• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Człowiek ujarzmił energię jądrową, teraz trzeba ujarzmić człowieka

Wioletta Kakowska-Mehring
17 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

W niedzielę, 20 marca, Pomorska Inicjatywa Antynuklearna organizuje w Gdańsku pikietę przeciwników budowy w Polsce elektrowni atomowych pod hasłem: "Pożegnanie atomówki". Takie akcje po awarii w japońskiej elektrowni organizuje się w całej Europie. Dyskusja na temat przyszłości energetyki nuklearnej trwa.


Waldemar Dunajewski Waldemar Dunajewski

Czy chcesz, aby na Pomorzu powstała elektrownia atomowa?


Trwa na wszystkich szczeblach. Zastanawiają się specjaliści i politycy, mówi się o tym na unijnym forum oraz w zaciszu rządowych gabinetów. Na Pomorzu, z racji potencjalnej lokalizacji polskiej elektrowni atomowej, ten temat jest szczególnie żywy. O tym m.in. rozmawiamy z Waldemarem Dunajewskim, szefem Stowarzyszenia na rzecz budowy Elektrowni jądrowej w województwie pomorskim.

Mieszkańcy Pomorza powoli przyzwyczajali się do myśli, że w ich sąsiedztwie może powstać elektrownia atomowa. Część nawet widziała w tym szansę dla regionu. Czy to co się stało w Japonii, nie zaprzepaści kilkuletniej akcji oswajania ludzi z atomem?

Waldemar Dunajewski: Na pewno poparcie dla energetyki jądrowej w Polsce i w regionie spadnie. To jest normalne po takim wydarzeniu. Byłoby dziwne, gdyby było inaczej. Od zawsze byłem daleki od mówienia ludziom, że to jest bezpieczne. To jest bezpieczne o ile dołoży się starań już na etapie planowania, przez projektowanie, budowę, po opracowanie procedur. Nawet w elektrowniach najnowszej generacji może coś zawieść. Po to wydaje się jeszcze większe pieniądze na zabezpieczenia, żeby to dobrze funkcjonowało.

Polski rząd zapowiedział jednak kontynuowanie programu atomowego.

Uważam, że to tragiczne zdarzenie nie powinno wstrzymać procesu budowy elektrowni jądrowych w Polsce. Decyzja o kontynuacji jest słuszna. Jednak na miejscu rządu, w tym momencie tak bym tego nie nagłaśniał. Rozsądek nakazuje, żeby zapoznać się ze wszystkimi okolicznościami. Nie wycofywać się, ale też nie podkreślać na okrągło od pierwszego dnia, że my jesteśmy twardzi i niczego się nie boimy. Taka postawa może rodzić pewne obawy. Bezwzględnie należy przejrzeć wszystkie procedury, bo na błędach trzeba się uczyć, a szczególnie na błędach innych. Byłoby wielkim błędem gdybyśmy zlekceważyli to co się stało.

A co tam się stało? Przyczyną pierwotną było trzęsienie ziemi. Jednak zawiódł układ chłodzenia. To jest najważniejsza kwestia w elektrowniach atomowych. Pytanie brzmi np. jak często sprawdzany był ten mechanizm. W szpitalach np. są agregaty prądotwórcze, które trzeba co jakiś czas sprawdzać. Jeśli tego się nie robi, to może się okazać, że agregat nie zadziała gdy będzie niezbędny. Nie mówię, że tak było w tej japońskiej elektrowni, dziś jeszcze za mało wiemy. Może więc warto poczekać na ekspertyzy zanim złoży się deklaracje.

W Europie rozpoczęła się dyskusja i... kontrole w elektrowniach.

Na świecie będzie się dużo mówiło na ten temat. W tej chwili żyjemy w małej wiosce i każdy ma dostęp do informacji. A ludziom trzeba mówić, że Polska jak i cały świat będzie miał problemy, bez energii atomowej. Zabezpieczyć wciąż rosnące potrzeby bez atomu będzie bardzo trudno. To co się stało się w Japonii, na pewno zmusi ludzi na całym świecie do pewnej refleksji. Trzeba zadać sobie pytanie, jak w przyszłości pozyskiwać energię elektryczną. Bez niej ludzkość nie będzie mogła żyć. A jeżeli wybierzemy atom, to pozostaje mieć nadzieję, że to tragiczne wydarzenia wpłynie na wzmocnienie kontroli - ostre przestrzeganie przepisów, procedur.

Zawsze podkreślałem, że energia jądrowa stanowi zagrożenie. Ci którzy mówią inaczej, są kompletnie nieodpowiedzialni. Każdy przemysł je niesie. Można je zminimalizować pod warunkiem, że zaczynając od lokalizacji, wybierania technologii, budowania, jest to robione przez ludzi odpowiedzialnych i zewnętrznie kontrolowanych. Mam wrażenie, że samokontrola nie zdaje egzaminu. To dotyczy wszystkich krajów, nawet tych na wysokim poziomie rozwoju jak Japonia. W Czarnobylu przyczyną awarii było nieprzestrzeganie procedur.

