- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (53 opinie)
- 2 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (73 opinie)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 4 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (288 opinii)
- 5 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (239 opinii)
- 6 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (70 opinii)
Glovo i Uber Eats na celowniku UOKiK. Klienci skarżą się na rozliczenia
Ze skarg klientów zamawiających jedzenie przez Glovo oraz Uber Eats wynika, że platformy te mają problemy z rozliczaniem zamówień. Konsumenci nie dostają niezwłocznie zwrotu nadpłaty czy pieniędzy za niezrealizowane zamówienie. UOKiK wszczął postępowanie w tej sprawie.
- Dostrzegamy dynamiczny rozwój platform handlu online - aplikacje do zamawiania jedzenia są coraz powszechniejsze. Ich popularności powinny odpowiadać wysokie standardy ochrony konsumentów. Dlatego uważnie przyglądamy się praktykom stosowanym przez aplikacje, a także monitorujemy skargi konsumentów. W postępowaniach zweryfikujemy zasady działania aplikacji do zamawiania jedzenia. Zgłoszenia konsumentów dotyczą np. nieprawidłowości w informowaniu o cenie, na podstawie której konsumenci podejmują decyzję o zakupie. Nie może być mowy o wprowadzaniu w błąd - mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
Obciążanie wyższą opłatą mimo informacji o naliczeniu rabatu
Konsumenci skarżyli się do UOKiK, że mieli problem z uzyskaniem rabatu, który chcieli wykorzystać. Podczas składania zamówienia pojawiła się informacja o tym, że obniżka została im przyznana. Jednak ostatecznie tak się nie działo. Glovo pobrało wyższą cenę, a konsument dowiadywał się o tym już po pobraniu płatności. Gdyby klienci Glovo wiedzieli przed zamówieniem, że rabat nie zostanie doliczony, mogliby nie zdecydować się na zakupy albo zrobić je na mniejszą kwotę.
Trójmiasto. Jedzenie na telefon
Firma, odpowiadając na reklamacje, tłumaczyła, że nie naliczyła klientom rabatu, ponieważ nie spełnili oni wymagań, np. dane zostały podane na innym koncie w aplikacji. Zdaniem prezesa Urzędu spółka powinna to weryfikować przed złożeniem zamówienia, tak by konsument wiedział, ile ostatecznie zapłaci.
Brak informacji o zmianie zamówienia
Ze skarg wynika, że gdy brakowało jakichś produktów spożywczych, które konsument zamówił z dostawą do domu, to zamówienie było zmieniane bez konsultacji - klienci nie byli o tym informowani. Miało to duże znaczenie dla osób, które chciały skorzystać z rabatu - gdy nie zapłaciły za zakupy określonej kwoty, rabat się nie naliczał, a niekiedy musiały dopłacić za niską wartość koszyka. Wiedząc o tym z wyprzedzeniem, klienci mogliby zrezygnować z zakupów za pośrednictwem Glovo.
Konsumentka: Dzień dobry, robiłam zamówienie na 60,04 zł w Biedronce i jednego produktu nie było i kodu na pierwsze zakupy nie zaliczyło.
Konsultant: Cześć Iga, nazywam się Kamil.
Konsumentka: A chciałam skorzystać z kodu promocyjnego, który jest ważny do jutra. I obciążono mnie kwotą 62,95 zł, więc to jest jakieś nieporozumienie.
Konsultant: Kwota ta wynika z ceny zakupów oraz dopłaty do koszyka minimalnego.
Konsumentka: Nie moja wina, że czegoś w sklepie nie było i kod na pierwsze zakupy nie zadziałał.
Konsultant: Z powodu braku produktów kod nie został zaczytany, ale nadal jest aktywny, co prawda tylko do jutra (...).
Brak zwrotu pieniędzy za niedostarczone produkty
Konsumenci skarżyli się na to, że nie odzyskują pieniędzy od Glovo - gdy podwójnie zapłacili za zamówienie, gdy nie zostało ono zrealizowane lub było anulowane albo gdy kwota na paragonie była niższa niż pobrana przy składaniu zamówienia (np. gdy nie dostarczono wszystkich produktów spożywczych, bo nie było ich w sklepie). Zgodnie z przepisami przedsiębiorca powinien niezwłocznie rozliczyć się z konsumentem.
