- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (212 opinii)
- 3 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (251 opinii)
- 4 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (201 opinii)
- 5 Ceny maksymalne na prąd niezgodne z prawem UE (229 opinii)
- 6 Vectra i Multimedia Polska - kontrola UOKiK (26 opinii)
Koniec darmowych usług bankowych. Wysokie opłaty i ujemne oprocentowanie lokat
Banki podnoszą opłaty za konta osobiste i inne usługi bankowe. Coraz częściej dostajemy informacje o zmianach tabeli opłat i prowizji. Obniżki stóp procentowych doprowadziły do znacznego spadku wyników finansowych banków i coraz częściej mówi się o ujemnych odsetkach od depozytów. Czy darmowe usługi bankowe to już przeszłość, a za trzymanie pieniędzy w banku przyjdzie nam płacić coraz więcej?
- Najważniejszym problemem dla banków jest środowisko historycznie niskich stóp procentowych. Wynik odsetkowy w polskich bankach stanowi ok. 70 proc. całego wyniku z ich działalności. Do tego nałożyły się kolejne problemy - niższa spłacalność kredytów wskutek COVID19, kilkukrotny wzrost przypadków oszustw dla kredytów korporacyjnych w ostatnich latach, wzrost liczby cyberataków czy wzrost wydatków na nowe technologie - mówi Andrzej Jelinek, prezes Trójmiejskiej Kancelarii Finansowej. - Do tego rozgrzany medialnie temat "frankowiczów", który dzieli Polaków. Prezesi banków zwracają również uwagę na bardzo wysokie obciążenia fiskalne, wzmożone przez podatek bankowy - niektóre banki płacą nawet 40 proc. CIT. Słaba kondycja banków może budzić obawy co do ogólnej kondycji gospodarki w Polsce. Osoby, które inwestują na warszawskiej giełdzie znają zapewne powiedzenie, że bez banków nie ma hossy. W ubiegłym roku indeks WIG BANKI został przeceniony o ponad 50 proc. wskutek COVID19 i kwestii "frankowiczów".
Spadają zyski banków. Zapłacą za to klienci
Zysk netto sektora bankowego w 2020 roku wyniósł 7,77 mld zł, oznacza to spadek o 43,8 proc. - wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego. Wynik banków z tytułu odsetek w 2020 roku wyniósł 47,02 mld zł, spadając w porównaniu z 2019 rokiem o 4,3 proc., jednocześnie wynik z tytułu prowizji wyniósł 14,8 mld zł, co oznacza wzrost o 11,1 proc. Czy banki będą chciały "odbić sobie" na klientach niższe zyski?
- Nie mam żadnych wątpliwości. Jest to nieuniknione. Nie to, żebym bronił banków, ale spójrzmy realnie. Przecież to są firmy, które mają swoje zarządy i ich celem jest generowanie zysków. Z tego są rozliczani przez swoich akcjonariuszy. Skoro z każdej strony napotykają na problemy, rosnące koszty - głównie wskutek wysokich obciążeń regulacyjnych i podatkowych, to dlaczego mają tego nie przerzucić na swoich odbiorców? Czy piekarnie nie podnoszą cen, jeśli drożeje mąka? Czy na stacjach nie tankujemy drożej, jeśli cena ropy i dolara rośnie? - komentuje Andrzej Jelinek. - Widzę też w tym pewien pozytyw. Jeśli będziemy skazani na płacenie za usługi bankowe, które do tej pory były dla nas relatywnie tanie, to będziemy chcieli otrzymać w zamian usługi na najwyższym poziomie. To wymusi jeszcze większą konkurencję i zwiększoną rotację klientów między bankami.
Wzrosną opłaty za usługi bankowe
Kilka tygodni temu podczas "Forum Bankowego 2021" prezes zarządu mBanku, Cezary Stypułkowski wypowiedział się jednoznacznie - "model banku za zero dobiegł końca". Powiedział wprost, iż banki muszą zacząć pobierać opłaty za określone rodzaje usług, a klienci powinni być gotowi na zmiany. Oczywiście w rozumieniu podwyżek i wprowadzenia opłat na stałe.
