• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kiedy wydajemy najwięcej?

VIK
28 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (33)

Od poniedziałku do piątku Polacy na jednych zakupach wydają średnio 50 zł 11 gr, czyli o ok. 15 zł mniej niż w soboty. Średnia kwota widoczna na paragonach tego dnia to 65 zł 28 gr - wynika z danych zgromadzonych przez aplikację PanParagon.



W jakie dni tygodnia kupujesz najwięcej?

PanParagon to aplikacja do wyszukiwania promocji oraz przechowywania paragonów w formie elektronicznej. Anonimowe dane, jakie wprowadzane są do ich systemu, to cenne źródło informacji m.in. o cenach produktów, realnej inflacji, a także preferencjach konsumentów.

- W najnowszym badaniu sprawdziliśmy, w jakie dni tygodnia nasi użytkownicy robią największe zakupy spożywcze. W analizie uwzględniliśmy dni robocze od poniedziałku do piątku oraz soboty. Dodatkowo sprawdziliśmy, czy w niedziele handlowe decydujemy się na duże zakupy, czy raczej udajemy się do sklepów po drobne sprawunki - mówi Antonina Grzelak z aplikacji PanParagon. 

Jak pokazują dane z paragonów (od 1 stycznia do 17 czerwca 2023 r.), sobota to zdecydowanie najlepszy czas na zakupy spożywcze. W ten dzień do koszyka zakupowego wrzucamy więcej, bo średnio niemal 9 produktów, a przy kasach sklepowych płacimy największą sumę spośród całego tygodnia. Średnia kwota widoczna na paragonach tego dnia to 65 zł 28 gr, a cena w przeliczeniu na jeden produkt wynosi około 7 zł 42 gr.


W dni powszednie, od poniedziałku do piątku, Polacy na jednych zakupach wydają średnio 50 zł 11 gr, czyli o ok. 15 zł mniej niż w soboty. Liczba produktów na paragonach w tygodniu również jest niższa i wynosi ok. 7 pozycji na paragonach. Średnia cena jednego produktu w tym czasie wynosi 6 zł 86 gr. Kupujemy nie tylko mniej, ale też taniej.


A jak jest w niedziele handlowe?

- Niedziele handlowe to wciąż kusząca propozycja dla polskich konsumentów. W tych dniach średni koszt zakupów jest wyższy o ok. 7 zł niż w zwyczajne dni pracujące oraz niższy o 7 zł niż w soboty. Co ciekawe, w niedziele handlowe kupujemy średnio o jeden produkt mniej niż w najbardziej zakupowe soboty, ale nadal to więcej niż w zwykłe dni tygodnia. Świadczyć to może o tym, że Polacy nadal lubią korzystać z możliwości zakupów w niedziele, jednak już nie tak chętnie jak w soboty - dodaje Antonina Grzelak.
VIK

Opinie (33) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Mnie (3)

    Mnie kiedyś zatrzymał ochroniarz jak wchodziłam do hipermarketu bo stwierdził że mam źle założoną maseczkę.

    • 5 17

    • No i miał rację. (2)

      Rośnie nam społeczeństwo socjopatów, co głupiej maseczki dla dobra innych nie są w stanie założyć...

      • 13 13

      • Staruchy (1)

        Nawet dzieciom kazały maski zakładać. Straciłam do nich szacunek. Staruchy żyły w normalnych czasach więc mogli się trochę zastanowić co robią.

        • 6 4

        • Dzieci też nie powinny być socjopatami.

          • 2 4

  • Kiedy?

    Po wypłacie.

    • 11 4

  • Tęsknie za dawnymi czasami. (6)

    Teraz wrzucimy do koszyka parę podstawowych produktów i zaraz jest ponad 100zł na paragonie. Porządne zakupy to często niemal 400zł (2os.)

    Kiedyś by tyle zapłacić w Lidlu to człowiek naprawdę musiał wypchać cały wózek po brzegi.

    Nie zapominajmy czyja to wina:

    Rządu, który niegospodarnością doprowadził do kryzysu energetycznego (brak inwestowania w OZE od 2015 rok), co odpowiada za część podwyżek energii.

    Rządu, który obsadził spółki energetyczne swoimi ludźmi. Energia elektrycza to już mniejsza część rachunku za prąd. Spółki energetyczne notują gigantyczne zyski, które trafiają potem do budżetu państwa... czyli znikają. Spółki SP nie powinny móc mieć takiego zysku!

