• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kim są polscy milionerzy?

erka
18 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Polscy milionerzy to ludzie pracowici, odpowiedzialni i nie lubiący obnosić się ze swoim bogactwem - tak wynika z badania instytutu SMG/KRC. Polscy milionerzy to ludzie pracowici, odpowiedzialni i nie lubiący obnosić się ze swoim bogactwem - tak wynika z badania instytutu SMG/KRC.

Pracowity i odpowiedzialny, ale nie lubiący się obnosić z bogactwem, krytyczny wobec polityków, ale patriotyczny względem kraju - taki obraz polskiego przedstawiciela klasy "milionerów" wyłania się z pierwszego tak dogłębnego badania tej grupy społecznej zleconego przez Private Banking Banku Pekao SA, a wykonanego w Polsce przez instytut badawczy SMG/KRC.


W jaki sposób można zostać milionerem?


Raport przygotowany na podstawie badania prezentuje kompleksowy obraz polskiego "milionera", jego system wartości, postawę społeczną, a także stosunek do świata finansów i usług bankowych. Raport powstał na podstawie indywidualnych wywiadów z osobami, których majątek w postaci środków płynnych, przekracza wartość 1 miliona złotych.

- Analizując postawę społeczną polskiego milionera należy podkreślić, że jest patriotą, choć jednocześnie ma krytyczny stosunek do polityków, ale pozytywnie ocenia przemiany ostatnich 20 lat - podkreśla Marek Biskup z SMG/KRC. - To, co się rzuca w oczy i czym odróżniamy się od milionerów z innych krajów, jest niska aktywność w zakresie tzw. kultury wysokiej i sportu.

Dzięki podobnym raportom zleconym w ramach tego samego projektu badawczego przez Grupę Unicredit, którego częścią jest Bank Pekao, możliwe jest porównanie  polskich milionerów z ich odpowiednikami w trzech krajach tzw. "starej UE": Austrii, Niemczech i Włoszech.

Największe różnice między polskimi milionerami, a ich zagranicznymi odpowiednikami dotyczą struktury samej grupy - podczas gdy w pozostałych krajach badacze byli w stanie wyróżnić 4-6 rodzajów milionerów, w Polsce było to środowisko względnie jednolite. Dodatkowo, w naszym kraju tendencja do ukrywania statusu majątkowego jest wyraźnie silniejsza  niż we wszystkich pozostałych państwach.

- W Polsce korzenie bogactwa nie sięgają daleko w przeszłość - w pozostałych trzech krajach znacznie więcej jest bogactwa "wielopokoleniowego", a więc tamtejsi milionerzy dorastają w przepychu i luksusie, który staje się dla nich środowiskiem naturalnym - tłumaczy Michał Walęczak, dyrektor wykonawczy pionu Private Banking w Banku Pekao. - Dla polskich milionerów bogactwo i obnoszenie się z nim jest czymś ciągle nie do końca naturalnym, również z uwagi na negatywne nacechowanie w odbiorze społecznym źródeł majątku.

Polscy milionerzy są też wyraźnie młodsi - w naszym kraju grupa osób między 40 a 50 rokiem życia stanowiła ok. 45 proc. badanych, a np. w Austrii i we Włoszech było to odpowiednio 15 i 25 proc. W tych krajach silniej reprezentowani byli starsi wiekiem milionerzy. Badacze zwracają także uwagę, że najbardziej zamożne części społeczeństwa w omawianych krajach różnią się znacząco, gdy przychodzi do porównania tego, jak milionerzy spędzają czas wolny.-

Polscy milionerzy bardziej przypominają klasę średnią. Jeżeli kultura wysoka, to sporadyczne wyjście do teatru. Z badania wynika, że jest to efekt braku orientacji w świecie kultury i wzorców do naśladowania. W przypadku sportu różnice są też wyraźne, Polacy wolą go raczej oglądać niż uprawiać. Zupełnie inaczej jest np. w przypadku Austrii, gdzie zdecydowana większość uprawia czynnie sport, a w Polsce mniej niż jedna trzecia badanych
erka

Opinie (37) 3 zablokowane

  • polski milioner glosuje na PO (1)

    ogląda TVN i czyta GW. Patriota!

    • 7 1

    • cięty sarkazm he he he

      • 0 0

  • polskie patrioty

    bedziecie miec jak sobie zainstalujecie (gdzies koło słupska chyba miały być) Innych patriotów już dawno nie ma, wymarli jak mamuty, bo to był proces naturalny - polskie rządy po 89 roku są wrogo nastawione do obywateli, więc obrywa się za to Polsce, od której ludzie sie odwracają, wyjeżdżają i nie chcą się tu rozmnażać. i nie ma się co dziwić - w tym nieprzyjaznym środowisku (za dużo pasożytów), trudno jest przeżyć, a wychowując potomstwo jest jeszcze trudniej, a będzie jeszcze gorzej

    • 3 0

  • Kim są polscy milionerzy?

    głównie złodziejami

    • 8 1

  • nie pełna ankieta (1)

    W jaki sposób można zostać milionerem?
    kradnąc pierwszy milion

    • 7 0

    • idac do polityki

      Schetyna powiedzial :"do biznesu idzie się dla pieniędzy, do polityki idzie się dla naprawdę dużych pieniędzy."