Co zrobić, żeby bezwzględnie przestrzegać procedur i prawa? Istnieje taki mechanizm, szczególnie tam, gdzie bardzo rzadko zdarzają się katastrofy - tak jak w energetyce jądrowej. Wszystko jest ładnie opracowane, ujęte w przepisy i procedury. Później jednak często zaczyna się stopniowo wszystko upraszczać. Bo jest potężna presja ekonomiczna, żeby mniej kosztowało. I tak krok po kroku nie przestrzega się procedur. Gdy to dotyczy przemysłu o małym zagrożeniu, to pół biedy. Jednak gdy sprawa dotyczy np. lotnictwa, czy przemysłu chemicznego lub energetyki jądrowej, to niezbędna jest szczególna uwaga, bo to może dotyczyć bardzo wielu ludzi .

To jest podstawowe pytanie - jakie mechanizmy powinny być stworzone, jakie agendy ponadrządowe, które będą bezwzględnie wymagać. W Czarnobylu do prób wyłączono zabezpieczenia. Wszelkie przepisy prawne mówiły, że tego nie można zrobić. A człowiek to zrobił. I to jest podstawowe pytanie. Jak ujarzmić człowieka. Człowiek ujarzmił energię jądrową, ale teraz trzeba ujarzmić człowieka, żeby nie miał szans na lekkomyślność. Tu jest rola dla polityków, a nie wchodzenie w szczegóły technologiczne czy lokalizacyjne.

Jak zawsze w gospodarce, im mniej polityki, tym lepiej.

Nie może być tu miejsca na jakieś polityczne rozgrywki. Tu chodzi o bezpieczeństwo. To jest najważniejsze. Zbytni pośpiech też nie jest wskazany. 2020 rok jest terminem trudnym do realizacji. Od razu trzeba mówić o jakimś realnym terminie, żeby przyspieszanie nie powodowało uszczerbku na bezpieczeństwie. Rząd powinien zrobić wszystko, aby elektrownie były w sposób odpowiedzialny budowane i eksploatowane. Nad tym, aby tak było m.in. powinny czuwać takie stowarzyszenie jak nasze. Stowarzyszenie obywateli, a nie urzędy. To też jest pewna metoda. Trzeba wszystkim patrzeć na ręce. Właśnie teraz kiedy jeszcze można mieć na coś wpływ. Jeszcze raz podkreślam, że bardzo źle by się stało, gdyby ta tragedia spowodowała zatrzymanie procesu powstania elektrowni. To nas Polaków będzie dużo kosztowało.

Opinie (135) 10 zablokowanych

  • Polecam film dostępny na JU tube;bitwa o Czernobyl.Daje sporo do myślenia.

    • 2 0

  • Panikujmy, wyolbrzymiajmy, przesadzajmy!!! (2)

    Nie ma to jak w panice i strachu przed elektrownią atomową w Polsce porównywać nasze realia do tego, co stało się w Japonii. Nam nic takiego, jak trzęsienia ziemi i tsunami nie zagraża w najbliższym czasie. Nam zagraża polska niska jakość wszystkiego i cudowna umiejętność niedoróbstwa. Jeśli to ominiemy, atomówka może jedynie pomóc.

    • 31 16

    • Japończycy na pewno też mówili, że Czarnobyl to inna epoka,

      że u nich energia atomowa jest w 100% bezpieczna, że teraz inne technologie. I co mamy? Tak samo można mówić w nieskończoność.
      Trzeba bardzo uważać z rozwijaniem źródeł energii, nad którymi można utracić kontrolę wraz z zagrożeniem promieniotwórczego skażenia dużego obszaru.

      U nas tsunami raczej nigdy nie będzie, ale może wystąpić szereg innych czynników uszkadzających wszystkie systemy chłodzenia awaryjnego (kto wie, może w przyszłości znajdą się i tacy, którzy dostrzegą w tym interes - katastrofa skażenia radioaktywnego)

      • 2 1

    • Nam zagraza nasza polska mentalnosc. Lapowkarstwo i przekrety. Da ktos reke sobie uciac, ze przy tak wielkiej kasie nie beda wyciekac pieniadze do prywatnych kieszeni kosztem jakosci? Autostrady i stadiony sie klaniaja. Kazdy kto mogl pakowal do kieszeni a potem za malo asfaltu w asfalcie, murawa slabej jakosci, fuszerka bo prace prowadzil podwykonawca, podwykonawcy itp.

      • 4 1

  • NORWEGIA, DANIA - te kraje nie maja atomowek

    I nie chca ich miec - dbaja o swoje wnuki i kolejne pokolenia
    SA INNE ALTERNATYWY!!!!

    • 7 1

  • Panie "prezes". Nawet w Ec Wybrzeże był Pan marionetką we francuskich rękach.