- Jestem przekonany, iż nastał właśnie definitywny koniec rachunków, kart i przelewów bez opłat. Nie ma już od tego odwrotu - dodaje Jelinek. - Strata na wyniku odsetkowym ze względu na niskie stopy procentowe dla banków to ponad 2 mld zł. Szacuje się, że podwyżki wprowadzone w 2020 roku przyniosły bankom dochód w granicach 1,5 mld. Im dłużej będziemy trwali w niskich stopach procentowych, tak długo będziemy otrzymywać kolejne podwyżki od banków.
Według dr. Szymańskiego część darmowych usług bankowych zostanie zachowana.
- Trudno sobie wyobrazić konta typu "Junior" obciążone opłatami za prowadzenie rachunku. Banki starają się przyzwyczajać młodych ludzi do aktywnego korzystania z ich oferty. Niestety coraz większa paleta usług może być płatna, zwłaszcza dla klientów, którzy nie mogą sobie pozwolić na zupełną rezygnację z posiadania konta bankowego. Potencjał rynku nie jest jednak na tyle duży, żeby pokryć spadek zysków na poziomie 6 mld zł - mówi dr Szymański.
Czy czekają nas kary za depozyty?
Stopy procentowe od dłuższego czasu są na rekordowo niskim poziomie. Dodatkowo z wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego wynika, że dopuszcza on możliwość obniżenia stóp poniżej zera. Banki już wycofują się z kolejnych ofert dotyczących lokat. Obniżki stóp procentowych doprowadziły do spadku wyniku odsetkowego banków w 2020 roku o 2,1 mld zł, czyli o 4,3 proc. W odpowiedzi banki podnosiły opłaty i prowizje. Czy dodatkowo czekają nas "kary za depozyty"?
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - Tomasz Chróstny już oświadczył, że sprzeciwia się planom wprowadzenia przez banki ujemnego oprocentowania depozytów dla klientów indywidualnych.
- Wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów uderzy w konsumentów, powodując jednocześnie szereg ryzyk o charakterze makroekonomicznym. Nie można karać konsumentów za oszczędzanie. Tego typu zakusy ze strony niektórych banków i ich organizacji branżowej z pewnością podważą i tak już nadwyrężone zaufanie społeczeństwa do systemu bankowego. Oszczędności konsumentów narażone są na uszczuplenie siły nabywczej z powodu zerowego oprocentowania depozytów, rosnących opłat i prowizji bankowych czy wyższej niż w ostatnich latach inflacji. Wprowadzenie ujemnego oprocentowania depozytów przez banki byłoby jednak nieporównywalnie potężniejszym ciosem wymierzonym w oszczędności konsumentów - wyjaśnia prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Ujemne stopy procentowe są możliwe
Eksperci twierdzą jednak, że trzeba być przygotowanym na taką możliwość.
- Takie rozwiązanie jest już na porządku dziennym np. w Niemczech. Nie możemy takiego scenariusza wykluczyć, ale na tę chwilę oceniam go jako mało realny. Przynajmniej w odniesieniu do osób fizycznych. Uspokaja na pewno niedawna wypowiedź prezesa UOKiK, który stanowczo stwierdził, że nie wyrazi zgody na ujemne oprocentowanie depozytów, przynajmniej do momentu, w którym Rada Polityki Pieniężnej nie zdecyduje się obniżyć stóp procentowych poniżej zera - komentuje Andrzej Jelinek.
Według dr. Szymańskiego ujemne odsetki od depozytów są mało prawdopodobne.
- Jeśli zostaną wprowadzone, to nie będą powszechne. Sądzę, że banki przeprowadzą głęboką analizę swoich klientów, żeby wiedzieć, na co mogą sobie pozwolić. Najważniejsze będzie określenie, czy klient może z łatwością przenieść swoje depozyty do innej instytucji. Prosta kalkulacja: "muszę płacić za trzymanie pieniędzy w banku, więc nie będę ich tam trzymał" nie zawsze jest możliwa. Usługi bankowe, z których konkretny klient korzysta, mogą być na tyle atrakcyjne, że zniechęcą go do rezygnacji, nawet jeśli będzie musiał dopłacić 0,05 proc. rocznie do części swoich depozytów - podsumowuje Szymański.
