• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Morski biznes na plaży. 5 lat terminalu kontenerowego DCT

Wioletta Kakowska-Mehring
16 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Deepwater Container Terminal, czyli Głębokowodny Terminal Kontenerowy, działa w Gdańsku już od 5 lat. Deepwater Container Terminal, czyli Głębokowodny Terminal Kontenerowy, działa w Gdańsku już od 5 lat.

Kontenerowiec "Götaland", który w 2007 roku zameldował się tu jako pierwszy, mógł zabrać nieco ponad 800 kontenerów. Cztery lata później cumowała tu już "Eleonora Maersk", w której ładowniach może zmieścić się 15,5 tys. takich samych kontenerów. Za kilka lat gdański terminalu DCT, który właśnie obchodzi piąte urodziny, ma być gotowy na przyjęcie "osiemnastotysięczników".



Właśnie mija pięć lat, odkąd na plaży między Portem Północnym a Stogami zobacz na mapie Gdańska, wyrósł terminal kontenerowy DCT (Deepwater Container Terminal).

Najpierw przyjmował małe statki, takie jak wspomniany już "Götaland", o pojemności 822 TEU (TEU to miara równa jednemu standardowemu kontenerowi o długości 20 stóp), by już po czterech latach obsługiwać takie giganty jak "Eleonora Maersk", który należy do największych kontenerowców na świecie i ma pojemność ponad 15,5 tys. jednostek TEU.

Koncepcja budowy głebokowodnego terminalu w Gdańsku powstała jeszcze w połowie lat 90., gdy bardzo wzrósł ruch kontenerowców w tej części Morza Bałtyckiego. Na początku XXI wieku pojawił się inwestor, który chciał w projekt zaangażować swoje pieniądze. W lutym 2003 firma DCT Gdańsk podpisała porozumienie intencyjne w tej sprawie z gdańskim portem i władzami miasta. Po roku podpisano umowę dzierżawy terenu pod budowę terminala, a w październiku 2005 roku rozpoczęto budowę.

W pierwszym etapie zbudowano sztuczny pirs o długości 800 i szerokości 315 metrów. Wypełniono go materiałem pochodzącym z pogłębiania morskiego dna, dzięki czemu terminal zyskał nabrzeże przeładunkowe o długości 650 metrów i głębokości 16,5 metra - to więcej, niż na jakimkolwiek innym bałtyckim terminalu kontenerowym.

Przy budowie terminalu po raz pierwszy w Polsce zastosowano jedne z największych profili stalowych wykonanych ze stali o podwyższonej odporności na korozję. Specjalnie do tych prac sprowadzono do Polski wielofunkcyjną platformę Odin.

Pierwszy etap budowy zakończono w październiku 2007 roku, dokładnie 24 miesiące od rozpoczęcia prac. W tym czasie powstał nie tylko pirs terminalu głębokowodnego z pełną infrastrukturą, ale też droga dojazdowa, torowisko, własna bocznica kolejowa, w pełni wyposażone nabrzeże przeładunkowe i rampa umożliwiającą rozładunek statków w technologii ro-ro, oraz budynek administracyjny i hala magazynową CFS.

Terminal był gotowy, ale wciąż wielu "pukało się" w głowę i pytało o celowość tej inwestycji. Przestali, gdy DCT pozyskało operatora i to nie byle jakiego. W październiku 2009 roku Maersk ogłosił włączenie DCT do bezpośredniej linii [AE10] łączącej Azję z Europą.

Już 4 stycznia 2010 roku do Gdańska przypłynął "Maersk Taikung", który zainaugurował regularne połączenie. Rok później zapada decyzja o wprowadzeniu na linię łączącą Azję z Gdańskiem największych statków kontenerowych o pojemności 15,5 tys TEU. 25 maja 2011 roku do Gdańska zawinął kontenerowiec "Eleonora Maersk". Ten kolos jest prawie trzy razy dłuższy od kontenerowca "Götaland", który jako pierwszy wpłynął do DCT. Jednak co najważniejsze może przewieźć 19 razy więcej kontenerów.

- DCT Gdańsk powstało z wizji, że Gdańsk i cały region Pomorza może na nowo świecić blaskiem głównej polskiej bramy handlowej na świat, jak miało to miejsce w XVI wieku. Wielu ludzi nie wierzyło, że realizacja tej wizji jest możliwa, ale dziś DCT jest przykładem wykorzystania ogromnego potencjału Polski - bramy, obsługującej kraje Europy Środkowo-Wschodniej i Rosji - twierdzi Boris Wenzel, dyrektor zarządzający DCT Gdańsk.

