Piłkarze reprezentacji Polski otrzymali wsparcie od kibiców podczas otwartego treningu w Gdańsku
- Nie przyszedłem tutaj, aby mówić, że było coś pozytywnego, bo nie chcę wychodzić na klauna. Popełniłem ważny błąd, który może pokrzyżować nam realizację założonych celów. Jest jeszcze szansa, aby wyjść z tego bagna - mówił Grzegorz Krychowiak na konferencji prasowej na Polsat Plus Arena Gdańsk. Kilkanaście minut później, mimo porażki reprezentacji Polski ze Słowacją 1:2 na Euro 2020, kibice zgromadzeni na otwartym treningu udzielili piłkarzom wsparcia. Były oklaski, niekiedy przechodzące nawet w aplauz.
Po przegranej Polski ze Słowacją 1:2 w pierwszym meczu na Euro 2020 widać było w szeregach biało-czerwonych niepewność odnośnie tego, jak zostaną przyjęci w Gdańsku przez kibiców. Jednak już grupa, złożona głównie z młodzieży, która czekała pod stadionową bramką, mimo że nie było tam żadnych szans na autografy, powinna nieco rozwiać te wątpliwości.
Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska i Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji Polski
Na konferencję prasową na Polsat Plus Arena Gdańsk przyszedł Grzegorz Krychowiak, który w Sankt Petersburgu osłabił drużynę w 62. minucie z powodu czerwonej kartki. Z tego powodu nie zagra też 19 czerwca przeciwko Hiszpanii. Czeka go pauza w jednym meczu. Ponownie do dyspozycji selekcjonera będzie na spotkanie ze Szwecją, na koniec rozgrywek grupowych. Pomocnik zaczął spotkanie z dziennikarzami od swoistej samokrytyki.
- Jako jeden z liderów reprezentacji, popełniłem ważny błąd, który może pokrzyżować nam realizację założony celów. I to w momencie, kiedy byliśmy blisko zwycięskiego gola. Miałem kilka sekund na podjęcie decyzji, okazała się niesłuszna. Oczywiście było też jeszcze kilka innych błędów w tym spotkaniu. Przede wszystkim za łatwo traciliśmy bramki. Jednak mój błąd miał olbrzymie konsekwencje. Nie przyszedłem tutaj, aby mówić, że było coś pozytywnego, bo nie chcę wychodzić na klauna. Krytykę biorę na "klatę" i pracujemy dalej - mówił Krychowiak.
Niemal runda honorowa reprezentacji przy oklaskach z trybun
Reprezentantom wsparcia udzieliła m.in. Aleksandra Dulkiewicz. Prezydent Gdańska odbyła najpierw pogawędkę z selekcjonerem - Paulo Sousą, a następnie na środku boiska spotkała się z drużyną. Z obu stron nie brakowało zaciśniętych pięści, uniesionych kciuków do góry i... braw.
- Ta noc była jeszcze gorsza niż ta po przegranej na inaugurację na mundialu. Przed tymi mistrzostwami było dużo niewiadomych. Dlatego nie oczekuję, by ktoś w nas wierzył, Nie chcę nic obiecywać, bo to jest sport. Najważniejsze, aby wiara była w zespole. Jest jeszcze szansa, aby wyjść z tego bagna. Kolejne spotkanie będzie z bardzo wymagającym zespołem, ale Szwecja pokazała, że i Hiszpanii można zabrać punkty. Liczę, że koledzy osiągną dobry wynik w Sewilli. Od tego bowiem zależy ocena mecz. Na Euro 2020 z Irlandią Północną też zagraliśmy słaby mecz, ale wygraliśmy. Gdyby to samo było ze Słowacja, też by mówiono, że to było dobre spotkanie - dodał Krychowiak.
Kibice zgromadzeni na otwartym treningu udzieli piłkarzom wsparcia. Były oklaski, niekiedy przechodzące nawet w aplauz. Publiczność biła brawa piłkarzom, a zawodnicy odwdzięczyli się tym samym wychodząc na murawę. Podobne obrazki były, gdy na rozgrzewce kadrowicze biegali wokół murawy. Kto nie znał wyniku z Sankt Petersburga, mógł odnieść wrażenie, że to... runda honorowa na zwycięstwie.
Także podczas gry treningowej, na zawężonym polu gry udane strzały nagradzane były oklaskami. Z zawodników z pola nie brali w niej udziału ci, którzy najdłużej grali ze Słowacją. Oni głównie tego dnia skupiali się na bieganiu.
