• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ochrona przed chwilówkami, telemarketingiem i wyzyskiem. Nowelizacja art. 388 k.c.

erka
20 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Nowe przepisy mają na celu ochronę przed nakłanianiem seniorów przez telemarketerów do nabywania rzeczy codziennego użytku po zawyżonych cenach. Nowe przepisy mają na celu ochronę przed nakłanianiem seniorów przez telemarketerów do nabywania rzeczy codziennego użytku po zawyżonych cenach.

W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace nad nowelizacją przepisów mających chronić nas przed nieuczciwymi praktykami sprzedawców. Chodzi m.in. o nakłanianie do zawierania niekorzystnych transakcji. Zmiany dotyczą treści zawartych w art. 388 Kodeksu cywilnego, regulującego m.in. instytucję wyzysku.



Czy uważasz, że obywatelom należy się silniejsza ochrona przed nieuczciwymi sprzedawcami?

- Projektowane zmiany będą obejmowały np. nakłanianie seniorów poprzez zastosowanie technik marketingowych do nabywania rzeczy codziennego użytku po zawyżonych cenach. Do tego dochodzą też wszystkie umowy zawarte w warunkach wyzysku, np. tzw. pożyczki chwilowe, przewłaszczenie na zabezpieczenie czy franczyza z nieproporcjonalnie dużymi świadczeniami - komentuje Agnieszka Borowska, rzecznik prasowy ministra sprawiedliwości, w rozmowie z agencją Monday News. - Na podstawie projektowanych przepisów poszkodowany będzie mógł żądać od osoby albo przedsiębiorstwa, z którym zawarł rażąco niekorzystną dla siebie umowę, unieważnienia jej. W projekcie wydłużony został czas, w którym taka osoba będzie mogła zgłosić oszustwo.

Zmiany w art. 388 Kodeksu cywilnego



Obecnie przepisy dotyczące wyzysku w Kodeksie cywilnym brzmią:

§ 1. Jeżeli jedna ze stron, wyzyskując przymusowe położenie, niedołęstwo lub niedoświadczenie drugiej strony, w zamian za swoje świadczenie przyjmuje albo zastrzega dla siebie lub dla osoby trzeciej świadczenie, którego wartość w chwili zawarcia umowy przewyższa w rażącym stopniu wartość jej własnego świadczenia, druga strona może żądać zmniejszenia swego świadczenia lub zwiększenia należnego jej świadczenia, a w wypadku gdy jedno i drugie byłoby nadmiernie utrudnione, może ona żądać unieważnienia umowy.
§ 2. Uprawnienia powyższe wygasają z upływem lat dwóch od dnia zawarcia umowy.

Jak sprawdzić, czy ktoś nie wziął na nas kredytu?



Resort finansów chce, aby art. 388 zmieniony został na:

§ 1. Jeżeli jedna ze stron, wyzyskując przymusowe położenie, niedołęstwo, niedoświadczenie lub brak rozeznania drugiej strony, w zamian za swoje świadczenie przyjmuje albo zastrzega dla siebie lub dla osoby trzeciej świadczenie, którego wartość w chwili zawarcia umowy przewyższa w rażącym stopniu wartość jej własnego świadczenia, druga strona może żądać unieważnienia umowy albo jeżeli jest to możliwe, zmniejszenia swego świadczenia lub zwiększenia należnego jej świadczenia.
§ 2. Jeżeli wartość świadczenia jednej ze stron w chwili zawarcia umowy przewyższa dwukrotnie wartość świadczenia wzajemnego, domniemywa się, że przewyższa je w stopniu rażącym.

Ochrona przed chwilówkami i telemarketingiem



- Zdaniem projektodawcy nowelizacja art. 388 Kodeksu cywilnego stanowi odpowiedź na pojawiające się w obrocie rynkowym praktyki, których wynikiem jest zawieranie umów o skutkach analogicznych do wyzysku, które jednak formalnie nie mieszczą się w zakresie definicji tej instytucji - czytamy w opinii prawnej do nowelizacji sieci Watchdog.
Jako nowe zagrożenia, które mogą prowadzić obecnie do wyzysku, wymieniane są m.in.:

  • telemarketing - szczególnie stosowany wobec osób starszych,
  • umowy franczyzowe niekorzystne ekonomicznie dla franczyzobiorcy,
  • firmy oferujące chwilówki osobom mającym kłopoty finansowe.

