• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rekordowe przeładunki w trójmiejskich portach

Wioletta Kakowska-Mehring
27 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Masowiec wyposażony w żagle zawinął do Gdyni
Oba trójmiejskie porty odnotowały wzrost przeładunków w ub. roku. Oba trójmiejskie porty odnotowały wzrost przeładunków w ub. roku.

W Gdańsku więcej o 2 mln ton, w Gdyni o 1,75 mln ton. Trójmiejskie porty znów biją rekordy w przeładunkach. Więcej jest towarów masowych, drobnicy, zbóż, paliw i... kontenerów.



Jak wynika ze wstępnych danych w ciągu 2014 r. w Porcie Gdańsk przeładowano ok. 32,3 mln ton, co oznacza wzrost o 7 proc. w porównaniu do roku 2013. Co wypłynęło na ten wynik? Blisko 40-procentowy wzrost przeładunku towarów z grupy inne masowe, ponad 13-procentowy wzrost przeładunku paliw, o blisko 10 proc. wyższy wynik w zakresie przeładunku zbóż i prawie o 7 proc. wyższe przeładunki drobnicowe. W ub. roku wzrosła też liczba przeładowywanych kontenerów, udało się przekroczyć po raz pierwszy liczbę 1,2 mln TEU i tym samym poprawić rekordowe ubiegłoroczne przeładunki w tym zakresie o ok. 3 proc.

Ta działalność, głównie związana z DCT, jest prawdziwą lokomotywą gdańskiego portu. Jeśli zestawi się dane z ostatnich 5-6 lat w zakresie przeładunku kontenerów w Gdańsku, mówić już można o ponad dwukrotnym wzroście w przeładunkach i awansie Gdańska w rankingu największych portów kontenerowych Bałtyku z pozycji 8. w roku 2009 na pozycję 2. w roku 2012, utrzymaną następnie w roku 2013.

Przeładunki w Porcie Gdańsk (w mln ton). Przeładunki w Porcie Gdańsk (w mln ton).

- Jak wskazują wstępne dane, rok 2014 będzie trzecim rokiem z rzędu, w którym uda się Portowi Gdańsk nie tylko utrzymać, lecz nawet wzmocnić tę pozycję poprzez zmniejszenie dystansu względem bezkonkurencyjnego od wielu lat St. Petersburga - podano w komunikacie.

W Porcie Gdynia przeładunki towarów osiągnęły również rekordowy poziom i wyniosły 19,4 mln ton, co w porównaniu do 2013 roku oznacza wzrost o 9,9 proc. Podobnie jak w roku 2013, w ub. roku największe wzrosty zanotowano w grupie drobnicy, osiągając przyrost na poziomie prawie 1,64 mln ton, czyli o  14,8 proc. więcej. Istotny wzrost nastąpił również w grupie zbóż, przynosząc przyrost o 33,2 proc. Największy procentowy wzrost przeładunków, na poziomie 271,4 proc., odnotowano w grupie ropa i przetwory naftowe, co przełożyło się na dodatkowe 0,17 mln ton ładunku. W skali całego Portu Gdynia grupa ta ma jednakże marginalne znaczenie. Niestety, odnotowano też spadki w trzech grupach ładunków. Mniej o 0,58 mln ton przeładowano węgla i koksu (spadek o 21,9 proc.), o 0,15 mln ton tzw. innych masowych (spadek o 9,4 proc.) i o 0,05 mln ton drewna (spadek o 51,3 proc.).

- Spodziewaliśmy się lepszych wyników, ale przyznam, że ostateczna liczba nawet nas zaskoczyła - powiedział Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia. - To efekt pracy spółek działających na terenie portu, ale nie bez znaczenia jest też prowadzony przez nas program inwestycji poprawiających infrastrukturę oraz układ kolejowo-drogowy.

A jak było z kontenerami w Gdyni? W sumie BCT i GCT zanotowały istotne zwiększenie wolumenu przeładowanych kontenerów. W skali całego portu nastąpił wzrost tych przeładunków o  119 516 TEU, czyli o 16,4 proc. W 2013 roku terminale przeładowały 729 607 TEU, a w roku 2014 849 123 TEU. Jak będzie w przyszłym roku? Władze portu liczą się ze spadkiem w związku z aliansem 2M (Maersk Line i firmę MSC). Ma na tym skorzystać DCT w Gdańsku, stracić mogą gdyńskie terminale.

