• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

ORP Kormoran wróci do stoczni

Wioletta Kakowska-Mehring
9 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (83)
Pierwszy z niszczycieli - ORP Kormoran - wszedł do służby w listopadzie 2017 r. Pierwszy z niszczycieli - ORP Kormoran - wszedł do służby w listopadzie 2017 r.

Komenda Portu Wojennego Gdynia poinformowała o rozstrzygnięciu postępowania przetargowego w sprawie wyboru podmiotu, który zrealizuje naprawę średnią oraz dokową niszczyciela min ORP Kormoran. Wybrano Gdańską Stocznię Remontowa.



Choć tytuł przetargu to "naprawa średnia i dokowa", to - jak tłumaczy zamawiający - nie o naprawę w istocie chodzi.

- Naprawa średnia oraz dokowa niszczyciela min ORP Kormoran jest naprawą wynikającą z upływającego okresu eksploatacji jednostki pływającej. Jednostka ta nie uległa uszkodzeniu, natomiast musi zostać wydokowana w celu określenia stanu technicznego części podwodnej kadłubu i urządzeń - mówi kmdr ppor. Anna Sech, rzecznik prasowy 3. Flotylli Okrętów.
Szczegółów w sprawie prac nie podano, ale w dokumencie o wyborze najkorzystniejszej oferty pojawia się informacja o "wymianie systemu głębinowego Morświn na system głębinowy DE Sarov". Takie systemy mają kolejne okręty z serii, czyli ORP Albatros i Mewa. ORP Kormoran jest pierwszym okrętem z tej serii, jest więc prototypem. Pobyt w stoczni będzie zapewne okazją do pewnych zmian w wyposażeniu, umożliwiających doprowadzenie jednostki do standardu serii.

Mewa już jest w Gdyni i czeka na banderę Mewa już jest w Gdyni i czeka na banderę

Przypomnijmy, że ORP Kormoran wszedł do służby w listopadzie 2017 r. Służy w  13. Dywizjonie Trałowców. Jednostkę zbudowała Remontowa Shipbuilding, a teraz prace wykona Gdańska Stocznia Remontowa. Wykonawca został wyłoniony w drodze przetargu.

Oferty ostateczne złożyły trzy podmioty, spośród których komisja przetargowa wybrała GSR w Gdańsku. Uzyskała ona 95 proc. punktów możliwych do zdobycia, a jej całkowita wartość wynosi 136,7 mln zł brutto. Stocznia zaoferowała dwanaście miesięcy gwarancji na zrealizowane prace. Nie ujawniono kiedy ORP Kormoran trafi do stoczni.

Marynarka Wojenna zamówiła kolejne niszczyciele min Marynarka Wojenna zamówiła kolejne niszczyciele min

W przetargu uczestniczyła też PGZ Stocznia Wojenna, której oferta opiewała na 172,2 mln zł brutto. Gdyńska stocznia zaoferowała gwarancję na 24 miesiące. Trzecim podmiotem uczestniczącym w postępowaniu była spółka Net Marine ze Szczecina. Jej oferta została odrzucona przez zamawiającego, m.in. z powodu "rażąco niskiej ceny".

ORP Kormoran

Miejsca

Opinie (83) 4 zablokowane

  • Wróci na stocznie bo tam się dobrze czuje

    A i załoga się nie przepracuje

    • 2 1

  • Moherowy Rysiek (1)

    ORP Lublin i stocznia w Szczecinie. Dla tych co piszą że Szczecin super naprawia i remontuje okręty.

    • 4 0

    • Co ma Gryfia do Net Marine

      Nie myśl Gryfii z Net Marine, bo to dwie rożne firmy. Tak jakbyś powiedział, że SMW i Remontowa to jedna firma bo są w 3 mieście. Sprawdź najpierw co piszesz.

      • 0 0

  • Trzeba popatrezć też na nazwiska jakie w Stoczni Wojennej obecnie pracują na wysokich stołkach (1)

    Myślę, że to też jest kluczowe w kontekście kompetencji tej Stoczni

    • 15 2

    • Pisowskiej stoczni w radomiu ?

