• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Naukowcy przestrzegają: Gdańsk i Gdynia pod wodą, gdy nie zatrzymamy ocieplenia

Michał Sielski
12 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Śródmieście Gdańska z kanałami, niczym w Wenecji i z Długim Targiem i DługąMapka zmienionymi w Canale Grande? A może Sea TowersMapka jako samotna wyspa w centrum Gdyni? Naukowcy z całego świata przygotowali opracowanie wpływu zmian klimatycznych na podniesienie się poziomu wód.



Czy uważasz zmiany klimatyczne za ważny i realny problem?

Autorem opracowania jest Climate Central, niezależna organizacja złożona z naukowców i dziennikarzy, badających i raportujących fakty dotyczące zmieniającego się klimatu oraz jego wpływu na losy naszej planety i opinię publiczną.

Z najnowszego raportu nie wynika wiele więcej, czego byśmy nie wiedzieli wcześniej, ale załączone do niego wizualizacje są bardzo wymowne.

Wynika z nich, że przy najczarniejszym scenariuszu (który zwykle się nie sprawdza) Trójmiasto może mieć duże kłopoty już w 2030 roku. Według tego opracowania już za 8 lat regularnie zalewany może być np. stadion Polsat Plus Arena Gdańsk.

Szczegółowe wyniki badań dotyczących zmian klimatycznych (w języku angielskim)

To jednak nie wszystko. Jeśli drastycznie nie zmienimy naszego podejścia do globalnego ocieplenia i nie zaczniemy mu zdecydowanie przeciwdziałać, już niebawem możemy mieć spory problem ze względu na podnoszący się poziom wód w morzach i oceanach.

- O ile wzrost poziomu morza o 2 m byłby niebezpieczny, to 8-9 m byłby już katastrofalny. Np. w Gdyni oznaczałby utratę wszystkich terenów portowych i stoczniowych oraz północnej części Śródmieścia wraz z Skwerem Kościuszki. W Gdańsku oznaczałby to utratę znacznej części miasta: wszystkiego na wschód i północ od Wisły (łącznie z całymi Żuławami), dolnego tarasu z częścią Przymorza i Zaspy, Nowego Portu, Brzeźna Letnicy, a w centrum Dolnego Miasta, dużej większości Starego Miasta i fragmentów Głównego (najstarszej części miasta), z Kościołem Mariackim pozostającym na niewielkim suchym półwyspie, stanowiącym ostatnią pamiątkę po historycznym Gdańsku. To emisje gazów cieplarnianych powodują globalne ocieplenie, a co za tym idzie wzrost poziomu morza. Już teraz zwiększyliśmy średnią globalną temperaturę o 1 stopień Celsjusza. To doprowadzi do docelowego zwiększenia poziomu morza o 2.3 m, nawet jeśli wstrzymaliśmy emisje tu i teraz - podkreśla - Jacek Piskozub, oceanolog, profesor Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk.

Jak przeprowadzono badanie?



Tak może wyglądać centrum Gdyni, jeśli nie zatrzymamy zmian klimatycznych. Tak może wyglądać centrum Gdyni, jeśli nie zatrzymamy zmian klimatycznych.
Analiza oparta została na wielowiekowych wpływach wysokich emisji na wzrost poziomu mórz - od 200 do 2000 lat w przyszłość. Jej głównym celem jest wywarcie wpływu na uczestników zbliżającego się szczytu klimatycznego COP26 w Glasgow. Realizacja nawet najbardziej ambitnych celów klimatycznych tzw. Porozumienia Paryskiego doprowadzi bowiem do zmniejszenia zagrożenia zalaniem przez morze zaledwie o połowę. Naukowcy liczą więc, że w listopadzie tego roku w Szkocji zostaną wyznaczone bardziej ambitne cele.

Z przeprowadzonego badania płyną bowiem nieciekawe wnioski. Climate Central w badaniu opublikowanym w "Environmental Research Letters" identyfikuje setki zagrożonych nadmorskich miast i lądów, na których mieszka 1 mld ludzi. Badania łączy się ze zdjęciami z Google Earth, co pozwala na precyzyjne zilustrowanie przyszłych poziomów wód w ponad 200 lokalizacjach przybrzeżnych na całym świecie.

Tak mogą wyglądać trójmiejskie tereny po podniesieniu się poziomu mórz



Dokładniej rzecz ujmując - interaktywna mapa porównuje potencjalne przyszłe linie pływów, aby pokazać teren, który można uratować lub stracić w zależności od tego, o ile bardziej planeta jest ogrzewana przez działalność człowieka. Mapa opiera się na wielowiekowym poziomie morza oraz najbardziej zaawansowanym globalnym modelu wzniesień wybrzeża CoastalDEM.

Wizualizacjom towarzyszy zaktualizowana interaktywna mapa świata ukazująca internautom to, jak będzie wyglądała nasza planeta w zależności od realizacji różnych scenariuszy wzrostu temperatur i poziomu morza na Ziemi.

Opinie (611) ponad 20 zablokowanych

  • Każdy kto chodzi nad Zatokę Gdańską widzi, że plaża się powiększa. Widać 5-10 m szersze plaże i uskoki,

    do których kiedyś dochodziła woda.

    • 0 0

  • I co to pomoże?

    Porównanie powierzchni terenów potencjalnie zalanych przy drastycznym cięciu emisji z powierzchnią terenów zalanych przy utrzymaniu obecnej emisji budzi moje wątpliwości odnośnie sensowności ponoszenia ogromnych kosztów ograniczania emisji.

    • 1 0

  • Klawo i kolorowo, ponton już mam, lubię ciepło i wodę. Jak dla mnie dobre wieści.

    • 0 0

  • bez Kozery

    bez Kozery powiem 500

    • 0 0

  • Tak moze to wyglądać za setki lat !!!

    Dlaczego tego nie napisaliście w artykule ?

    • 0 0

  • Nie było by mi wcale przykro jakby główne miasto zalało :P

    • 0 0

  • To emisje gazów cieplarnianych powodują globalne ocieplenie

    Czy isntieje jakikolwiek dowód na powyższe? Albo na to, że globalne ocieplenie nie powoduje emisji gazów cieplarnianych?

    • 0 0

  • Ocieplenie

    Alternatywą są kaczki. Sezon trwa.

    • 0 0

  • Bedę szczery

    W 2020 zanotowano rekordową od 10 lat czapę lodu na biegunie północnym. Zatem pytanie do wszelkiej masci ekologów. Macie mózg?

    • 1 1

  • d**ile

    Czy wy naprawde jestescie az tak glupi?
    Miasto zbudowało stadion wiedząc, zeza 10 lat bedzie go zalewalo morze przez globalne ocieplenie xD jestescie po prostu turbo tepi

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sebastian Ptak

Prawnik, ekspert rynku bankowego, współtwórca nowoczesnego sektora płatniczego w Polsce, Prezes Zarządu sopockiej spółki Blue Media, jednego z największych dostawców rozwiązań technologicznych w obszarze finansów. W Blue Media odpowiada m.in. za obszar bezpieczeństwa oraz rozwój biznesu, w tym za planowanie strategicznych kierunków rozwoju firmy. Wierzy, że umiejętności łączenia różnych dziedzin i wyciągania wniosków powinniśmy uczyć się już w szkole. Prywatnie meloman, pasjonat kina...

Najczęściej czytane