- 1 Miesięcznie 2678,30 zł na życie (50 opinii)
- 2 Niższe taryfy zamiast mrożenia cen (132 opinie)
- 3 Nie ma zgody na dzierżawę zbożowego (45 opinii)
- 4 Centra handlowe w Wielką Sobotę (89 opinii)
- 5 Dorota Pyć została prezesem Portu Gdańsk (202 opinie)
- 6 Rząd wprowadzi bon energetyczny (156 opinii)
Rybacy straszą blokadami, spółki portowe ostrzegają
Rybacy i armatorzy kutrów grożą blokadą portów. Firmy operujące w portach ostrzegają, że jeżeli do tego dojdzie, to wystąpią z roszczeniami odszkodowawczymi. Chodzi o dorsza, a właściwie zakaz jego połowu, jaki będzie obowiązywał od stycznia przyszłego roku.
W listopadzie rybacy w proteście zablokowali port we Władysławowie. Stało się to po tym, jak usłyszeli od władz centralnych, że Komisja Europejska ustanawiając Fundusz Rybacki na lata 2014-2020, nie wzięła pod uwagę wędkarstwa morskiego i że to KE powinna wypłacić armatorom rekompensaty. Rybacy odbijają piłeczkę, twierdząc, że to nie oni powinni walczyć w Brukseli o odszkodowania, tylko polski rząd, który powinien występować w ich imieniu.
Gospodarka morska w Trójmieście
Na ostatnim spotkaniu z rybakami minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk zapewnił, że chce, aby zapisane w funduszu pieniądze w kwocie 16 mln euro przeznaczyć na złomowanie jednostek wędkarskich i będzie o tym rozmawiał 16 grudnia z przedstawicielami Komitetu Monitorującego aktualny program unijny i przedstawicielami Komisji Europejskiej. Jednak rybacy sceptycznie odnoszą się do kolejnych obietnic i już zapowiedzieli kolejne protesty. Tym razem chcą blokować porty morskie, czyli m.in. Gdynię i Gdańsk.
Takie deklaracje zaniepokoiły firmy operujące w trójmiejskich portach. Rada Interesantów Portu Gdańsk zabrała nawet głos w tej sprawie, publikując oświadczenie.
- Jesteśmy świadomi, że zakaz połowu dorsza nałożony przez Unię Europejską we wschodniej części Morza Bałtyckiego ma niebagatelny wpływ na sytuację podmiotów oferujących morskie rejsy wędkarskie. Rozumiemy także korzyści płynące z utrzymywania tego rodzaju oferty na polskim wybrzeżu, a w związku z tym determinację podmiotów trudniących się tą działalnością. Niemniej zapowiadana blokada, w razie zrealizowania zapowiedzi, będzie miała daleko idące konsekwencje, w tym finansowe, których rozmiarów na dzisiaj nie da się przewidzieć - napisano w oświadczeniu podpisanym przez Jacka Klimczaka, przewodniczącego Rady Interesantów Portu Gdańsk.
Firmy z branży morskiej w Trójmieście
Rada interesantów powołuje się na kwestie bezpieczeństwa energetycznego kraju, w tym zachowania ciągłości pracy polskich rafinerii i dostaw surowca drogą morską oraz ingerencję w funkcjonowanie podmiotów operujących na terenie Portu Gdańsk. To może powodować wielomilionowe straty zarówno po stronie operatorów, jak i wszystkich innych podmiotów powiązanych łańcuchem dostaw oraz ostatecznych odbiorów.
- W związku z powyższym informujemy, że w przypadku przystąpienia do zapowiadanej blokady podmioty operujące bezpośrednio na terenie Portu Gdańsk zmuszone będą wystąpić do organizatorów i uczestników tych działań z roszczeniami odszkodowawczymi mającymi na celu uzyskanie pełnej rekompensaty szkód wynikających z ograniczania lub utrudniania operatorom prowadzenia działalności na terenie Portu - czytamy w oświadczeniu.
Miejsca
Opinie (74) 9 zablokowanych
-
2019-12-14 09:30
Opinia wyróżniona
(4)
W jednym mają rację. To Polski rząd powinien załatwiać sprawy w Brukseli, nie obywatele. W końcu po coś zostali wybrani i nie jest to bynajmniej branie kilkutysięcznych diet za nic nie robienie i ustanawianie nowych podatków.
