- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (18 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 4 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (107 opinii)
- 5 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (89 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
Koniec Spółdzielni Mleczarskiej Maćkowy. Zakład w likwidacji
Do końca grudnia 2017 roku ma zostać wygaszona produkcja w Spółdzielni Mleczarskiej Polmlek-Maćkowy. Zakład od kilkudziesięciu lat związany z Gdańskiem przestanie istnieć. Pracę straci ponad 200 pracowników. Część osób zatrudnionych na czas określony już otrzymało wypowiedzenia. Związkowcy z Maćkowych walczą obecnie o wyższe odprawy dla wszystkich zwalnianych.
O tym, ze Spółdzielnia przestanie istnieć zadecydowało pod koniec sierpnia 2017 roku Walne Zgromadzenie Członków Polmlek-Maćkowy. Podjęto wówczas uchwałę mówiącą o tym, że działalność produkcyjna wyrobów nabiałowych będzie prowadzona przez Spółdzielnię Mleczarską Polmlek-Maćkowy do końca 2017 roku.
Natomiast maszyny i urządzenia zakładu zostaną przeniesione do Mazowieckiej Spółki Mleczarskiej SA w Makowie Mazowieckimi i do Polmlek Raciąż lub sprzedane. W miejscu dotychczasowego zakładu ma działać jedynie skup mleka oraz hurtownia artykułów mleczarskich.
Praca jest ale w Raciążu
Plotki o likwidacji zakładu pojawiły się już kilka miesięcy temu. Nie znano jednak szczegółów. W lipcu 2017 roku związki zawodowe działające w Spółdzielni otrzymały informacje o możliwym wygaszaniu produkcji podczas spotkania z Przemysławem Mikołajczykiem, prezesem zarządu Grupy Polmlek.
Teraz już wiadomo, że pracę stracą prawie wszyscy zatrudnieni w Maćkowych. Część pracowników może jednak otrzymać propozycję zatrudnienia w innych zakładach Grupy Polmlek. Jak twierdzą związkowcy oferty takie pojawiły się już w zakładach w: Makowie Mazowieckiem, Grudziądzu czy... Raciążu. Czyli prawie 300 km od Gdańska.
Słabe wyniki, czy oferta od dewelopera?
Dlaczego Maćki mają zostać zlikwidowane? Oficjalnie mówi się o słabych wynikach finansowych. Nieoficjalnie o tym, że tereny należące do Spółdzielni mają być sprzedane deweloperowi.
O likwidacji zakładu niechętnie wypowiadają się związki zawodowe. Zbigniew Sikorski, przewodniczący Sekcji Krajowej Przemysłu Mleczarskiego, Spirytusowego i Koncentratów Spożywczych NSZZ "Solidarność" w rozmowie z Trojmiasto.pl stwierdził jedynie, że nikt o niczym nie informuje pracowników.
- Od pewnego czasu były wysyłane do nas sygnały o zamiarze przeniesienia produkcji, wtedy, gdy domagaliśmy się podwyżek płac. Średnia pensja w Polmlek Maćkowy to około trzech tysięcy złotych. Nie damy się pogrzebać po cichu. Branża mleczarska ma się dobrze. Cena mleka rośnie. Rosną też koszty produkcji i dystrybucji, a to ma być jakoby przyczyną rezygnacji z produkcji w Maćkowych - twierdzi Sikorski.
W Spółdzielni Mleczarskiej Polmlek-Maćkowy zatrudnionych było 208 pracowników na umowy o pracę z czego 125 osób na czas nieokreślony. Ci ostatni otrzymali już wypowiedzenia. "Solidarność" działająca w Spółdzielni wystąpiła o wyższe odprawy dla wszystkich zwalnianych pracowników. Władze Spółdzielni odrzuciły te propozycje.
Maćki od lat związane z Gdańskiem
Spółdzielnia Mleczarska "Maćkowy" powstała w 1980 roku, ale jej historia i korzenie sięgają przełomu lat 50. XX wieku. Pod koniec grudnia 1957 roku, powstała Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Gdańsku. Przejęła ona działający od 1953 roku zakład przetwórstwa mleka przy ul. Grunwaldzkiej we Wrzeszczu, w miejscu dzisiejszej Galerii Bałtyckiej. Przez wszystkie następne lata spółdzielnia była największym dostawcą mleka i produktów mlecznych na rynek Gdańska i całego Pomorza. Zakład we Wrzeszczu rozwijał się intensywnie, ale nie mógł zaspokoić potrzeb chłonnego pomorskiego rynku.
W 1978 roku rozpoczął działalność nowy zakład produkcyjny położony w Maćkowych przy ul. Bartniczej 1 . Właśnie od tej dzielnicy miasta wzięła swą nazwę spółdzielnia, gdy w 1980 roku odradzała się po latach praktycznego upaństwowienia polskiej spółdzielczości. "Maćkowy" są liderem we wprowadzaniu na rynek nowych produktów mlecznych o walorach zdrowotnych, odżywczych i smakowych. To właśnie "Maćkowy" w 1994 roku wprowadziły na polski rynek mleko acidofilne. Były jednym z pierwszych w Polsce producentów jogurtów. Jako druga mleczarnia w Polsce "Maćkowy" rozpoczęły produkcję mleka UHT. Spółdzielnia była też pierwszym polskim producentem mleka UHT o obniżonej zawartości laktozy, czyli "Milaktu". W latach 2003-2004 zakład przeszedł gruntowną modernizację, w wyniku której spełnione zostały najostrzejsze wymogi Unii Europejskiej.