    Rządu, który uczynił pajaca prezesem NBP, przez co nie mamy zupełnie polityki monetarnej (co odpowiada za większosć inflacji).

    • 58 3

    • Dla przypomnienia (1)

      Inflacja w 2015, kiedy PiS przejmował władzę z rąk PO - 0%. Słownie: Zero!
      Inflacja po 8 latach rządów ekonomicznych miernot z PiS: 18%
      No ale najważniejsze, że zrewaloryzowali 500+ na 800+.
      Ale o tym, że za 800 kupisz obecnie mniej niż w 2015 za 500, to już cisza...

      • 22 2

      • grunt ze le min gi PIS to łykają jak pelikany

        ciekawe dlaczego słowo na L jest cenzurowane jako niedozwolone

        • 4 1

    • więcej religii w szkołach a mniej matematyki i ekonomii i problem zniknie (3)

      ludzie zupełnie nie będą wiedzieć czemu są biedni

      • 15 0

      • Tak jak teraz się cieszą, że płaca minimalna wzrosła po raz kolejny (2)

        I nikt nie czai, że to powoduje też wzrost cen

        • 8 0

        • Wzrost minimalnej jest skutkiem wzrostu cen, nie przyczyną. (1)

          • 0 8

          • Czyli jak pis ustawą obnizy ceny bedziemy bogaci.

            Genialne!

            • 5 0

  • w Dniu Wypłaty :-P

    • 8 2

  • Opinia wyróżniona

    (2)

    Najdroższe są zakupy "na szybko" i "na głodnego". Nie robimy zakupów w marketach bo wtedy też oczami się bierze. Kupujemy w byłym Pawle i na targowisku. Druga sprawa, że nie jemy kopiasto. Nie jest najgorzej, ale kieszeń boli...

    • 11 11

    • Były paweł obecnie jest niemiecki (1)

      • 0 0

      • no i ?

        • 0 0

  • Różnica sobota niedziela jest łatwo wytlumaczalna (3)

    W obecnym reżimie prawnym powszechnego zakazu handlu w niedziele, mało kto wie kiedy przypadają te handlowe. Często ludzie nie wiedzą, że istnieje taka możliwość i część kupujących jest w sklepach przypadkiem.

    • 12 8

    • dokładnie.

      • 4 1

    • Bzdura kompletna (1)

      • 0 4

      • Dlaczego?

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Na jedzenie wydaję tyle samo co kiedyś (6)

    Jaki jest tego sekret? Przestałam wyrzucać. Kupuję tylko tyle ile zjem.

    • 9 26

    • (1)

      Chleb po 6 Ziko jest odbierasz program czy nie bardzo

      • 11 2

      • jesli inflacja jest 20-30%, to mozna tyle oszczedzic na rozwaznym kupowaniu

        • 1 3

    • A przedtem?

      3/4 do kosza? Dziwne.
      Ja nie wyrzuciłem i nie wyrzucam, a na żarcie wydaję 2 razy tyle

      • 9 1

    • tez bym tak chciał, ale zakupy robi żona, bo ma więcej czasu

      • 0 0

    • Jasne

      Jeszcze z 2 lata temu max 300 zł na tydzień dla 5 os rodziny, teraz za to samo z 470 zł

      • 4 0

    • Bardzo dużo wyrzucałaś....

      • 0 0

  • Świetne, niezwykle ważne, miarodajne, uśrednione dane (1)

    U mnie w robocie kierownik je mięso, a robole kapustę. Średnio, statystycznie cała firma je gołąbki.

    • 10 1

    • niezłe wiatry macie w firmie

      • 0 1

  • Wydajemy najwięcej wtedy kiedy robimy największe zakupy

    • 6 0

  • Ja wydaje 10 każdego miesiąca

    a potem już nic nie wydaje bo nie mam

    • 7 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Kabat

Dyrektor operacyjny SESCOM (nadzoruje realizację kontraktów). Magister Inżynier Elektrotechniki na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej. Od lat 90. kontynuuje doświadczenia w zarządzaniu z licznymi sukcesami z zakresu zwiększania poziomu sprzedaży w branży B2B, nawiązywaniu międzynarodowych relacji handlowych, pozyskiwania finansowania i współpracy typu venture capital oraz rozwiązywaniu problemów szybko rozwijających się organizacji.Ekspert w budowaniu zespołów managerskich i w...

Najczęściej czytane