      • 4 1

  • To nie remont to przebudowa ! (1)

    A tyle "nagród" dostawał. Pamiętam jak Janusz bredził najlepszy niszczyciel min na świecie :-) :-) . A kosztował 1,2 miliarda złotych. 2 razy tyle co o niebo lepsze odpowiedniki z Damena gdzie koszty pracy i mediów co 3 razy wyższe, Francuzi wybudowali patrolowiec dla SG za 111 milionów, a tu remont klasowy jednotki ok. 58 metrów za 127 czy 173 mln. :-) A to początek bo skończy się z 2,5 raza tyle. :-) Takie numery to tylko w Polin. To znaczy że całe 1,2 miliarda kasy podatników wyrzucone w błoto na te badziewie. Wszystkie urządzenia i instalacje do wymiany, bo 2 razy do Ś-cia w te i z powrotem popłynął. To pokaz najgorszych cech tego społeczeństwa, które wiadomo do czego kiedyś doprowadziły. Śmierdzi tu gruby Wał Kaszubski ala Ratownik. Służby muszą to sprawdzić i dosłać do kolegów na dołek. Podatnik nie potrzebuje takich "stoczni". Chce uczciwego przetargu z firmami prywatnym wraz ze stoczniami zagranicznymi. net marine co by nie powiedzieć to nachapało się w SMW tyle że sami kupili Pomeranie. Cała była czapa siedział u nich w kieszeni i grzecznie z rączki jadła, o czym wszyscy wiedzą. Stwierdzili, że czas brać wszystko. I stąd ten konflikt. Ale mieli prawo tak stwierdzić i remontują statki nie gorzej niż te patałachy. Nie rozumiem więc dlaczego ich ofertę uznano za nieprofesjonalną. Mam nadzieję że się odwołają, tylko sąd nie może być a Pomorskim, bo rodzinki łeb sprawie ukręcą. Dzici si buduja pszycież :-) . Takie kompetencje mają a przez 7 lat nikt z zagranicy u nich nic nie zamówił.:-). A wcześniej jak zamówił to nie zapłacił im za robote tylko dopłacili do jego materiałów i projektu :-) . To pokazuje która to jest liga :-) .Albo będą zarabiać na zleceniach, albo to trzeba zamknąć. Ten cyrk medialny solidarnościowo-patriotyczny jest już nudny, a cena za bilety jest niedopuszczalna. To są wszędzie Ci sami ludzi. Czy stocznia państwowa czy ukradziona. Ci z ukradzionych chodzą robić gn..j w państwowych i mówią że firma ma długi bo państwowa. Banda debi..li !

    • 3 3

    • c.d.

      To jest przebudowa z nie nadającego się do niczego "niszczyciela" miny, do nadającego się na kolejną przebudowę za 200 mln niszczyciela miny (miny, a nie min, może zneutralizować tylko jedną minę jak wpłynie na zaminowany teren, wiadomo jak :-) ) . Ważne że w kieszeni się wszystkim zgadza. Jak mi kiedyś powiedział pewien wojskowy, "honor oficerski to został pochowany w Katyniu, a dzisiejsze "postępowe honorowe wychowanie, jest takie, że jak go złapią za ręke na podmienianiu kopert w przetargu, to ma krzyczeć ze to nie jego ręka". :-) :-) :-) . Chory kraj, ale już nie długo zbankrutuje ! Kilka miesięcy.

      • 0 0

  • nasze pieniądze

    Nowiutki, 5-letni okręt idzie do remontu (raczej wymiany pewnych systemów) za kwotę 136 mln zł (!!!), tj. ok. 1/5 całego nowego wyposażonego w pełni okrętu (budowa kosztowała ok. 700 mln zł). Wynika to z faktu że oficerowie MW nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje decyzje (i ich zmiany) i nie kierują się, jak w każdej normalnej prywatnej firmie, zasadą osiągnięcia maksymalnych efektów z poniesionych nakładów (kilka lat temu chcieli i zamontowano im jedne systemy, teraz chcą innych).
    Podatniku, dla porównania - za kwotę ok. 140 mln zł, zbudowano i oddano do użytku w ub. roku Centrum Chorób Serca i Naczyń w Wejherowie, które zbezpieczy kardiologicznie mieszkańców przynajmniej dwóch powiatów naszego województwa.

