- 1 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (68 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (53 opinie)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (70 opinii)
- 4 Byliśmy na placu budowy elektrowni jądrowej (287 opinii)
- 5 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (70 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (238 opinii)
Lotos rośnie, ale zatrudnia z umiarem
Po rozbudowie rafinerii miejsc pracy w Grupie Lotos wbrew pozorom lawinowo nie przybędzie, ale za to potrzebni będą wykształceni fachowcy, którzy sporo zarobią. Jeden z największych pracodawców w Trójmieście już prowadzi rekrutację.
Ale po zakończeniu ogromnego, wartego 5,6 mld zł programu rozbudowy, liczba miejsc pracy w rafinerii znacząco nie wzrośnie. Ostatnio zatrudniono wprawdzie 120 aparatowych (pracowników zajmujących się analizą danych technicznych i obsługą urządzeń, to najczęściej technicy lub chemicy - absolwenci politechniki), a także pracowników sprzedaży. W latach 2006-2008 liczba pracowników spadła nawet o ponad 500 osób. W 2006 roku wynosiła ponad 5,5 tys.
Czy to syndrom naszych czasów i początek wypierania ludzi z rynku pracy przez automaty? Myślano już tak w XIX wieku, gdy świat podbijały maszyny parowe. Niektórzy robotnicy nawet zaczynali je niszczyć, twierdząc, że przez "piekielne machiny" stracą pracę.
- I nic takiego się nie stało. Spadło zatrudnienie w przemyśle ciężkim, ale wzrosło w innych branżach. Podobnie jest w fabrykach samochodów, gdzie wprawdzie w walcowni pracują niemal same maszyny, ale na wykończeniu 80 proc. stanowisk obsadzają ludzie. Raczej nie ma punktu, w którym ludzie nie będą musieli pracować, bo postęp naukowo-techniczny stwarza coraz więcej branż - uspokaja Piotr Sarnecki, ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
Podobnie będzie w Lotosie, który cały czas poszukuje pracowników. Wciąż zatrudnia aparatowych, ale praca czeka również na kierowników, którzy zarabiają oczywiście więcej. Szczegóły na stronie
Grupy Lotos, a na wszystkie pytania dotyczące rekrutacji i pracy wysłane na e-mail: rekrutacja@grupalotos.pl odpowiadają pracownicy spółki.
Miejsca
Opinie (60) 3 zablokowane
-
2009-11-22 10:26
Zobaczcie,że nikt z LOTOS-u jeszcze się nie wypowiadał (4)
jak to super jest w ich firmie, bo artykuł ukazał się w piątek - więc komputery w pracy są wyłączone.Prawdziwy grad pozytywów posypie się od poniedziałku rano- jak Lotosowcy nie będą mieli co robić w robocie, więc będą chodzili po forach i portalach - prawda???
- 5 3
-
2009-11-22 11:03
Zazdrosny frustrat z Ciebie. (3)
- 1 1
-
2009-11-22 11:19
Nie mam czego zazdrościć (2)
Raczej współczuję całej tej smutnej sytuacji.Wstajesz rano do "pracy" i wiesz,że znowu tylko będziesz pozorował robotę aż do czasu gdy zmieni sięk lucz partyjny i znowu miotłą zamiecie pod dywan wszystkie śmiecie. Smutne tylko to,że z drugiej strony dywanu wyjdą inne...
- 0 0
-
2009-11-22 12:55
(1)
Widać, że pracownikiem nigdy nie byłeś, a kojarzenie faktów słabo Ci przychodzi.
Primo: Prezes od dobrych kilku lat jest ten sam, mimo że opcje polityczne się zmieniały u władzy wykonawczej.
Sekendo: władza samorządowa w żaden sposób się nie pcha.
Tertio: Biskupa zmienieli, ale swoich ludzi z Warszawy nie sciągnał. Może przyjdziedzie kolumne "odebrać".
Zdesperowani ludzi powtarzają ten sam schemat od lat, że bez znajomości do Lotosu się nie dostaniesz. Natomiast prawda jest inna: bez kwalifikacji się do Lotosu nie dostaniesz.
To, że Ciebie do Lotosu nie przyjeli, nie znaczy, że na Twoje miejsce był ktos protegowany, to znaczy, że na Twoje miejsce był ktoś lepszy.- 1 1
-
2009-11-22 15:37
NIe, mój drogi - to Ty pracujesz na tak dołowym stanowisku
,że nawet nie wiesz co się wokół Ciebie dzieje( aparatowy? Stacyjnik, w oczyszczalni?). Prawda,że O. Jest jedynym prezesem, który tak długo się ostał, ale reszta? Rozejrzyj się dookoła. A pracownikiem byłem i to przez ładnych parę lat - jeszcze na Szarej zaraz po rozdzieleniu spółek, później w Grupie i cały ten syf widziałem z boku( podziały na dyrektorów, funkcje...). A pamietasz np. prezesa M.H.? - awans z portiera do Prezesa w 3 miesiące? Teraz jest prezesem innej , dużej, państwowej spółki - z całą pewnością to tylko jego kwalifikacje ( które zdobywał będąc dopiero pracownikim i za pieniądze Grupy). Mógłbym wiele nazwisk sypać,ale nie publicznie, bo zaraz ABW mi namierzy komputer.
