• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdy zwrot "spokojnych świąt" nabiera znaczenia

Patryk Szczerba
9 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (116)
Spędźmy te święta na maksa - tak, jak nam pasuje. Spędźmy te święta na maksa - tak, jak nam pasuje.

Trzy lata temu, w okolicach Wielkanocy, obowiązywał zakaz wchodzenia do lasu z powodu pandemii. Rok temu martwiliśmy się wojną na Ukrainie i losem uchodźców w Polsce. Nie żyjemy w spokojnych czasach, ale to tym bardziej powód, by choć na kilka dni postarać się od nich oderwać i skupić na świętowaniu w gronie najbliższych.



Jak w tym roku spędzasz Wielkanoc?

Czy to z przekory, czy z prawdziwych powodów, nie brakuje osób, które deklarują, że nie lubią tych świąt. Najczęstsze tłumaczenia? Bo trzeba spotykać się z rodziną, bo często się później tyje, bo każą iść do kościoła, bo trzeba się na siłę uśmiechać i zamiast korzystać z wiosny siedzieć za stołem. A poza tym Wielkanoc to żadne święta, tylko tak naprawdę przedłużony weekend.

Dlatego rok temu próbowałem przekonywać, że wiosną mamy lepszy nastrój niż zimą, dlatego Wielkanoc powinna nam sprawić więcej przyjemności niż Boże Narodzenie.

Tyle że wówczas święta przypadała tydzień później i pogoda była nieco lepsza. W tym roku co prawda mrozów nie ma, ale deszcz może się pojawić, więc znów wielu będzie niepocieszonych, choć -jak przekonuje klimatolog - taka wiosna, jak tegoroczna, to nic nadzwyczajnego.

Trzy lata temu były zamknięte lasy



W piątek, 3 kwietnia 2020 roku, Lasy Państwowe, zgodnie z dyspozycją premiera, wprowadziły tymczasowy zakaz wstępu do lasów. Wiadomo, że takich rocznic nikt nie chce pamiętać, ale warto uświadomić sobie, że trzy lata temu wielu z nas było przestraszonych jak nigdy wcześniej, a ta decyzja - jakkolwiek ją po czasie oceniamy - jeszcze strach spotęgowała.

Wtedy w Wielkanoc zamknięci w domach, staraliśmy się świętować na swój sposób, tak jak pozwalały okoliczności. A te nie były sprzyjające. Trzeba było obejść się bez święconki, bez kościoła, bez wielu bliskich przy stole. W trosce o siebie wielu rezygnowało z przyjścia, a inni w trosce o innych odwiedzin - zwłaszcza starszym, zakazywali. Jeśli spacery, to po kryjomu, jeśli przebywanie w większym gronie - to nie na powietrzu.

Co grają w kinach w Święta?

Doceńmy możliwość świętowania



Od tamtych wydarzeń minęły trzy lata. Mało? Dla niektórych pewnie tak, ale wielu zdaje się już tamtego świętowania w samotności nie pamiętać. Potem jeszcze przez miesiące zmagaliśmy się z różnego rodzaju obostrzeniami, szło ku lepszemu, ale początki były naprawdę trudne.

Tym bardziej warto docenić możliwość świętowania w tym roku bez skrępowania. Możemy się spotykać z kim chcemy i gdzie chcemy. Nikt nie będzie nam kazał zakładać maski ani zawracać z wiosennego spaceru po lesie.

Świętujmy Wielkanoc, jak chcemy, każdy na swój sposób.

Jedni pójdą do kościoła, usiądą z rodziną, może poleją się wodą w lany poniedziałek. Inni wybiorą imprezę ze znajomymi albo odpoczynek, nadrabiając lektury albo kolejne sezony seriali. Jeszcze inni po prostu będą chcieli być sami.

Będą i tacy, którzy pójdą do pracy - może ciesząc się, że ją mają i nikt nie planuje zwolnień - przynajmniej z powodu COVID-u. I to naturalne, choć trzy lata temu wcale takim nie było.

Imprezy i wydarzenia w niedzielę i poniedziałek

Świętujmy na maksa - tak, jak chcemy



Dobrze byłoby jednak, żeby, robiąc to tak, jak chcemy, świętować na maksa, ciesząc się każdą chwilą. Pandemia oraz trwająca za miedzą wojna pokazały, jak bardzo kruchy może być nasz świat. Jak mało potrzeba, by zwyczaje, które celebrujemy co roku, nagle musiały ustąpić - nieraz brutalnej - rzeczywistości.

Dlatego doceńmy te pozornie oczywiste i codzienne radości, jak relacje z bliskimi, bezpieczeństwo, spokój ducha. Bo choć dziś często je lekceważymy, to pewnego dnia może nam ich zabraknąć.

Quiz Wielkanocne tradycje Średni wynik 55%

Wielkanocne tradycje

Rozpocznij quiz


Dzieci o Wielkanocy. Film z 2011 roku

Opinie (116) ponad 20 zablokowanych

  • granatowi funkcjonariusze bohatersko walczyli o postęp (2)

    Pilnując lasów, myjni samochodowych, pacyfikując wesela, smażalnie ryb... Naród pamięta to bohaterstwo.

    • 11 3

    • Niezłomni

      Tak . Brawurowa i bohaterska zorganizowana akcja dzielnej milicji!

      • 5 0

    • Pamietam jak blakhowkiem latali żeby podkręcić dramaturgie i z mola obserwowali plaze. Ich glupota wyleczyla mnie ze stachu i uchronila mnie i moje dzieci przed uczestnictwem w medycznym eksperymencie. Choc przypuszczam, ze uczestniczymy w nim wszyscy czy nam się podoba czy nie. Ja po prostu jestem w grupie kontrolnej, a wsrod nakłutych jest grupa placebo

      • 5 0

  • Nie każdy świętuje Wielkanoc.