A rybacy niech uważają, blokada portu podpada pod piractwo i może się skończyć zatopieniem statku przez marynarkę wojenną, oczywiście o ile u nich coś jeszcze pływa?- 53 6
-
2019-12-16 09:29
Ale to obywatele chcieli wejść do UE
i dzięki nim mamy to co mamy.
To rybacy niech teraz zablokują port w Brukseli- 0 0
-
2019-12-14 15:23
Jak zatopią statki, to dopiero będzie port zablokowany. (2)
Poza tym to nie te czasy żeby Polak strzelał do Polaka. To nie rok 1981.
- 3 0
-
2019-12-16 00:05
AWS strzelała do rolników w Nowym Dworze Gdańskim (1)
Czasy się zmieniają, władza też się zmienia, ale metody nie.
- 1 0
-
2019-12-16 09:41
Ciekawe jak władza zareaguje na tych d**ili i esbeków
co w środę będą protestować, żeby był tak jak było i bardzo wolne sądy. Podobno niezła banda szykuje się by przywitać kodziarską hołotę i frasyniuka jajami i pomidorami. może być wesoło.
- 0 0
-
2019-12-14 13:31
Opinia wyróżniona
NIe powinni zostać pominięci (5)
Tutaj chodzi o kilka tysięcy osób, armatorów i ich rodzin. Czy wędkarze przełowili stada dorszy? Nie sądzę. Decyzja zapadła, nie mieli na nią wpływu i nie zakładali nawet takiej sytuacji bo zakaz to inna sytuacja niż gdy jest ryba lub jej jest mało. Problem polega na tym, że są zadłużeni, bo jednostki były kupowane na kredyt teraz przyjdzie
Tutaj chodzi o kilka tysięcy osób, armatorów i ich rodzin. Czy wędkarze przełowili stada dorszy? Nie sądzę. Decyzja zapadła, nie mieli na nią wpływu i nie zakładali nawet takiej sytuacji bo zakaz to inna sytuacja niż gdy jest ryba lub jej jest mało. Problem polega na tym, że są zadłużeni, bo jednostki były kupowane na kredyt teraz przyjdzie komornik i zapłacą za tą imprezę dużo więcej niż te jednostki warte, a skąd na to wezmą? no właśnie. Pomoc byłaby potrzebna na okres przejściowy, załatwienie spraw związanych ze pozbyciem się jednostki lub przebranżowienie. Nie wieszajmy na nich psów, to nie jest ich WINA.
- 33 15
-
2019-12-14 17:05
(2)
Ludzie nie dajcie sobie kitu wciskać .
Jacy z nich rybacy ?
To ludzie którzy prowadzą biznes turystyczny , wożą turystów aby ci sobie rekreacyjnie połowili. W rzeczywistości wygląda to tak że nie są w stanie łowić bo tak dobrze się bawią. Jak wytrzeźwieją to po powrocie do portu kupują ryby i jadą z łupem do domu.- 10 3
-
2019-12-16 09:37
Nie ważne rybacy czy wędkarze
Chcą sobie łowić niech łowią, ale Niemcy pod postacią Brukseli nam zakazują, a sami oczywiście mogą. Ruskie nie są w UE i mają głęboko zakazy, więc też będą łowić, a my jak zwykle mamy przechlapane.
- 2 0
-
2019-12-14 20:48
Proszę przeczytać uważnie artykuł..
