• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inflacja w lutym 2023 r. 18,4 proc. Ceny w górę

erka
15 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (357)

Inflacja konsumencka wyniosła 18,4 proc. w ujęciu rocznym w lutym 2023 r. - podał Główny Urząd Statystyczny. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,2 proc. W styczniu 2023 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły do 17,2 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem 2022 r.





W lutym 2023 r. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie żywności (o 1,8 proc.), rekreacji i kultury (o 2,3 proc.), napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych (o 2,4 proc.) oraz mieszkania (o 0,5 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 0,44 pkt proc., po 0,14 pkt proc. i o 0,13 pkt proc. Niższe ceny w zakresie odzieżyobuwia (o 1 proc.) obniżyły ten wskaźnik o 0,04 pkt proc. - czytamy w komunikacie Głównego Urzędu Statystycznego.



W porównaniu z miesiącem analogicznym do poprzedniego roku wyższe ceny w zakresie żywności (o 24,7 proc.), mieszkania (o 20,7 proc.) oraz transportu (o 23,7 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 5,97 p. proc., 5,19 p. proc. i 2,12 p. proc.

- Pobity został rekord z października, gdy dynamika CPI zbliżyła się do 18 proc. r/r. Tempo wzrostu cen nie przekroczyło 20 proc., co jeszcze niedawno wydawało się realnym zagrożeniem. To marne pocieszenie, gdyż w lutym ceny konsumenckie były aż o 18,4 proc. wyższe niż przed rokiem i zanotowały najpotężniejszy wzrost od 1996 r. Odczyt wypadł minimalnie poniżej mediany rynkowych prognoz. To już czwarty taki przypadek z rzędu - twierdzi Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl. - Prognozy Narodowego Banku Polskiego zakładają, że na koniec roku inflacja będzie przyjmować wartości jednocyfrowe, a do 2,5-proc. celu zbliży się na mniej niż 1 pkt proc. dopiero w 2025 r.
erka

Opinie (357) ponad 10 zablokowanych

  • To wina pis!

    Taka jest prawda

    • 5 1

  • Przypomnę też nieśmiało że ewentualny spadek inflacji nie oznacza spadku cen. (1)

    A jedynie wolniejszy ich wzrost.

    • 18 0

    • Ale w TVP sukces będzie

      • 5 1

  • PZPRPiS dzielnie walczy z problemami które sama stwarza!

    Hurra, Hurra, Hurrraaaaaaa
    Jarosłaaaaaaaaw

    • 8 1

  • Niestety

    dużo osób nie chce przyznać się głośno owszem dostają sr*tki dodatki ale ile muszą więcej wydawać z portfela codziennie jaka jest ogromna inflacja ale o tym nie chcą wiedzieć. Nasze dzieci już dorosłe nie wiem czy nawet na głodową emeryturę się załapią. Niestety nic w życiu nie ma za darmo a rozdawnictwo np 500 plus bez żadnych kryteriów kosztuje chyba każdy zna podstawowe
    liczenie z matematyki. Te prawie co drugi dzień każdego dnia podwyżki produktów tak o 20 gr jest ogromny tu nie widać końca dziś coś kupujemy np za 3,99 jutro
    już ten towar jest za 4,29 .

    • 5 2

  • (1)

    Jestem na emeryturze a pracuję od1969 r i dorabiam za najniższą krajową , nie skarżę się bo starcza mi na skromne życie . Wyliczyłem właśnie PIT, miałem na polskim ładzie zyskać bo 30 tys wolne od podatku , podatki mniejsze a ja mam do dopłaty 113 zł z tytułu PIT kiedy w poprzednich latach miał wprawdzie 2 -3 zł ale zwrotu . Ile wszystko podrożało nie muszę pisać bo każdy chodzi do sklepu i płaci rachunki .Dumnie nazwana 13i 14 nie są żadnymi dodatkowymi emeryturami bo gdyby były musiałyby dużo wyższe kwoty a to 1100 zł dodatku Gdzie ta moja korzyść na rewolucyjnym polskim ładzie tak chwalonym .

    • 11 1

    • Ale w Propagandzie TVP PiS daaaaaje!

      I to się liczy

      • 6 2

  • Czas żeby rząd coś z tym zrobił (2)

    Powinien ruszyć jakiś masowy dodruk pieniądza żeby ludziom je dać, żeby wzrost cen nie był tak odczuwalny dla ludzi.