- Liczymy się z tym. Jednak już kiedyś, gdy z Gdyni odszedł Maersk, po spadkach udało się odbudować obroty kontenerowe. Sądzę, że tak będzie i tym razem - mówi prezes Jarosiński.

A jaki będzie przyszły rok dla obu trójmiejskich portów? Oba szacują, że wyniki będą jeszcze lepsze. Jednak eksperci portowi nie wykluczają problemów. Rosnące w ostatnich latach przeładunki są dobrym prognostykiem na przyszłość, pamiętać należy jednakże o zmieniających się uwarunkowaniach funkcjonowania biznesu portowego. Jak oceniają, z jednej strony wprowadzenie przepisów deregulacyjnych powinno zwiększyć konkurencyjność polskich portów, z drugiej zaś strony, trudno jest przewidzieć wpływ na obroty ładunkowe w portach wprowadzenia 1 stycznia 2015 roku nowej dyrektywy siarkowej. Z pewnością nie będzie ona wpływać pozytywnie na wzrost obrotów portowych. Dodatkowo, trendy globalnej wymiany handlowej nie napawają szczególnym optymizmem w zakresie dynamiki jej wzrostu.

Miejsca

Opinie (73) 1 zablokowana

  • Bardzo dobrze, ładnie nam się rozwija port w Gdyni. Oby tak dalej. (4)

    • 43 33

    • Port Rumia

      też ostro do przodu. Radzą sobie nawet bez statków.

      • 6 0

    • Urząd Miasta robi wszystko aby port zabić, a powyższy wpis propagandowy (2)

      jest ironią losu. Czy ci płatni klakierzy mają w domu lustra?

      • 22 9

      • ho ho ho (1)

        jo jo jo 12 cm

        • 5 3

        • przyjdzie czas, że kłamstwa obrócą się przeciw tobie.

          • 1 0

  • (4)

    Oby tak dalej o do przodu!

    • 15 9

    • trójmiejskie porty najważniejszy ZOPOT??

      • 0 0

    • spieszyć się z kumulowaniem pieniążków bo jak Rosjanie wybudują największy na Bałtyku port przeładunkowy (2)

      właściciele portów w Polsce przeniosą się gdzie indziej i zostawią na lodzie polskich pracowników

      • 4 4

      • Masz na mysli ta ogromna rozbudowe w porcie Swietlyj?

        • 1 2

      • i rozumiem, ze z powodu najwiekszego portu wszyscy tam pojada, bo... jest najwiekszy?

        A co z tym, ze nie wszystko ma isc do Rosji?

        Rosja nie jest ani w UE ani w EOG ani Schengen. Zatem ich granice sa duzo bardziej utrudniajace transport.

        Biadolenie.

        • 7 1

  • Co najlepiej zrobić z portem bijącym rekordy przeładunków? (2)

    Zarżnąć, zabierając mu jedyne możliwe tereny rozwojowe i sprzedając je szybkim zyskiem przyjaciołom deweloperem. Jak wiemy największym przyjacielem miasta jest Invest Komfort.

    • 36 2

    • taaa jasne. Tacy jak ty zarządzali już stoczniami....wyciągali łapy po kasę i tereny bo im brakowało ciągle. (1)

      • 2 8

      • nigdy nie zarządzałem żadną stocznią. nic o mnie nie wiesz, więc nie wycieraj sobie mną gęby.

        • 5 0

  • Prezydent Gdyni vs Kwiatkowski Eugeniusz (20)

    Szkoda tylko, że wszyscy dookoła milczą o fakcie, że Prezydent Gdyni działa na szkodę Portu Gdynia próbując wyłączyć jego jurysdykcję ustawową na konkretnym obszarze Portu. Port Gdynia ma tą obiektywną wadę, że nie posiada rezerw terenowych, a Samorządność jeszcze bardziej go okraja. Uchwała już przeszła, teraz nadzieja że w Warszawie tego nie zaakceptują!