Pan, Pani chyba opisał/opisała wędkarzy, bo raczej armator jednostki nie leje paliwa (i tutaj zaznaczę jednostki rybackie spalają kilkanaście razy więcej niż stare, niskiej klasy auto) i nie bawią się w na morzu by potem kupić rybkę na kei i wrócić bez zarobku do domu.Nikt nie myśli co by miał zrobić jakby był na ich miejscu. To jest likwidacja,,
Pan, Pani chyba opisał/opisała wędkarzy, bo raczej armator jednostki nie leje paliwa (i tutaj zaznaczę jednostki rybackie spalają kilkanaście razy więcej niż stare, niskiej klasy auto) i nie bawią się w na morzu by potem kupić rybkę na kei i wrócić bez zarobku do domu.Nikt nie myśli co by miał zrobić jakby był na ich miejscu. To jest likwidacja,, zawodu,, tak na prawdę, bo to rybacy, którzy mają szypra i wychodzą tak w morze, a nie na sieci i Ci ludzie morza to 90%ludzie starsi, którzy nie dostaną ani pracy za biurkiem ani na budowie a jednostki nie postawią na półce w domu, UE chce zamknąć Bałtyk na długi okres, Ci ludzie co m-c opłacają wysokie kwoty postojowego w porcie, za ubezpieczenie takiej łodzi, za renowacje bo stojąc tylko w wodzie wymaga już ciągłej konserwacji czy też zapłacić gigantyczne kwoty za wyciągnięcie takiej Łodzi na slip za pomocą dźwigu i oddać na złom za darmo? Ludzie rower stary oddają i pytają ile za niego a to jednostka, w którą wpakowali oszczędności, kredyty. Za głupią śrubę do statku płaci się majątek, bo wszystko co do słonej wody jest x razy droższe. Bałtyk zniszczyły głównie wielkie paszowce,lapiąc wszystko w sieci, zaś rybacy małych jednostek maja dostać rekompensaty czy tak ewentualnie móc skasować jednostki a tacy armatorzy, którzy zabierali ludzi na rejs, którzy jak nie złowili ryby, bo nie potrafili (łowienie na wędkę w Bałtyku na głębokościach to co innego niż łowienie w stawie) i kupili rybę od rybaków z sieci maja nic nie dostać..co śmieszne..głośno o decyzji UE o zamknięciu było już na jesień i były głosy o jakiejś pomocy, a teraz po wyborach cisza..A tak jak wspomniał Pan we wcześniejszym komentarzu koszt budowy takich Łodzi jest nie mały i często wspierany kredytem a ta działalność nie daje co m-c dochodu, bo wystarczy ze wieje pół roku i Ci ludzie muszą przeżyć cały rok z tego co zarobili w pierwszej połowie roku..tak więc proszę mi wierzyć, że takim ludziom jest na prawdę ciężko..
- 2 4
-
2019-12-14 15:43
Codziennie ktoś bankrutuje, jakaś forma upada i co mamy im wszystkim pomagać??? Sami latami rabunkowo eksploatowali naturę a teraz mają pretensję do kogo?
Współczuje ale no cóż, czas znaleźć inną pracę jak miliony innych osób w podobnych sytuacjach.- 10 6
-
2019-12-14 14:32
Każdy
Każdy ma swój rozum, trzeba tylko z niego optymalnie korzystać.
- 4 4
Wszystkie opinie
-
2019-12-13 16:33
(9)
Najpierw przełowili stada, a teraz drą japę. Sami narzekają, że ryby coraz mniejsze - i co z tym robią - chcą łowić dalej. Gratuluję rybakom logiki.
- 117 44
-
2019-12-13 17:14
Wedkarze przelowili? (6)
Proponuje blizsze przyjrzenie sie problemowi.
Ale najpierw "baranka" ze sciana, na otrzezwienie...- 25 25
-
2019-12-13 17:22
(3)
Jak widać nie jesteś wędkarzem. Bo na dorsze pływali tzw. "wędkarze", a raczej mięsiarze, którzy w kilku-kilkunastu na pokładzie jednej łajby potrafili być skuteczniejsi niż niejeden kuter rybacki. I tak przez naście lat flotylla kutrów "wędkarskich" pomału trzebiła polskie łowiska z najdorodniejszych i najcenniejszych okazów dorsza. Tak to się kończy gdy nie zna się umiaru. Nie mówię że nie ma innych przyczyn wymierania dorsza jak działalność paszowców, zanieczyszczenie wód, ale kutry "wędkarskie" też dołożyły tu istotną cegiełkę.
- 35 14
-
2019-12-13 23:05
Zgadzam się w 100%
Limity? To fikcja, bierz Pan ile Pan zlowi.
Klyjent ma być zadowolniony. I jeszcze mu usmaze rybę, niech ma, zje mmm...- 19 5
-
2019-12-14 11:56
jakie to jest porównanie?
Z duńskimi "paszowcami" i wielokilometrowymi sieciami?
Mam świadowość, że archaiczna metoda połowu dorsza na północnym Atlantyku to liny z dziesiątkami haczyków ale... litości...