Uber Eats - postępowanie wyjaśniające
Konsumenci w skargach dotyczących Uber Eats wskazywali, że na etapie wyboru jedzenia nie wiedzieli o dodatkowej opłacie - pojawiała się ona dopiero w momencie opłacania zamówienia. Problemem jest też brak zwrotu pieniędzy za niezrealizowane lub anulowane zamówienie, nieuwzględnianie rabatu mimo że na etapie składania zamówienia jest on przyznany. Skargi dotyczą także trudności w procedurze reklamacyjnej - konsumenci podnoszą, że ich pisma pozostają bez odpowiedzi, a kontakt z przedsiębiorcą jest utrudniony.
W toku postępowania wyjaśniającego prezes UOKiK sprawdzi, czy potwierdzą się sytuacje opisywane przez konsumentów. Kolejnym krokiem może być postawienie zarzutów naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. Sankcja za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów może wynieść do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy za każdą ze stwierdzonych praktyk.
Opinie (85) ponad 10 zablokowanych
-
2021-10-28 04:37
Zamawiałam z Glovo.masakranigdy więcej.
- 2 0
-
2021-10-28 01:40
Każdy szanujący się punkt dostarcza towar, lub jedzenie we własnym zakresie.
Niestety to ten sam temat co w taksówkach.
- 4 0
-
2021-10-27 22:44
Ajwaj standard
Tak sie robi geszeft. Piszcie skargi do stanow
- 4 2
-
2021-10-27 21:55
Uber,uber eats,uber alles. Smacznego i szerokie drogi,naiwna gawiedzi.
- 13 1
-
2021-10-27 21:28
Sanepid, PIP, Policja, ZKM, piesi
Pod prąd, po chodnikach, i "pachnące" pachy i plecaki cyklistów w autobusie, bo pod górę będzie szybciej. Ale ważne, że tanio!
- 11 1
-
2021-10-27 15:13
Prawidłowo
Te wszystkie pseudofiremki powinny się zwijać z branży. Daleko mi do bycia uprzedzonym do wschodniej nacji, natomiast sposób bycia ukraińskich dostawców to bardzo nieśmieszny żart. Jedzenie rozwalone, zimne, pogniecione. Odrzucają zamówienia, są spóźnieni. I jeszcze z pretensjami przywożą posiłki, niczym za karę.
- 25 2
-
2021-10-27 14:16
(1)
Młode dynamiczniaki chciały być cwane i nie chodzić jak ich rodzice po sklepach a teraz płaczą że aplikacja na nich zarabia. Nioh nioh nioh..
- 40 11
-
2021-10-27 14:57
Chcieli być cwani i jechać na jednorazowym
rabacie przyznanym na dane konto.
- 7 2
-
2021-10-27 12:46
(3)
Podejrzewam, że więcej klientów skarży się na usługi Poczty Polskiej, PKP czy Energi. Tam niech idzie UOKiK.
- 79 45
-
2021-10-27 14:53
Poczta i PKP to ostatnio nawet nie są takie złe.
Więc tam chyba za dużo pracy nie będzie dla UOKiK. Za Energe i ich opłaty handlowe to UOKiK wziąć się nie chce, pewnie mają z góry zakaz zajmowania się tą sprawą. W końcu Energa to pisowska oaza.
- 10 0
-
2021-10-27 14:51
Nie na temat
- 1 2
-
2021-10-27 14:03
UOKIK ma sprawdzać wszystko
a nie tu LUB tu. Gdzie nie może to NIK niech idzie, bo ostatnio nagle skuteczny się zrobił.
- 16 1
-
2021-10-27 14:49
Normalna osoba
robi zakupy w sklepie , osobiście
- 49 7
-
2021-10-27 13:38
Dziwne to o trochę jest (2)
Naprawdę ludzie macie czas, żeby klepać reklamację do UOKiK na brak rabatu?
Skoro rabat się nie nalicza, to szukam dalej.
Raz skorzystałem z tego typu usług, jedzenie przyjechało zimne i tak zakończyliśmy współpracę. Co prawda było to na początku i może coś się zmieniło ale od tamtego czasu nie mam potrzeby zamawiania kuriera z "plecakiem"- 27 29
-
2021-10-27 14:15
Tak mam czas żeby Napisać Reklamację ! Jestem Polakiem światowym i Nie pozwolę robić z siebie gamonia !!
- 15 1
-
2021-10-27 14:05
czy ty rozumiesz co napisali w artykule?
- 14 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.