    • 1 0

  • Są najtańsi, niech budują !

    Jeżeli Net Marine dało najniższą cenę, a zostało dopuszczone do przetargu w którym cena była najważniejsza to powinno przetarg wygrać. Prawnicy powinni tak napisać kontrakt żeby uniemożliwić wzrost cen, zrobić lumpsumy i niech Janusz robi. Prywatna firma w 100 %. Chyba Janusz wie co robi i jakie będą tego konsekwencje. A tak wygrała prywatna jednostka budżetowa, utrzymywana z kasy podatników, której przewagą jest to że spiepszyła wszytkie i 3 jednostki i wie co i jak zostało spiepszone i ma na to dokumentacje. :-) Kormoram 1,2 mld dwa pozostałe po 700 mln. Kilkakrotnie przepłacone. I teraz czekają nas co 5 lat remonty wszystkich po 127 milionów. I dlatego w Patolin nigdy nie będzię kasy na jakiekolwiek okręty. Ale może o to chodzi. Po co projektować i budować fajny produkt jak za remont klasowy jednego holownika można wydusić 130 mln PLN. :-) . Świńska inteligencja ! Kryminał Oj ruskie ruskie zastanówcie się nad sobą. Nadajecie się tylko do podpuszczania i mordowania nawzajem przez koszerną finansjerę. A oni kasę na tym i Waszym mięsie armatnim biją. A mówicie wszyscy jednym językiem. Nikt tych Waszych dialektów, spoza Was tak naprawdę nie odróżnia :-) .

    • 0 0

  • Geszefty

    To tak jakby ktoś kupił samochód za 100 000 i pojechał do autoryzowanego serwisu producenta na pierwszy roczny przegląd i by mu wyliczyli naprawy na 25 000 PLN. :-) . I dalej byście kupowali i polecali takiego producenta ? :-) . Tego Kormorana wraz z tymi pozostałymi powinno się im zwrócić i niech oddają kasę. No trochę lojalności do tego Państwa i podatników ta 5 kolumna powinna się nauczyć. Gryźć rękę co karmi, bo tylko z państwowych przepłaconych zleceń żyją. Marzą handlowa jest 5-15 % a 1200 % . Dziwne że 10 lat temu jak sami oferowali ale dla zagranicznych klientów to wyszło poniżej kosztów materiału. I to było O.K. a armatorzy wycisnęli ich bez litości jak cytrynę. A teraz podatników będą rżnąć na żywca i sobie odbijać. Powinno się powiadomić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Wał Kaszubski jak przy Ratowniku pewnie już z rok wcześniej ustalany. W młode łby tłuka pierdoły typu "Forza Remontowa, Pan Piotr patrzy na nas z góry, albowiem daliśmy jego rodzinie przyrzeczenie, psy szczekają karawana jedzie dalej, państwo niech się wtrąca prywatny poradzi sobie lepiej" i wychowują sobie niewolnicze bydło pańszczyźniane. A ta wyciągnięta od podatnika kasa i tak pójdzie na spłatę długów i opcji do zagranicznej finansjery. Bareja to by dzisiaj kręcił filmy dokumentalne + Dzień Świra. Ruskie ogarnijcie się ! To geszefty, a nie biznes !

    • 0 1

  • Gwarancja czyli Wał Kaszubski masonów

    A czemu trepy tych błędów nie wykryli jak Kormoran był na gwarancji ? No wiadomo. 130 melonów do podziału :-) . . Robota stoczniowa będzie z max. będzie milion kosztować. (bo co tam na tym paroletnim, holowniku 60 metrowym można powiedzieć można zrobić) ? Będa tu o resursach pie.lić, a to zwykłe złodziejstwo i sabotaż. Jak ktoś tu mądrze na forum zauważył szpital na całe województwo można za to wybudować ! Drony, samoloty i NSM kupić . Trepy pseudomarynarki wszystkich stopni na pole do ogórków, To młot Wagnerowców by się o te skorumpowane, zakuty łby roztrzaskał. Nic by nie dotarło.