    • 39 7

    • doker (1)

      piczka nie doker!

      • 0 8

      • jewriej nie portowiec

        • 1 0

    • Prawo to w sądach...... (6)

      a grunty są skarbu państwa. Port Gdynia skończył się już dawno ( czy doker pamięta " miasteczka" na redzie ? ) a teraz to tylko puste nabrzeża albo zasypane węglem. Rozwojowe są tylko dwa kierunki; terminal kontenerowy i terminal pasażerski a nie żadne " obszary ".

      • 0 12

      • co za katastrofalna bzdura! jak można być takim ignorantem!

        ten "zasypujący nabrzeża węgiel" to właśnie ładunek. To są te miliony ton, które dają pracę tysiącom ludzi, pieniądze dla miasta i państwa i składają się na rekordowy przeładunek portu!

        Niech ktoś z z was urzędasy odważy się powiedzieć publicznie, że ma gdzieś tych ludzi, bo maci ich przecież za śmieci, a Urząd Miasta jest po to, żeby robić dobrze Invest Komfortowi, bo Cionek o was nie zapomni.

        • 3 0

      • to puste czy zasypane węglem?

        • 3 0

      • (2)

        na "obszarach" masz możliwość rozwoju przemysłu okołoportowego.

        • 10 0

        • mozesz konkretny przyklad podac? (1)

          • 0 6

          • np. depot

            • 9 0

      • Pomieszała ci się własna ignorancja w sprawach portu z wolnością wypowiedzi w necie.

        • 7 0

    • (4)

      Niestety, jak do tej pory tzw. władze centralne nie były łaskawe dla gdyńskiego portu, łatwo zgadzając się na wyłączenia z obszaru portu, nawet przy jego zdecydowanym sprzeciwie, (nabrzeże po Dalmorze) lub nie zgadzając się na włączenia do tego obszaru (teren upadłej Stoczni MW). Teraz port też jest oczywiście przeciwny kolejnym wyłączeniom, ale przypuszczam, że miejsko-deweloperskie lobby ma większą siłę przebicia, co, obiektywnie rzecz biorąc, nie powinno mieć miejsca ze względu na kluczowe znaczenie portu dla gospodarki kraju.
      Do tego niekorzystnego obrazu dochodzą jeszcze zaniedbania w zabezpieczeniu dostępności drogowej i kolejowej portu gdyńskiego, na co port formalnie nie ma wpływu.
      Dodatkowo, władze Gdyni, w ślad za gdańskimi, nałożyły na port wielomilionowe obciążenia podatkowe od nieruchomości infrastrukturalnych liczone pięć lat wstecz wraz z odsetkami, z czego port jest ustawowo zwolniony. Ale port podatki musiał zapłacić, pomimo, że sprawa nie jest jeszcze sądownie rozstrzygnięta. A tzw. władza centralna również nie kwapi się do doprecyzowania ustawowego tego zwolnienia, aby nie było pola do prób skubania portów przez nieuczciwe pazerne władze miejskie.
      Krótko mówiąc, póki co, przychylam się do podsłuchanego stwierdzenia byłego ministra, że nasz kraj to, w pewnej mierze, jest h*j, d*pa i kamieni kupa.

      • 13 0

      • (1)

        Dodam, że decyzje o przynależności konkretnego terenu do tzw. obszaru portu są podejmowane przez ministra odpowiedzialnego za infrastrukturę. Na takim obszarze port ma prawo pierwokupu nieruchomości gruntowych.

        Miejscowe plany dotyczące zagospodarowania tych terenów uchwalane są przez miejskie władze samorządowe.

        • 5 0

        • innymi słowy po sprawie

          kolejnym etapem będzie węgiel na masówce, który oczywiście zacznie przeszkadzać mieszkańcom apartamentowców.

          Obecny układ gdyński to jest nowotwór, który dla nieograniczonego wzrostu zabije wszystko wokół. Gdynia bez portu umrze i to jest przesądzone.

          Szkoda, Polska po raz kolejny w dziejach przegrała wielką sprawę.