Największy zakład na Wybrzeżu
Spółdzielnia "Maćkowy" była jednym z największych zakładów mleczarskich na Wybrzeżu, z trzema oddziałami produkcyjnymi: w Gdańsku, Tczewie i w Górowie Iławeckim. Zakład zatrudnia ponad 500 pracowników. W 2007 roku Spółdzielnia Mleczarska "Maćkowy" weszła w skład Grupy Polmlek. Tym samym nazwę firmy zmieniono na Spółdzielnia Mleczarska Polmlek - Maćkowy.
Grupa Polmlek to obecnie trzecią pod względem wielkości sprzedaży w branży mleczarskiej firmą w kraju, zatrudniającą ponad 3 tys. pracowników. Produkty Grupy powstają w ośmiu zakładach produkcyjnych. Polmlek oferuje przekrój asortymentu nabiałowego m.in. sery, twarogi, sery topione, śmietany, jogurty, masła, mleko UHT, mleko w proszku, desery mleczne. 1 października 2015 roku portfolio Grupy Polmlek poszerzyło się dodatkowo o soki, nektary i napoje znanych polskich marek Fortuna, Garden, Pysio i Sonda.
Opinie (679) ponad 10 zablokowanych
-
2017-09-11 13:50
No to sie w pale nie miesci
Jak slabe wyniki skoro wszystko szlo?
Ta banda juz wziela w lape za sprzedaz terenu? No szok.- 10 0
-
2017-09-11 13:51
Hannibal
Czyli co, wchodzicie w "budyń"...
- 5 0
-
2017-09-11 14:05
Kupowaliście mleko w biedronce to teraz macie (2)
- 7 1
-
2017-09-11 16:01
Ludzie kupują tak, jak ich stać. (1)
- 3 1
-
2017-09-11 17:22
G.o też zjedzą, jak będzie w promocji za zero
- 3 2
-
2017-09-11 14:11
(4)
sieci jak biedronka i lidl nas niszczą
- 15 0
-
2017-09-11 14:14
Ale zakład robił produkty do tych i wielu innych marketów tylko była inna etykieta. Jak coś kupujecie to patrzcie na producenta.
- 2 0
-
2017-09-11 14:14
(1)
za świeżaki oddać krwawice
- 0 0
-
2017-09-11 14:15
ale za jaką cenę oni kupują, a za jaką sprzedają?
- 0 0
-
2017-09-11 21:58
Biedronka,lidl
Sieci takie jak biedronka,lidl byli głównymi odbiorcami naszych produktów,to do nich szło najwięcej jogurtów,serkow itd właśnie takie sieci utrzymywały mleczarnie
- 1 0
-
2017-09-11 14:19
To jest wina ze oddali się polmlekowi !!! Trzeba było samemu dzialać !!!
A tam komuna az piszczało. Poszli na łatwiznę aby polmlek z lidzbarka warmińskiego przejął macki z gdańska wstyd !!! Powinien ktoś poleciec za niegospodarność. Polmlek tylko czekał aby zlikwidować macki !!!!!!!!!!!
- 14 1
-
2017-09-11 14:20
No nie wierzę. Adamowicz - ty nie rządzisz w tym mieście. Rządzą deweloprzy.
- 16 0
-
2017-09-11 14:24
Adamowicz na pewno obroni miejsca pracy w Gdańsku
- 0 6
-
2017-09-11 14:36
do Grudziądza nie ma 300 km! Redakcjo! Tylko 151 - taka odległość widnieje na bilecie PKP (relacja Gdynia - Gdz) (3)
- 6 3
-
2017-09-11 19:22
w tą i z powrotem 300 km
weź tyle dojeżdżaj codziennie do pracy (płace w Grupie sa słabe)
- 5 0
-
2017-09-11 21:12
Ale w obie strony masz 300
- 1 0
-
2017-09-11 21:55
100 km,
gdzie Maćki, gdzie Gdynia
- 1 0
-
2017-09-11 14:39
Nie zgadzam się
Nie zgadzam się na likwidację.Zabraknie w Gdańsku pysznych serków,mleka,masła,deserków.Wyroby z Maćków są najlepsze, mają wyrafinowany smak.Smutno mi.
- 15 0
-
2017-09-11 14:39
Macie Adamowicza... (2)
Folksdojcz sprzedaje wszystko jak leci i pilnuje żeby status atrakcyjnych terenów ułatwiał "korzystną sprzedaż" oczywiście za odsyp od transakcji..
- 16 9
-
2017-09-11 18:00
folksdojcza to sobie w swojej d*pie poszukaj (1)
- 2 4
-
2017-09-12 01:13
Tak wulgarne wypowiedzi mogą pochodzić tylko od szwaba, który ma się za nadludzia
i pomiata słowiańskimi podludźmi.
Czy się mylę?- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.