Rozwiązaniem ma być rozszerzenie definicji wyzysku o sytuację, w której jest nim również wykorzystanie braku rozeznania drugiej strony. Projekt ustawy zakłada również zmianę sankcji oraz terminu, w którym podmiot wyzyskany może korzystać ze swoich uprawnień wynikających z art. 388 Kodeksu cywilnego.
erka

Opinie (73)

  • (4)

    Ja mam prostą zasadę.Nie odbieram numerów których nie mam w pamięci telefonu.I unikam jak ognia pożyczek.Bo każda pożyczkę trzeba z reguły 2x tyle spłacić....nie stać mnie na coś to zbieram do momentu aż uzbieram.

    • 44 8

    • Powiedz to marketingowcom naganiajacym ludzi na gadżety, samochody itd, na które to normalnie nie byłoby ich stać kupić za gotówkę. Dla ludzi posiadać znaczy doświadczać społecznej nobilitacji, więc wszystko się fantastycznie kręci. Encyklopedyczny przykład to tak zwani ajfoniarze.

      • 13 1

    • Z domu też się wyprowadziłeś, jak odłożyłeś 100%, czy rodzice byli beneficjentami uwłaszczenia nomenklatury i dostałeś lokum w wyprawce?

      • 4 10

    • No ale kto by chciał do ciebie dzwonić jak z daleka widać,że groszem nie śmierdzisz.

      • 2 9

    • 99% tych ludzi, którzy się dają naciągnąć, 25 lat temu nie dałoby się oszukać. Byli rozsądni, zarabiający, sprawni umysłowo i fizycznie. Za to mieli rodziców, których musieli ostrzegać przed naciągaczami, ci natomiast ostrzegali swoich 50 lat temu. Nad tobą też w którymś momencie bliscy będą musieli czuwać.
      Ostatecznie przecież tu się nic nie pożycza, to zakup w superokazyjnej cenie, wnusio się ucieszy.

      • 5 1

  • Chyba nikt nie ma wątpliwości, że to nic nie da? (3)

    • 22 6

    • Powinien być całkowity zakaz marketingu telefonicznego. (2)

      Namierzyć podmioty tym się zajmujące. Nałożyć permanentną kontrolę skarbówki. Po sprawie.

      • 18 1

      • Można zrobić uchwałę krajobrazową, więc powinna być możliwość zrobienia tego samego dla telefonów. (1)

        • 3 1

        • niech oni już nie poprawiają i nie PiSzą nowych ustaw

          bo co się ustaw tkną to GNiOT... i poprawiaja swoje gnioty pisane nocą na kolanie, na jeszcze większe gnioty...

          • 2 3

  • Mózg (1)

    • 9 4

    • Zgadzam się, ale ludzie muszą być uczeni by go używać

      tymczasem jest zupełnie odwrotnie, bo ludźmi odmóżdżonymi łatwiej się rządzi.
      I chyba po to płacimy podatki, by państwo o nas dbało a nie oszukiwało na każdym kroku, co z tego, że ja wiem, że np. trumny z Lampedusy to bujda na resorach jak nic kompletnie nie mogę z tym zrobić?
      Kiedyś za oszukiwanie i wciskanie kitu były kary, dzisiaj to rząd jest pierwszym, który uprawia propagandę - dlatego żyjemy w czasach powszechnego i permanentnego bullshitu, gdzie każdy kłamie i jednocześnie nikt nikomu nie wierzy.
      Tymczasem powinno być prosto: kto prywatnie wciska kit, że woda z rzeki Jordan jest cudowna powinien odpowiadać prywatnie, natomiast kto wciska taki kit profesjonalnie (by zarobić, jak np. producent, handlarz, polityk, media) powinien być ścigany z urzędu.

      • 4 1

  • O, no to producenci 'seniorexów' i innych niby-leków

    będą ukarani za nachalne namiawianie emerytów w przerwach familiady.

    • 18 5

  • Często numery są brane z ogłoszeń np. na OLX

    A potem wydzwaniają hieny

    • 25 1

  • Czy oprócz unieważnienia umowy nie powinno być karania takiego naciągacza? (3)

    Po zgłoszeniu jednego przypadku-automatyczna możliwośc rozwiązania wszystkich jego umów, konfiskata majątku, podanie danych do wiadomości publicznej.
    Kiedy doczekamy sie zmiany prawa zabraniającej udzielania kredytów/pozyczek tylko posiadajac pesel i dane osobowe, bez weryfikacji?

    • 120 3

    • Nie potrzebujemy takiego prawa.