          • 4 0

      • @m Racja (1)

        Dlatego na dzień dzisiejszy komunalizacja portów na wzór zachodnich ośrodków portowych, przy obecnym personalnym układzie prezydentów miast portowych byłaby jeszcze większym zagrożeniem, niż ich obecne działania szkodzące. Przykład Gdyni pokazuje jak prezydent bawi się wręcz portem. Gdy jego kolega w Gdańsku nałożył milionowe decyzje podatkowe na gdański port, ten mu wtórował nie mając de facto pewności czy robi dobrze. A teraz ten jego cyrk z działkami.

        • 11 0

        • Z tego, co wiem, prezydent Gdańska od dawna prowadzi lobbing na rzecz komunalizacji portu gdańskiego. Biorąc pod uwagę naszą mało odpowiedzialną rzeczywistość decyzyjną, nie zdziwiłbym się, gdyby w przyszłości jemu, lub jego kolejnemu pazernemu i mocnemu w układach następcy to się udało.

          • 4 2

    • Brednie (5)

      Co za brednie! Terenami po Naucie i Dalmorze zarządza skarb państwa w postaci agencji rządowych a nie miasto. Przestań opowiadać bzdury. Kto kazał Naucie na przejście na tereny po Stoczni Gdynia. Kto odmówił Portowi przejęcia nabrzezy po Stoczni? Kto chce jak najdrożej sprzedać działki po Dalmorze? Miasto nic z tego nie ma w przeciwieństwie do skarbu państwa

      • 3 15

      • Dalmor został wyjęty z granic portu za sprawą działalności Szczurka. (3)

        Są na to dowody. Nie udawaj głupca. Cały ten interes z wypychaniem portu ma na celu wyrwanie kasy przez deweloperów i wszystkich, których deweloperzy opłacają.

        To co robi obecna ekipa jest zbrodnią.

        • 18 1

        • Co za koleś, ten komentarz i powyżej mają 6 plusów, czyli ta sama osoba/osoby plusują swoje komentarze. Żal (2)

          • 1 14

          • (1)

            ot stała śpiewka futrzaków
            spisek spisek!!!

            • 9 0

            • prawdę można zakrzyczeć, zwłaszcza przy budżecie na propagandę takim ja ma Urząd Miasta Gdynia

              kilkadziesiąt milionów rocznie.

              W końcu rzecz jasna prawda wyjdzie na jaw. Wszyscy którzy wzięli za to kasę będą juz wtedy w ciepłych krajach.

              • 3 0

      • Prezydent Gdyni vs Kwiatkowski Eugeniusz

        Nic nie rozumiesz. Chodzi o granice administracyjne Portu. Granice administracyjne, a tytuł do gruntu (wieczyste użytkowanie, dzierżawa) to dwie różne sprawy. I Pan Szczurek dokonał rewizji tych granic. W jakim celu? By Port pozbawić prawa pierwokupu potencjalnych terenów rozwojowych. Teraz rozumiesz? Zrobił to sprytnie, wrzucając drugi raz uchwałę aneksem do porządku obrad ostatniej sesji rady miasta Gdyni. Możesz sprawdzić na BIP-ie.

        • 18 0

  • Szkoda tylko, że nie ma żadnego polskiego portu. (11)

    Bct-niemiecki, gct-koreański, dct-angielski, itd. Sprzedali wszystko.

    • 43 37

    • uwielbiam takie gadanie

      Ludzie nie macie pojęcia a piszecie takie bdury, ze się słabo robi. Port jest i zawsze będzie POLSKI, jedynie spółki operatorskie moga być zagraniczne. I dobrze, ze w ogóle są, bo dzięki nim Port zarabia a ludzie mają pracę. BTW - DCT jest australijskie a nie angielskie.

      • 2 2

    • (3)

      DCT z tego co wiem jest australijski ;-)

      • 17 0

      • a BCT Filipiński, GCT Chiński. Polskie to jest PCC (2)

        • 9 6

        • PCC Intermodal należy do holdingu PCC (Petro Carbo Chem) z Diusburga

          ..no ale właścicielem jest Polak.(z Niemieckim obywatelstwem.:)

          • 1 0

        • masz coś wspólnego z chorobą

          Filipinka?

