Trwają intensywne prace przy budowie dwóch pierwszych gazowców zamówionych przez Grupę Kapitałową PGNiG. W sumie zamówiono osiem takich jednostek. Niezależnie od tego GK PGNiG zdecydowała się w 2022 r. na czarter krótkoterminowy trzech już używanych gazowców. Na razie obsługują one transporty gazu do terminala LNG w Świnoujściu, jednak w niedalekiej przyszłości będą także zawijać do pływającego terminala gazowego w Gdańsku.
Rekordowe ceny gazu. Nawet pięć razy więcej niż w 2021 r.
bardzo dobrze, muszą być zrealizowane szybko i bez względu na koszty
45%
nie jestem przeciw, ale obawiam się, czy nie są one zbyt spóźnione
29%
negatywnie, to zbyt kosztowne i chaotyczne działania
26%
W południowokoreańskiej stoczni położono stępkę pod budowę drugiego z zamówionych przez PGNiG statków do przewozu LNG, który będzie nosił imię
"Grażyna Gęsicka". Wcześniej odbyło się wodowanie pierwszej jednostki o nazwie
"Lech Kaczyński".
Gazowce "Lech Kaczyński" i "Grażyna Gęsicka", które wejdą do użytku w 2023 r., to pierwsze statki do przewozu LNG budowane specjalnie na potrzeby PGNiG. W sumie
Grupa PGNiG zamówiła osiem takich jednostek. Dwie kolejne rozpoczną służbę w 2024 r., a w 2025 r. zostaną oddane do użytku aż cztery nowe gazowce.
Lech Kaczyński i Grażyna Gęsicka przypłyną także do Gdańska
Wszystkie statki zamówione przez GK PGNiG będą miały pojemność
174 tys. m sześc. gazu skroplonego. Taka ilość LNG odpowiada
100 mln m sześc. gazu ziemnego w stanie lotnym. PGNiG będzie użytkować gazowce na podstawie długoterminowych umów czarterowych zawartych z wyspecjalizowanymi spółkami armatorskimi: Knutsen OAS Shipping i Maran Gas Maritime.
Mamy terminal LNG, czy możemy zbudować polskie gazowce?
Gaz ze Stanów Zjednoczonych w nowym terminalu FSRU
Aktualnie PGNiG posiada długoterminowe umowy w formule FOB ze spółkami z amerykańskiej grupy Venture Global. Wolumen tych umów to
5,5 mln ton LNG rocznie, a więc ok.
7 mld m sześc. gazu ziemnego w stanie lotnym (po regazyfikacji).
Embargo na gaz i ropę z Rosji. Część krajów może mieć spore problemy
Pływający terminal gazowy na Zatoce Gdańskiej
Jednostka FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit) to pływający tankowiec, wyposażony w urządzenia do regazyfikacji skroplonego gazu ziemnego. Polska planuje zwiększyć planowaną przepustowość pływającego
terminalu gazu skroplonego w rejonie Gdańska
do co najmniej 12 mld m sześc. z planowanych pierwotnie 6 mld m sześc. Pływający terminal LNG w Gdańsku i dodatkowe odcinki gazociągów, które wyprowadzą pochodzący z niego gaz do polskiego systemu, będą gotowe w 2025 r. Początkowo oddanie inwestycji do użytkowania było planowane w perspektywie 2027/2028 r.
Nowy terminal paliwowy w Gdańsku. PERN rozbuduje Siarkopol
Niedawno Gaz-System - spółka odpowiedzialna za budowę terminalu - uzyskał decyzje środowiskowe dla wszystkich trzech gazociągów lądowych, projektowanych w ramach programu FSRU. Projektowane w ramach programu FSRU gazociągi mają zapewnić możliwość rozprowadzenia dodatkowego wolumenu gazu pochodzącego z pływającego terminalu FSRU, który zlokalizowany będzie w rejonie Gdańska. Gazociąg relacji Kolnik-Gdańsk o długości ok.
35 km przebiegać będzie przez teren województwa pomorskiego, podobnie jak gazociąg Gardeja - Kolnik o długości ok.
86 km. Natomiast gazociąg Gustorzyn - Gardeja o długości ok.
128 km planowany jest na terenie województwa kujawsko-pomorskiego.
Polska zabezpieczona na wypadek braku dostaw ropy ze Wschodu
Bezpieczeństwo energetyczne Polski
Program FSRU, obok programu Baltic Pipe oraz rozbudowy Terminalu LNG w Świnoujściu, stanowi istotny element tzw. Bramy Północnej. Głównym celem tych działań jest zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski poprzez stworzenie nowych
punktów wejścia do krajowego systemu przesyłowego oraz zwiększenia zdolności transportowych gazu ziemnego do odbiorców w całej Polsce. Ta inwestycja ma także duże znaczenie dla powstania konkurencyjnego rynku gazu ziemnego w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, więc została uwzględniona na czwartej liście projektów będących przedmiotem wspólnego zainteresowania Unii Europejskiej (PCI).
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy