• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorze na podium w rywalizacji o bony turystyczne

Wioletta Kakowska-Mehring
18 kwietnia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (48)

Pomorze i Małopolska to regiony, w których wydano najwięcej pieniędzy z programu Polski Bon Turystyczny. Przez cały okres obowiązywania programu, czyli od 1 sierpnia 2020 r. do 31 marca 2023 r., zrealizowano ponad 5,5 mln transakcji na łącznie blisko 3,2 mld zł - wynika z danych ZUS.



- W ciągu pięciu pierwszych miesięcy dokonano prawie 365 tys. płatności bonami na łączną kwotę 240 mln zł. Rekordowy okazał się 2021 r., kiedy to w ciągu 12 miesięcy zrealizowano ponad 2,8 mln transakcji na łączną kwotę prawie 1,8 mld zł. W 2022 r. dokonano kolejnych 1,9 mln płatności bonami na łączną kwotę 960 mln zł - poinformowała Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Najlepsze w Trójmieście
Ranking: Atrakcje turystyczne


Bon turystyczny zadebiutował w 2020 r., w samym środku lockdownu, przy obostrzeniach obejmujących turystykę. Miał on stanowić wsparcie zarówno dla polskich rodzin, jak i krajowej branży turystycznej, która ucierpiała w wyniku epidemii COVID-19. Bon (jednorazowo) przysługiwał na dziecko, które ma prawo do świadczenia lub dodatku wychowawczego "Rodzina 500+". Na każde dziecko można było otrzymać 500 zł, a w przypadku dziecka z orzeczoną niepełnosprawnością 1000 zł.

Które województwa najwięcej skorzystały na bonach turystycznych



Z danych ZUS wynika, że od początku działania programu największą liczbę płatności bonem zanotowano w:
  1. woj. małopolskie - prawie 1,3 mln
  2. woj. pomorskie - 836,3 tys.
  3. woj. zachodniopomorskie - 674,3 tys.
  4. woj. mazowieckie - 576,8 tys.


Kto zarobił najwięcej


  1. woj. małopolskie - 672,1 mln zł
  2. woj. pomorskie - 541,5 mln zł
  3. woj. zachodniopomorskie - 471,5 mln zł
  4. woj. mazowieckie - 312,7 mln zł.

Podczas trwania programu najwyższą kwotę płatności za usługi hotelarskie (np. hotele, pensjonaty, gospodarstwa agroturystyczne, kempingi itp.) zrealizowano w woj. pomorskim (497,9 mln zł) i w małopolskim (430,7 mln zł). Na trzecim miejscu znalazło się woj. zachodniopomorskie (416 mln zł), na czwartym woj. dolnośląskie (201,2 mln zł).



ZUS zaznaczył, że w przypadku płatności za imprezy turystyczne (np. parki rozrywki i touroperatorzy organizujący wycieczki, obozy, kolonie itp.) sytuacja kształtowała się nieco inaczej niż w przypadku usług hotelarskich. W tej klasyfikacji prym wiodło woj. mazowieckie (100,6 mln zł). Na drugim miejscu znalazło się woj. małopolskie (79,4 mln zł), na trzecim - woj. łódzkie (49,8 mln zł), na czwartym - woj. zachodniopomorskie (42,4 mln zł).

Niektóre podmioty turystyczne realizowały jednocześnie płatności bonami zarówno za usługi hotelarskie, jak i imprezy turystyczne. Zwycięzcą w tej kategorii okazało się woj. małopolskie (162 mln zł). Na drugim miejscu znalazło się woj. świętokrzyskie (35,2 mln zł), na trzecim - woj. pomorskie (13,14 mln zł), na czwartym - woj. zachodniopomorskie (13,07 mln zł).



Na koniec marca 95 proc. wykorzystanych bonów



Z danych ZUS wynika, że do końca marca 2023 r. uprawnionych do bonu turystycznego było ok. 4,5 mln osób, w systemie widniało ponad 3,9 mln aktywnych bonów, przy czym: wykorzystanych bonów było 95 proc., czyli prawie 3,8 mln (z czego całkowicie wykorzystano ok. 3 mln bonów, częściowo - 778,6 tys. bonów), niewykorzystanych aktywnych bonów było 5 proc., czyli prawie 188 tys.

Czy to koniec tego programu?



Wciąż nie wiadomo, czy program będzie kontynuowany. Pojawiły się głosy z branży turystycznej, że dobrze gdyby zaproponować podobne rozwiązania w przyszłości. Trudno powiedzieć czy budżet państwa na to stać, ale w roku wyborczym wiele rzeczy jest możliwych. Pod koniec stycznia tego roku wiceminister sportu i turystyki, Andrzej Gut-Mostowy powiedział, że rozważane są projekty, które "mają być połączeniem bonu z dodatkowym wsparciem ze strony państwa".

- Na tę chwilę nie chciałbym mówić o szczegółach, natomiast na pewno pewna forma nawiązująca do bonu turystycznego jest opracowywana - powiedział Andrzej Gut-Mostowy.