    • 0 0

  • Rozwiązanie

    Najlepszym rozwiązaniem to jest chyba już tylko zmniejszać straty. Trzeba wszystkie 3 wybudowane oddać na złom i skończyć z następnymi zanim się zaczeły. To nierdzewka. Metale teraz drogie. Trochę by tego było. A tak licząc i bazując że nasze trepy kochają się w jednostkach muzealnych , to będą one w służbie przez 50 lat. 800 milionów za przegląd wszystkich 6 razy 10 przeglądów przez 50 lat to daje 8 miliardów oszczędności czyli 2 mld Euro. (Zakładam, choć to mało prawdopodobne że przeglądy skończą się tyle co w ofercie, a nie 2 razy tyle) Za to już można kupić 9 solidnych fregat, oczywiście pod warunkiem że nie będą zamówione w ukropilińskich patologiach pseudostoczniowych ukradzionych przez Januszy czy państwowych., zawłaszczonych przez Solidaruchów.
    Można sprawdzić na Wikipedii np, Fregaty rakietowe typu Iver Huitfeldt szt3 kosztowały 635 mld Euro, bez uzbrojenia, ale kormoran też nie jest uzbrojony, a koszty pracy i mediów w duńskich stoczniach są 4 razy wyższe jak w tym kibu(l)cu ukropilińskim.
    Można też kupić jakieś lekko przechodzone. Ale po co to pisać jak wy ruskie od Odry po Władywostok nadajecie się tylko na mięso armatnie, żeby robić zawirowanie na giełdzie, dzięki którym międzynarodowa finansjera zarabia.. Takimi praktykami to wy nie wygracie operacji specjalnej na Ukrainie. Wasz Prezydent niejaki Wowa P. wydawał 60 mld dolarów rocznie na armie i co ? Zbankrutowane chachły Wam wpier..ły, boście wszystko same rozkradły, na prowizorce i gratach jechaliście. Jachty nakupowaliście, odrzutowce, kluby sportowe, duupy itd. Wiadomo, że przykład idzie z góry, ale takie numery jak z gawronem i kormoranem to się nie mieściły nawet w głowie Bareji. Dajecie się nabierać koszernej, masońskiej finansjerze i jej pachołkom typu karakan kalksztajn na jakieś medialne pie..lenie patriotyczne, kalksztajnowe bajanie o ukropolinie od morza do morza, a jak Unia nie da kasy to się zesr...cie za 2 miesiące :-) . Wprowadzą Was w długi żeby Was zmusić do bycia mięsem armatni

    • 0 0

  • Remont okrętu

    a właściwie jego modernizacja o czym autor artykułu wspomniał tylko zdawkowo. Jak można się domyśleć, jeżeli Komenda Portu Wojennego nie ujawnia szczegółów modernizacji, to wiadomo że są to prace objęte klauzulą poufności lub tajności typu wojskowego. Zatem rozpisywanie się pseudo znawców na budowie okrętów i ich modernizacji ma się nijak do faktycznych prac i ich kosztów a właściwie kosztu zakupu tych specjalnych wysokiej klasy urządzeń.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Krzysztof Stepokura

Prezes formy Eurotel. W 1994 roku założył firmę telekomunikacyjną Martel, która od 1996 roku była autoryzowanym przedstawicielem sieci Era. Obecnie spółka ta prowadzi dystrybucję sprzętu telekomunikacyjnego firm Siemens, Panasonic oraz innych wiodących marek na rynku telefonii komórkowej. W latach 2001-2002 pracował jako Prezes Zarządu w Tele-Net Sp. z o.o. - firmie będącej autoryzowanym dealerem sieci ERA. Od 2002 roku jego kariera zawodowa związana jest ze spółką Eurotel, w której przez...

Najczęściej czytane