Jaka to skala i proporcje?- 9 4
-
2019-12-14 15:41
Często jadę po świeżą rybkę do gdyni prosto z łodzi najwięcej co mają to flądra dorsz to pojedyńcze sztuki , natomiast jak miałem okazję widzieć powrót łodzi z tzw połowu amatorskiego to można było się żdziwić 3 skrzynki dorsza a wędkarzy 2
- 1 0
-
2019-12-13 22:46
Przeciez to tylko hobby I interes dla pewnie kilkuset kolejnych. Juz naturalne srodowisko jest wazniejsze od jakiegos tam zainteresowania
- 8 2
-
2019-12-14 15:38
a na jakiej podstawie należy się im odszkodowanie przecież świadczyli usługi przewozowe dla wędkarzy amatorów żeby sobie mogli połowić na morzu niech dalej to robią tylko nie dorsza została flądra śledż niech wożą turystów.
- 1 2
-
2019-12-13 22:54
Przełowiły duńskie i niemieckie paszowce. A Polacy mają za to cierpieć (1)
- 20 12
-
2019-12-14 15:59
Dokładnie tak jest
- 5 3
-
2019-12-13 16:36
Kolejna roszczeniowa grupa w stylu górników. (4)
To po co wywozili ryby tonami bez opamiętania, trzebiąc największe i najzdrowsze sztuki na najlepszych łowiskach? Już naście lat temu można było przewidzieć taki rozwój wydarzeń. Pretensje w głównej mierze powinni mieć do siebie.
- 97 29
-
2019-12-13 20:39
Poczytaj ignorancie o połowach
To nie wina drobnych rybaków, że dorsza nie ma. Tylko wielkich trałowców głównie duńskich i rosyjskich.
- 18 11
-
2019-12-13 22:56
(1)
"Trzepanie" największych ryb nie przeszkadza w odnawianiu stada. Problemem jest łowienie małych. takich których wędkarz nie weźmie, bo się będzie wstydził pokazać przed kolegami, a normalnemu rybakowi jest nieprzydatna, bo jej nie sprzeda (nikt małego dorszyka nei chce). Kto więc odsiewa małe ryby? Wielkie trałowce sieciami, konkretnie paszowce. Kraj pochodzenia? Niemcy. Przypadek? Nie sądzę.
- 12 7
-
2019-12-14 10:33
Przeszkadza, bo jest eliminowany materiał genetyczny najcenniejszych osobników z gatunku. Najsilniejszych okazów, które przetrwały do sędziwego wieku.
- 3 2
-
2019-12-14 14:02
Bo mamy podejście socjalistyczne a nie pragmatyczne
Na Alasce podatki są ujemne, bo w celu ochrony zasobów ustanowiono kwoty, limity itp. a możliwość eksploatacji jest sprzedawana na aukcjach. Dzięki temu to rybacy płacą za możliwość łowienia a nie wszyscy podatnicy za brak takiej możliwości, co jest typowym dla RWPG bis absurdem - mam płacić za to, że nie mogę zjeść dorsza?
- 2 1
-
2019-12-13 16:43
A co rząd ma teraz zrobić? (3)
Idźcie kozaki do pana Donalda. On ma tam wtyki więc niech pokaże jaką ma władzę i jak zależy jemu na polskiej sprawie. Niech wasza unia zablokuje paszowce. To dopiero jest spustoszenie Bałtyku. A przepraszam. One mogą... Normalnych ludzi którzy wychodzą z portu zostawcie w spokoju. Tak samo jak rolnicy blokujący drogi. Blokujcie sobie sejm, senat albo Brukselę.
- 49 65
-
2019-12-13 18:10
(2)
Idź kozaku do swojego Karła I Pinokia Polska wstaje z kolan nie dadzą plebsie!
- 15 10
-
2019-12-13 18:23
Ja nie muszę iść do nikogo (1)
Mnie wszystko pasuje. Jest miodzio. Patrząc jak wyrażasz się o ludziach, można stwierdzić że polityczna klęska zamieniła się w obsesję. Klęska życiową? Niespełnienie? Spoko. To się leczy u psychologa. Nie poddawaj się! Walcz.