    Tjaaaaa...

    • 8 5

  • NIEEEEEEEEEEEEE

    PO CO LUDZIOM ELEKTROWNIA ATOMOWA ,BIEDNYCH NAKARMCIE LEPIEJ

    • 6 1

  • ŹRÓDŁA ODNAWIALNE - ELEKTROWNIE WIATROWE I WODNE (1)

    ŻARNOWIEC JEST ZA BLISKO!!!
    TURYSTYKA PADNIE
    KTO BEDZIE CHCIAŁ WYPOCZYWAĆ OBOK ATOMÓWKI
    JAK WALNIE TO NAS EWAKUUJĄ I GDZIE BEDZIEMY MIESZKAĆ???
    POLACY NIE MAJĄ POJĘCIA O ATOMIE

    • 18 7

    • spoko stawiaj sobie turbine wiatrowa na swoim podworku, halas jaki generuje jest dramatyczny. co do drugiej opcji, to moze

      pietrzac zalejemy twoj domek ciebie wysiedlajac jak nie patrzec pupa z tylu

      • 1 0

  • praca (2)

    Jestem za budową elektrowni atomowej. Powiem więcej, jestem chemikiem i jakby była możliwość poszłabym do niej do pracy, bo fizyka jądrowa mnie fascynuje od czasów szkoły podstawowej.

    • 4 15

    • Mnie też fascynuje, ale w teorii (1)

      i na wykresach. Nie chciałbym być natomiast praktykiem jak np. Maria Curie-Skłodowska.

      • 0 1

      • wlasnie dlatego kazdy wie kim jest Sklodowska Curie

        a ty bedziesz siedzial w wykresikach po wsze czasy i trzasl portkami :)

        • 2 1

  • PRECZ Z ATOMEM!!! (1)

    nie chcemy umierać!!!
    to zabójca nas i naszych dzieci!!!

    • 39 68

    • marna prowokacja obszczaninie

      • 1 4

  • TAK dla rozważnej energetyki atomowej (5)

    Bez strachu, ale z rozwagą!

    • 70 32

    • niedouki (4)

      zapomnieli, że w Polsce działa już od dłuższego czasu reaktor atomowy a był czas, że były dwa w Otwocku-Świerku i jakoś się nic z niem nie dzieje. Uwielbiam takich przygłupów, niech się zainteresują ile w Rosji jest rdzewiejących okrętów atomowych, bo nie ma środków na ich rozebranie i utylizację, ile jest elektrowni wokół!

      • 7 10

      • (3)

        Problem w tym, "wyuczony człowieku", że te dwa reaktory, a obecnie jeden, to reaktory służące do badań i eksperymentów naukowych, a nie do produkowania energii elektrycznej na masową skalę, bo są za małe. Zanim zaczniesz obrażać innych, najpierw sam się doinformuj. Poza tym, dlaczego "Pomorską Inicjatywę Antynuklearną" ma interesować, ile jest w Rosji atomowych okrętów podwodnych i co z nimi robi?

        • 13 9

        • atomy są wszędzie, my składamy się z atomów i jesteśmy radioaktywni (1)

          wszystko jest radioaktywne,
          takie są prawa fizyki,
          nawet krasnoludki, gdyby istniały
          i chodziły po wodzie,
          też były by radioaktywne.

          • 2 0

          • już się poprawiam

            "byłyby"

            • 1 0

        • bo koleżko stowarzyszony

          Wam się wszystkim wydaje, że jak w Polsce zablokujecie budowę reaktora to nic nam nie będzie grozić mimo, że wokół jest ich pełno. Wybudujecie pole siłowe tym sposobem, które nas ochroni. To jest najgłupsze myślenie bo awaria w Czarnobylu już pokazała jakie są rozmiary katastrofy nuklearnej. Dlaczego nie bojkotujecie małego reaktora pod warszawą? Też jest groźny, w razie awarii myślisz, że skażenie było by małe? Czemu nie blokujecie transportu materiałów radioaktywnych do tego ośrodka co? Wybiórczo działacie?

          PS. Nie jestem zwolennikiem ani przeciwnikiem, co za różnica czy otrujemy się sami czy nas otrują. Jedyne czego się obawiam to kontrola takiej elektrowni w kraju, w którym nie potrafi się wybudować drogi, która przetrwa kilka lat nie rozpadając się.

          • 11 4

  • atom może zakończyć świat.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Roman

Członek zarządów Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA i Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie Ergo Hestia SA. Adam Roman z Ergo Hestią związany jest od 1993 roku. Od 2007 roku pełni funkcję członka zarządu odpowiedzialnego za ubezpieczenia korporacyjne. Przez wiele lat był odpowiedzialny za reasekurację, uczestnicząc pośrednio w underwritingu przemysłowym. Przez lata współpracował z największymi reasekuratorami na świecie m.in. Munich Re, Swiss Re, GE Francona, SCOR i...

Najczęściej czytane