- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (52 opinie)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (90 opinii)
- 5 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (245 opinii)
- 6 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
Miasta chętnie biorą pieniądze od przedsiębiorców
W Trójmieście obowiązują najwyższe stawki podatków od gruntów i budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy twierdzą, że w ten sposób samorządy chcą załatać dziury budżetowe. Samorządowcy bronią się twierdząc, że stawki są zgodne z wytycznymi Ministerstwa Finansów.
- Rokrocznie przyjmuje się w Gdyni maksymalną, dopuszczoną ustawą stawkę - mów Joanna Grajter, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni. - Poziom maksymalny każdego roku waloryzowany jest o wskaźnik inflacji, a zatem aktualnie o 3,5 proc. (z odstępstwem in minus od tej reguły w odniesieniu do nieruchomości zajętych na prowadzenie statutowej działalności organizacji pożytku publicznego, czy tez na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych).
- Podwyżka stawek podatku od nieruchomości na 2010 r. jest zgodna z wytycznymi Ministra Finansów, zawartymi w obwieszczeniu dotyczącym górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych - potwierdza Edyta Tombarkiewicz z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Przedsiębiorcy twierdzą, że samorządy idą po linii najmniejszego oporu.
- Po pojawieniu się dotacji unijnych samorządy zaczęły wyciągać pieniądze z Unii i inwestować bez opamiętania - mówi Adam Protasiuk, prezes zarządu Regionalnej Izby Gospodarczej Pomorza. - Dodatkowo natworzyły różnych instytucji i komórek do obsługi tych inwestycji. Nikt się jednak nie zastanawia, że przychody z podatków nie rosną, lecz topnieją. Wydaje się, że pomimo kryzysu w samorządach nadal żyje się hossą gospodarczą z ubiegłych lat.
Dla przykładu w 2010 roku budżet Gdańska odnotuje spadek przychodów z podatku CIT (od przedsiębiorstw) o 31 proc. w stosunku do roku 2009.
Jak twierdzą samorządy uzasadnieniem podwyżek podatków dla przedsiębiorców są rosnące koszty realizacji zadań gminnych.
- Na pokrycie tych kosztów konieczne jest znalezienie źródła finansowania w adekwatnych proporcjach - tłuamczy Joanna Grajter. - Takim źródłem są zarejestrowane w gminie firmy, prowadzące działalność gospodarcza, które dzielą się swym dochodem ze wspólnotą, jaka jest gmina. Ustalając ceny swych produktów, także uwzględniają stopę inflacji.
- Wyciąganie ręki do kieszeni przedsiębiorców nie jest rozwiązaniem - odpowiada Protasiuk. - Podnoszenie podatków musi się mieścić w jakimś kontekście. Nie można podnosić podatków tylko po to aby ratować doraźną sytuacje. Włodarze muszą jak najszybciej otrzeźwieć i ograniczyć wydatki.
Opinie (107) 9 zablokowanych
-
2009-12-09 13:14
Pawełku wyglądasz bardzo seksownie w tym kasku i kamizelce... (3)
macie też zdjęcie z łopatą??
- 23 2
-
2009-12-09 15:23
(2)
nie..bedzie niedlugo zdjecie z taczka
- 10 0
-
2009-12-09 16:33
(1)
Wolałbym na taczce.
- 5 0
-
2009-12-09 19:04
to moze wolisz z taczka lopata i betoniarka??:)
- 3 0
-
2009-12-09 18:52
a ta ankieta to po jaka cholere ?
zeby sobie tylko wyniki zobaczyc ? Budy niech poczyta 3miasto!
- 2 0
-
2009-12-09 16:19
Niech robią tak dalej,
a poważne przedsiębiorstwa uciekną z Trójmiasta. Już tak robią.
- 6 1
-
2009-12-09 13:10
(3)
Dlaczego na zdjęciu stadion w Letnicy a nie stadion rugby czy wyburzony stadion Bałtyku? albo chociażby hala na granicy dwóch miast( na pewno bardziej trójmiejska) Wszystkiemu winny stadion w Gdańsku??? Przypominam, że artykuł dotyczy trójmiasta.
- 19 2
-
2009-12-09 16:15
co autor zdjęcia miał na myśli...?
Bo dotyczy. I dlatego na fotce jest jest największy przekręt w 3mieście. Budowa to tylko tło...
- 3 1
-
2009-12-09 15:13
zuza
gościu zadaj konkretne pytanie, nie marudź
- 0 1
-
2009-12-09 13:53
stadion bałtyku?
a co to bałtyk, to w gdańsku?
