W Trójmiejskim Portfelu Inwestycyjnym mamy debiutanta. To spółka PCC Intermodal, która już kilkakrotnie była bliska wyboru czytelników Trojmiasto.pl. Nic dziwnego - od pół roku stabilnie drożeje.
Obecnie w Trójmiejskim Portfelu Inwestycyjnym mamy więc Energę, Lotos i PCC Intermodal, który kupiliśmy w piątek. To najmniejsza z posiadanych przez nas spółek, ale często właśnie takie mają największy potencjał i możliwość rozwoju (przykład LPP potraktować możemy jako wyjątek potwierdzający regułę). Wiele wskazuje na to, że w przypadku PCC może być podobnie.
W listopadzie 2014 roku jedna akcja PCC Intermodal kosztowała 1,35 zł. Od tego czasu
jest w trendzie wzrostowym, zyskując w tym okresie już 37,5 proc. Firma spedycyjna regularnie zarabia, a rosnący rynek sprzyja jej rozwojowi. Zwłaszcza że co rusz słyszymy o kolejnych rekordach przeładunków bitych przez trójmiejskie porty.
Zdecydujcie teraz, czy obecny kształt Trójmiejskiego Portfela Inwestycyjnego, w którym mamy Lotos, Energę i właśnie PCC Intermodal, powinien pozostać bez zmian. W takim przypadku głosujemy "nie sprzedawaj". Jeśli jednak oczekujecie, że powinniśmy dokonać korekt, wybierzcie "sprzedaj".
[gielda_ankieta_66]
Jeśli zdecydujemy się na sprzedaż którejkolwiek ze spółek, będziemy mieli pieniądze na ewentualne zakupy. Wybierać możemy spośród wszystkich trójmiejskich firm, na które nas stać. Na razie poza zasięgiem Trójmiejskiego Portfela Inwestycyjnego jest LPP. W pozostałe spółki możemy teoretycznie inwestować, ale czy chcemy? Nie chodzi nawet o sprawdzanie czy "lepsze jest wrogiem dobrego", ale o koszty transakcji. Przypomnijmy - zakup i sprzedaż akcji to koszt ok. 1 proc. jej ceny. Jeśli więc jeszcze na inwestycji tyle nie zarobiliśmy, warto zastanowić się, czy już chcemy wprowadzać zmiany w TPI. Bo jedno z najczęściej powtarzanych przez wytrawnych inwestorów haseł, to: "Pieniądze na giełdzie przepływają od aktywnych do cierpliwych".
[gielda_ankieta_67]
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