Miejsca
Opinie (533) ponad 20 zablokowanych
-
2021-04-19 16:09
Srutu tutu
Jak tak zrobią to od razu podziękuje za współpracę i mam nadzieję każdy Polak nie da się nabijać w butelkę polskiemu złodziejskiejmu rządowi który akceptuję takie poczynania. W końcu mamy prawo być niewolnikami czyż nie Szogunie ?
- 1 0
-
2021-04-17 10:22
(3)
Niezły spread. Eldorado dla banków. Inflacja realna blisko 10%. Stopa depozytow zero lub ujemna a stopa kredytu de facto dowolna.
Takiego spreadu między oprocentowaniem depozytów a kredytów nie było nigdy.- 160 5
-
2021-04-18 11:40
Zgadza sie teraz własnie zarabiaja najwiecej a płaczą ze sa stratni,Obsługe klienta kasuja do minimum (2)
i zastępują zdalnie przez Internet automatycznie programowo. Koszty zmniejszają maksymalnie ,a ich zyski rosną!
- 10 0
-
2021-04-19 15:28
ale to chyba ok, że banki chcą zarobić?
... czy sądzisz, że powinny dopłacać do interesu :)
- 0 2
-
2021-04-18 12:09
To zupełnie inaczej niż małe Kazie, które całe życie kombinują jak tu jak najmniej zarobić, a jak najwięcej wydać. Przykro mi, ale nie wszyscy się urodzili, żeby żreć parówki z Lidla.
- 0 4
-
2021-04-19 14:41
Bank tylko z konieczności
Dziś każdy pracujący musi mieć konto w banku. Skoro jednak banki chcą doić takich pariasów jak ja, to po każdym wpływie będę wypłacał kasę. Będę także ciągle szukał alternatywy bez kosztów. Mam konto w mBanku i jeśli jego szef mówi takie rzeczy, to moje zaufanie do nich legło w gruzach.
- 2 0
-
2021-04-19 13:57
To tak jakby markety kazały płacić za swoje ulotki reklamowe
50gr za ulotkę? Podziękuję. 10zł za konto na miesiąc? Dziękuję, na szczęście jest jeszcze gotówka, której mogę używać. Jeszcze...
- 1 0
-
2021-04-19 13:40
Wybrałem kasę z banku
Za wybraną kasę z banku kupiłem grunty na Mazurach teraz myślę o postawieniu domków szt 24 jezioro ,las,ryby,grzyby cisza spokój .Domki pod wynajem
- 1 0
-
2021-04-19 13:30
dobrze, że napożyczałem od rodziny
i wydałem wszystkie zaskórniaki na mieszkania, to przynajmniej nie mam tego problemu, żeby łazić co jakiś czas z oszczędnościami do open finance, czy gdzieś, otwierać jakieś "produkty", co mi dawały 2-4 % w skali roku, przy dobrych wiatrach. Pamiętam, jak jakieś 10 lat temu w polbanku (grackim gó w nie) były lokaty na poziomie 9%:) wtedy wszedł też amber gold i ludzie dali się łapać na 13%. Dla mnie to śmierdziało z daleka.
- 0 0
-
2021-04-19 12:28
Tak niskie stopy procentowe i inflacja?
- 0 0
-
2021-04-19 12:00
a potem prezes Millenium zarabia 10 milionow rocznie
brak przyzwoitosci i kompletne oderwanie od rzeczywistosci
- 5 0
-
2021-04-17 11:40
A.D. (1)
Olać banki. Gotówka do łapy i tyle w temacie.
- 66 2
-
2021-04-19 11:18
to wprowadzą przymus obrotu bezgotówkowego... nie wiesz jak to jest, jak nie kijem to pałką... są ludzie żądni władzy, kasy, to oni psują cały świat.
- 1 1
-
2021-04-19 11:09
to proste
jeśli jakiś bank wprowadzi ujemne oprocentowanie lokat należy zerwać taką lokatę wybrać wszelkie pieniądze z tego banku i to samo polecać na forach a zainwestować w euro lub dolary(najprościej) i trzymać w domu w skytce.na pewno nie stracicie a może dużo zyskacie.....a bank będzie ukarany za swoją chciwość.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.