• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przed nami pierwsza niedziela z ograniczeniami w handlu

Wioletta Kakowska-Mehring
9 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zawiesić zakaz handlu w niedziele na czas pandemii
Wejście w życie ustawy nie oznacza jednak, że centra handlowe będą nieczynne. Otwarte będą te obiekty, w których oprócz sklepów działają placówki usługowe, czyli kina, restauracje czy kluby sportowe. Wejście w życie ustawy nie oznacza jednak, że centra handlowe będą nieczynne. Otwarte będą te obiekty, w których oprócz sklepów działają placówki usługowe, czyli kina, restauracje czy kluby sportowe.

Już w najbliższą niedzielę większość pracowników handlu odpocznie, za to do pracy ruszą inspektorzy pracy, którzy będą sprawdzać, czy firmy przestrzegają nowych przepisów dotyczących ograniczenia handlu w ten dzień. A będzie co kontrolować, bo przepisy ustawy są na tyle nieprecyzyjne, że dają duże pole do interpretacji.



Czy ograniczenia w niedzielnym handlu będą dla ciebie kłopotliwe?

Zgodnie z decyzją głównego inspektora pracy w każdym powiecie na terenie Polski w niedziele objęte zakazem, począwszy od 11 marca, wyznaczony inspektor pracy będzie pełnił dyżur. Inspektorzy liczą też na sygnały od obywateli.

- Na stronach internetowych okręgowych inspektoratów pracy zostaną zamieszczone numery telefonów dyżurnych, pod którymi będzie można zgłaszać placówki, które wbrew zakazowi prowadzą handel w niedzielę. Inspektor pracy będzie na bieżąco sprawdzał każdy zgłoszony sygnał. Jeżeli zgłoszeń będzie dużo, wówczas w kolejnych dniach będą one weryfikowane. Inspekcja ma bowiem możliwości, by na podstawie dokumentacji pracowników, zeznań świadków, rejestrów kasowych sprawdzić, w jakich dniach sklep prowadził działalność i czy nie naruszano w nim przepisów ustawy o ograniczeniu handlu - czytamy na stronach Państwowej Inspekcji Pracy.
Najbliższa niedziela, czyli 11 marca, to pierwszy dzień z ograniczeniami w handlu. Zgodnie z ustawą, która weszła w życie 1 marca, zakupy bez ograniczeń będzie można robić tylko w dwie niedziele handlowe w miesiącu, w przyszłym roku już tylko w jedną, a w kolejnym w ogóle, oprócz przedświątecznych wyjątków.

W piątki i soboty wydłużone godziny pracy



Większość sieci handlowych, zwłaszcza spożywczych, już jest przygotowana na wejście ustawy. Część z nich wydłuża godziny pracy w piątki i soboty poprzedzające niedziele bez handlu nawet do godz. 23. Są też tacy, którzy zamierzają wykorzystywać nieprecyzyjne przepisy, bo diabeł tkwi w szczegółach, czyli w tym wypadku w wyjątkach. Dzięki nim jest spore pole do obejścia ustawy i już zaczęto mnożyć pomysły. W czasie procedowania okazało się, że nie tak łatwo objąć ustawą handel internetowy, a to dało sporo możliwości. Wielu przedsiębiorców zapowiada otwieranie w niedzielę tzw. showroomów jako miejsc do przymierzania ubrań czy przeglądania AGD, które można będzie kupić w internecie. W showroomie będzie można zeskanować kody produktów, kupić je za pomocą telefonu przez internet i od ręki odebrać. W takich punktach nie trzeba zatrudniać sprzedawcy, a ochroniarza, który pilnowałby porządku. Przyszłością są też sklepy samoobsługowe z automatycznymi kasami oraz ochroną zamiast sprzedawców. Pojawił się też pomysł prowadzenia sklepu na jednostkach pływających, bo zgodnie z ustawą porty morskie są wyłączone z zakazu.

Najciekawszy okazał się jednak pomysł przekształcenia centrum handlowego w dworzec kolejowy. Z tego wariantu skorzystała Galeria Metropolia, która zlokalizowana jest tuż przy SKM we Wrzeszczu i od 9 marca jest już częścią dworca. Ostatnio najemcy otrzymali pismo od dyrekcji obiektu i kilkustronicową opinię prawną przygotowana przez Gdańską Grupę Radców Prawnych na temat tego, czy w Galerii Metropolia można będzie handlować w niedziele. Według tej interpretacji będzie można. Czy handlowcy uwierzą w tę interpretację, czy nie, będziemy mogli przekonać się już w tę niedzielę. Jedno jest pewne: ta placówka będzie bacznie obserwowana przez kontrolerów.

Chaos informacyjny



Zanim klienci i handlowcy oswoją się z zakazem handlu w niedzielę, może minąć trochę czasu. Zdaniem przedstawicieli Polskiej Rady Centrów Handlowych, największej organizacji w Polsce skupiającej firmy związane z branżą centrów handlowych, jest wysokie ryzyko frustracji klientów w związku z koniecznością zmiany nawyków zakupowych, dodatkowo spotęgowane chaosem informacyjnym.

- Najbliższe miesiące zapowiadają się na trudny i pełen wyzwań okres dla branży, kiedy testowane będą przez jej przedstawicieli różne rozwiązania, a także sprawdzana ich efektywność i skutki zakazu. Niestety nową ustawę cechuje tak wysoki stopień niedookreśloności i wewnętrznych sprzeczności o charakterze legislacyjnym i merytorycznym, że zarówno wdrożenie zaproponowanych w niej rozwiązań, jak i ich praktyczne wyegzekwowanie może wiązać się z szeregiem problemów, które już dzisiaj obserwujemy. Zarządcy centrów handlowych podejmują decyzje, uzależniając je od warunków, w których działa konkretny obiekt. Niektóre centra handlowe pozostają otwarte, by zapewnić klientom dostęp do usług, niektóre wydłużają godziny handlu w pozostałe dni. To zamieszanie trochę potrwa, zanim ustawodawca nie sprecyzuje przepisów - uważa Radosław Knap, dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Gdzie zrobimy zakupy w niedzielę?