W zaledwie pięć lat DCT stał się najszybciej rozwijającym się portem na Morzu Bałtyckim i liczącym się punktem na mapie transportowej. Terminal zatrudnia 500 osób, a w najbliższej przyszłości powstaną tu kolejne miejsca pracy, także dzięki rozpoczętej budowie pobliskiego Pomorskiego Centrum Logistycznego (czytaj dalej).

Jednak ambicje są większe. Dziś terminal to 650 m nabrzeża z głębokością do 16,5 m, która umożliwia zawinięcie tu największych kontenerowców świata, ale jego roczna przepustowość na poziomie 1 mln TEU w kolejnych latach ma być dalej powiększona.

- W przyszłym roku planujemy budowę drugiego terminalu, który będzie sąsiadował z już istniejącym. Dzięki temu nasze zdolności przeładunkowe osiągną 4 mln TEU - mówił Boris Wenzel podczas urodzinowej uroczystości, przy okazji której otwarto nowe powierzchnie składowe, czym zwiększono zdolności przeładunkowe do 1,25 milionów TEU.

Ministerstwo Skarbu już niedługo może wydać zgodę na bezprzetargowe przekazanie inwestorowi potrzebnych terenów w wieloletnią dzierżawę. Inwestorem jest DCT, spółka zarejestrowana w Polsce, która w większości należy do Global Infrastructure Fund II, funduszu zarządzanego przez Macquarie Group of Companies, z siedzibą główną w Australii.

- Jesteśmy gotowi na podpisanie nowej umowy z DCT. Może do tego dojść w ciągu kilku miesięcy - zapowiedział Ryszard Strzyżewicz, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA.

Nowy terminal, czyli DCT2 ma zostać ukończony w 2015 roku. Inwestycja warta jest ponad 200 mln euro. Co najważniejsze już są klienci zainteresowani operowaniem w gdańskim porcie. Podczas niedawnej wizyty w Chinach toczyły się rozmowy z armatorami Cosco i China Shipping.

Patrząc na osiągnięcia DCT w ostatnich latach, można liczyć, że na planach się nie skończy. Bo kto jeszcze kilka lat temu mógł przypuszczać, że terminalem w Gdańsku zainteresuje się największy operator kontenerowy, czyli Maersk?

Według prognoz rynek kontenerowy na Bałtyku wzrośnie z 7,6 mln obecnie do 22 mln TEU rocznie. Z tego w Polsce z 1,6 do 5 mln TEU. Aby DCT mógł wykorzystać swój potencjał, potrzebne są dodatkowe inwestycje. Dlatego budowa drugiego terminala, to nie wszystko.

Potrzebny jest dalszy rozwój infrastruktury drogowej. Oprócz budowanej Trasy Sucharskiego i tunelu pod Martwą Wisłą, konieczne są modernizacja ulicy Kontenerowej, budowa nowej ulicy Portowej oraz kolejnej między DCT a powstającym właśnie Pomorskim Centrum Logistycznym, które zajmie 100 hektarów.
Są też plany dotyczące usprawnienia ruch tirów. Koncepcja zakłada utworzenie trzech tzw. pre-gate, czyli "przedbram" zlokalizowanych: na zapleczu portu w Gdańsku, przy autostradzie A1 w Grudziądzu i przy drodze S7, w Olsztynku lub Elblągu. W punktach tych odbywałyby się odprawa formalna i celna kontenerów. Dzięki temu w gdańskim terminalu ciężarówki nie musiałyby czekać na parkingu, tylko bezpośrednio byłyby załadowywane lub rozładowywane.

Zmodernizowane mają być także połączenia kolejowe. Linia E65, łącząca Trójmiasto z południem kraju, już jest odnawiana. Konieczna jest modernizacja prowadzącej bezpośrednio do DCT linii 226, w ramach której ma być zbudowany nowy most kolejowy nad Martwą Wisłą. Dalsza perspektywa dotyczy budowy bezpośredniego szerokotorowego połączenia terminalu z Kaliningradem.

"Eleonora Maersk" wpływa do DCT.

Miejsca

Opinie (92) 10 zablokowanych

  • kto ten tytuł ułożył ???? (1)

    nadmiar wyobraźni , przerost treści nad forma !!!! "Morski biznes na plaży" -na jakiej plaży ?????!!!
    cisną się na usta ciężkie i wulgarne słowa .

    Terminal powstał obok istniejącego Portu Północnego !!!! tak tak , bez infrastruktury potrzebnej do obsługi portu północnego nie było by terminala , ktoś by stwierdził ze sie nie opłaca .

    terminal jest kontynuacja , elementem rozbudowy portu północnego , to ze kto inny jest właścicielem to zupełnie inna bajka

    • 3 5

    • Tytuł artykułu jest bardzo trafny.