      Wystarczy żeby odpowiedzialność za niezweryfikowanego kredytobiorcę spadała na kredytodawcę.

      Jeżeli ktoś w banku podał fałszywe dane, co właściciel tych danych ma do umowy oszusta z bankiem?

      • 27 2

    • Propozycja tych przepisów oznacza że starsza osoba nie jest w stanie poruszać się po tym, nowym, brutalnym świecie (1)

      więc co teraz? Ubezwłasnowolnienie? Te przepisy odbierają im prawo decyzji. Więc lepiej by było by taka osoba sama zdecydowała kto ma dbać o jej interesy.

      • 0 5

      • Widzę że jesteś idealnym kandydatem do ubezwłasnowolnienia

        Nie rozumiesz prostego tekstu, czyli nie jesteś w stanie samodzielnie podejmować prostych czynności życia codziennego. Bardzo ci wspołczuję

        • 1 0

  • Może by w ogóle wyeliminować telemarketing?

    Mamy rodo, a dane i tak fruwają... Po garnkach i cudownych maszynach uzdrawiających przyszedł czas na fotowoltaikę. Swoją drogą, chyba to świadczy jej wartości...

    • 61 2

  • (7)

    W mojej rodzinie seniorzy maja ciagle telefony stacjonarne, numery oczywiscie zalozone 40 lat temu- idealne cele dla naciagaczy. Nauczylem swoich, zeby nie wdawac sie z tymi zlodzejami w grzeczne dyskusje (bo to nic nie daje) i ze, niestety, jedynym slowem ktore dziala jest "spie...laj". Dziala

    • 26 4

    • Kupujesz nagranie Pana Tadeusza. (2)

      Odtwarzasz do słuchawki. Telemarketerom często nie wolno się samemu rozłączać :)

      Jak jesteś turbosadystą, jest jeszcze Nad Niemnem.

      • 9 1

      • masz małe doświadczenie z nimi (1)

        rozłączają się, rzucają przekleństwami, a ostatnio najczęściej dzwoni automat, dopiero jak odpowiesz prawidłowo na kilka pytań, to zgłasza się człowiek

        • 6 2

        • Wszystko żeby zmarnować im jak najwięcej czasu.

          Im mniej będzie się opłacał telemarketing, tym mniej będzie stosowany.

          • 9 1

    • Najbardziej działa zwykłe rozłączenie rozmowy (1)

      • 7 3

      • Wtedy zadzwonią jeszcze raz.

        Z mojego doświadczenia najlepiej działa "Od tej pory rozmowa jest nagrywana, żądam zaprzestania przetwarzania moich danych osobowych".

        • 9 1

    • Jesteście głupimi ograniczonymi cepami. Najłatwiej zwyzywać człowieka, który tylko wykonuje swoją pracę (1)

      Czy wy myślicie, że oni są ramieniem organizacji przestepczej i dzwonią w celu okradzenia was? Oni tylko pracują i zarabiają na chleb.
      Wystarczy powiedzieć "rozmowę również nagrywam i cofam zgodę na przetwarzanie danych"
      Ciekawe, czy kasjerkę w biedrze tez wyzywacie od ostatnich tylko dlatego, że nie ma "grosika"?

      • 1 12

      • Niech sobie znajdzie uczciwą i pożyteczną pracę

        Dostaje na co zasłużył.

        • 7 1

  • Dłużnicy i różnej maści Janusze migający się od długów będą wniebowzięci haha

    • 4 9

  • Gonić jak psów . (2)

    Grzeczna odpowiedż nie zniechęca te hieny. Nie słuchajcie do końca wyuczonych formułek. Pierwsze pytanie - gdzie ukradłeś mój numer telefonu ? Zazwyczaj konczy rozmowe.

    • 30 2

    • po co w to wciągać zwierzęta, przecież one są bardzo mądre

      • 4 0

    • Jak rozmawiać z nimi

      Szczegółowe instrukcje rozmów z takimi firmami można znaleźć na YouTube. To kanały Teraz Ja Mówię i Akcja Windykacja

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations. Absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. W przeszłości kierownik literacki Teatru Muzycznego pod dyrekcją Jerzego Gruzy; dziennikarka - z-ca redaktora naczelnego, redaktor naczelna, publicystka i komentatorka „Głosu Wybrzeża”; prezes zarządu wydawnictwa Baltic Press (wydawca anglojęzycznego dwumiesięcznika „Baltic Transport Journal”; dyrektor Biura Zarządu...

Najczęściej czytane