- 7 15
-
2019-12-13 23:00
potrzebujesz dużo wikliny, bo pleciesz zawodowo
- 8 2
-
2019-12-13 16:44
(2)
Prowadzenie swojego interesu w Unii Europejskiej to ciężki kawałek chleba. Człowiek wykazuje się inicjatywą i zakłada swój biznes w niszy na rynku, to go UE wgniata w ziemię ciężkim buciorem biurokracji i regulacji. To jest ta sama zasada co z węglem, to są nasze bogactwa naturalne i mamy prawo z nich korzystać. Jeszcze sytuację z masowymi połowami dorszy częściowo rozumiem bo gatunek musi na nowo się odrodzić, ale co komu przeszkadza połów paruset sztuk na wędkę. Oni tam w tej Brukseli zatracili zdolność logicznego myślenia od stosów ustaw które wydają. Unia z czasem upadnie, a wyjście Wielkiej Brytanii jest początkiem który dzieje się na naszych oczach.
- 31 51
-
2019-12-13 17:25
To nie był połów paruset sztuk, z te 10 lat temu to była masowa rzeź na skalę profesjonalnego rybactwa morskiego.
- 12 7
-
2019-12-14 09:29
"To jest ta sama zasada co z węglem, to są nasze bogactwa naturalne i mamy prawo z nich korzystać." Czyli jak mam w piwnicy stare opony to tez moge nimi palic w piecu bo sa moje i nikt nie bedzie mi mowil co wolno a czego nie? Efekt ten sam, tylko skala inna :)
- 9 3
-
2019-12-13 16:53
Państwa nadbałtyckie dostały odszkodowania (1)
Dzielą rzady krajowe. Niemcy nie zapomnieli o swoich amatorach.
- 42 6
-
2019-12-13 17:54
u nas ta kasa poszła na 500+
co na to Mateuszek Pinokio ?
- 20 9
-
2019-12-13 16:58
To że Bałtyk zamiera wiadomo nie od dziś
Tylko że nie tylko polskie jednostki pływają po Bałtyku. No to teraz się zacznie w portach szaleństwo.
- 36 1
-
2019-12-13 17:14
Desperacji
Niech rzad placi kary są oszustami niech płacą.
- 29 18
-
2019-12-13 17:27
Już dawno zakaz połowu powinien być wprowadzony nie tylko na dorsza i nie tylko dla naszych kutrów ale i też dla FR. Bałtyk jest przełowiony i teraz ciężko będzie odtworzyć stada w krótkim okresie. Wystarczy popatrzeć na wielkość dorsz w porównaniu do lat 90. Pozwolenie powinni mieć tylko ci co świadczą połów wędką z kutra. Wiem że zaraz będzie lament, więc niech rząd wypłaci rekompensaty za okres bez połowu.
- 42 14
-
2019-12-13 17:45
(2)
Bałtyk jest tak zanieczyszczony że strach się bać, a co gorsza na dnie leżą powojenne beczki z chemikaliami, które coraz bardziej rdzewieją to niech wszystkie kraje nadbałtyckie złoża się i oczyszcza ten akwen, bo nie długo to nawet palca tam nie zanurzymy
- 47 5
-
2019-12-13 18:10
Blokować
- 1 3
-
2019-12-14 11:20
Nie ma się na co składać
to niemiecka broń chemiczna zatopiona przez russkich po 1945 r. Za usuwanie powinni zapłacić Niemcy !!! Reparacje dla Polski za zdewastowany i ograbiony kraj i 6 mln ludzi zamordowanych też.
- 14 0
-
2019-12-13 18:21
Czy Niemcy mogą dalej łowić? (3)
Rosjanie to i tak nikogo nie pytają o zdanie
- 46 7
-
2019-12-13 19:26
tak moga,wschodnia czesc baltyku tylko.niemcy moga wszystko z francja sa szefami w unii.reszta krajiow to plebs (2)
- 18 7
-
2019-12-13 19:59
Dorsz
To stado na wschodzie to dorsz, który na drodze ewolucji nauczył się rozradzać w wodach słonawych. I to ten jest zagrożony. Nie wystarczy wrzucić narybku dorsza z np M. północnego bo sie nie będzie we wschodnim Bałtyku rozradzał...
- 9 0
-
2019-12-14 21:42
A od kiedy Francja ma dostęp do Bałtyku?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.