      Wystarczy popatrzeć na mapy pokazujące stan terenu przed i po wybudowaniu DCT by zobaczyć, że terminal powstał na plaży. Cała infrastruktura obsługująca obecnie DCT - droga, linia kolejowa, media, obrotnica - powstała praktycznie od zera. Nie mówiąc już o samym pirsie, który powstał przecież przez zalądowienia kawałka morza, a nie przez rozbudowę istniejących instalacji portowych. Ba, nawet żeby rozpocząć budowę inwestor musiał położyć kawał tymczasowej drogi dojazdowej oraz masę sieci tymczasowych.

      Owszem, terminal DCT powstał obok Portu Północnego (a gdzie niby miał powstać? w Jelitkowie?), ale nie ze względu na jakąś niesamowitą istniejącą infrastrukturę (chyba, że jako infrastrukturę liczymy falochron, który osłania cały port), lecz z powodu korzystnej lokalizacji Gdańska jako portu morskiego, oraz z powodu przeznaczenia tego, a nie innego terenu pod inwestycje portowe.

      I na koniec jeszcze jedna uwaga - terminal DCT sąsiaduje z terenem, na którym miał zostać wybudowany terminal zbożowy, tzw. Europort. Gorszego, i bardziej zniechęcającego sąsiada trudno sobie wyobrazić.

      • 1 1

  • Pięknie, ale czy się opłaciło.

    Brakuje mi informacji jaki zysk nominalny uzyska Gdańsk i Skarb Państwa z podatku, po odliczeniu nieodpłatnego użyczenia gruntów i wykonania na koszt podatnika infrastruktury wokół DCT.
    Chciałbym mieć informację, kiedy wyłożone środki się zwrócą. Jeśli to dobra inwestycja to brawo, jeśli do tego dopłacamy to ... hmm, wyszłoby jak zwykle.

    • 3 0

  • Gdańsk 10 lat temu: (6)

    Mały prowincjonalny port, A1 w mglistych planach, o Trasach Sucharskiego/Słowackiego nikt na poważnie nawet nie myślał, o południowej obwodnicy nikt jeszcze nie słyszał, kolej z Gdańska do Warszawy biła rekordy długości jazdy.
    Gdańsk 2012: port dużo większy, nowy terminal a w ciągu kilku lat będzie jeszcze lepiej, A1 już do Torunia, za pół roku do Łodzi a za 2-3 lata do Czech, południowa obwodnica gotowa, Trasy Słowackiego i Sucharskiego będą gotowe za miesiąc (oprócz tunelu pod Martwą Wisłą, który jest najbardziej pracochłonny), kończy się remont linii kolejowej Gdynia-Warszawa.

    • 19 9

    • Tunel droższy i węższy, a prace nadzorowane przez osoby umoczone w korupcję

      - pozostałe drogi Gdańska i mosty w ruinie,
      - poprzez nieudolność remontu, niemiecka firma PolskiBus odebrała klientów kolei - chyba na dobre,
      - zakupione składy Pendolino są bez wychylnego pudła - bo ktoś zapomniał to wyspecyfikować,

      Pewnie - cieszmy się, że nie wszystkie środki, z naszych podatków zostały zmarnotrawione, ale nie bądźmy tacy bezkrytyczni.

      • 2 0

    • Czyli nie jest tak źle...

      ...jak to malują. Zgadzam się!

      • 0 0

    • No akurat w wypadku kolei nic się jeszcze nie zmieniło.

      Ale chociaż teraz spóźniania są usprawiedliwione przez modernizacje trasy a nie tylko zwykłe remonty robione na krótką metę.

      • 0 0

    • A1 do Łodzi dopiero pod koniec 2013 roku

      poza tym ok, poza określeniem Portu Gdańsk jako prowincjonalny;
      ew. w zakresie kontenerów to wtedy zgoda

      • 5 1

    • spoko... ale z tym prowincjonalnym portem to troche przesadziles

      tak czy siak byl najwiekszy w kraju

      • 14 0

    • głupek

      płacą ci za to czy zawsze jestes taki?

      • 6 10

  • za to kocham Gdańsk (6)

    co chwile konkretne informacje o inwestycjach(ostatnio nowa wałowa, nabrzeża wyspy spichrzów)teraz rozbudowa DCT i centrum Goodmana.
    A nie jak w pewnej bezstronnej krainie tylko wizje i inne bajeczki w infoboksie

    • 27 3

    • Jestem z Gdyni i z żalem, ale przyznaję rację.... (2)

      Niestety takich jak ja, którzy widzą marazm gdyńskiej władzy jest niewielu. Pozdrawiam.

      • 13 1

      • Wbrew pozorom nie tak mało.

        Tylko propaganda zagłusza :)

        Na coś przecież idą najwyższe w Polsce nakłady na autopromocję.