    • 8 2

    • I więcej tarcz

      • 1 1

    • Hahaha

      Niezła ironia :D

      • 4 1

  • Pieniądze to nie wszystko (2)

    Dumny Polski Naród ma inflację 18,4% a tymczasem NIemcy pogrążone w chaosie bo mają inflację największą od 30 lat.

    • 7 4

    • ja słyszalem, że nam zazdroszczą (1)

      • 9 1

      • Na szparagi do Polski się szykują

        • 4 1

  • Inflacja prawie 20% (16)

    A ceny żywności wzrosły o 100% w porównaniu do ubiegłego roku... Jak sobie radzicie ? Moja rodzina po prostu żyje skromniej, dużo mniej kupujemy a wydatki mamy gigantyczne. Myśle o przebranżowieniu żeby przestać żyć z miesiąca na miesiąc.

    • 74 7

    • Kupujemy podstawowe produkty (1)

      Do tego nie jemu już ryb czy warzyw poza podstawowymi jak ziemniaki, cebula. Mięso jemy rzadziej i staramy się gotować zupyna 2 dni, a do nich makaron czy kasza, żeby się najeść. Na wiosnę na działce będziemy siać warzywa i chcemy kupić kilka kur. I chyba to nie tylko nas pomysł bo w niektórych sklepach brakuje już nasion, a w innych ceny skoczyły 200%.

      • 23 7

      • Niedługo cebula będzie rarytasem

        • 6 0

    • (3)

      My w zasadzie zrezygnowalismy z jedzenia, kaw na miescie. Pogodzilam sie z tym, ze wiecej teraz idzie na jedzenie, bo jakbym miala jesc chleb z pasztetem to bym zwariowala, ale i tak z tygodnia na tydzien czlowiek placi wiecej za to samo. Zakupy tez na Vinted robie, gdzie kiedys zarzekalam sie, ze nienawidze kupowac uzywanych ubran.

      • 10 1

      • ale dobry pasztet to ty szanuj (2)

        z pomidorkiem, mniam

        • 9 0

        • (1)

          Dobry szanuje, ale wiesz o jaki mi chodzi. Ze nie wiadomo co tam jest zmielone.

          • 3 1

          • chodzi ci nie pasztet lecz pasztetową

            • 0 0

    • W październiku wybory (3)

      Żeby była nadzieja na poprawę trzeba odsunąć rządzących od władzy

      • 31 3

      • Słońce Peru nadzieją swiata (2)

        • 1 10

        • Polski na 100%

          a nadzieją po łajzach i złodziejach z PIS to może być swoją drogą każdy

          • 6 0

        • Jak mu idzie?

          Kaczyński dla Financial Times: Chciałbym być emerytowanym zbawcą narodu

          • 4 1

    • Głosujcie dalej na PiS to może łaskawie pozwolą jeść kamienie (2)

      Takie cyrki a ludzie tutaj się cieszą ze jest super. Chyba że połowa to płatne trolle ale i tak druga połowa to d**ile.

      • 17 2

      • znam takich, co się cieszą, że minimalna płaca jest stale podwyższana (1)

        Co z tego, że za moment dzieki inflacji 90% pracujących będzie tyle zarabiać.... "Rząd podnosi pensje". A "inflacja to wina UE, a w ogóle to jest na całym świecie, więc cicho siedź ciemny ludzie, bo my podnosimy Polskę z kolan!"

        • 6 0

        • Dobrze, ze jest co podnosic bo za donalda to tylko bezrobocie...

          • 1 7

    • coraz mniej sobie radzimy...

      w sumie to poza rachunkami i jedzeniem (bez luksusów) nie mamy już na nic innego. Załamać się można, gdy się słyszy, jakie jest średnie wynagrodzenie w Polsce. Kto wyrabia tę średnią? Prawie wszyscy ludzie, których znam pracują już za minimialne lub blisko, i to wcale nie na kasie czy przy sprzątaniu.

      • 8 3

    • My wracamy do Polski B a ja szukam nowej pracy

      ale ciężko, bo na jedną ofertę setki chętnych. Prawie każdy chce teraz więcej zarabiać, żeby chociaż utrzymać poziom życia, ludzi gonią też raty i opłaty.
      Oczywiście oszczędzamy na czym się da, kupujemy na zapas na promocjach itp.

