- 1 Praca na wakacje 2024: oferty i zarobki (17 opinii)
- 2 Jak zarabiać na giełdzie codziennie? (71 opinii)
- 3 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 4 Elektrociepłownia gdyńska coraz bardziej ekologiczna (107 opinii)
- 5 Odwołano przetarg na terminal agro w Porcie Gdańsk (89 opinii)
- 6 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
Polska ropa z "lądu" po raz pierwszy w gdańskiej rafinerii
14 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat)
36 cystern zawierających 1500 ton ropy naftowej z kopalni Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa w Lubiatowie dotarło do gdańskiej rafinerii Lotosu. To pierwszy transport w ramach podpisanej na pięć lat umowy i kolejna wspólna inicjatywa Lotosu i PGNiG, która ma zwiększyć poziom dywersyfikacji dostaw tego surowca.
- To niezwykle ważna inwestycja i ważna umowa. Po pierwsze prowadzi do większej dywersyfikacji dostaw. Po drugie, ropa pochodzi z polskich źródeł, co jest dowodem na kolejny krok w rozwoju rodzimego przemysłu naftowego. Lotos chce mieć w tym swój duży udział - podkreśla Marek Sokołowski, wiceprezes Grupy Lotos.
Jednak w swojej historii zakład przerabiał różne gatunki surowca. Między innymi ropy z Morza Północnego (np. Brent Blend, Troll, Gullfaks, Forties czy Aasgard), Bliskiego Wschodu (np. Kirkuk, Kuwait, Sahara oraz Zakum), a także tak egzotyczne gatunki, jak np. ropa Castilla z Kolumbii, która dzięki swoim właściwościom chemicznym jest dobrym surowcem do produkcji asfaltów oraz ropę Saudi Extra Light z saudyjskiego koncernu Saudi Aramco.
Ropa z PGNiG, która doskonale nadaje się do przerobu na benzyny i oleje napędowe, jest dowożona do Gdańska cysternami kolejowymi. Jednak aby do tego doszło musiano zadbać o infrastrukturę, czyli nowe stanowisko rozładunku. - Nasz nowy terminal kolejowy, który powstał z myślą o realizacji tej umowy, jest przystosowany do odbioru pół miliona ton ropy rocznie - mówi Marek Sokołowski. Prace inwestycyjne zakończyły się w grudniu 2014 r., a po przeprowadzeniu prób i testów rozpoczęto regularny rozładunek ropy. Po rurociągu Przyjaźń i terminalu w Porcie Północnym to trzecia droga zasilania rafinerii Lotosu w surowiec.
Polska ropa naftowa trafi do Lotosu głównie z nowej kopalni PGNiG w Lubiatowie. To największa w Polsce kopalnia ropy i gazu, otwarta w lipcu 2013 roku. PGNiG, dzięki pracy kopalni Lubiatów, zwiększyło krajowe wydobycie ropy naftowej i kondensatu z obecnych ok. 500 tys. ton do ok. 800 tys. ton rocznie. Złoża Lubiatów, Międzychód, Grotów należą do największych w Polsce. Udokumentowane zasoby wydobywalne ropy naftowej z tych złóż wynoszą ok. 7,25 mln ton.
To nie jedyne przedsięwzięcie dotyczące rozwoju rodzimego przemysłu naftowego prowadzone przez Grupę Lotos i PGNiG. Kilka dni temu koncerny poinformowały o podpisaniu kolejnej umowy na poszukiwanie ropy. Dotyczy ona wspólnych operacji na koncesji Górowo Iławeckie w północno-wschodniej Polsce. Chodzi o wykonanie badań sejsmicznych 2D o łącznej długości 200,4 kmb wraz z analizą danych archiwalnych. Właścicielem koncesji Górowo Iławeckie jest PGNiG SA. Wyniki prac mają być znane w połowie tego roku. Na ich podstawie zostanie podjęta decyzja dotycząca ewentualnych kolejnych etapów prac na tej koncesji.
Współpraca na tej koncesji jest kontynuacją działań podjętych w ramach porozumienia zawartego w kwietniu 2013 roku między Lotos Petrobaltic i PGNiG w sprawie działalności poszukiwawczej. W sierpniu 2013 roku obie spółki podpisały umowę o wspólnych operacjach na obszarze koncesyjnym Kamień Pomorski na terenie województwa zachodniopomorskiego. Prace już przeprowadzono, trwa analiza danych.
Opinie (43)
-
2015-01-14 18:28
Koszt wydobycia baryłki ropy w Lubiatowie
Czy wie ktoś mniej więcej ile wynosi?
- 10 0
-
2015-01-14 16:28
Fajnie ze LOTOS ale czy do Orlenu nie mieliby bliżej? Ostatnio wiele się słyszy o współpracy Lotosu i PGNIG, mam nadzieję że nie zabiorą nam firmy.
- 0 6
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.