        Choć trzeba przyznać, że port masowy w Gdyni też poczynił ostatnio pewne interesujące inwestycje.

        • 0 0

      • jesteś z d*py

        • 0 4

    • No może poza tą Wyspą Spichrzów.

      To to jak na razie też głównie wizualizacje ale Szczurek.

      DCT cieszy, co do Godmana, mam nadzieję tylko na to, że inwestycja rozwinie się zgodnie z planami, jak na razi konkrety dotyczą około 10% planowanej powierzchni, i tylko ta część jest przesądzona. Oby udało się całość.

      Ale nie ma co narzekać, grunt, że coś powstaje, w tym całkiem sporo powierzchni biurowej, 10% więcej (73k vs 7k m2) niż w o połowę mniejszym pobliskim mieście. :) Pozostaje teraz dogonić Wrocław, bo razem z Poznaniem jest on głównym konkurentem Gdańska (Warszawka trochę za zasięgiem niestety).

      • 0 0

    • szczególnie budujecie wyspę spichrzów. Od 70 lat :)) he he

      • 2 2

    • METROPOLIA GDAŃSKA !!!

      tu się żyje dynamicznie

      • 12 2

  • "Autor" ?! Wioletta Kakowska-Mehring

    Ładniej byłoby zamieścić odnośnik do orginału tekstu może? Tam skąd skopiowano tekst "(czytaj dalej)" poprzedzający poprzeczny baner umieszczony w tekście.
    A tak jest plagiat.

    • 0 0

  • a co w temacie tzw. Bezstronny ?

    • 0 0

  • W Gdyni port też się rozbudowuje ... (2)

    budują kolejny biurowiec ;-)

    • 14 5

    • w Gdyni inwestują w kotary do przewymiarowanej hali sportowej (1)

      • 9 4

      • jasne. poliżcie się jeszcze po knutach palanty

        • 2 2

  • szkoda tylko, ze ktos zapomniał, ze te kontenery trzeba WYwieźć z Gdanska (4)

    i lobby południa Polski buduje nadal autostrady dla Niemców i Rosjan/Ukrainców, a A1 jak nie było tak nie ma...

    • 13 13

    • Po pierwsze budują, a po drugie brak autostrady nie jest problemem

      Dla przypomnienia pomimo tego, że A1 jest do Torunia, to co drugi kontener ją omija szerokim łukiem rozjeżdżając krajowe drogi.

      Ale coraz więcej kontenerów przewozi się koleją i to jest najlepszy dla nas kierunek. Kontenery na tory i będzie wszystkim żyło się lepiej. :)

      • 4 2

    • Dla tranzytu morskiego przynajmniej nie ma problemu

      • 4 0

    • Przecież budują gamoniu (1)

      • 7 2

      • Z tego co słyszałem podczas ostatniej ofensywy rządowej,

        to minister Nowak ma nadzieję, że A1 da się w całości przejechać w 2015r. Zatem, nie jest tak różowo.

        • 8 0

  • gratulacje dla gdanska? (1)

    Dlaczego brawa i gratulacje dla Gdanska? Przecież to nie Gdansk w tą firmę inwestował, to zagraniczny kapitał. Z Gdańskiem ta firma ma tyle wspólnego że znajduje sie na jego obrzeżach.

    • 3 13

    • Jeżeli inwestycja jest prywatna tym lepiej

      Czyli Gdańsk dla inwestycji prywatnej stał się na tyle dobrym miejscem, że nie trzeba było moich pieniędzy. Inwestycje prywatnych firm są lepsze, bo budżet miasta się nie zadłuża, a efekt końcowy jest taki sam.

      Miejsca pracy dla ludzi i sprowadzenie firm współpracujących :).

      • 5 0

  • Moje zainteresowanie

    Jest tymi, którzy "pukali się w głowę". Może by teraz już zabrali swoje tyłki z Gdańska i przestali tu smrodzić. Z powodu tych właśnie Gdańsk ma kłopoty z rozwojem. To są "chałupiarze" bez zdolności przewidywania czegokolwiek!

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Waldemar Kucharski

współzałożyciel i były prezes zarządu Young Digital Planet SA. Obecnie członek Rady Nadzorczej spółki edukacyjnej Learnetic SA. Absolwent Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej (Katedra Inżynierii Dźwięku). Jeszcze w trakcie studiów projektował instrumenty klawiszowe dla Zakładów Radiowych ELTRA z Bydgoszczy. W roku 1990 Waldemar Kucharski wraz z obecnymi członkami zarządu YDP: Piotrem Mrozem, Arturem Dyro i Jackiem Kotarskim ukończyli studia na Politechnice Gdańskiej i założyli własną...

Najczęściej czytane