- 1 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (64 opinie)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (114 opinii)
- 3 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (46 opinii)
- 6 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
Morski Fundusz Inwestycyjny uzdrowi morską gospodarkę?
W połowie 2018 roku do ustaleń międzyresortowych ma trafić projekt ustawy o Morskim Funduszu Inwestycyjnym. W zamyśle Fundusz, o początkowym kapitale ok. 2 mld zł, ma wspierać rozwój branży morskiej, a jednocześnie być rentownym i bezpiecznym dla inwestorów narzędziem finansowym. Pieniądze z MFI trafią do stoczni, armatorów, portów czy firm działających na ich terenie.
- Fundusz ma funkcjonować na zasadach określonych przez Komisję Nadzoru Finansowego i polskie przepisy finansowe. Wielkość początkowa Funduszu musi być określona początkowo na minimum 2 mld zł. Z tego względu, że mamy do czynienia z niezwykle kapitałochłonnym rynkiem. Z biegiem czasu ta kwota powinna się zwiększyć - mówi jeden z pomysłodawców MFI, Paweł Brzezicki - były wiceminister gospodarki morskiej oddelegowany do zarządu komisarycznego PŻM. - Pieniądze z Funduszu dostanie ten, kto będzie gwarantował rynkową bądź wyższą stopę wzrostu. Na dzień dzisiejszy uważam, że są to wszyscy członkowie obrotu morskiego z tego powodu, że mamy do czynienia z początkiem hossy. Będą to zarówno stocznie, jak i porty czy armatorzy niezależnie od formuły własnościowej czy organizacyjnej.
Jak twierdzi Brzezicki, dobrym przykładem z Trójmiasta jest Grupa Remontowa oraz wszyscy uczestnicy obrotu portowego poza zarządem morskich portów - mniejsze podmioty stanowiące suprastrukturę portową (urządzenia przeładunkowe, portowy tabor pływający, magazyny i place składowe wraz z wyposażeniem).
- Rozbudowa i inwestycje w terminale to niezwykle opłacalne przedsięwzięcia, a w tej chwili mamy chyba do czynienia z barierą mentalną jeśli chodzi o gospodarkę morską. Firmy działające w porcie są w stanie wykazać, że przychody z ich działalności, wzrost i zyski są znacznie wyższe niż w typowo lądowych przemysłach - twierdzi Brzezicki.
Skąd mają pochodzić pieniądze na MFI? Głównie od prywatnych inwestorów. Jedynie nieznaczną część pieniędzy mogą stanowić np. inwestycje banków państwowych.
- Głównym założeniem MFI jest zapewnienie rynkowego charakteru Funduszu w oparciu o kapitał prywatny stymulowany dozwolonym wsparciem państwa, z wykorzystaniem między innymi takich instrumentów jak obligacje przychodowe, czy też hipotecznych listów zastawnych opartych o hipotekę morską (ship mortgage bonds). Realizacja koncepcji MFI będzie możliwa po dokonaniu zmian legislacyjnych w stosownych do zagadnienia ustawach na wzór m.in. takich państw jak Dania, Norwegia czy Holandia, działających w pełnej zgodności regulacjami UE - twierdzi Waldemar Stawski, inny z pomysłodawców MFI i członek Gdańskiego Klubu Biznesu.
Jak twierdzi Stawski, MFI może być stworzony na wzór duńskiego funduszu morskiego (DSF), który od wielu lat wspiera rozwój branży morskiej w tym kraju, jest rentowny i bezpieczny dla inwestorów (obecna skala finansowania to ponad 6 mld dolarów).
- Realizacje idei MFI można znaleźć również poza granicami Unii Europejskiej. Dobrym przykładem może być chociażby wzorcowe sfinansowanie kapitałem krajowym budowy Nowego Kanału Sueskiego w latach 2014-2015 oparte na obligacjach przychodowych obejmowanych przez obywateli i firmy Egiptu (8 mld dolarów), tym samym zysk z finansowania tej wielkiej inwestycji pozostaje w kraju jej realizacji - dodaje Stawski.