Na koniec treningu, tak jak na pierwszych otwartych zajęciach 10 czerwca, piłkarze wyrzucili bądź wykopnęli w trybuny piłki. Wszystko trwało zgodnie z planem około godziny. Na trybunach obecnych było kilka tysięcy publiczności. Dominowała młodzież.
Jak zapewnił Jakub Kwiatkowski, rzecznik reprezentacji Polski oraz PZPN, żaden z piłkarzy po pierwszym meczu Euro 2020 nie narzeka na dolegliwości zdrowotne i wszyscy są do dyspozycji trenera na bój w Sewilli z Hiszpanią w najbliższą sobotę o godz. 21. Jednak na treningu nie dostrzegliśmy bramkarza Łukasza Fabiańskiego.
po co wyolbrzymiać. .. Przecież nie należymy do potęg w futbolu. Zawiedzione oczekiwania wynikają z wybujałych oczekiwań. Które nasze kluby dosięgają poziomu Ligi Mistrzów?
2 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:09
Żenada. Kogo tu oklaskiwać? Nędzni kopacze.
2 lata
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:09
Tak Dulkiewicz ma charyzmę i jej wsparcie na pewno pomoże... (1)
2 lata
33
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-16 00:34
Szkoda że jarozbaw lub pinokio nie wpadl
Pomogło by
2 lata
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:15
wsparła
''Reprezentantom wsparcia udzieliła Aleksandra Dulkiewicz'' , doprawdy bezcenna to rzecz , bez tego zapłakaliby się chyba na śmierć .
2 lata
62
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:18
Krychowiak futro, melonik i do kasyna w Moskwie
Stop błazenadzie, sport to coś innego
2 lata
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:23
Cieszmy się z samego udziału w Euro2020.
Nie jesteśmy potęgą piłkarską i nie szybko będziemy.
2 lata
52
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:47
gadaniem sie meczy nie wygrywa,z hiszpania i szwecja zadnych szans !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2 lata
80
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 22:50
(4)
Według mnie jak ktos nie ma talentu i nie potrafi nic zdziałac to go zwalniam z pracy i tak powinno byc, czemu nieudacznicy zarabiaja krocie, duzo wiecej niz np lekarze którzy ratuja zycie ludzkie, maja duze doswiadczenie, praca stresowa a efekty pracy duzo wazniejsze niz jakis tam gol. Biegacze za balonem zyja w dostatku, milionerzy, a nie robia nic dla społeczeństwa a tylko przegrywaja mecze. za co dla nich te pieniadze? czemu ja z podatków mam płacic na luksusowe zycie patałachów? wolałbym żeby moje podatki szły dla prawdziwych bohaterów, ktorzy ratuja ludzkie zycie, to oni powinni zarabiac miliony a nie pajace biegacze.
2 lata
83
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-16 00:38
Bo jeszcze więksi nieudacznicy jak choćby zibi jako preZio związku (1)
Ich trzymają! Jak dobrego trenera MoE wybrać koleś, który w 2 krajach był d a nie trenerem a ze zgeupwoani naszej repre uciekł?!?
2 lata
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-16 17:39
Masz plusa, ale albo pij mniej, albo wiecej melasy.
2 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-16 07:30
Widać masz doświadczenie w tych zwolnieniach. Przyznaj się ile razy wywalili Ciebie .
2 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-16 08:36
A to
Lekarze zarabiają mało?! No to umów się na 10 min. konsultację i zapłać kilka stówek
2 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 23:15
Polacy przegrali, teraz Niemcy (1)
Niemcy tez przegrali. Ale przynajmniej obie druzyny chociaz po golu strzelily ;)
klaun
2 lata
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-17 17:08
Polacy strzelili dwa.
2 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-06-15 23:24
Polska w ruinie
w piłce też, a krycha niech zakłada futro i wraca do arki, to jego poziom. ten prosty do awansowania i wyjścia z grupy turniej przegraliśmy w pierwszym meczu.
Prezes Zarządu „Pracodawców Pomorza”. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Doktorat uzyskał na Uniwersytecie Gdańskim.W latach 1981-2007 Prezes Zarządu i dyrektor giełdowej spółki „Centrostal S.A.”. Sprawował społecznie wiele funkcji m.in. Prezydenta Pomorskiej Izby Przemysłwo-Handlowej, Przewodniczącego Sejmiku Gospodarczego Województwa Pomorskiego, Przewodniczącego Pomorskiej Rady Przedsiębiorczości. Członek Polskiego Forum Akademicko-Gospodarczego w Warszawie...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