Wejście w życie ustawy nie oznacza jednak, że centra handlowe będą nieczynne. Otwarte będą te obiekty, w których oprócz sklepów działają placówki usługowe, czyli kina, restauracje czy kluby sportowe. Ustawa bowiem wymierzona jest w handel, a nie w rozrywkę czy rekreację. Zakaz handlu w niedzielę nie obowiązuje m.in. w sklepach, w których obsługuje sam właściciel, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, aptekach i punktach aptecznych, w piekarniach, cukierniach i lodziarniach, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu pamiątkami lub dewocjonaliami, w placówkach handlowych, w których przeważająca działalność polega na handlu prasą, biletami komunikacji miejskiej, wyrobami tytoniowymi, kuponami gier losowych i zakładów wzajemnych w placówkach pocztowych, w sklepach internetowych, a także na dworcach.

A co z tymi, którzy nie zastosują się do zakazu? Za niestosowanie się do przepisów grożą wysokie kary - od tysiąca do nawet 100 tys. zł. Takiej samej karze podlega też handel po godzinie 14 w dniu 24 grudnia lub w sobotę bezpośrednio poprzedzającą pierwszy dzień Wielkiej Nocy.

Opinie (1017) ponad 20 zablokowanych

  • Polacy sprzedali się za 500 + hahaha (1)

    • 33 17

    • bo tacy tępi./

      • 4 2

  • Do startu gotowi....

    Jutro narodowy wymarsz do sklepów po zapasy !

    • 20 2

  • super

    Nareszcie nie bede musial isc na zakupy do sklepu w niedziele.
    Bo przeciez wczesniej do tego zmuszali, nie to co teraz - wolny wybór. Dobra zmiana.

    • 22 4

  • psiory (2)

    zeby w teoretycznie wolnym kraju nie mozna bylo zrobic zakupow w niedziele

    pisiorom juz dziekujemy

    • 33 11

    • idż na zakupy w niemczech tumanie.

      • 2 3

    • Jedni wyjechali

      na drożdżówkach inni wyjadą na zamkniętych sklepach

      • 1 0

  • Inspektorzy?

    A dlaczego kasjerkom nie wolno pracować, a inspektorom wolno? Gdzie tu równouprawnienie?

    • 26 4

  • Nareszcie ludzie będą mieli wolne. Brawo. PIS (3)

    • 12 38

    • (1)

      A dlaczego tylko niektórzy ludzie będą mieli wolne? Ja też chcę!!!

      • 7 1

      • pracę

        podobno jak nie pasuje można zmienić

        • 3 0

    • dzięki pis niedługo wszyscy będą mieli wolne.

      po prostu będzie jedno wielkie polskie bezrobocie.

      • 3 1

  • Zamiast.

    Zamiast wydawac w galeriach macie szanse !!! Jedyną okazje (bo z nudów i tak gdzieś idziecie !) wydać kase i położyć ---------> na tace !!! Dać , dawać , bo mało mało mało !!!

    • 24 8

  • Nie rozumiem ! PO co wy z tą kupą totalnego stolca dyskutujecie ? (5)

    Kwiczą , to kwiczą. POkwiczą i przestaną . Najwyżej jeszcze raz dostaną PO ryjach . Nastepne wybory POniżej progu wyborczego. POwalczą o zaszczytne miejsce z Korwinem Mikke

    • 10 32

    • stolec, bydło (2)

      kwik ,ryj .... cuchniesz wiochą na odległość

      • 6 2

      • Mieszkam w dużym mieście i niestety

        to totalne bydło cuchnące i kwiczące widzę na co dzień . A wsi nie obrażaj. Tamte bydlątka są dużo przyjemniejsze niż te o którym mówię.

        • 0 0

      • typowa katolicka mowa tolerancji i miłości bliźniego :)

        • 3 1

    • Zebyś sie nie zdziwił.

      Bo to całkiem możliwe jak będą kazać chodzic do kościoła.

      • 0 0

    • jaki kulturalny

      takich epitetów uczą w kościele i w tvpis? smutne to, a może dodają co miesiąc słowniczek pojęć przy każdej wypłacie 500+?

      • 1 0

  • "JAD"

    Oczywiście, żadnych merytorycznych komentarzy, tylko jad i obelgi.
    Zapewne każdy, który się tu "wypowiadał" uważa się za jaśnie oświeconego.
    Współczuje.

    • 13 0

  • PIWO (1)

    Muszę kupić więcej piwa

    • 20 3

    • dobry pomysł, kupić natańszego śmierdziucha w biedrze i wylać w kosciele

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Adam Kabat

Dyrektor operacyjny SESCOM (nadzoruje realizację kontraktów). Magister Inżynier Elektrotechniki na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej. Od lat 90. kontynuuje doświadczenia w zarządzaniu z licznymi sukcesami z zakresu zwiększania poziomu sprzedaży w branży B2B, nawiązywaniu międzynarodowych relacji handlowych, pozyskiwania finansowania i współpracy typu venture capital oraz rozwiązywaniu problemów szybko rozwijających się organizacji.Ekspert w budowaniu zespołów managerskich i w...

Najczęściej czytane