- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (16 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 4 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (107 opinii)
- 5 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (89 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
LPP rozbudowuje siedzibę i "wchodzi" z marką na Białoruś
W I półroczu 2016 roku odzieżowa spółka z Gdańska osiągnęła przychody w wysokości niemal 2,7 mld zł, co stanowi wzrost o prawie 17 proc. rok do roku. Jednak zysk netto LPP w tym samym okresie wyniósł jedynie 24,2 mln zł, co oznacza spadek o 75,6 proc. w stosunku do roku 2015. Spółka twierdzi jednak, że wyniki będzie poprawiać i wskazuje na nowe inwestycje, m.in. rozbudowę siedziby przy ul. Łąkowej oraz otwarcie pierwszego salonu marki Reserved na Białorusi.
W I półroczu 2016 LPP uruchomiło 59 salonów o łącznej powierzchni 29 tys. m kw., zwiększając tym samym całkowitą powierzchnię handlową do niemal 873 tys. m kw., czyli o ponad 12 proc. rok do roku. Nie zachwyca jednak zysk netto spółki. Dodatkowo w raportowanym okresie marża handlowa LPP wynosiła 48,2 proc., czyli 4,8 pkt. proc. mniej w porównaniu do ubiegłego roku. Co negatywnie wpłynęło na wyniki?
- Przyczyną spadku marży jest przede wszystkim wysoki kurs dolara, waluty, którą LPP płaci większości swoich dostawców (głównie z krajów azjatyckich), a także presja cenowa ze strony głównych konkurentów i zwiększone wyprzedaże w salonach Reserved. Klientom nie przypadła do gustu ostatnia kolekcja flagowej marki LPP - tłumaczy Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu i dyrektor finansowy LPP. - W okresie od kwietnia do czerwca 2016 roku firma znacząco poprawiła już wynik, osiągając zysk w wysokości 90 mln zł. Na uwagę zasługuje także fakt, że sprzedaż na m kw. w całej sieci LPP w I półroczu 2016 roku wzrosła o 3,5 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Więcej: LPP wynajmuje w Londynie lokal za 675 mln zł
Obecnie sieć detaliczna LPP obejmuje 18 krajów, a pod koniec czerwca 2016 roku firma zarządzała siecią 1686 salonów sprzedaży. Od 14 lat salony marek LPP obecne są w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, a od 2014 roku marka Reserved dostępna jest na rynku niemieckim. W tym samym roku firma rozpoczęła także swoją ekspansję na Bałkany. W Chorwacji uruchomiono pierwsze salony wszystkich marek LPP. Rok później, w 2015 roku LPP otworzyło pierwsze pozaeuropejskie sklepy Reserved w Egipcie, Katarze, Kuwejcie oraz Arabii Saudyjskiej, a w styczniu 2016 roku marka Reserved zadebiutowała w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Firma planuje uruchomienie w 2017 roku sklepów na czterech nowych rynkach - Wielkiej Brytanii, Serbii, Białorusi oraz w Kazachstanie. W lokalu LPP przy Oxford Street w Londynie, wynajętym na 25 lat za 675 mln zł, będzie prowadzona sprzedaż odzieży i akcesoriów marki Reserved.
- Londyn to miejsce z czołówki destynacji turystycznych i nawet Brexit raczej tego nie zmieni. Dla nas ważne jest miejsce, w którym budujemy rozpoznawalność naszej marki - dodaje Lutkiewicz.
Na Białorusi LPP wybrało franczyzowy model współpracy. Salon LPP zostanie otwarty w połowie 2017 roku w Galerii Minsk Mall.
Czytaj też: Nowe biurowce na Dolnym Mieście
LPP kolejny rok notuje natomiast dynamiczny wzrost sprzedaży internetowej.
- W I półroczu 2016 roku przychody z e-commerce stanowiły około 2,7 proc. przychodów Grupy, co oznacza, że w ciągu 12 miesięcy podwoiliśmy wartość sprzedaży internetowej - mówi Lutkiewicz. - Do końca roku otworzymy sklepy on-line wszystkich naszych marek z segmentu fast fashion w Czechach, na Węgrzech, w Rumunii, na Słowacji oraz w Niemczech. Co ciekawe, na rynku niemieckim, gdzie rozwijamy sieć salonów stacjonarnych marki Reserved, nasze młodsze marki dostępne będą wyłącznie on-line. Do 2020 roku planujemy zwiększyć udział sprzedaży internetowej do 7-8 proc. sprzedaży całej Grupy.
A jak biznes LPP wygląda w Trójmieście i na Pomorzu?
- Posiadamy salony LPP we wszystkich centrach handlowych w Gdańsku i Gdyni oraz w mniejszych miastach regionu - mówi Marta Chlewicka, rzecznik LPP. - Wartość sprzedaży we wszystkich markach LPP w I półroczu 2016 roku na Pomorzu to 608 mln zł. Rozbudowaliśmy też centrum logistyczne w Pruszczu Gdańskim oraz planujemy, jeszcze w 2016 roku, rozpocząć kolejną rozbudowę siedziby w Gdańsku w ramach której powstanie nowy budynek, a być może nawet kolejne trzy. LPP to, już teraz, blisko 2,5 tys. miejsc pracy na Pomorzu, z czego ponad tysiąc osób jest zatrudnionych w centrali spółki w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (96) 2 zablokowane
-
2016-09-01 15:47
Brawo Gdynia! (2)
- 8 23
-
2016-09-01 17:50
Szczurek to ty? co brawo?? (1)
- 9 1
-
2016-09-01 18:36
Tak to ja, bravo że lpp jest z mojej pięknej Gdyni i lotnisko też jest z Gdyni.
- 6 2
-
2016-09-01 17:27
krzys
zwykle szmaty i drogie, spodnie 3 razy farbowane itp. wiem o tym gdyz pracowalem tam przez 11 lat. I daja wspaniale prezenty na swieta ( wypowiedzenie umowy ) kiedys byla to firma super
- 20 3
-
2016-09-01 15:50
No to ciekawe jak chojne LPP wynagrodzi Białorusinów za pracę.
- 31 6
-
2016-09-01 15:45
Z roku na rok coraz gorsza jakość materiału
A kiedyś fajnie było coś tam kupić, bo modele ciekawe, ale to kwestia gustu.
- 62 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.