- 0 3
-
2009-12-09 15:04
Tylko bomba tu pomoże (1)
Roz.......dolić to wszystko troche strachu i już będzie spokój tu się nie da naprawde normalnie żyć !!!!
- 6 0
-
2009-12-09 16:05
Osama to ty?:)
- 1 0
-
2009-12-09 15:59
To nie miasta
wyciągają ręce po pieniądze przedsiębiorców , lecz konkretni przedstawiciele władzy samorządowej będacy u sterów władzy często od kilku czy kilkunastu lat. Wynika to mi.n. z :
- braku znajmości podstawowych praw ekonomii wolnego rynku ( Hayek , Friedmann)
- braku podstawowej wiedzy o realiach , w tym obciążeniach kosztowych jakie spoczywają na przedsiębiorcach w naszym kraju
- braku znajmości podstawowych zasad logiki
- arogancji i błędnego przeświadczenia , że dopóki funkcjonują przedsiębiorcy , to będą przychody z podatków.
Powyższe w całej rozciągłości dotyczy m.Gdańska.
Niestety potwierdzeniem tego jak daleko przedstawiciele władzy są od obywateli ,w tym przedsiębiorców , jest to że nie są wyciągane właściwe wnioski m.in. z następujących faktów :
- spadek dochodów gminy z tytułu udziału w podatkach ( tzw. PIT i CIT) i nie tzw. kryzys jest tego przyczyną.
- brak analiz w zakresie liczby i przyczyn podmiotów likwidujących działalność gospodarczą i upadających ,
- brak analizy sprzedawanych( też niestety darowanych ) gruntów i nieruchomości gminnych , służących dotychczas przedsiębiorcom w celu zaspokojenia interesów firm deweloperskich(dziwne , że często powtarzającym się) ,róźnej maści tzw. parkom czy fundacjom,
- exodus młodych ludzi i przedsiębiorców do gmin ościennych lub Warszawy, Poznania czy Szczecina
- brak poważnych inwestycji w sektorze produkcyjnym z udziałem kapitału polskiego.
Jeżeli do tego dodać ,że w publikowanych rankingach i ankietach gmina Gdańsk
wśród największych miast Polski jest najbardziej uciążliwym komunikacyjnie miastem , pobierane są tu jedne z wyższych opłat z tyt. usług dostawy wody i odprowadzania ścieków , występuje brak szkół , przedszkoli czy basenów , to może się okazać ,że przekonanie władzy o spodziewanych dochodach od przedsiębiorców w niedalekiej przyszłości będzie więcej niż błędne.
No ale wtedy aktulani rządzący , będą się realizowali oczywiście dla tzw. ludu
gdzieś indziej np. w Brukseli czy Strasburgu.- 12 1
-
2009-12-09 15:02
Ograniczyć swoje koszty i urzędników (2)
Najpierw trzeba ograniczyć koszty swoje i swoich urzędników!
Może tak pozbyć się trochę telefonów komórkowych z służbowych, samochodów,imprez bezsensownych organizowanych w mieście itp.- 10 0
-
2009-12-09 15:39
w Gdańsku ograniczyli - obcieli nagrody, brak podwyżek (1)
w Gdyni nawet nagrody Szczurek rozdaje urzędnikom! Ma na wszystko: na prywatną szkółkę filmową (700 tysięcy!), pisemko dla kolegów itd.
- 0 1
-
2009-12-09 15:55
za malo.
- 0 1
-
2009-12-09 14:15
Zgraja socjalistow. (2)
Wstyd. Dla mnie socjalista- samorzadowiec jest synonimem osiedlowego zlodziejaszka.
Zabiora bogatym - daje swoim.
A moze jest nawet gorszy, bo im wiecej zabiera tym wiecej znajduje chetnych do obdarowania byleby sluzyli jego sprawie.- 14 0
-
2009-12-09 15:10
tylko że Gdańskiem rządzą kapitaliści (1)
- 1 2
-
2009-12-09 15:53
jacy tam kapitalisci....
Adamowicz taki liberal-kapitalista jak ze mnie biskup.
- 2 0
-
2009-12-09 15:27
Najgorszy możliwy podatek (1)
Wysoki podatek od nieruchomości powoduje wzrost kosztów najmu nieruchomości, a koszt najmu nieruchomości - wyższe ceny czegokolwiek!
wysokie ceny powodują z kolei, że popyt jest jaki jest
ergo: jest biednie- 9 0
-
2009-12-09 15:28
Chyba zbyt dużo skrótów myślowych...
- 0 2
-
2009-12-09 15:08
błąd
"Gdaniska"
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.