    • 6 5

  • Dlaczego tak jest? Kiedyś za rządów innej formacji zaczęliśmy żyć normalnie jak niemcy, francuzi czy anglicy a później (2)

    nastali ci co teraz i wszystko zrobili wspak:
    - zobrzydzili obywatelom Kościół Katolicki mieszając go w swoją politykę
    - na potęgę wycinają lasy
    - doprowadzili do PiS hiper inflacji a co za tym idzie kosmicznej drożyzny
    - doprowadzili Kraj i finanse publiczne do ruiny
    - tak naprawdę poza warunkami pogodowymi odpowiadają za wszystkie niepowodzenia Kraju

    • 12 10

    • Kler sam się zaorał, jak wszędzie na świecie. PiS mu niepotrzebny. (1)

      To PiS teraz traci na popieraniu kościoła.

      • 4 3

      • na Pis kazali głosować księża w kościołach w małych miasteczkach i na wsiach , ludzie z podstawowym

        lub zawodowym wykształceniem , inteligencja miastowa była przeciw Pisowi , jak nie wierzycie to sprawdzcie to w necie

        • 3 3

  • zakaz wchodzenia do lasów to pomysł tych samych yntelygentów (1)

    którzy teraz obwieszają się cali ukraińskimi flagami (a polskiej flagi na święto 3 maja nigdy nie wywiesili). Za rok pewnie wymyślą nowy cyrk. Grunt żeby po prostu w takich cyrkach nie brać udziału.

    • 16 1

    • Zakaz wchodzenia do lasów to akurat wyszedł zdaje się ze środowiska Lasów Państwowych, a tam raczej tradycja i przaśny patriotyzm. Po prostu, było im to na rękę.

      • 1 4

  • Opinia wyróżniona

    (2)

    Kto ma mozliwosc, niech sie spotyka w czasie swiat i nie tylko swiat, z rodzina, zwlaszcza rodzicami. Czas pedzi jak szalony i ani sie czlowiek obejrzy, jak rodzina sie wykrusza, seniorzy odchodza na zawsze, mlodzi maja inny pomysl na spedzanie swiat i zostaniemi sami, nie ma z kim posiedzic przy stole. Szczegolnie tesknie za spotkaniami z rodzicami, w domu rodzinnym, za Mama.

    • 58 5

    • Dziwi mnie to, że właśnie wszyscy tak podkreślają rodzinny charakter tych dni (my nie obchodzimy świąt), (1)

      przecież, by spotykać się z rodziną, przyjaciółmi, każdy czas jest dobry, a ważne, by było to często, np.do starszych rodziców chodzimy kilka razy w tygodniu, nie tylko po to, by im zrobić zakupy, pomóc w innych sprawach (mają każdy 90 lat), ale, by porozmawiać.

      • 10 0

      • Pewne rzeczy robi się w określonym czasie i momencie. Np. żeby spotkać się rodzinnie na cmentarzu (i to w spokojnej atmosferze), to można to zrobić w maju, albo w lipcu, ale jednak robi się to zazwyczaj na pogrzebach. Święta są rodzinne, bo wszyscy są razem, co nie znaczy, że się nie odwiedzamy poza świętami, ale to ma już inny charakter. Czasem idziesz do rodziców, ale np. twoja siostra przyjdzie do nich za dwa dni, kiedy ciebie nie będzie, a twój syn dopiero za dwa tygodnie, bo teraz ma szkołę, albo wyjechał na jakiś obóz. W święta natomiast zazwyczaj wszyscy są razem w jednym momencie i to jest też taki okres, że można odetchnąć, odpocząć. Przykre, że tego nie rozumiesz. Mówisz, że masz starszych rodziców, więc skorzystaj z okazji i właśnie ich o to zapytaj, a nie pytaj gdzieś po internetach. Oni ci odpowiedzą, bo oni to rozumieją, a ty chodzisz do nich, robisz te zakupy, niby z nimi rozmawiasz, ale nie czerpiesz niczego z ich mądrości.

        • 0 1

  • A dlaczego znowu - powód?

    Czy wyście poszaleli z tymi - powodami?

    • 4 0

  • Trzeba mieć wszystko

    w du**e. Rodzinę też!

    • 6 8

  • Zakaz wchodzenia do lasu był (jest) tak samo oryginalny jak noszenie szmaty na twarzy.

    • 6 5

  • niby wojna niby inflacja

    kasa się grubo kręci - winnych bym szukał tam gdzie pieniądze idą firmy farmaceutyczne stany zjednoczone banki firmy zbrojeniowe no ale tam wszyscy są jednego pochodzenia narodu wybranego ups. wydało się

    • 9 2

  • Dlatego żeby nie mieć dylematów opisanych w artykule jak co roku wylatuje do ciepłych krajów (1)

    Pozdrawiam serdecznie z gorącej plaży gdzieś na Pacyfiku.

    • 5 6

    • Tak jasne

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto Przewodniczącym Rad Nadzorczych Abantia Polska oraz Ibereolica; jak i członkiem Rad Nadzorczych. Od czerwca 1997 prowadzi własną firmę doradczą Profit-Consult zajmującą się: doradztwem inwestycyjnym, organizacją finansowania rozwoju i inwestycji, projektami doradczymi w zakresie zarządzania inwestycjami, pośrednictwem finansowym i opiniowaniem kontraktów.

Najczęściej czytane