Twórcy koncepcji MFI oczekują, że organizacja finansowania w ramach MFI pozwoli stoczniom, armatorom i przede wszystkim dostarczycielom kapitału ograniczyć ryzyko związane z cyklicznością koniunktury mającą wpływ na rentowność inwestycji w budowę statków, żeglugi i infrastruktury portowej.
- Do połowy 2018 roku Ministerstwo Gospodarki Morskiej ma rozpocząć uzgodnienia międzyresortowe dotyczące odpowiednich przepisów. Trzymam kciuki za to, aby do końca przyszłego roku udało się zakończyć wszelkie prace - mówi Brzezicki.
Miejsca
Opinie (77)
-
2017-11-22 10:22
kolena spółeczka
z fuchami dla pisowskich nieudaczników.
Co to będzie udawac że coś robią latami.- 12 7
-
2017-11-22 09:33
Gdzie merytoryka morska?Zapomniałeś o cyklistach,łysych,kudłatych i tabletkach;-) (1)
Ad rem to to trudny temat,azjaci budują najtaniej i najszybciej na świecie tu nie ma szans na konkurencję z nimi-zostaje nisza,a Polskie porty z Niemiecką siecią drogową nie mają szans-Czesi np właśnie z niej korzystają do transp.kontenerów itd itp.Ps artykuł to czysta propaganda PIS gdzie jest opinia bezstronnego fachowca? -nie ma ! Teraz tylko zostaną wpisy wzajemnie bez sensu opluwających się pieniaczy..
- 6 1
-
2017-11-22 10:01
masz rację, absurdalna...
Ale jest z kim się ścigać, tylko ze wyścigi zwykle są zespołowe...
A w tym jesteśmy kiepscy...- 2 0
-
2017-11-22 08:40
Gdynia upada na naszych oczach....:( (3)
po 20 latach rządów pewnego pana, już chyba nic nam nie pomoże:(
- 24 20
-
2017-11-22 09:48
a ja jestem pewien że będzie, jak zwykle, ponad 80% głosów na "pewnego pana" :)
próżny twój wysiłek, dyżurny trollu...
- 6 6
-
2017-11-22 09:42
masz na mysli WSz. (1)
Szczurek i cala ta jego zgraja przydu*asow ciagna miasto na dno...
- 8 4
-
2017-11-22 09:46
dokładnie, co szczur zrobił dla miasta przez 5 czy 6 kadencji?!?
- 6 4
-
2017-11-22 08:45
No a co z rozkradzionym PLO ? , bedzie reaktywacja ? (1)
no i miała być komisja ! - szacunkowa wartość tej Firmy w latach 80 to miliard baks !!! - i co ? ,wsiąkło? ,śladu niema ? jak to tak ?...
- 9 4
-
2017-11-22 09:32
miliard baks? chyba rubli
- 3 1
-
2017-11-22 09:28
Czy Remontowa sprzedała zamówione statki???
- 7 4
-
2017-11-22 09:07
jakoś pusto na tym zdjęciu
jakby to morze nam przeszkadzało...
- 3 1
-
2017-11-22 09:00
Im więcej państwa w państwie
Tym gorzej dla obywateli. Przerabialiśmy to już w niedalekiej historii, ale ciągoty są duże.
- 18 5
-
2017-11-22 08:32
Kasa
Następna struktura do wypłynięcia kasy. Wiadomo kto zasiądzie jako władza w tej nowej instytucji ? Jakie będą tam wynagrodzenia dla swoich bo na inwestycje to bardzo znikome.
- 25 4
-
2017-11-22 08:24
Chyba warto poznać, kto jest beneficjentem tego "morza kasy". Mnożą się jak króliki
Stocznie, porty i rózne spółki są obiektami nawałnicy róznych misiów bez kompetencji ale za to bezczelnych i dobrze ustawionych politycznie.
Od Skarbu Państwa, po kontrolowane przez różne państwowe fundusze
W zarządach i radach nadzorczych rozmnożyli sie jak królki- 33 8
-
2017-11-22 08:21
jeżeli mają tam być fundusze prywatne to
oczekują ubezpieczenia inwestycji oraz jakiegoś przyzwoitego zysku.
- 16 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.