Opinie (48) 2 zablokowane

  • koniec bonów = brak przestrzeni na podwyżki cen w branży hotelarskiej a ci co podnieśli będą zmuszeni do obniżek (7)

    czyli można byłoby powiedzieć, że realnie ceny usług hotelarskich spadną (w stosunku do inflacji) ale nie do końca tak jest, bo wcześniej jednak dzięki bonom ceny podskoczyły

    • 12 11

    • Ekonomista z warzywniaka (1)

      • 3 4

      • prowadzenie warzywnika to akurat chyba bardziej wymagający biznes niż noclegi dla turystów

        • 4 0

    • rzondammy nowych bonów turystycznych, tylko większych tym razem (1)

      nam, prawdziwym Polakom się należy

      • 7 0

      • i zmiany 500plus na 1000plus. nam się należy. inni tez kradli, ale sie nie dzielili

        • 1 0

    • (2)

      Nie spadną, jako osoba która pracuje w tym biznesie, wiem ile % więcej płacimy w tym za gaz, prąd, wodę, ścieki, koszty pracownicze też podnoszone na siłę... Możemy tylko zwiększyć ceny i najpewniej to zrobimy. Zresztą, bony nie miały najmniejszego wpływu na poziom cen.

      • 4 1

      • (1)

        co do kosztów to masz rację, ale na ceny wpływa też popyt, który wraz z wzrostem cen maleje. Ci co przesadzą zostaną z pustymi pokojami.
        A bony miały wpływ na popyt, a popyt ma wpływ na ceny i nie chodzi tu o jednostkowe sytuacje ale cały rynek usług turystycznych.

        • 0 0

        • wiesz, że nie zawsze przy spadku popytu sensowne jest obniżanie cen? no chyba ze jestes zakredytowany pod korek i

          łapiesz się wszystkiego co możliwe. wtedy tak, taki "ekonomista" szybko wyjdzie z biznesu

          • 0 0

  • Teraz

    Majętni biznesmeni lokują swój kapitał w mieszkaniach i wynajmują je bogatym turystom.

    • 4 1

  • Ale nic za tym nie idzie, wiekszosc sprzedana, anulowane rezerwacje. Finalnie wychodzi na jedno, madki zrobily paznokcie, a konkubenci przepili

    • 2 1

  • (8)

    ceny zwariowały. Żeby wynająć na jedną noc pokój w hotelu o mniejszym standardzie i mieć pojedynczy pokój, a nie łóżko w ośmioosobowym pokoju, to trzeba wydać prawie 300 zł. To jest nienormalne.

    • 16 8

    • A to bardzo ciekawe (5)

      Bo właśnie w ten weekend mieszkałem w wynajętym apartamencie (salon z aneksem kuchennym, łazienka i sypialnia) w nowym czystym bloku za 190zł. Miejsce w hali garażowej gratis.

      • 2 2

      • (4)

        apartament to nie hotel. apartamenty wynajmowane w blokach to patologia.

        • 4 5

        • Ciebie to nie dotyczy

          Tu nawet miejsca w namiocie nie wynajmiesz.

          • 1 1

        • Tak to działa na całym świecie

          Ale jak jaśnie pan chce mieć widok z okna na żurawia to niech płaci

          • 1 2

        • No nie, to lepsze niż hotel. (1)

          Więcej miejsca, wyższy standard, taniej. Dostęp do lodówki, kuchni, pralki.

          • 3 0

          • zależy od potrzeb. Chcąc rezerwować pokój na jedną noc, nie jest mi potrzebny zbytnio dostęp do lodówki, kuchni czy pralki.

            • 2 0

    • W Warszawie wynająłem w hoteliku pokój dwuosobowy z łazienką za 150zł za jedną noc , czyli 75 od osoby.

      • 3 0

    • taniej tylko u patojanusza na patowynajmie mieszkania na doby

      • 2 2

  • skorztstałem, ale jestem przeciwny temu rozdawnictwu

    • 4 2

  • Inflacja w strefie euro 8%

    W Polsce prawie 10% więcej. Ale to niewielka cena za to, że bombelki z południa Polski zobaczyły morze.

    • 2 1

  • Nie dostałem bonu, bo pracuję za granicą i nie pobieram 500+. Żona z dziećmi mieszkają w Polsce.

    • 0 1

  • Swoje bony opchnąłem hotelarzowi po 300 zł od sztuki. Czysty zysk.

    • 2 0

  • Chciałam zapłacić bonem w pomorskim. Tu mieszkam, nie zamierzałam płacić dużo za dojazd i telepać się po kraju (1)

    z dwójką dzieci. Jednak ceny były zaporowe. Okazało się że korzystniej i o wiele, wiele ciekawiej, będzie jechać do "grosików" z okolic Śląska i Krakowa, tak najgorzej w skali kraju wypada nasz region, także dla samych mieszkańców.
    Brawo, Kaszubi, powrót do realiów przedwojennych sobie fundujecie czyli odcięcia i biedy.

    No a oferta atrakcji jest tutaj skrajnie uboga. Do tego jaką mamy pogodę i uwarunkowania położenia, to wiemy. Broni się jakoś te zanieczyszczone morze, dobijane dodatkowo przemysłem. Teraz w wakacje port będzie się dalej rozpełzał, z hukiem i niszczeniem stref ochrony przyrody.
    Turyści chyba nie wiedzą, że do tej wody strach wejść a pogody nie ma prawie nigdy, więc przyjadą.

    • 0 1

    • oj biedna ty

      ale cieszę się, że dałaś radę w tej patowej sytuacji.

      • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów podyplomowych Gdańskiej Akademii Bankowej, a także European Education Centre Hounslow Westdondon – Application Designer. Uzyskała certyfikat - Certificate in Card Bank Management - Visa International Self Study oraz licencję instalatora systemu UNIX. Od 1993 roku związana z branżą bankową, na stanowiskach kierowniczych i eksperckich, od 1997 roku w Departamentach Kart Płatniczych. Do 15...

Najczęściej czytane