- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (19 opinii)
- 2 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 3 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 4 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (90 opinii)
- 5 Poczta Polska. Akcja protestacyjna (238 opinii)
- 6 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (109 opinii)
PepBox, czyli pudełko, które ma nas wybić z rutyny
Moda na pudełka niespodzianki przyszła do nas z Zachodu i staje się coraz bardziej popularna w Polsce. Wystarczy, że w internecie wykupimy subskrypcję, a raz w miesiącu trafi do nas paczka wypakowana towarami, które inspirują i zaskakują. Gdański PepBox, który działa przy Akademickim Inkubatorze Przedsiębiorczości, jest jedną z firm, która za cel postawiła sobie wybicie Polaków z codziennej rutyny.
PepBox to oferta dla ludzi ciekawych świata, lubiących niespodzianki i zdrowy tryb życia.
- Typowych sklepów, w których oferowana jest zdrowa żywność jest bardzo dużo. PepBox nie jest sklepem. To bardziej sposób na życie lub inspiracja do działania. Wyobraź sobie sytuację, że wchodzisz do jednego z popularnych marketów, a na półkach ciągle to samo. W sklepie sprzedawca i tak najczęściej zaoferuje ci to, co sam chce sprzedać, a nie to, czego naprawdę potrzebuje. Nasza firma działa w ten sposób, że wyszukujemy najlepsze produkty z danej kategorii i raz w miesiącu wysyłamy je naszym klientom. Zadaniem klienta jest wejście na naszą stronę internetową i wybranie kategorii oraz zdecydowanie, czy chce otrzymać paczkę tylko raz, czy też chce ją otrzymywać co miesiąc - mówi Tomasz Rojek, właściciel firmy 2&More, do której należy PepBox.
PepBox oferuje obecnie cztery kategorie pudełek: vegebox, dietbox, fitbox, vitabox. Każda skierowana jest do konkretnej grupy odbiorców, wegetarian, osób na diecie, osób aktywnych i zainteresowanych zdrowym odżywianiem. Lista kategorii jest jednak otwarta i będzie sukcesywnie powiększana.
- Pomysłem zainspirowałem się podczas warsztatów dla startupów. W Polsce istnieje już kilka firm tego typu. Jest to przede wszystkim bardzo modny obecnie trend w Europie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych. Coraz więcej ludzi w Polsce szuka zmian. Nie chodzi o zwykłe zakupy, ale o dostanie produktów niedostępnych. Oczekują produktów premium, niespodzianek, w końcu każdy z nas lubi być rozpieszczany. Wraz z boksem klient dostaje porady dietetyków oraz ulotkę z informacją, skąd pochodzą zakupione przez niego produkty. To są produkty, których nie dostaniemy w normalnym sklepie, niszowe od producentów lokalnych - dodaje Rojek.
Rojek ma już pomysł na kolejne kategorie - familybox. Ma być to pudełko z grami dla dzieci i dorosłych.
- Rodzice, którzy są zapracowani nie mają często czasu, aby zadbać o wspólną rozrywkę dla całej rodziny. W ramach familyboxa dostają pudełko wypełnione pomysłami na nietypową rodzinną rozrywkę. Nasz produkt skierowany jest do ludzi w średnim wieku, często "rutyniarzy", mających pewnego rodzaju nawyki. Boks ma spowodować zmianę myślenia i pozbycie się nawyków i rutyny - podsumowuje Rojek.
Miejsca
Opinie (28) 1 zablokowana
-
2015-10-01 11:38
Dymanie frajerow zaczyna osiagac nowy poziom.
- 20 2
-
2015-10-01 11:02
Produkt typu kot w worku.
Ale jeśli siedzi w tobie dusza hazardzisty i jesteś przekonany, że jesteś wybrańcem losu, któremu szczęście zawsze sprzyja to zaryzykuj. Może znajdziesz w tym kartonie coś więcej wartego niż miesięczna subskrypcja.
- 6 3
-
2015-10-01 08:59
Brickbox (1)
Taką mam koncepcję
- 8 0
-
2015-10-01 10:19
Shitbox
też daje radę...
- 9 0
-
2015-10-01 09:09
Korzystalam z czegos takiego w przeszlosci. Uleglam efektowi wow! Bywaly fajne pojedyncze sztuki (mialam subskrypcje na kosmetyki - ok 20 USD / m-c) ale przewazniej po rozpakowaniu wiekszosc rozdawalam rodzinie i znajomym... Cos, co było naprawdę fajne było tak male, ze nie szlo nawet stwierdzic, czy się dany produkt lubi czy nie. A cos co było nieciekawe i tanie - niemal w ilosciach hurtowych. Zrezygnowalam. Atrakcja nie warta ceny. Moze w tym przypadku bedzie inaczej...
- 12 0
-
2015-10-01 08:46
Proponuję, oprócz tych czterech,
stworzyc dodatkowe kategorie pudełek z fajnymi niespodziankami. Np. szmelcbox albo śmiećbox.
- 22 2
-
2015-10-01 08:24
Kompletnie na nie
Nie jestem fanką pudełek. Wolę sama wybierać co chcę kupić.
- 22 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.