      • 12 2

    • cebula w Lidlu czy Biedrze drożeje ostatnio w tempie 50gr na tydzień

      Obecnie 6,50PLN

      A jeszcze w styczniu była o połowę tańsza....

      • 17 2

  • (13)

    Jakos nie widac inflacji w sklepach. Niby placz ze drogo, ale weekendy w marketach wygladaja jak przez swietami.

    • 4 19

    • Analizowalem ostatnio ceny rok do roku,

      bo mam apke od ilku lat popularnego dyskontu i sa tam paragony. Porownujac dokladnie te same pozycje, jakis nabial, wedliny, mieso i warzywa, slodycze, rok do roku wyszlo srednio 37% wiecej. Niektore pozycje to ponad 70% wzrostu jak warzywa.

      • 3 1

    • bo robią zakupy tylko raz w tygodniu

      • 3 1

    • (5)

      d**il...

      • 7 2

      • (4)

        Ładnie się przedstawiłeś :-). A teraz jakaś kontra?

        • 2 9

        • To ja ci dam kontrę

          Co tydzień robimy zakupy dla dwóch osób w markecie i zawsze kupujemy mniej więcej to samo. Za tygodniowe zakupy płaciliśmy c.a. 300-400 zł. Teraz zbliżamy się do 500 zł. Tu nic się nie zmieniło poza tym, ze cena nam wzrosła o 100 zł. Czyli w miesiącu wydajemy na to 400 zł więcej. Do tego dochodzi prąd, opłaty za mieszkanie, samochody itd. Łącznie mamy ze 2000 zł wyższe koszty niż rok temu. ALE żeby to sobie zrekompensować przestaliśmy jeść na mieście, zaczęliśmy jeździć razem do pracy, przestaliśmy wydawać kasę na różne dodatkowe usługi, kupować alkohole, nowe ubrania, chodzić do kina, teatru itd. W sumie to wychodzimy dzięki temu na plus. Gorzej będą mieć ludzie, do których trafiały nasze pieniądze a szczególnie ich pracownicy.

          • 9 1

        • rozumiem ze znasz prywatnie kazda osobe w markecie i wiesz ze nie robia zakupow tygodniowych/dluzszych itp.

          Argument pelnego koszyka jest tak absurdalny, ze to az szkoda komentowac w inny sposob.

          • 6 2

        • Też byś trzymał pieniądze tracące błyskawicznie na wartości? (1)

          Czy pobiegł je od razu wydać? Tylko prawdę mów!

          • 1 2

          • Ale na zarcie? Ze niby wtedy wiecej zjesz??

            • 0 0

    • oto przykład indoktrynacji religijnej w szkołach (3)

      dziecko nie pomyśli, że w końcu coś ludzie muszą jeść i kłamstwami PIS, mimo iż karmieni w dużych ilościach, to jednak się nie najedzą

      • 4 3

      • (2)

        Indoktrynacji? Z Twoje punktu widzenia - podczas inflacji - je się wiecej i robi więcej zakupów których nie potrzebujesz. Pomyliło Ci się inwestowanie pieniądza w ziemie, mieszkania, obrazy, złoto.... z kupowaniem żarcia i ciuchów :-D

        • 2 5

        • ale co ty decydujesz cy ktos potrzebuje mleko czy wode?
          Czy ludzie maja jesc surowe ziemniaki, zebys w swoim swiecie uznal ze inflacja istnieje??

          • 3 2

        • Lem i jego święte słowa

          • 2 0

    • W Oswiecimiu tez wszyscy wiezniowie nie zostali zamordowani .

      • 5 1

  • Kocham was

    A jak zawsze kocham was czytelnicy nawet jak macie zły dzień to ja naprawdę szanuje każdego z was ;)

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Arkadiusz Aszyk

Menedżer z branży stoczniowej. Prezes Mostostalu Pomorze. Ukończył Wydział Zarządzania na Uniwersytecie Gdańskim, doktor nauk ekonomicznych. Pracował w Stoczni Gdynia pełniąc funkcję m.in.: doradcy zarządu, dyrektora biura zarządu, pełnomocnika zarządu ds. restrukturyzacji stoczni oraz członka zarządu. W 2005 roku był doradcą Sekretarza Generalnego CESA z siedzibą w Brukseli. W latach 2002-2004 wykładał na Uniwersytecie Gdańskim i w Sopockiej Szkole Wyższej w okresie 2003-2009. Potem...

Najczęściej czytane