Żyjcie sobie w swoim światku i ganiajcie się po pietrach. JA jestem daleko, w zdrowym świecie. Do roboty lenie!- 2 0
-
2009-11-20 13:20
18 grudnia włączamy destylacje! Będzie cała świta, od Premiara po Biskupa. (2)
Tylko "karpia" zabrankie.
- 3 4
-
2009-11-21 21:21
(1)
nie dacie rady, dostawy się spóżnią hehe
- 0 0
-
2009-11-22 10:54
A co Wy chcecie jeszcze tam montować? Przecież instlacja w fazie rozruchu.
- 0 0
-
2009-11-21 21:31
:) (2)
Mój znajomy był na rozmowie na APARATOWEGO i nie jest to 3tys brutto!!! A jest po szkole w tym kierunku czyli kwalifikacje 100%
- 4 0
-
2009-11-21 22:35
A ile mu zaoferowali? (1)
- 0 0
-
2009-11-22 10:52
2800, 3000,3200, 3400 innych stawek nie oferują
- 0 0
-
2009-11-22 10:18
Prawda jest taka że prace dostaje się tam po znajomości
niestety
- 8 1
-
2009-11-21 23:06
moge CI Michał załatwić robote w lotosie, nie bedziesz musiał juz pióra męczyć
moge CI Michał załatwić robote w lotosie, nie bedziesz musiał juz pióra męczyć
- 0 4
-
2009-11-20 13:30
ŁYZKA DZIEKCIU (5)
Starałem sie na stanowisko aparatowego mam średnie techniczne spec budowa maszyn. i niedostałem tego stanowiska dlaczego to niewiem ale wiem mapewno ze bez garba tam sie niedostaniesz. Zarobki na początek to 2800zł brutto pani w kadrach powiedziała.
- 16 1
-
2009-11-20 21:08
Bo zatrudniamy tylko przystojniaków (2)
- 4 2
-
2009-11-21 15:26
taaa, ta Pani co kiedyś kochała szale, nawet pózną wiosna jeszcze je nosiła, podobno tylko takich chce zatrudnić. (1)
- 0 0
-
2009-11-21 21:20
Dalej lubi.
- 0 0
-
2009-11-20 16:36
dzieciol
moze jestes dzieciolem
- 0 4
-
2009-11-20 15:17
Może na testach słabo wypadłeś, widocznie byli lepsi. Co w tym dziwnego.
- 1 5
-
2009-11-19 16:36
(2)
ale budynaek mają ładny, zwłaszcza jak się jedzie gdy jest ciemno to ładnie zmienia kolory plus ten napis lotos na około...
- 16 2
-
2009-11-20 21:46
słoik... (1)
tak na niego sie mówi. czasem: pentagon.
- 0 0
-
2009-11-21 20:45
Potwierdzam z tym słoikiem. Ale pentagon, no na te pozostałe biurowce.
- 0 0
-
2009-11-21 16:53
Nasza Rafineria
Pracujac w Rafineri Gdanskiej mozna urobic sie po lokcie . Pracujac za granica ma sie 2 a nawet 3 krotna pensje .I nie trzeba miec takiego doswiadczenia jakie wymaga Rafineria Gdanska na dane stanowisko .
- 4 2
-
2009-11-21 11:32
A ja próbowałam być dostawcą usług do nich
NIe dość,że przyjmą ofertę z największą możliwą łaską to jeszcze wybiorą tylko swoją, bo z pewnością nie merytorycznie i finansowo najlepszą. Raz udało mi się przebić najniższą ceną, ale już tylko taką dałem (aby móc w swoich referencjach wpisać,że to dla nich robiłem) i wygrałem "kontrakt" na 1450 PLN a zapłacili po wielokrotnym ponagleniu po pół roku z łaską. No i jeszcze jedno: DECYZYJNOŚĆ. Na jakąkolwiek decyzję czeka się pół roku. NIGDY WIĘCEJ LOTOS !
- 12 0
-
2009-11-20 19:14
lotos (1)
powinien finansowac ofiary wypadkow i ich rehabilitacje to wstyd ze tego nie robi daje na pseudo kulture a nie chroni zycia
- 6 3
-
2009-11-20 22:36
to nie wina samochodów
że ludzie powodują wypadki.. ani tym bardziej producentów paliwa.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.