy prawie 2019 rok.
- 0 0
-
2018-12-10 20:02
"Cyfrowy pracownik" (1)
Czy adresatami artykułu są Grażyny i wąsate Janusze po 50? Nie prościej napisać "bot"!?
- 2 1
-
2018-12-10 22:50
I ta ilustracja
sugerująca humanoida za klawiaturą
- 1 0
-
2018-12-10 19:56
już taki jeden był, samochodem jeździł ze Schwarzeneggerem, Taxi Janek
- 0 0
-
2018-12-10 19:16
Bydlo z callcenter to smialo sie zastapi
'przepraszam ale nie moge tego dla pana zrealiowac, czy jeszcze moglabym w czyms pomodz"....
jprd******** bioroboty rąb****e- 1 1
-
2018-12-10 15:57
Cyfrowi pracownicy najlepiej nadają się do wspierania powtarzalnych procesów.
serio :O
hej ! robociku ! skocz majstrowi po czteropak, masz tu piątkę- 1 0
-
2018-12-10 07:34
Wydaje ię że w ciągu najbliższych lat wbrew pozorom sztuczna inteligencja zastąpi raczej pracowników umysłowych (5)
Ludziom pozostanie niewykwalifikowana praca fizyczna. Z czasem i do tego staną się zbyteczni. Cywilizacja przetrwa ale już bez ograniczeń wynikających z posiadania ciała. Myślę że obecni ludzie to coś zliżonego do gąsienic lub poczwarek. Umysł się rozwija ale potrzebuje nowych nośników i opakowań. S-f? Dziś może tak jutro nie. Pamiętajmy że gotowana żaba nie zauważa zmian i ginie chociaż może wyskoczyć z gara
- 23 27
-
2018-12-10 15:04
Nie wiem jak inni, ale ja potrzebuję swojego ciała
Wprawdzie bardziej cenię umysł i to on zarabia na moje przyjemności, to jednak ciało nadal jest potrzebne w takiej, a nie innej formie:) Gdyby wyrosły mi kiedyś skrzydełka, a nogi odpadły, to jak kręciłbym na rowerku:(
- 3 0
-
2018-12-10 12:55
Pamiętajmy też, że żaba wcale nie ginie, bo wyskakuje z wody gdy ta osiągnie 25 stopni.
- 3 2
-
2018-12-10 12:52
Co za bzdury
- 1 3
-
2018-12-10 11:55
tak,
czekam kiedy wreszcie mojego szefa zastąpi robot
- 3 2
-
2018-12-10 10:14
Teraz panie będą dopiero cyfrowe słoiki....
- 3 3
-
2018-12-10 09:37
(3)
Wszystko pięknie, ale roboty póki co nie dostają pensji więc również jej nie wydają. Na dłuższą metę może się więc okazać że nie ma kto kupować różnych rzeczy, w efekcie pada popyt.
Powstaje więc pytanie - po co to wszystko skoro ludzi na ziemi wciąż przybywa?- 18 3
-
2018-12-10 14:46
Prędzej czy później wprowadzą świadczenie gwarantowane
Pracy jeszcze długo będzie pod dostatkiem, bo chociażby rynek usług będzie się rozwijał. Te tzw. roboty ktoś musi "produkować" i serwisować. Od dawna straszyło się, że komputery spowodują wzrost bezrobocia, a raczej jest odwrotnie, bo komputery wymagają więcej ludzi do tworzenia oprogramowania, wprowadzania masy danych, analizowania masy danych, zapewnienia bezpieczeństwa danym, etc....
Ale na pewno będzie ubywać pracy dla ludzi o słabym wykształceniu, więc płaca gwarantowana będzie konieczna.- 3 0
-
2018-12-10 09:48
(1)
ale nie będzie ludzi przybywać w nieskończoność
- 4 0
-
2018-12-10 10:32
Nie?
A co powstrzyma ten proces?
Bo jak na razie mimo wojen, katastrof, chorób itp. ludzi przybywa wręcz błyskawicznie. A najszybciej tam gdzie jest najbiedniej.- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.