          • 4 6

    • Polski jest (4)

      Nowy Port z ulicą Wolności !

      • 22 0

      • co tam można przeładowac:)? (3)

        • 8 0

        • Koks

          • 1 0

        • Giwerę

          • 9 0

        • 10 kg czystego wpitolu :)

          • 21 0

    • przeginasz agnieszko,

      dct jest inwestycją green field, którą wybudowano z funduszy pochodzących z Antypodów w związku z tym nie mógł być sprzedany jako port polski, bo go nie było. A poza tym kapitał australijski to nie kapitał angielski.

      • 8 5

  • Lepiej zapytajcie jakie grosze płaci jeden z terminali dla operatorów dzwigów.

    Chłopaki tyrają po 14 godzin, świątek, piątek, niedziela.
    Jak wyczerpią limit godzin, to zatrudniani sa przez zewnętrzną firmę aby nie było problemu z ilością nadgodzin. Do tego ta frma płaci takie grosze że aż trudno uwierzyć. I to dzięki ciezkiej pracy - tych o których się nie pisze, prezesi portów mogą się dumnie obnosić z wynikami i obrotami.

    • 3 4

  • Gdyby nie upierdliwy weterynarz w porcie Gdynia...

    ..to ładunków było by 2 razy tyle. Do tego jeszcze rzędy celne z mentalnością jak w 1996 roku, inpsekcje fitosanitarne, sanepisy i inne badziewia. Normalni jeżdżą via HAMBURG nie GDYNIA.

    • 1 3

  • sprzedaja port gdanski eksploatacje (1)

    sprzedaja port gdanski eksploatacje POLSKI PORT banda zlodziei !!!

    • 0 6

    • Nie sprzedają portu, tylko spółkę eksploatacyjną działającą na dzierżawionym od portu terenie.

      • 2 1

  • Dziennikarze do roboty! !! (2)

    A czyja to wina, ze o " przekrecie" stulecia w sprawie gruntów Portu Gdynia sie nie mowi? Dziennikarze nie chca zadac sobie trudu analizy tematu i obawiaja sie obstrukcji jesli głośno powiedza cos zlego o Szczurku. Najbardziej prezesa Jarosinskiego zal. Facet calym sercem pracuje dla portu. A klika szczurowych kolesi niweczy tak naprawdę miejsce narodzin Gdyni.

    • 18 3

    • Najbardziej prezesa Jarosinskiego zal (1)

      no faktycznie, bo nie dostanie prowizji za dzierżawę , a tam postawi następny złomowiec jak przy Dworcu Morskim lub inną hałdę, z której zapyli nam płuca a do lekarza kolejka

      • 2 7

      • Członkowie zarządu gdyńskiego portu, w tym jego prezes, nie dostają żadnej prowizji z tytułu umów dzierżawy, ani jakichkolwiek innych. Ich wynagrodzenie jest zgodne z ustawą o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi.

        • 1 0

  • Były polskie statki, z polskich stoczni i pod polską banderą . (1)

    Przeładunki wysokie tylko tych statków jakoś nie widać. W latach siedemdziesiątych więcej jednostek czekało na redzie a w porcie był full , statki cumowały nawet burta w burtę. Smakowałem te klimaty jako pracownik Polcargo.

    • 5 5

    • Oczekujących na redzie statków nie widać, ponieważ obecnie przeładunki w portach odbywają się szybko.

      • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Podleśny

Sprawował funkcję Prezesa ATENY w latach 2007-2014. Doskonale zna branżę ubezpieczeniową - wcześniej pracował w Zarządzie Sopockiego Towarzystwa Ubezpieczeń Ergo Hestia SA, uczestniczył także w rozwoju STBU Brokerzy Ubezpieczeniowi Sp. z o.o. Jest absolwentem Wydziału Elektrycznego Politechniki Gdańskiej. Ukończył również wiele prestiżowych, międzynarodowych kursów z dziedziny ubezpieczeń i zarządzania.

Najczęściej czytane