      • 4 0

  • patriotyzm - a po czym to poznać? (2)

    ostatnio odświeżam sobie historię Polski (kiedyś znałem dobrze - matura, studia etc. ale to już kilkanaście lat temu) robię to jednak tak trochę "patriotycznie" czyli żeby znać historię swego kraju i nie dać sobie wciskać "patriotycznej" politycznej ciemnoty. To co rzuca się od razu to, że w czasach gdy Polska była wielka i liczyła się w Europie (a do nich najczęściej odwołują się partie prawicowe) to przeważało możnowładztwo (dzisiaj mówi się "elity"), które robiło między sobą interesy (gospodarcze i polityczne) wyzyskując niższe stany, które nie miały nic do gadania. To oni rządzili trzymając kraj w garści i traktując jak prywatny folwark. Polska podupadła wtedy gdy rozpoczął się proces demokratyzacji i zwiększania praw ogółu społeczeństwa.

    Nie twierdzę, że droga do potęgi kraju to ograniczanie praw ogółu, ale z historycznej perspektywy Ci którzy twierdzą że należy zabrać bogatym i dać biednym aby kraj był silny chyba się mylą.

    • 1 2

    • Wrecz przeciwnie (1)

      Wiek XV i XVI - szczyt potegi RP to czas przewagi szlachty (1505 - konstytucja Nihil Novi , a w 1501 szlachcie udalo się niedopuścić do uzyskania przewagi przez magnaterie). Dopiero koniec XVI rozpocząl proces upadku państwa - wtedy gdy przewagę miala magnateria która wykorzystywala szalchtę jak i całe państwo dla swoich celów, w XVIII wieku najbogatsi woleli obce panowanieniż silną władzę centralną ograniczającą ich interesy. To nie szlachta zgubula panstwo ale magnateria.

      • 1 0

      • tak jak teraz oligarchia platformiano-różowo-czerwona

        • 0 0

  • Mój Szef (1)

    Mój szef jest milionerem i mógłbym o nim tylko "ciepło" mówić. Bogactwo wcale nie czyni z ludzi chamów, ani zgryźliwych złośliwców. To wszystko plotki ;)

    • 2 1

    • Jarząbek??

      • 0 0

  • czytasz, a nie rozumiesz

    1. wyzyskiwanie własnych ludzi nie jest objawem patriotyzmu, a o to cała sprawa się rozbija
    2. wtedy nasz milioner nie będzie milionerem
    3. wyobraź sobie, że nie. a oszustwo jest oszustwem.
    4. jest wyraźnie napisane o co chodzi, przeczytaj jeszcze raz
    5. zazdroszczę im, że ajajaj, z tym, że moja zazdrość nie ma tu nic do rzeczy - wkurza mnie tylko wycieranie sobie mordy "patriotyzmem"

    • 0 0

  • zawistny Polaku!

    jestem ciekawy co każdy z komentatorów na codzień robi, żeby poprawić swoją sytuację finansową... Pewnie w większości przypadków jest to kanapa i pilot! Być może jest garść bogatych ludzi takich jak np Urban, którzy się dorobili wykorzystując komunistyczne kontakty ale jest też coraz więcej młodych ludzi przed trzydziestka, którzy budują fortuny w internecie, reklamie, mediach zaczynając od zera. Wystarczy poczytać ich historię. Każdy za swoją pracę dostaje tyle ile wartości wnosi do społeczeństwa. I to nie Kulczyk czy Solorz decyduje ile zapłaci pracownikom tylko rynek. Jeśli przez edukację podniosę swoją wartość dla rynku do zapłaci mi więcej. najłatwiej jest nic nie robić i narzekać, że wszyscy bogaci to złozieje. No ale Polak woli, żeby sąsiadowi zdechły wszystkie krowy niż żeby on sam miał mieć ich więcej...

    • 0 0

  • halo kłapacze

    Kłapać dziobem to nie sztuka.- To najbardziej udane paskudztwo które udaje się głupkom i nierobom.- Zazdrość polska bolączka społeczna, ,,pies ogrodnika'' to druga czesć zarazy, patologii polskiego społeczeństwa. Osiągnołem i straciłem wielki dorobek naukowy, zastosowano szereg różnych metod by zniszczyś realizację mego dorobku i wdrożenie w życie gospodarcze programu rozwojowego, dążeń by społeczeństwo polskie było bogate, Polska Państwem bogatym, sprawiedliwym, szczęśliwym społeczeństwem.- Ale na palantów debili, tanich pismaków, lekarstwa nie ma.- Zostancie z tą wściekłopścią, z nią .zyjcie w zadowoleniu nędzy.-

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Ciechowicz

Wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza. Nadzoruje prace Regionalnej Instytucji Finansującej, Działu Promocji oraz Centrum Obsługi Inwestora. Wcześniej pełnił funkcję wicedyrektora Departamentu Programów Regionalnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Współtwórca struktur wdrażania i zarządzania Funduszami Europejskimi na poziomie regionu. Współnadzorował realizację Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego w województwie pomorskim w latach 2004 - 2006, w ramach...

Najczęściej czytane